milosz

ad 1. sam astrotrac waży nieco ponad 1kg, do tego głowica kulowa wazy około 0,6kg. Czyli calosc nie waży więcej niż 2kg. Trzeba jeszcze doliczyć aparat i obiektyw. Wczoraj używałem C500D + Sigma 70-300. Myśle, że taki zestaw waży jakieś 1,5kg. Czyli w sumie całe ustrojstwo to nie więcej niż 4kg. Jeżeli na statywie nie opieram się łokciem, to całość trzyma się bardzo sztywno. Pewnie astrotracowy 'wedge' byłby lepszy niż głowica fotograficzna, ale na razie nie mam co narzekać. ad 2. nie rzucalem niczym w krzaki (chociaż żona twierdzi, że jestem raptus). Rozkładanie sprzętu zajęło mi jakieś 3 minuty. Trochę dłużej męczyłem się z ustawieniem na polarną. Podobnie przed wyjściem z domu pakowanie wszystkich kawałków do plecaka zajęło może 5 minut. Nie mam zdjęć zestawu. Mam natomiast fotke: 180s, 190mm (okolice Lutni). Obrazek bez zmniejszania jest większy niż 5M, więc nie dołączam do posta. Jak pisałem wcześniej, nie ustawiłem na polarną dokładnie. Używałem astrotracowej lunetki. Lunetka nie jest super dokładna i bez 'dryfowania' ciężko dokładnie trafić w biegun. Podsumowując na szybko, astrotrac to fajny pomysł. Na pewno trzeba sporo praktyki, żeby wycisnąć z niego dobre wyniki. Dziś prognoza znów przewiduje bezchmurną noc. Wczoraj zabawa skończyła sie po około godzinie. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej milosz p.s. na zdjęciu jest niebieski 'farfocel'. Wydaje mi się, że to jakiś odblask. Żadnego paprocha nie znalazlem ani na obiektywie, ani na matrycy. Jeżeli ktoś może zidentyfikować to 'ufo', to bardzo proszę o pomoc.

Witajcie, Dopiszę się z moimi skromnymi zdjęciami z Wuhanu. Pogoda nie do końca dopisała, ale zaćmienie prez chmury i tak było niesamowite. Całość relacji do poczytania i pooglądania jest już gotowa: http://milosz.strefa.pl/content/chiny. Bezpośredni link do zaćmienia tutaj. Pozdrawiam, milosz

Zabawki przyjechały i od razu nadciągnęły chmury Przez ostatni tydzień była piękna bezchmurna pogoda. Pewnie ze dwa tygodnie będę musiał poczekać na poprawę. Ale nie ma co narzekać, bo za dwa dni i tak wyjeżdżam na tydzień. Pierwsze wrażenie po wyjęciu z pudełka było nienajlepsze. Za tyle forsy oczekiwałem nieco lepszego wykonania. Chodzi mi o sam napęd. O głowicach manfrotto nawet nie wspomnę. Dawno temu kupiłem chińską 'podróbę' manfrotto. Teraz miałem okazję porównać. Moja podróba jest dużo solidniejsza niż oryginał. Dobrze, że nie zamówiłem statywu, bo bym się pewnie rozczarował. Najgorsze są szybkozłączki, które się chwieją To jest element do poprawy w pierwszej kolejności. Po zmontowaniu całość jest stabilna i sprawia solidne wrażenie. Zapuściłem napęd na chwilę i chyba jest dobrze. Producent zapewnia, że każdy egzemplarz jest testowany przed wysyłką. Na moim widać, że ktoś go wcześniej macał. Próbnie zamontowałem aparat z Sigma 70-300 i WO72. Oba trzymają się mocno (musiałem trochę pomajstrować przy szybkozłączkach). Bardzo fajna jest lunetka biegunowa. Niestety nie ma pudełka/walizeczki, gdzie możnaby całość schować. Cały zestaw (statyw, głowice, napęd, aparat, obiektywy, baterie) można schować do większego plecaka. To duży plus, bo nie mogę wjechać autem do parku, gdzie są najlepsze warunki do obserwacji. Montaż/demontaż też jest błyskawiczny. Na dalszą recenzję trzeba będzie poczekać aż przejdą chmury. Może jeszcze dzisiaj się uda, bo pełne zachmurzenie ma być, według prognozy, dopiero jutro. Zdjęcia zestawu wrzucę jutro (mam nadzieję). Pozdrawiam, milosz

