-
Postów
5 640 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez szuu
-
-
Trzeba było wstać/połozyć się pózniej, zmiana czasu nie ma wpływu na połozenie planety, chyba że w grę chodzi wstawanie do pracy/szkoły, czy jasność porannego nieba.
no właśnie, "chyba że"!
nie tak dawno godzina 3:30 to była 2:30 UTC a teraz niestety 1:30 UTC i jowisz jest o godzine spóźniony w stosunku do mojego przestawionego zegara biologicznego
-
z cyklu "pierwsza obserwacja jowisza", odcinek drugi: tym razem doczekałem do wysokości chyba z 6 stopni. "prawie" dało sie wyostrzyć. żadnych szczegółów na lekko falującej tarczy, ale za to widziałem 4 księżyce i malownicze widoki jowisza przesłanianego przez odległe chmury.
no i chciałbym oficjalnie zaprotestować przeciwko zmianie czasu! gdyby nie ona, to o 3:30 jowisz byłby już o wiele wyżej!!!
ale ogólnie to bardzo udana globularna noc, znalazłem pierwszy raz M12 i M10
-
ok, rozumiem, spróbuję tak zrobić
-
taaaak, niepotrzebnie zadałem to pytanie... też zaraz potem znalazłem ten artykuł
chyba najprostsze co mogę zrobić to spróbować zarejestrować te czasy używając stopera w palmtopie i jeżeli się uda to potem można będzie kombinować jak wyznaczyć różnicę między jego zegarem a wzorcem.
-
Gdzie mieszkasz??
Może podamy Ci czas przez telefon, masz dyktafon cyforwy??
21.7753E 50.2352N
ale nie znam sie na fachowym obserwowaniu zakryć
czy w ogóle taka zabawa nie mając kamerki ma sens?
-
o, ta linia przechodzi 4km od mojego domu
-
Przykładu nie trzeba szukać daleko, spójrzmy na ostatnią „zlotową awanture” wśród organizatorów powstał konflikt, szary człowieczek o niczym nie wiedział aż było po fakcie. I tu, najprawdopodobniej wszystkiego dowiemy się po fakcie, jak już będzie „po ptokach” czyli raczej dowiedzą się nasze dzieci lub wnuki a my jesteśmy w środku całego zamieszania zalewani faktami z obu stron.[/i]
tak, no chyba że ma się dojścia i sprawdzi samodzielnie - wtedy możesz wiedzieć od razu. ale i tak nikt ci nie uwierzy w obliczu mediów forsujących aktualnie obowiązujące wersje pod presją mody i polityki...
a w gruncie rzeczy sprawa jest prosta: za całą aferę z globalnym ociepleniem odpowiada Rada Forum w zmowie z niektórymi moderatorami i PTMA i to oni będą czerpać zyski z handlu prawami do emisji CO2. Naprawdę!
-
A jaki masz obecnie teleskop?
mak 127
-
-
Hmmm, szuu, ciężko będzie streścić 3 lata w 5 minut jakbym miał czas do jutra to z przyjemnością.
spoko, może być na raty
Ale w bardzo dużym skrócie: wiele obserwacji + wiele godzin przed sprzętem + kupno nowych " wynalazków" = 3 lata. A Ty szuu, ile lat spędziłeś z astronomią?a ja nie mam dużo do opowiadania bo dopiero od dwóch miesięcy używam teleskopu - fajna zabawa.
wcześniej prowadziłem tylko obserwacje w stellarium
-
witamy, witamy!
opowiedz coś więcej co robiłeś przez te 3 lata
-
7 stopni to troszkę nisko - może naprawdę było to nieco wyżej? Kilkanaście stopni nad (prawdziwym) horyzontem wyglądałoby znacznie rozsądniej.
Co do pozornego bezruchu, to nie jest to nic dziwnego - satelity Iridium mają dość wysokie orbity i poruszają się niezbyt szybko nawet gdy są na większych wysokościach
hm, o ile sobie przypominam to zawsze ten ruch było całkiem nieźle widać.
ALE...
gdy satelita jest nisko nad horyzontem (jak pisał bados) to jest najdalej od nas więc jego prędkość wydaje się wyjątkowo mała - i to by się zgadzało.
bardzo jasna flara nawet na wysokości 7 stopni chyba ciągle jest wystarczajaco jasna żeby zwrócić na siebie uwagę(?)
-
różnica między takim tekstem:
Tuba waży jakieś 1,5 kg mniej niż ta od Newtona.i takim:
Tuba waży jakieś 1,5 kg.Mniej niż ta od Newtona.
jest czasem zbyt subtelna
-
Zaobserwowałem ten dziwny obiekt trzy razy w tym samym miejscu. Pojawiało się nagle po czym znajdwało się w jednym miejscu jakeś 10 sek i stopniowo ciemniejąc znikało. Muszę dodać, że obiekt ten miał jasność jakieś -4, -5 mag !!
to mogły być flary iridium: http://pl.wikipedia.org/wiki/Iridium
na http://heavens-above.com też można je sprawdzać z wyprzedzeniem.
-
a właśnie dzisiaj udało mi się w niego trafić powiększeniem ~200x i utrzymać w polu widzenia aż 2 sekundy mikroruchami AZ3
wielkie bydle i pędziło jak... rakieta!
-
no i wszystko jasne - gdzie dwóch polaków tam trzy partie i cztery fora astronomiczne
-
ale że jest pochylony o kilka stopni to mnie zdziwiło...
