Skocz do zawartości

Pawlik

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pawlik

  1. Kolejny spory odkop :)

     

    Kilka osób pytało mnie o nick i jego poprawną wymowę :D

    Geneza jest dosyć odległa, sięga 3 klasy szkoły podstawowej (jakoś 1995 rok). Wtedy to po raz pierwszy dane mi było uczyć się języka obcego (angielski) i okazało się, że nauczycielka tegoż języka chodziła z moim starszym bratem do szkoły. Jakimś cudem od razu skojarzyła mnie z nim i zapytała (po angielsku) co tam u niego. Jak się nietrudno domyśleć mój brat ma na imię Piotrek, a że nie byliśmy jeszcze za bardzo kumaci z tego języka, to koledzy z całego pytania wyłapali tylko "Piter" i tak już zostało z pewnymi modyfikacjami na "Peter" bądź "Pater" (był taki piłkarz).

    Gdy zakładałem pierwszego maila, stwierdziłem że nie chcę nigdy widzieć, że jakiś login jest już zajęty, więc potrzebuję specyficznej pisowni. Pod tym względem zdało to świetnie egzamin.

     

     

    Jakoś nigdy nie zastanawiałem się nad poprawną wymową ale nie wiem czemu za każdym razem Twój nick odczytywałem jako "piczer"... :)

  2. Witam,

     

    do sprzedania tuba optyczna GSO 93/900, opis http://www.teleskopy.pl/Tuba-optyczna-GSO-93/900-OTA-refraktor-teleskopy-2999.html

     

    Tuba optyczna bez akcesoriów (bez kątówki, extendera, szukacza oraz okularów). W zestawie obejmy + devetail. Ogólny stan dobry, tuba skrócona 7cm pod przeróbkę PST. Dorzucam przedłużkę która rekompensuje skrócenie tuby. Zainteresowanym mogę przesłać fotki.

     

    Cena 350zł + przesyłka.

     

    pzdr,

    Paweł.

  3. To czy kogoś boli od patrzenia na Słońce to indywidualna sprawa. Ja używam folii od 11 lat i nigdy nic mnie nie bolało, wzrok też mi się nie pogorszył. Żaden filtr nie redukuje niepotrzebnych fal idealnie do zera więc jeśli doszukiwać się niebezpieczeństwa związanego z folią równie dobrze możemy powiedzieć że każdy inny filtr używany do obserwacji Słońca nie jest do końca bezpieczny.

  4. Ze wszystkich śrubek jakie przetestowałem najbardziej pasowała (choć nie do końca) śruba od regulacji LW w Sky Watcher`ach itp. Nie do końca tzn wkręca się dobrze ale kiedy już musi przejść na wylot aby docisnąć okular to już dalej nie idzie... dlatego zostałem przy oryginalnej plastikowej śrubce. Gdybyś jednak znalazł idealny zamiennik to daj znać.

     

     

  5. Na wschód od Biłgoraja w niektórych miejscach jest bardzo dobrze. Sam jeżdżę na miejscówkę gdzie zasięg gołym okiem dochodzi czasami spokojnie do 6mag. Na Roztoczu ogólnie jest bardzo dobrze. Ostatnio jadąc samochodem wyczaiłem potencjalnie dobrą miejscówkę na sporym wzgórzu 50°25'50.32"N 22°29'32.64"E, widoczna też w streetview.

    • Lubię 1
  6. Byłem kilka razy nocą nad zalewem w Wilczej Woli. Nie jest źle, ale rewelacji też nie ma. Od północy daje się we znaki Nowa Dęba, Nisko i Stalowa Wola. Od południa mimo sporej odległości mocna łuna od Rzeszowa. W zenicie niebo w miarę ciemne. Proponował bym wziąć pod uwagę tereny na wschód od Stalowej Woli, w kierunku wału Roztocza. Oczywiście im dalej na wschód tym lepiej, ale już okolice Woli Krzeszowskiej wyglądają obiecująco.

     

    Wola Krzeszowska? gdzie to znalazłeś?