Zamówiłem wersję bez statywu (dwie głowice, astrotrac i lunetka), bo już jeden całkiem ciężki mam. Podeślę fotki, kiedy zabawki dojadą. W Finlandii powili zaczyna się ściemniać. Oby tylko nie zaczęło padać Pozdrawiam, milosz

Właśnie zamówiłem actrotrac-a. Producent zapewnia, że dostarczy w ciągu tygodnia. Napisz więcej, jak sprzęt dotrze. Mam nadzieję, że sobie poradzę z używaniem Na filmie wyglądało bardzo prosto. Oprócz tego znalazłem wątek na Cloudynights, gdzie pokazane są wyniki pracy z astrotrac-em. Jak dla mnie wyglądają zaskakująco dobrze. Może ktoś z większym doświadczeniem oceni. Pozdrawiam, milosz

Obiecane fotki poniżej Pierwszy kontakt: Drugi kontakt (w Turcji wyszło dużo ładniej): Faza całkowita: Nasze miejsce obserwacji w ogrodzie botanicznym w Wuhanie: Pozdrowka, milosz

W Wuhanie ładna pogoda skończyła się kilka minut po pierwszym kontakcie. Na szczęście na fazę całkowitą chmury były na tyle rzadkie, że udało mi się zrobić kilka zdjęć (nienajlepszych). Później znów na kilkanaście minut się nieco rozpogodziło. Ostatni kontakt to juz okropne chmurzyska. Na ironię, jakieś pół godziny po ostatnim kontakcie rozpogodziło się na dobre. Po prostu zaćmienie przyszło za wcześnie Fotki dodam w najbliższym czasie. Pozdrówka, milosz

Ja zagram va-banque. Właśnie wychodze na samolot do Wuhanu. Prognoza jest dużo lepsza niż dla Szanghaju. Nie wiem, gdzie będę na miejscu (jeżeli jest jakaś grupa w Wuhanie, to prosze o info), nie mam też hotelu. Ale dam rade Trzymajcie kciuki! Pozdrówka, milosz

Dziś rano odebrałem oprawę z poczty. Po przekopaniu się przez solidne opakowanie (co prawie skończyło się wyrzuceniem śrubek dociskowych ) dobrałem sie do oprawki. Test średnicy wypadł pomyślnie. Teraz muszę tylko przygotowac folię zgodnie z zaleceniami. Przesylka dotarła dosłownie w ostatniej chwili, bo dziś wieczorem odlatuję do Pekinu. Wielkie dzięki dla Mitka za ekspresową dostawę. Fotka testów zgodności poniżej. Jestem pod wielki wrażeniem jakości wykonania. Według mnie klasa światowa! Pozdrawiam, milosz

Źle napisałem. Dostęp mam do wszystkich archiwalnych PM ale nie moge na nie odpowiedzieć. Wygląda to mniej więcej tak: W liście wątków: W pojedynczej wiadomości: Może ja coś robie źle? Nie jest to krytyczna sprawa, ale nieco niewygodna. milosz

Gdyby ktoś wybieral sie na zaćmienie do Jinshanwei (poludnie Szanghaju) a nie miał zarezerwowanego hotelu, to można spróbować tu: motel168. Niestety angielska wersja strony do rezerwacji nie działa, a dodzwonić się nie bardzo da (czekałem dobre 15 minut i kilka przełączeń). Na szczęście działa strona rezerwacji po chińsku. Z pierwszej opcji nalezy wybrac Szanghaj (jest tlumaczenie), poniżej sa daty check-in/check-out, a ponizej (od lewej) sieć hoteli/hotel. Sieć hoteli można zostawić bez zmian, natomiast hotel w Jinshanwei nazywa sie 上海金山石化店 (szczegóły hotelu). Po wybraniu hotelu pokazuje sie jego zdjęcie, co jest bardzo pomocne w prawidłowym wyborze. Ceny są poniżej 200 RMB za noc, więc bardzo przystępne. Nie wiem, jaki jest standard. Ja się wybieram tam na jedną noc, więc nawet jak będzie słabo, to dam rade Pozdrawiam, milosz