Co może być tego przyczyną? Ja coś źle skręciłem czy to wada urządzenia?
właśnie dzisiaj ktoś to też zauważył:
http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=285266
Acha jeszcze dodam, że nie mogę dobrze dostroić ostrości - testowane na plakatach z naprzeciwka bo niebo dziś w Warszawie bardzo kiepskie...spróbuj na czymś odległym (niekoniecznie na niebie)
-
Teraz, to nie wiem o co ci chodzi ?!?
fredi ucieszył się że znalazł twój teleskop za 159 funciaków
-
mi jako szaremu użytkownikowi jest zupełnie obojętne czy w ogóle istnieje jakaś rada, co robi, kto w niej zasiada i czy jeździ na zloty ale po takich poważnych pytaniach wygląda to jakby forum rządziła jakaś przerażająca grupa potworów więc też chętnie poznam wyjaśnienie
-
Nie chodziło mi konkretnie o chrześcijaństwo, czy w ogóle o jakąś konkretną religię. Chodziło mi o porównanie pewnego aspektu zaspakajania pustki w ludzkiej duszy i zaspakajania braków wiedzy.
pod tym względem oczywiście tak, i nauka i religia do tego służą.
Specjalnie się na religiach nie znam, ale mam wrażenie, że są jakieś systemy religijne, w których celem jest poznanie istoty (istot) najwyższej (świętych obcowanie, osiągnięcie nirwany, czy jak tam zwał).no tak, skupiłem się na tym co najbliżej nas, ale oczywiście istnieją religie bardziej kompatybilne z nauką (poznawanie "istot najwyższych" to nie wiem, ale np. samodoskonalenie się, medytacja, filozofowanie o naturze świata). tylko czy takie coś można jeszcze nazwać religią a nie po prostu filozofią życia?
ale podobnie jak i sama nauka, takie "religie" nie dają tego łagodnego utulenia i pewności że oto nad wszystkim czuwa siła wyższa więc życie ma sens i nie ma się co martwić, dlatego są one rzadko wybierane przez masowego konsumenta rynku religijnego.
-
Czy nie widzisz tu niebezpieczeństwa, że nie będzie w takiej sytuacji różnicy między ateista a wyznawcą? Dla jednego prawdą absolutną będzie cała wiedza o naturze wszechrzeczy, dla drugiego prawda (pełna wiedza) o istocie boskiej. Ani jedno, ani drugie nie jest możliwe do ogarnięcia.
ale czy wyznawcy religii dążą do poznania (tej niepoznawalnej) prawdy? przecież to jakiś mit, religia służy zupełnie innym celom - służy przecież umacnianiu wiary, a drążenie szczegółów i wyszukiwanie niewygodnych faktów i niezgodności (czyli istota postępu w nauce) tylko by tę wiarę podkopywało.
(oczywiście Heller akurat zajmuje poznawaniem ale według mnie jest to zwyrodnienie religii pod wpływem nauki - tak tak, w tę stronę też są wpływy w czasach gdy kosciół miał realną siłę po prostu by go spalono na stosie jako heretyka (i w ten sposób uratowano jego duszę) no ale teraz wypada mieć znanego naukowca w rodzinie bo podnosi to prestiż religii (i znowu templeton się kłania))
ale wracając do pytania, jeżeli ktoś nazwałby się "wyznawcą religii naukowej" to różnica dalej istnieje, bo takiego "wyznawcę" można przekonać do wszystkiego o ile ma się argumenty a wyznawca religii wie z góry jaka jest prawda a samo zaproszenie do dyskusji może nawet obrażać uczucia religijne i być karalne. dlatego właśnie dyskusje między religią i nauką (nie tylko na tym forum) zwykle niewiele dają...
-
użyj akwarium typu kula plus przyklejone antenki z drutu - w różnych bajkach tak wyglądały hełmy kosmonautów
-
Wracając do zwierząt to na moim osiedlu 'grasuje' kuna, a mieszkam 1 km od centrum Katowic. Zdjęcia nie posiadam - zwierzę nocne.
no i co z tego że nocne, astrofotospecjaliści zaraz doradzą ci jaki montaż i guiding zastosować żeby naświetlić 30 minut kuny!
-
zarówno z LVW 22 jak i Panopticem 24 dostaniesz bardzo podobne powiększenie i pole widziane w okularze
roznica w deklarowanym polu to zaledwie 3 st. (LVW 65 - Pan 68), pod wzgledem jakości obrazu
obydwa okulary to najwyższa półka.
to jasne, można to wyczytać na stronie sklepu i na pewno KarolF wydając ponad 1000 zł doskonale orientuje się w parametrach liczbowych.
ciekawsze są praktyczne wrażenia, tylko problem w tym że trzeba trafić na osobę która tych różnych okularów używała (najlepiej w tym samym teleskopie) i może porównać bezpośrednio.
na przykład w tym wątku są takie porównania ale akurat pan optyk był tylko wspomniany jako wice-nagler i nie wynika z tego jak wypada przy LVW.
no i nie wynika też czy korekcja wad w panopticu jest taka jak w naglerze (a tylko pole mniejsze) czy gorsza i o ile gorsza.
jeżeli ktoś wie to proszę się nie krępować i napisać
...kurde ale o czym my tu mówimy, przecież ty już kupiłeś sobie to szkło - to co tu skrobię na tej klawiaturzekorek/koreto jest musztarda po obiedzie
delta raczej w sobotę nie pracuje więc pewnie można jeszcze zadzwonić i zmienić decyzję bez żadnych konsekwencji
(zresztą po zrealizowaniu zamówienia w ciągu 10 dni można odesłać...)
Brzegówka - 13 kwiecień 2008 - gwiazda 1298 mag. 6,4
w Zjawiska zakryciowe
Opublikowano
żeby tego typu tabelki rozsądnie wyglądały wystarczy je wklejać wewnątrz [ code ] (patrz Pomoc BB Code)
bez tego seria spacji jest zawsze zamieniana na pojedynczą spację i dlatego wszystko się rozjeżdża.