  7.  

    To zależy. W długiej ogniskowej wyłazi winieta, co sam stwierdziłeś. Dlatego ludzie wymieniają BF na większy i usuwają "black box" z układu.

     

    Co do Twojego ERFa to miałbym sugestię. Sam pomysł jest ok, stosowały go Lumion czy Thousand Oaks i efekt wycięcia pasma jest taki sam jak w "normalnym" ERFie ale pamiętaj, że dajesz kolejne powierzchnie szkła, które są wyszlifowane z jakąś dokładnością. O ile Baader to pewniak na dokładność to czerwony już mniej i to też może wpływać na finalny obraz.

     

    dokładnie porównałem oba ERF-y pod względem jakości obrazu, ostrość identyczna ale ogólna jakość obrazu nieco gorsza z oryginalnym ERf-em. Może wynika to z jego zużycia.

     

     

    Świetny opis. Na pewno przyda się wielu osobom. A ja mam takie pytanko, czy w podobny sposób można przerobić zestaw solarmax 40 + BF 10? Tzn. Kupuję przykładowo refraktor 90/900 lub 100/1000 dokupuję pełnoaperturowy erf lub minimalnie mniejszy i wpasowuję do tego gdzieś solarmaxa 40 i BF10? Niestety nie mam totalnie pojęcia o tego typu przeróbkach. W tej chwili Solarmax 40 podczepiony jest pod refraktor 80/400 i czasami brakuje powera i rozdzielczości do większych powiększeń.

     

    pzdr,

    Adam

     

     

    na starcie masz lepiej bo masz etalon o większej średnicy + BF10 rozwiązuje problem winietowania. Niestety etalon w tym Solarmax`ie jest chyba przed obiektywem, więc umieszczając go w stożku światła musiałbyś zastosować odpowiednią ujemną soczewkę przed etalonem tak aby promienie światła przechodzące przez niego były równoległe. Za etalonem soczewka skupiająca przywracająca odpowiedni bieg promieniom.

  8. Cześć,
    Po kilku tygodniach testów i eksperymentów chciałbym opisać sposób przeróbki Coronado PST na większy teleskop słoneczny. Nie ma w nim nic nadzwyczajnego, podobne przeróbki można znaleźć w sieci ale w każdej z nich koszt całego przedsięwzięcia był za wysoki głównie za sprawą kosztownego ERF-a.
    Jakiego teleskopu użyć do przeróbki PST?
    W moim przypadku wybór padł na GSO93/900. Światłosiła taka sama jak w PST a do tego dobry stosunek cena/jakość. Refraktor wykonany przeciętnie ale za to wyposażony w wyciąg crayforda i dobry dwuelementowy obiektyw. Aberracja chromatyczna znikoma, chociaż w docelowej przeróbce aberracja akurat nie będzie miała znaczenia.
    Po co w ogóle przerabiać PST?
    Coronado PST mimo małego obiektywu daje bardzo fajne i w miarę szczegółowe obrazy. Niestety przy tak małej aperturze nie poszalejemy w powiększeniem a w przypadku obserwacji Słońca w h-aplha aż się prosi dołożyć powera!!! (kto ma PST ten wie o co chodzi). Teleskop słoneczny o aperturze 90mm to wydatek ponad 10k a w przypadku przeróbki PST można stosunkowo niewielkim kosztem zbliżyć się do jakości takiego oryginalnego teleskopu słonecznego.
    Jaki jest koszt przeróbki?
    Zakładając że mamy już PST koszt przeróbki powinien się zamknąć w kwocie 1200zł. Koszt zawiera cenę refraktora GSO + filtra ERF o średnicy 2" (nie jest to typowy ERF słoneczny ale o tym za chwilę).
    ERF
    Jest to filtr który ma za zadanie przepuścić fale w zakresie 600-700nm, chroniąc resztę filtrów przed przegrzaniem. W 95% teleskopów słonecznych ERF znajduje się przed obiektywem teleskopu. W przypadku PST znajduje się prawie na samym końcu i ma średnicę zaledwie 15mm. W tym miejscu krążek światła daje już o sobie znać i na filtrze widać ślady degradacji. W pierwszej wersji PST filtr ten był na obiektywie jednak szybko ulegał uszkodzeniu, była wielka akcja serwisowa Meade`a i zdecydowali się na przeniesienie do środka teleskopu. Mimo tego jak widać na zdjęciu problem jeszcze trochę występuje tylko go nie widać z zewnątrz :)
    Aby zastosować pełno aperturowy ERF trzeba liczyć się z dużymi kosztami. 90mm ERF kosztuje ponad 1000zł.
    erf pst.JPG