Mam pytanie do PM. Część wątków wygląda na 'zablokowane'. Tzn. nie działa guziczek 'Odpowiedz'. W zamian jest 'Nie możesz odpowiedzieć'. Czy to normalne? Pozdrawiam, milosz

ad 1. Mam taki sam plan. Tzn przylot do Pekinu i powrot z Shanghaju. Kupilem juz bilet. Jako, ze mieszkam w Helsinkach, to stad mi najwygodniej. Do najtanszych nie nalezal, bo kosztowal jakies 650 euro, ale podroz jest bez przesiadek i trwa 7 (do Pekinu) lub 10 (z Szanghaju) godzin. Lokalnie tez planuje poruszac sie samolotem. Z Pekinu do Shanghaju samolot lata mniej wiecej co pol godziny. Podroz trwa 2h. Mozna znalezc opcje nawet za 80$. Wiec porownywalnie z pociagiem, a duzo szybciej. Do bookowania samolotow w Chinach uzywalem ctrip. Ta strone polecaja tubylcy, wiec chyba mozna zaryzykowac W razie potrzeby mozna zadzwonic. Obsluga mowi po angielsku. ad 3. Hotel w Pekinie rezerwowalem przez booking.com. Pozostalych rezerwacji jeszcze nie mam. pozdrawiam, milosz

Jakiś czas temu chciałem się zmagać z podobnym problemem, tylko w połączeniu z aparatem. Krótkie poszukiwania wykazały, że w nowszych modelach (chyba juz nawet 400D) canonowe SDK potrafi kręcić focusem i sterować przysłoną (sterowanie z komputera przy pomocy kabla USB). Niestety z braku czasu nie udało mi się tego sprawdzić. Ale jeżeli tak jest faktycznie, to można próbować podsłuchiwać sygnał na stykach używając SDK do sterowania obiektywem. Metoda jest karkołomna, ale może zadziałać O ile wiem, w podobny sposób we wczesnym gphoto autorzy podsłuchiwali syngały na USB.

Na jakiej szerokości najdalej na północ można go używać?

Przeczytałem do końca tekst pani Ani, choć nie było łatwo. Jeżeli autorka zaczyna od "finlandzka policja", to jakoś nie mam ochoty kontynuować lektury Rozumiem Twoje obawy, ale chyba nie tędy droga. Skoro użytkownicy nauczyli się, że w telewizji "plotą, reklamy, a fee..." to może też nauczą się, że Internet nie jest bez skazy i należy krytycznie podchodzić do przeczytanych/oglądniętych treści. Wprowadzenie cenzury państwowej na pewno nie poprawi stopnia używania "rozumu", bo przecież "już ktoś wcześniej zadbał, żeby było dobrze". Podsumowując, uważam, że należy "cenzurę" pozostawić użytkownikom. Jakakolwiek ingerencja państwowa tylko tu zaszkodzi.

To sie ciesz, że to tylko 8 dni. U mnie na południu (Finlandii) to było 8 tygodni. Jak zaczęły się Igrzyska w Pekinie, to zaczęło padać. Przez kilka dni to nawet było fajne, bo miałem dobrą wymówkę, żeby oglądać zawody. Później już nie było tak fajnie. Podobno właśnie w ostatni weekend zaczęła się ładna pogoda. Jak na złość siedzę teraz z daleka od szkiełek i rurek pozdrawiam, milosz

