Skocz do zawartości

wimmer

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 009
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez wimmer

  1. Nie jestem obeznany w temacie zoomów, ale tyle już wiem, żeby nie pakować się w te tańsze. Właśnie obrałem zasadę "nie zaopatruj się w półśrodki", czyli nie kupuj czegoś "takiego sobie"... Warto polegać na wypróbowanych markach... Myślę też, że w Twoim przypadku okular zoom będzie jak znalazł. Jest to bardzo fajne narzędzie, zwłaszcza dla początkującego obserwatora... Proponuję Vixen LV zoom 8-24mm... do nabycia w wielu astro-sklepach
  2. No dobrze... Przesadziłem... Po prostu jestem zniesmaczony tym okularem, który kupiłem... Nie chodzi mi o róznice cena/jakość. Bo jakość jest adekwatna do ceny... Tylko że oni KŁAMALI. Jak można tak oficjalnie na www na cały świat ściemniać że okular ma 6 soczewek a ma 4? Qrcze, to troszkę nie fair. Zawsze sądziłem, że Niemcy to solidny naród... Taki pedantyczny. Myślałem, że przy ich mentalności taka ściema jest niemozliwa, a jednak jest... Można powiedzieć: Zapłaciłeś 40 EUR, to czego byś jeszcze chciał? Ale nie o to chodzi... Chodzi o wciskanie kitu! Nieważne. Mógłbym sobie dać nawet 30zł za okular, ale chyba by wypadało, żeby napisać prawdę... To wszystko... P.S: Qrcze, przepraszam. Jest to wątek o teleskopie a nie mojej bolączce z okularem... Już nie będę zaśmiecał... Sorki
  3. No to lipa ;( Jak powiedział mi Pan na Psich Budach z "Foto-Naprawy", wypolerowanie tych rys jest niemożliwe. Od razu obalam mit (w który sam uwierzyłem), że w owym zakładzie można usuwać rysy z optyki poprzez polerowanie. Niestety Pan ów nawet nie wie, czy jakikolwiek optyk we Wrocławiu jest w stanie to zrobić, a w co bardzo wątpi. Mówił jednak, że na Politechnice mogą to zrobić. Mają tam nawet możliwość pokrycia soczewek warstwami MC, jak powiedział Pan z "Foto-Naprawy". Ale są 3 sprawy PRZECIW: -Załatwiając to formalnie, może mnie to kosztować nawet ponad 100zł -Załatwiając to przez kumpla, studenta, ryzyko jest takie, że spapra mi robotę i ogólnie pogorszy sprawę -Wypolerowanie na 90% zmieni krzywiznę soczewki, co nawet przy minimalnych różnicach w moim sprzęcie może zniekształcić obraz Tak więc, wielu z Was koledzy miało rację. Pozostaje mi przyzwyczaić się do owych rysek, albo sprzedać okular, jeżeli bardzo mi one przeszkadzają. Z tych dobrych rzeczy: Poznałem wspaniałą technikę czyszczenia optyki!! Mam przestrogę dla Was potwierdzoną moim przykrym doświadczeniem. Nawet super mikrofaza + super płyn do optyki mogą uszkodzić, zarysować soczewkę!! Wystarczy paproch!! Nieważne, jak miękka jest powierzchnia czyszcząca. Może być to nawet szmatka za 30 000 000 dolarów prosto z laboratorium NASA. Przedmuchujemy i myjemy NIE PRZECIERAMY Pierwsza poważna lekcja w mojej astro-karierze, z której z pewnością wyciągnę wnioski. P.S: Okular został u Pana "naprawcy" do piątku, gdzie przejdzie wnikliwe oczyszczanie i mycie soczewki. Bardzo możliwe, że "wymycie" wszelkich zanieczyszczeń z głębi rys sprawi, ze będą one mniej widoczne. A gdyby się okazało, że ktoś zechce kupić ode mnie ten okular, który stał się moim bólem w sercu, to czekam na propozycję na PW. Chętnie go sprzedam... Bylebym duzo na tym nie stracił...
  4. SEBEN ZBIERA KRWAWE ŻNIWO Prosze, oto mój niedawny wątek: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=19166 ORAZ TO: " Mówimy o tym słynnym ostatnio zoomie, który w rzeczywistości nie jest tym okularem, za którego podawał go producent... Seben... Teraz świnie milczą, bo im przedstawiłem swoje pretensje mad.gif Wyobraź sobie że świnie napisali że okular ma 6 soczewek, a ja dziś dokładnie to zbadałem i się okazuje że 2 z nich mają po prostu nacięcia, żeby wyglądało jakby były sklejone z dwóch, w co wątpię mad.gif Dolna soczewka ma warstwy, górne także, ale ta główna jest "goła i wesoła" mad.gif Ryski powstały podczas normalnej próby wytarcia jakiegoś paprochu, a posługiwałem się fikrofazą Baadera, której nie mam nic do zarzucenia. Trudno sobie to wyobrazić, ale jeszcze nie widziałem jak robią się rysy poprzez ścieranie jakiejś tam drobinki, a robiłem to wielokrotnie..."
