brońboże, bym jakimś prowodyrem miał być, zwłaszcza ideologicznym
ale moje wątpliwości budzi to, że wykoncypowałeś coś, powiedzmy, w rodzaju łożyska ciernego, i by te luzy wyzerować, wszystko zależy od tego, jak dokładnie uda ci się je wykonać.
bo na ten łącznik będą działać siły, czy raczej momenty obrotowe. Nie bedą duże, ale będą zmienne i bedą działać w róznych kierunkach,
wszystko ok jeżeli będzie tak:
ale może być i tak:
i wtedy sie kiwa, prawda?
strzałka to kierunek działania momentu obrotowego
oczywiście wszystko perfidnie wyolbrzymiłem i naturalnie im bardziej to spasujesz, tym będą mniejsze luzy, ale z drugiej strony, im mniejsze luzy, to tym ciężej się to będzie obracać i ustawić na azymut gwiazdy polarnej.
ideałem by było tak zrobić, żeby się szybko montowało, miękko obracało, a po namierzeniu polarnej , łatwo i bez poruszeń blokowało na amen
pozdrowienia