Witam
Chciałbym zaprezentować efekt moich zmagań odnośnie sprzętu balkonowego. Niedawno zakupiłem od PJana z Astro4U (pozdrawiam) tubę Meade LX 200 8". Jako że wydałem mnóstwo pieniędzy, to w najbliższej perspektywie nie mam szans na dokupienie jakiegoś montażu paralaktycznego (marzy sie SPHINX ale 7k to trochę dużo ). zdecydowałem się na zrobienie we własnym zakresie Dobsona. W założeniu operował będę teleskopem najczęściej na balkonie - dlatego też jest to sprzęt stołowy. W przyszłości mam także zamiar przystosować skrzynkę Dobsa, by służyła takze jako skrzynia transportowa teleskopu - dobuduję górną pokrywę ze sklejki i wypcham wszystko gąbeczką.
A teraz mięsko:
skrzynkę wykonałem w pół dnia. Posłużyła mi do tego sklejka grubości 9,5 mm. była ona niestety troszkę zwichrowana, więc całość musiałem montować na siłę skręcając naprężone elementy sklejki wkrętami (inaczej nie wyszłaby prostokątna skrzynka tylko "prawie" prostokątna). do wycinania elementów wykorzystałem wyżynarkę Bosch (genialne urządzenie ). w zasadzie cięcia wyszły mi wszystkie równe i niepostrzępione, wyjątek stanowią otwory na osie tuby, które zrobiłem wiertłem piórowym. niestety przy dużych obrotach sklejka po prostu zapaliła mi się. toteż otwory musiałem wykonywać przy minimalnych obrotach - co zaskutkowało wystrzępieniem wewnętrznych krawędzi.
Piotr sprzedał mi tubę razem z mocowaniami do montażu widłowego, co znacznie uprościło mi robotę. osie tuby wykonałem z 5 cm odcinków rurki miedzianej CO o srednicy 18 mm OD (pasowały idelanie). rurki zostały przyklejone na poxipol.
Wysokość montażu dobierałem na oko tak, żeby w przyszłości dokupiona kątówka 2" chowała się przy patrzeniu w okolice zenitu. jednakże dokładnego wymiaru głębokości zamocowanej kątówki do SCT nie znam, więc jakby jednak się nie mieściła to będę się martwił tym później. na razie z braku funduszy i tak skazany jestem jedynie na obserwacje na wprost .
w obecnej fazie dobudować muszę jeszcze trójnożną podstawkę, na której skrzynia się będzie obracać. w tej chwili korzystam z obrotowego krzesła jako mechanizmu obrotu w osi AZ. z materiałów jakie miałem pod ręką nie mogłem zrobić nic porządnego. muszę dokupić łatę drewnianą, z której zrobię podstawkę, 3 rolki i gumowe nóżki.
planuję zaimpregnować całość jak już będzie gotowa jakimś drewnochronem czy czymś podobnym i pomalować lakierem do parkietów (bardzo twardy i wytrzymały na ścieranie)
W planach jest także dorobienie ramienia z rurek CO umożliwiającego wygodne operowanie teleskopem - tzw. "szwenkłapki". mocowane będzie ono do osi tuby i w prosty sposób załatwi dokładność prowadzenia przy większych powerach.
Wiem że może Wam się ten pomysł wydawać poroniony, ale myślę że montaż spełni swoją rolę przynajmniej na czwórkę
Pozdrawiam i proszę o komentarze i sugestie