     

    Alternatywny ERF
    Skoro ERF to filtr przepuszczając tylko określone fale to używając kombinacji ogólnie dostępnych i tańszych można uzyskać ten sam efekt. W moim przypadku użyłem dwóch filtrów: Baader UV/IR cut oraz GSO#25. Oba oczywiście w rozmiarze 2". Kombinacja transmisji tych filtrów odpowiada praktycznie transmisji ERF-a. Koszt poniżej 300zł. Używając refraktora 80mm można zastosować filtr Hoya#25 o średnicy ponad 80mm czyli mamy pełno aperturowy ERF.
    erf1.JPG

     

    Dlaczego tylko 2"?
    pełno aperturowy ERF rozwiązuje całkowicie problem nagrzewania całego układu. Gdy go brak problem zaczyna się już za soczewką obiektywu. Im dalej od soczewki w stronę ogniska energia cieplna skupia się na coraz mniejszej powierzchni a w samym ognisku zaczyna smażyć. Mój 2" ERF umieściłem w miejscu gdzie krążek światła ma własnie 2". Przy takiej średnicy krążka światła czuć tylko że coś tam grzeje.
    erf2.JPG

     

    Etalon, Blocking Filter
    To najważniejsze elementy układu, żadnej przeróbce nie podlegają. Generalnie zasada współdziałania tych dwóch elementów jest banalnie prosta. Celem teleskopu jest zawężenie pasma wokół linii h-alpha do nie więcej niż 1A (0,1nm). UŻycie do tego jednego filtra z różnych względów (o których będzie później) jest niemożliwe. Etalon "tnie na paski" widmo słoneczne co 1nm na szerokość nie większą niż 0,1nm, czyli prościej mówiąc z widma powstaje taki grzebień gdzie zęby są oddalone od siebie co 1nm a ich szerokość wynosi 0,1nm. BF o szerokości np 0,6nm filtruje resztę niepotrzebych fal, pozostawiając wąską linię h-alpha.
    etalon-bf.JPG

     

    Pierwsze próby
    Pierwszy test odbył się z oryginalnym ERF-em. Blocking filter oraz ERF wkręciłem do oryginalnej kątówki GSO, całość odpowiednimi złączkami doczepiłem do etalonu i całość poszła w wyciąg na pierwszy test. Ilość szczegółów ogromna ale kontrast jakiś słaby, ostrość też pozostawiała wiele do życzenia.
    Nie będę się dużo rozpisywać ale ostatecznie wyszło na to że najlepiej jest użyć PST w oryginalnej konfiguracji i obudowie. W PST znajduje się pryzmat który kieruje obraz pod kątem 90 st. do okularu (służy również do ustawiania ostrości). Po dokładnym sprawdzeniu zauważyłem że na każdej stronie pryzmatu są naniesione warstwy. Zwykłe spojrzenie przez sam pryzmat pozwalało zauważyć że wyraźnie poprawia kontrast. Dlatego przerabiając PST na większy teleskop nie ma co za bardzo kombinować. Należy po prostu odkręcić oryginalny obiektyw a resztę za pomocą odpowiedniej złączki wsunąć w wyciąg nowego teleskopu. Rozdzielność, ostrość i widoczność szczegółów jest niesamowita. Wyciąg w GSO nie posiada mikrofokusera, ale to żaden problem. Z grubsza ustawiamy ostrość wyciągiem a dokładne ustawienie korygujemy oryginalnym fokuserem w PST.
    IMG_7631.JPG

