Skocz do zawartości

Ramius

Społeczność Astropolis
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ramius

  1. Niewątpliwie ten sam!! Dzięki!!
  2. I jeszcze wczorajsze podejście do pasa 33 w Warszawie.
  3. Witajcie, Czy ktoś ma jakiś pomysł co to za maszyna?? Pomimo, że jestem w stanie odróżnić B747 od F-16 moja wiedza na temat samolotów pasażerskich jest, delikatnie mówiąc, znikoma.
  4. Potwierdzam!! W Warszawie nieprawdopodobne widoki!! Niestety nie mogłem uwiecznić...
  5. Witam! Parę dni temu miałem okazję "potestować" SK13009 i generalnie zestaw jest całkiem całkiem. EQ2 daje rade bez problemu tubie, jednak aluminiowy statyw jest strasznie niestabilny. Wystarczy odrobina wiaterku i pojawia sie problem. Myślę, że to jest największa wada tego sprzętu. Pozd. MB
  6. Mowa była o szybowcu. Nie wiem jak Ty Tomku, ale ja nie widziałem szybowca CARGO. Chociaż, nie. Przepraszam, podczas WWII Amerykanie wykorzystywali szybowce do przerzutu wojska i lekkiego sprzętu.
  7. Na temat tego co gdzie i po co latało, można spokojnie założyć osobne forum. I masz racje Adamie, nie będę się sprzeczał, nie warto. Każdy ma swoje racje i swoją wiedz w danej dziedzinie.
  8. Po pierwsze "primo". Czy ja gdziekolwiek napisałem, że B-2 i F-117 to samoloty szpiegowskie??!! Po drugie "primo" Czy ktoś mówił, że widział wczoraj ten obiekt?? Mowa jest o przestrzeni 15lat! Natomiast Aurora... .Może jest, może nie. Podałem jej przykład jako ciekawostkę. Nie to mnie jednak najbardziej zeźliło, że nie czytasz ze zrozumieniem (całego tematu), lecz to że zarzucasz mi całkowity brak wiedzy w temacie lotnictwa.
  9. Witam Serdecznie! Ptaki. Tak, prawdopodobnie odpowiadają za większość "zagadkowych" dla nas zjawisk nocnego nieba. Np. nie dalej jak miesiąc temu, miałem bliskie spotkanie trzeciego stopnie ze zjawiskiem, które rozumiałem, jednak nie odpowiadało żadnemu z zarejestrowanych dotąd w głowie przypadków.Stałem na balkonie, było około 23.00. Niebo było przysłonięte cienką, lecz wysoką warstwą chmur. Księżyc świecił jasno, rozpraszając światło w chmurach. Nie widziałem go jednak, gdyż świecił z za bloku. Nagle kątem oka zobaczyłem obiekt, szarością niewiele odbiegający do koloru chmur, składający sie z czterech "połączonych" za sobą punktów. Leciał dość wysoko, zdawało sie że czasem przenika chmury. Punkty zbliżały sie do siebie i oddalały w sposób niezorganizowany. "Zjawisko" poruszało sie baaardzo szybko. Normalnie jak z programów o UFO na Discovery! Oczywiście były to ptaki! ( Chyba ) Dlaczego obiekt leciał tak szybko? Bo obiekt widziany niewyraźnie, zlewający sie z tłem, automatycznie staje sie dla nas mniejszy, co za tym idzie, jego prędkość pozornie wzrasta! Teraz wszystko sie wydaje oczywiste, ale uwierzcie mi, wtedy, w tamtej scenerii, wrażenie było niesamowite! A co do tych szybowców. Nie jestem pewien na 100% ale wydaje mi sie, że te statki powietrzne mają zakaz latania po zmroku. Jedyne co mi przychodzi do głowy, po przeczytanym opisie, to samolot ( wspomniany