  5. Nie, nie źle mnie zrozumiałes. Wcale nie twierdzę, ze contrast booster jest filtrem, mgławicowym... Nie zaliczam go do tej kategorii co UHC-S. W temacie i całym wątku podałem te dwa filtry, ponieważ rozważam, który z tych filtrów da mi więcej radości z obserwacji w mieście... To wszystko
  6. ODRADZAM www.seben.com Dałem się nabrać na tzw. "słodkie pierdzenie". Że niby wszystko dopięte, a klienta (mnie) oszukali, mają fałszywe dane co do sprzedawanego produktu, a na mój e-mail z pretensjami nie odpowiedzieli. Jedyne, co mają dobre, to ceny
  7. Cześć chciałem sie zapytać, który filtr lepiej się spisze w obserwacjach balkonowych wśród lamp miejskich? Czytałem recenzje obydwóch filterków na "astronocach", jednak nadal nie jestem zdecydowany. Niestety są to bardzo różne filtry. Wiem, że UHC-S jest sam w sobie dedykowany do obserwacji pod niebem zanieczyszczonym światłem lamp sodowych. Jednak po przeczytaniu testów, nie opisano jakichś istotnych różnic w dawanym obrazie. Wiem także, że Contrast Booster lepiej się spisuje na planetkach. Ale o co mi chodzi... Chodzi mi głównie o uatrakcyjnienie obserwacji jaśniejszych DSów w codziennych obserwacjach balkonowych, jako że nie mam możliwości codziennie wyruszać poza miasto. Bardziej zależy mi na wyeksponowaniu mniej widocznych części np, w M42, czy "hantelek". Jak to się ma w praktyce?
  8. wimmer

    LE 5mm

    Tak, ogólnie ten będzie dobry... ALE!! Nie można powiedzieć, że ten czy tamten będzie dobry nie mając sprecyzowanych wymagań co do okularu... Qrcze musisz mieć świadomość, że nie wszystkie okulary będą dla Ciebie "dobre", nawet te najdroższe. Zadaj sobie pytanie, co chcesz nim obserwować? Ten LV z pewnością bedzie fajny do planet, ale do rozległych DSów już nie. Dlaczego? Bo ma za krótka ogniskową, a pole wynosi tylko 45*. Więc ktoś, kto lubuje się w rozległych DSach, może powiedzieć "on jest dla mnie niedobry" pzdr
  9. Wiem, kurcze, wiem... Przecież nie rozkręciłem go dla swojego "widzi mi się", tylko żeby normalnie usunąć paprocha. W sumie powinienem użyć do tego gruszki i przedmuchać. Jednak wiele razy czyściłem okulary swoją fikrofazą Baadera i nie przypuszczałem, że pielęgnując okular mogę go zepsuć... Gdybym wiedział, że ta jedna soczewka nie ma żadnych powłok, to bym jej nawet mikrofazą nie dotykał... Już mnie nie dołujcie proszę... Qrcze, to nowy okular był Nie ważne że z dolnej półki...
  10. Eeeee. Wcale nie są be! Są fajne. Nie wiem, o co chodzi... Inne sklepy nie wycofują Sky-Watcherów
  11. Wszystko pięknie Tylko brak jakiegokolwiek odzewu na nasz pomysł z nagrodzeniem Ciebie Qrcze, chciałem dobrze, myślałem, że może ktoś będzie miał ochotę wrzucić coś do skarbonki dla Ciebie... A tu nic... Na głupka wyszedłem, a i Tobie niepotrzebnej nadziei narobiłem...
  12. Uważam, że nie ma takiej potrzeby... Dobson z Synty trzyma sie stabilnie, jest solidny... Jezeli go skleisz, to juz przeciez nigdy nie będziesz mógł rozmontować, choćby do transportu. Nie rób tego...