W Polsce obowizązuje prawo, że każdy, kto prowadzi stronę internetową, której treść jest zmieniana częściej niż co roku, musi się zarejestrowac w sądzie. Jestem przekonany, ze 99% bloggerów jest zarejestrowanych Jeżeli faktycznie jest tak, jak piszesz, to będzie kolejny "urząd" (bez urzędu takie prawo nie ma szans zostać wyegzekwowane. Z urzędem zresztą też), który będzie udawał, że jest potrzebny. Oczywiście wszystko "dla naszego dobra" i za nasze pieniądze. Ale tego drugiego faktu jakoś sie nie podaje do wiadomości. To jest pomysł na miarę mierzenia krzywizny bananów albo obwodu kiwi. Na pewno nie służy "zwykłym obywatelom", których podobno ma chronić. A co do drugiego akapitu, to nie bardzo widzę problem. Jeżeli potrafisz udowodnić, że właściciel portalu z premedytacją wprowadza cię w błąd (tutaj przy okazji chcąc uzyskać przez to wymierne korzyści), to masz przynajmniej artykuł 107 Kodeksu Wykroczeń. Prokuratura teoretycznie powinna zająć się sprawą. Żadne nowe prawo nic tu nie zmieni. Przecież właściciel firmy X może twierdzić, że prowadzi forum jako prywatna osoba ponosząc przy tym koszty, które nie są kosztem firmy, a jego działalność prywatna nie ma nic wspólnego z prowadzeniem biznesu. pozdrawiam, milosz

Hej, Punkt 6 trzeba przeredagować, bo w tej chwili brzmi zabawnie. Chociaż po krotkim namyśle to nawet brzmi logicznie, bo po co nosic identyfikator, jeżeli impreza będzie w miejscu niewidocznym? A na poważnie to lepiej (chociaż cały czas jakoś nie do końca dobrze) wygląda chyba tak: pozdrawiam, milosz

Cześć, W Helsinkach pogoda dopisała chociaz o 9 rano było 100% zachmurzenia Zrobiliśmy sobie krótką przerwę w pracy i udało się zobaczyć i sfotografować zaćmienie. W chwili, kiedy pisze tego posta, za oknem hula spora ulewa Pozdrawiam, milosz

To były właśnie testy na 'ciepło i jasno', tylko w Helsinkach, gdzie spędzam większość czasu, mam małe lokum i wszystkie szpeja sie nie zmieszczą. Dlatego nie mam teoretycznie 'niepotrzebnej' tulejki Co ciekawe, w dzień byłem w stanie złapać ostrość na obiektach odległych o 100 - 150 metrów. Dla dalszych kończyła się skala na wyciągu. Na szczęście nie było zimno! Pozdrawiam, milosz

Ehh, wiatr w oczy i pod gore. Gdybym wiedział tydzień temu, że to nie działa jak klocki lego, to by nie bylo kłopotu. Mam taki kawałek tulejki u rodziców w domu. No nic, będe majstrował na razie inaczej. Dzięki za podpowiedzi! pozdrawiam, milosz

Cześć, Kilka dni temu skompletowałem zestaw kamerkowy, tzn mam SPC900 i przejsciówke do wyciągu 1,25''. Do tej pory do edka podpinałem tylko lustrzanke i nie miałem problemów ze złapaniem ostrości. W przypadku kamerki okazało się, że wyciąg jest za krótki . Jeżeli używam kątówki, to przy wsuniętym wyciągu brakuje moze 2mm, żeby złapać ostrość. Bez kątówki, przy całkowicie wysuniętym wyciągu brakuje moze 3mm żeby było dobrze Czy ktoś spotkał się wcześniej z takim problemem i może podpowie jakies oczywiste rozwiązanie, ktorego ja nie na razie nie znalazłem? Pozdrawiam, milosz

a probówałeś regeneratora sygnalu? Widzialem takie wynalazki w media-markt jakiś czas temu. Kabel USB nie może być za długi bez aktywnego repeatera. Pewnie dlatego fabrycznie w atiku jest zamontowany taki krótki pozdrawiam, milosz

Gdyby zwolniła się rezerwacja na GOTO to ustawiam się następny w kolejce pozdrawiam, milosz