1. chodzi o krążki dyfrakcyjne, a nie aberracyjne. Można to policzyć ale nie miałem takiego zamiaru. Nie pisałem pracy dyplomowej ale w miarę zwięzły i zrozumiały opis problemu
2. można się obejść bez LW. Detektor w postaci oka jednak może nieco przysłonić LG Istnieje system Hershela, który nie ma LW ale niestety daje jedynie obrazy pozaosiowe, czyli ze wszystkimi możliwymi aberracjami. No i nie jest to newton, a o takim tu mowa
3. Czepiasz się. Napisałem o pogorszeniu obrazów planet ponieważ na jakość obrazów gwiazd wpływa to w niewielkim stopniu. Krążki dyfrakcyjne nie zmieniają wielkości a jedynie jasność. Nie wpłynie to na możliwość rozdzielenia gwiazd podwójnych, natomiast ciemniejsze szczegóły na tarczach planet zostaną "zalane" jaśniejszym światłem z rozjaśnionych pierścieni dyfrakcyjnych
W kazdym razuie ja to czuje tak: kazdy teleskop ma pole widzenia 180 stopni, ktore jednak ograniczamy tubusem, bo powyzej pewnej wartosci pole jest bezuzyteczne, bo promienie swiatla nie sa juz przyosiowe.
tego zdania nie zrozumiałem. Za dużo sprzeczności jak dla mnie
4. Średnica pola obrazu w wyciągu nie może być większa od średnicy wyciągu. Chociaż może się mylę Jakby podejść do zagadnienia z punktu widzenia geometrii Riemanna ...
5. Skoro jesteś przeciwnikiem podawania wzorów bez ich wyprowadzenia to dlaczego podałeś ten wzór bez wyprowadzenia?
Oj podumaj. Koniecznie
Pozdrawiam