  13. Twoja wypowiedź Astrokosmo zainspirowała mnie do takiej myśli: Zróbmy zbiórkę pieniędzy dla Kamila Nie chcę być w jakikolwiek sposób źle odebrany, że niby "samarytanin" się znalazł, ale z tego, co widzę - zebrało się spore grono gratulujących, a sam Astrokosmo wyszedł z pierwszą propozycją uhonorowania postawy Kamila. Mi także spodobała się jego postawa... Wszyscy wiemy, czym w dzisiejszych czasach lubi się zajmować młodzież w wieku gimnazjalnym, i nie są to na pewno rzeczy, którymi powinni się zajmować... Kamil jest bardzo dobrym przykładem dla rówieśników... Z pewnością będzie z niego w przyszłości dobry i inteligentny człowiek, który będzie wolał spojrzeć w niebo niż np: skopać kolegę z nudów. Wobec tego, NAGRODŹMY GO!! Wiem, że nikt z nas nie śpi na pieniądzach... Każdy ma swoje wydatki, rodzinę, studia, dom i inne ważne rzeczy, ale kurka po te 10zł, czy nawet 5zł można by było się "ściepnąć" na jakiś lepszy sprzęt dla Kamila. Nie znam go osobiście, natomiast rozmawiam z nim często na gg i wiem, że marzy o Syncie 6''. Może gdyby przyszykował swojego SkyLuxa do sprzedaży oraz został przez NAS wspomożony jakąś "zrzutką", to uzbierałoby się na używaną Syntę 6''? Nie chcę, aby ktoś myślał, że każdy młody astrohobbysta jak się uśmiechnie, to zaraz mu na forum dadzą pieniądze. Chodzi mi o nagrodzenie postawy Kamila. Wiemy jak mogą reagować jego rówieśnicy. Wspomniana już w tym wątku reklama Mc Donalds się kłania. Ja sam znam to ze swojego doświadczenia. Niektórzy patrzą na mnie jak na idiotę... Kamil się nie poddaje... TAK TRZYMAĆ! Ja zobowiązuję się jako pierwszy rzucić jakieś złotówki... A co!! Odmówię sobie browarka w tym tygodniu!! Na dobre mi wyjdzie a i Kamil będzie zadowolony! Nawet jeżeli tylko garstka z nas się podejmie tej zbiórki, to choćby jakiś okular albo filterek sobie Kamil kupi! Zwłaszcza, że niedługo Mikołajki i Gwiadka! ZOBOWIĄZUJĘ SIĘ OTWORZYĆ ZBIÓRKĘ DLA KAMILA!! Mam jedno konto, którego prawie w ogóle nie używam i proponuję tam wpłacać pieniądze dla Kamila. Na bieżąco będę wysyłał Kamilowi wyciąg z aktualną ilością zebranej kasy. Wiem, że on mi ufa, toteż proszę i Was o zaufanie. BZ WBK 64 1090 2327 0000 0001 0433 2734 Aleksander Cieśla ul. 1 Maja 13/3 57-350 Kudowa-Zdrój w tytule napiszcie "dla Kamila" P.S: Oczywiście, jeżeli wolelibyście w inny sposób wpłacić pieniądze, to zrozumiem... W razie czego wszystko możemy sobie ustalić... Natomiast, jeżeli ten mój wywód przejdzie bez echa, to też nic się nie stanie. Myślę że chociaż stówkę uzbieramy!! KOLEDZY I KOLEŻANKI!! ZRÓBMY COŚ DOBREGO!!
  14. Sprawa wygląda naprawdę nieciekawie. Ryski powstały na najgrubszej soczewce w układzie, która zdaje się dominować w systemie dawania obrazu w tym okularze. Ryski są na tyle małe, że ledwo je widzę gołym okiem na powierzchni soczewki, ale patrząc w okular są tak widoczne, że w ogóle odechciewa mi się w niego patrzeć. Ratuje mnie jedynie to, że rysy widać tylko przy ogniskowej 24mm do około 20mm. Przy 18mm w dół, rysek nie widać i nie pogarszają one obrazu. Jak, napisałeś Zbyt, chyba lepiej będzie załatwić nową soczewkę... Zobaczymy, jak się sprawa rozwinie. We wtorek idę z okularem do fachowca...
  15. Za karę, ze nikt nie chciał kupić, to poszło na allezło http://www.allegro.pl/show_item.php?item=278357538 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=278358479
  16. A ja ostatnio opyliłem refraktor 60/700 za 60zł Żaden to sprzęt, ale zawsze coś. Jednak z kwotą 100zł dużo nie zdziałasz... Wyżej wspomniana "lidletka" będzie wporzo...
  17. Plossl 25mm - 45zł przesyłka moja Plossl 10mm - 45zł przesyłka moja
  18. Pomyliłem się! Okular ma na tyle przystępną budowę, że dostanie się do niego i wyciągnięcie poszczególnych soczewek nie sprawia trudności. Oraz złożenie go do kupy też nie należy do trudnych... Sprawa wygląda tak: Pierwsza od góry soczewka jest wkręcana w dekiel korpusu okularu, ma zielonkawe warstwy MC, po przetarciu wspomnianymi wcześniej środkami czyszczącymi Baader lśni jak wariatka, druga soczewka - zabezpieczona pierścieniem, odkręcam i wyciągam, po wyczyszczeniu lśni tak jak poprzedniczka. I TUTAJ JEST PIES POGRZEBANY: Trzecia soczewka, gruba, niczym nie pokryta, nie zabezpieczona, biała, tylko ma wyczernione krawędzie. Jakiś głąb próbował zrobić ludzi w konia i wykonał na niej nacięcie, ze niby jest zbudowana z dwóch szkieł. Bzdura! Ten sam głąb sprawił, że ta soczewka, która wydaje się w tym okularze głównym "nośnikiem" obrazu jest niczym niezabezpieczona. Nie wiem, może ktoś liczył na lepszą transmisję światła... Nie polecam, chyba że ktoś chce ryzykować...