już tutaj ) szpiegowski Lockheed U-2 Dragon Lady. Jako samolot wysokościowy, ma kształt typowego szybowca. Samolot oblatano w 1955 roku i służy wiernie po dziś dzień jako maszyna "rozpoznawcza" , treningowa i doświadczalna. Kolejnymi przykładami "zagadek" mogą być samoloty Lockheed F-117 Nighthawk, Northrop B-2 Spirit, Lockheed SR-71 Blackbird, no i samolot którego "nie ma", słynna Aurora. O ile pierwsze dwa przypadki są mało prawdopodobne (chociaż znane są przypadki lądowania B-2 w Niemczech) to Blackbird i Aurora jak najbardziej. Nie będę tu jednak snuł szpiegowskich intryg, rodem z czasów Zimnej Wojny. Pamiętajmy, że czarny samolot na nocnym niebie wcale nie musi być czarny, poza tym, wojsko często prowadzi ćwiczebne loty bojowe bez oświetlenia, więc prawdę mówiąc, to może być każdy samolot wojskowy. Pozd. MB
  10. Witam Serdecznie! Przeczytałem cały temat w nadziei, że dowiem się czym tak NAPRAWDĘ różnią sie od siebie teleskopy S-W 130/650 i 130/900. Wiadomo inna ogniskowa, to i inna światłosiła. Może przy rozmiarze 130mm nie ma to takiego znaczenia, a może ma, nie wiem. Potrzebuje żeby mi ktoś powiedział na czym Naprawdę polega różnica między tymi instrumentami na konkretnym przykładzie, powiedzmy M42. Dodam może jeszcze, że użytkownik jednego z tych sprzętów, będzie sie zadowalał widokami Księżyca, planet i podstawowych ( może najjaśniejszych ) obiektów z kat. M czy NGC. Obserwacje będą prowadzone z podwarszawskich miejscowości. PS: Myszko! Mam podobny "taras" do Twojego. Gimnastyka moim R90/900 na EQ3-2 nie należy do przyjemnych i łatwych. Myślę, że rady Kolegów są jak najbardziej słuszne. Pozd. MB
  11. Dziękuje Adamie za wyjaśnienia... Nie wiedziałem o tym, lecz mogłem sie domyślać. Wszystko już jest produkowane w Chinach, więc czemu nie teleskopy "komercyjne". W takim razie pozostaje mieć tylko nadzieje, że Pan z Messiera w przerwie między kolejnymi miskami ryżu, sprawdzi mój przyszły egzemplarz wystarczająco wnikliwie. A tak z ciekawości, czy S-W i Celestron również należą do "komercyjnego świata optyki"?
  12. Witam Serdecznie! Sorry że odgrzewam tego kotleta, ale mam pewne spostrzeżenia i wątpliwości zarazem. Reasumując: Copernicus (Nanjing) alfa-S semi-apochromat 152/760 EQ-5 DA/ST2 http://sklep.teleskopy.net/product_info.php/products_id/2952 to to samo co: Bresser Messier R-152S refraktor 152/760 http://sklep.teleskopy.net/product_info.php/products_id/568 to to samo co: TS Refraktor 152mm http://www.teleskop-service.de/Astro/Refra...tor.htm#TSR1529 to to samo co: Antares 1529 EQ5 http://www.antaresoptical.com/1529EQ5.htm to to samo co, a właściwie cała reszta to: HI-OPTIC NDT760x152EQ5/ST2 http://www.hioptic.com/telescopes/refracto...x152EQ5_ST2.htm Jeśli tak to wieeeelka szkoda Chciałem sobie kupić BM R152 (nasz nr2) ale teraz nie wiem czy napewno chce teleskop Made in China. A może jednak warto?? Może ktoś coś już wie na temat sprawowania sie tego (tych ) teleskopów?? PS:KONKURS Kto znajdzie kolejnego producenta tych teleskopów!!