     

    Ograniczenia
    Przeróbka polega tylko i wyłącznie na zwiększeniu możliwości rozdzielczych PST i umożliwieniu stosowania większych powerów. Parametry pasma pozostają niezmienione (1A) i wynikają one ze specyfikacji etalonu. Ograniczeniem jest również oryginalny BF, który ma średnicę zaledwie 5mm i przy używaniu okularów o ogniskowych powyżej 10mm pojawia się wyraźne winietowanie.
    Dodatkowe testy
    Jednym z testów były próby bez żadnego ERF-a. Oczywiście testy były krótkie. Muszę przyznać że Słońce przy użyciu tylko etalonu i BF wygląda extra. Tarcza Słońca jest żółta a na krawędzi widać cienką warstwę chromosfery z licznymi protuberancjami niemal identycznie jak podczas całkowitego zaćmienia Słońca.
    Po przejściu przez etalon stożek światła posiada znacznie mniejszą energię cieplną. Dlatego warto zastosować chociaż dwucalowy ERF aby chronić etalon.
    Mogą nasuwać się pytania czysto techniczne, czy potrzebny jest etalon, czy nie wystarczyłby tylko ERF i BF? odpowiedź brzmi tak. Pomijając kosmicznie duże koszty - technicznie można wykonać BF o przepustowości 1-2A który umożliwiłby obserwacje protuberancji. Całą zabawę psuje jednak efekt Dopplera (jedna krawędź Słońca oddala się, druga przybliża). Etalon umożliwia regulację pasma i sprawia że nie trzeba produkować kosztownych filtrów o tak ekstremalnie niskiej przepuszczalności.
    Bezpieczeństwo
    Używając oryginalnego PST mamy gwarancję bezpieczeństwa, pełne blokowanie UV i podczerwieni. Modyfikacja pozostaje bezpieczna, szczególnie jeśli zostawimy oryginalny ERF (obraz minimalnie będzie ciemniejszy).
    Oczywiście każdy kto podejmuje się jakiejkolwiek modyfikacji teleskopu słonecznego robi to na własną odpowiedzialność.
    pozdrawiam,
    Paweł

    erf pst.JPG

    erf1.JPG

    erf2.JPG

    etalon-bf.JPG

    IMG_7631.JPG

    • Lubię 8
  9. Dziękuję :)

     

     

    Na razie założyłem wątek „w toku” tutaj: http://solarchat.natca.net/viewtopic.php?f=9&t=13382

    Opiszę i u nas, gdy już będę mógł triumfalnie pokazać, jak wszystko śmiga bez zarzutu. Na razie mam winietę, halo i podejrzanie niski kontrast (po przejściu na dłuższe soczewki).

     

     

    Oryginalnie Lunt 35 ma etalon przed obiektywem więc w modyfikacji gdy etalon znajduje się w stożku światła musiałeś użyć dodatkowych soczewek przed i za etalonem. Być może w nich leży przyczyna słabego kontrastu?

  10. To coś to filament (protuberancja na tle tarczy) który od jakiegoś czasu rotuje sobie razem ze Słońcem a teraz przesunął się na jego krawędź. Jest dość długi więc powinien być długo widoczny na krawędzi jako protuberancja. Na animacji widać że coś się dzieje więc może zmienia się lokalne pole magnetyczne w które jest złapana plazma.

  11. Sprzedam:

     

    GSO Super Plossl 25mm - 60zł

    GSO Super Plossl 9mm - 50zł

    Szukacz GSO 6x30 + stopka + mocowanie - 70zł - sprzedane

    Extender GSO 50mm 2"- 50zł- sprzedane

     

    Wszystko jest fabrycznie nowe, w stanie idealnym, wyciągnięte z opakowania tylko w celu zrobienia zdjęć.

    Do cen należy doliczyć koszty przesyłki (max. 10zł Pocztą Polską).

     

    pzdr,

    Paweł.

    złaczka.jpg

    oku.jpg

    szuk.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.