  19. Okular ma na tyle przystępną budowę, że dostanie się do niego i wyciągnięcie poszczególnych soczewek nie sprawia trudności. Oraz złożenie go do kupy też nie należy do trudnych... Sprawa wygląda tak: Pierwsza od góry soczewka jest wkręcana w dekiel korpusu okularu, ma zielonkawe warstwy MC, po przetarciu wspomnianymi wcześniej środkami czyszczącymi Baader lśni jak wariatka, druga soczewka - zabezpieczona pierścieniem, odkręcam i wyciągam, po wyczyszczeniu lśni tak jak poprzedniczka. I TUTAJ JEST PIES POGRZEBANY: Trzecia soczewka, gruba, niczym nie pokryta, nie zabezpieczona, biała, tylko ma wyczernione krawędzie. Jakiś głąb próbował zrobić ludzi w konia i wykonał na niej nacięcie, ze niby jest zbudowana z dwóch szkieł. Bzdura! Ten sam głąb sprawił, że ta soczewka, która wydaje się w tym okularze głównym "nośnikiem" obrazu jest niczym niezabezpieczona. Nie wiem, może ktoś liczył na lepszą transmisję światła... Przecierałem, dlatego że na niej pośrodku pojawił się denerwujący paproch, prawdopodobnie odpadło coś od wewnętrznego wyczernienia gwintu,patrzę, a tu ryski... POWSTAŁY PODCZAS PRZECIERANIA!! 1. Myślę że fachowiec jest to w stanie wypolerować bez ścierania dużej ilości szkła, bo ryski są bardzo delikatne. Jeszcze go uratuję 2. Przyzwyczajam się do rysek....grrrr... odpada! Nie chcę chrzanionych rysek na obrazie 3. Z impetem otwieram okno balkonowe i ciskam okularem tak, żeby poniósł śmierć na miejscu, biorę piwko bezalkoholowe i zamawiam sobie coś porządnego w DO, np LV zoom 8-24mm, sącze piwko i juz się uśmiecham do siebie (tylko ze mnie na razie nie stać) Która opcja? Bardzo bym chciał żeby to była opcja nr 1. albo nr.3
  20. Można tak powiedzieć... choć nie zrobiłem tego ot tak sobie, po prostu starałem się odnaleźć przyczynę luzów w jego wnętrzu... I przyczynę znalazłem, jest do usunięcia, ale nie chcę już tam grzebać... Ryski na okularze inna sprawa... Nie mam bladego pojęcia co to za szkło, skoro paproch i mikrofaza Baader przyczyniły się do powstania rys... Teraz to się normalnie boję zanieść go do polerowania, bo sie jeszcze okaże że podczas polerowania powstają kolejne rysy... A szkoda, bo okular dawał całkiem wporzo obrazy... Nadal z resztą daje, tylko widać ryski...
  21. Nie wiem dlaczego, ale 3 z czterech soczewek w tym okularze są niesymetryczne, to znaczy z jednej strony mniej wypukłe a z drugiej bardziej Jednakże dziękuję za radę, jest cenna
  22. Nie, nie Panowie... Z jakiej pleksji?? Rety, jest to szklana soczewka przecież czuję, jak ją trzymam. Jest chłodna, twarda, kurcze, normalne szkło... Wiem, że polerując można zachwiać krzywiznę, natomiast te ryski sa naprawdę malutkie... Dlaczego powstały? Nie wiem... Jest to normalnie nienormalne... To tak jakbyś przecierał sobie okulary i tym samym je rysował...
  23. Jestem tak samo zdziwiony jak Ty! Normalne, że to nowy okular toteż obchodziłem się z nim jak z jajkiem. Ryski powstały podczas normalnego, w miarę delikatnego przecierania jednej z soczewek za pomocą mikrofazy Baader oraz płynu Baader Optical Wonder. Jeszcze nie widziałem czegoś takiego. Jednak jak tak patrzę na tą soczewkę, to wydaje mi się ona być w stanie "dziewiczym"... Żadnej warstwy ochronnej... Jakby zeszła prosto z taśmy... Wydawało mi się że na surowe szkło nakłada się jakąś warstwę chociaż ochronną A tu nic. Szkiełko surowe Strach się bać Nigdy nic nie kupujcie w tej firmie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.