  13. Masz całkowitą racje! NIGDY nie patrzymy na Słonko bez filtra! NIGDY!! Nawet jeśli mamy teleskop made in CCCP!
  14. Witam Wszystkich i każdego z osobna! Tytułem wstępu: Mam na i imię Maciej i nie piję od… Eee to nie to forum. Mam na imię Maciej, mieszkam (niestety) w Warszawie. Astronomia zaczarowała mnie dość dawno, w wieku 6-7 lat dostawałem pierwsze astronomiczne wykłady od mojego dziadka, któremu tak naprawdę zawdzięczam dzisiejsze zainteresowania. Pamiętam też pierwsze obserwacje astronomiczne, przez lornetkę i niewielki teleskop Newtona produkcji naszych braci zza Buga, na montażu… nazwijmy „to” azymutalnym. Od roku nam ten teleskop u siebie w domu, zupełnym przypadkiem. Dostał ksywę „Ściemniacz”. Jest tak ciemny że kilkukrotnie obserwowałem plamy na słońcu bez żadnych filtrów czy przeróbek!! Oczywiście podczas zachodu i korzystając ze znacznego zanieczyszczenia powietrza nad Stolicą. ( Nie róbcie tego w domu! ) Może jeszcze dodam, że Ściemniacz ma zwierciadło o średnicy 70mm i ogniskowej około 450mm. Naprawdę jest rozczulająco mały! Na Forum jestem już od jakiegoś czasu więc wiem, że ludzie którzy kupili swój pierwszy teleskop często są silnie rozczarowani że po wycelowaniu „działa” w niebo, oczom ich nie ukazuje się zapierająca dech w piersiach swymi kolorami, mgławica planetarna czy dajmy na to grupa galaktyk. Moje oczekiwania, czy też podejrzenia co do obrazów widzianych w teleskopie były dokładnie odwrotne. Byłem przekonany że poza naszym wiernym satelitą nie można zobaczyć nic, a pierścienie Saturna są widoczne ale tylko przez 200calówke w profesjonalnym obserwatorium astro. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie i szok kiedy Ściemniacz „pokazał” mi pasy Jowisza a kilka dni później upragnione pierścienie Saturna!! To był gwóźdź do trumny… Zapadła decyzja o kupnie prawdziwego teleskopu! Długo to trwało, naprawdę! Jaki teleskop wybrać?! Jest taki wielki wybór w konstrukcjach i cenach. Nie mając wiedzy w tym zakresie, można naprawdę zwariować od tego wszystkiego! Powoli, powoli poznawałem tajniki technicznej strony zagadnienia. Przestało być wreszcie dla mnie tajemnicą na czym polega różnica między refraktorem a reflektorem i co to, do ciężkiej cholery, jest ten Dobs!! Po odpowiedzi na pytanie: Co tak naprawdę chcę widzieć na nocnym niebie? Doszedłem do wniosku, że super będzie zakupić Synte 8 może nawet 10. Wydaje mi się, że te teleskopy są bardzo dobre i to nie tylko dla początkujących. Z odpowiednimi akcesoriami myszą dawać fantastyczne obrazy. Jest Tylko mały problem. Mieszkam prawie z centrum Warszawy na dziesiątym piętrze, balkon nie należy do grupy „obszerny taras” ,do tego skierowany jest centralnie na Pałac Kultury!! Nie wiem czy można mieć gorsze warunki do obserwacji! Więc może refraktor na paralektyku??!! Miesiąc temu, niespodziewanie, kupiłem teleskop! Dlaczego niespodziewanie? Posłuchajcie! Siedziałem w pracy, byłem strasznie zarobiony, piłem kawę i przeglądałem gazety. Nagle patrzę a na ulotce jednego ze sklepów: Teleskop Bresser Messier R-90/900 + dodatki za 800zł. Szukam *gwiazdki i drobnego druczku, nic. Musze jechać zobaczyć o co tu chodzi! Na miejscu okazało się że rzeczywiście R-90/900 + dodatki jest za 800zł co już samo w sobie jest dziwne, ale najlepsze są te „dodatki”! Okazało się że cena zawiera następują przedmioty: montaż MON-1 ze statywem, montaż MON-2 ze statywem, tuba R-90 i oczywiście okularki. WSZYSTKO ZA 800zł!! Oczywiście kupiłem!! Pogoda nie rozpieszcza ostatnio, więc nie miałem okazji na jakieś wielkie obserwacje, zwłaszcza że to Warszawa, ale powiem co mimo wszystko widziałem: Mars ( czap lodowych nie było! ;p ), Saturn ( tylko raz i to przy bardzo złej pogodzie), M42 ( byłem zaskoczony ze w ogóle mi się pokazała) M31 ( widziałem ją tylko dlatego, bo wiedziałem ze tam jest! ) Tymczasem czekam na sierpniowy urlop, może jeszcze na majówkę coś się uda zobaczyć! Pozdrawiam! I ciemności życzę! MB PS: Sorki że się tak rozpisałem, jakoś tak wyszło!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.