Tym razem intuicja mnie nie zawiodła, nie tylko Swarowski przełożył tę ideę w konkretne rozwiązanie. Ale gorzej już będzie z wykonaniem takiego pomysłu.
Nim przeczytałem poniższy link, z kolegą z czeskiego forum podzieliłem się tym pomysłem, który w ostatnim czasie "zatrudnił" moje myśli.
W miejsce okularu w lunetce dać barlow ( konkretniej - GWK ) i nasadkę bino z plosslami 32 lub 40 mm .
https://www.rothervalleyoptics.co.uk/barr-stroud-binoviewer-for-sierra-20-60x84ed-deluxe-spotting-scope.html
A więc jest to możliwe ! Stały power ok. 30x gwarantuje, że w takim rozwiązaniu obraz ptaszka nie będzie jeszcze zbyt ciemny, ale...
gorzej, gdy będzie szaro-buro, albo ten ptaszek będzie między liśćmi jakiegoś drzewa, w ich cieniu.
Niewątpliwym atutem dwuocznego patrzenia będzie jednak lepsza plastyczność i złudzenie bliższego i większego np. zimorodka .
Komponenty - oprócz lunety - mam, nie mam zamiaru kupować nasadki z dodatkami za nie małe pieniądze. W planie kupno spektywu Barr - Stroud
i być może spróbuję to wykonać . Nasadkę bino mam , również GWK 2,6x i okulary plossle 32 czy 40 mm . Kluczową sprawą będzie osadzenie GWK w body spektywu i oczywiście uchwycenie ogniska.
Z.