Skocz do zawartości

zbignieww

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 740
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zbignieww

  1. Gdy tak sobie to czytam, dochodzę do wniosku, że trudno o jednoznaczną receptę w takiej sytuacji. Swiadczy zresztą o tym rozrzut głosów, poglądów... Osobiście przykłaniał bym się do ignorowania. Jednak rozumiem administratora forum i szefa sklepu w jednej osobie, ale przedewszystkim tego, który "maca" problemy techniki i technologii w tej branży na codzień - a nie powiela gdzieś tylko zasłyszanych poglądów czy opinii. Trudno o tę powściągliwość, ignorowanie.

     

    Doczytałem się jednak, że jest to możliwe - czego szczerze życzę ! Wyobraźcie sobie: facet napisze i wpada to do studni milczenia. Czy to nie jest najbardziej gnębiąca kara dla osobnika, któremu sprawia może nawet sadystyczną radość to, że inni się podniecają a nierzadko potem sami sobie skaczą do oczu ...

    • Lubię 1
  2. teraz ja odwrócę pytanie :planety nie są najważniejsze a co wg Ciebie jet najważniejsze?

     

     

    Jak płynie czas i nasze życie - priorytety sią zmieniają... Na ten czas, jeśli chodzi o astro-hobby, chciałbym zrobić jakiś fajny startrails. Szkopuł w tym, że nie mam grzałki na obiektyw aparatu. Już witałem się z gąską, gdy we wrześniu w ekstremalnie suchą noc pstryknąłem 150 trzydzieści-sekundowych ekspozycji - ale zapomniałem... porządnie wyostrzyć na wyświetlaczu LCD...

    Priorytetów, celów - nie da się zadekretować, narzucić; tu trzeba już ideologii a to przerabialiśmy z wiadomym skutkiem... :)

  3. Myślę, ze zapomniałeś o najważniejszym -planety.

     

    Lornetka nawet nie zbliży się na mm :) do dowolnej konstrukcji teleskopu a to z powodu stosownych powiększeń do tego typu obiektów.

     

    Co do porównań samochodowo-rowerowych, wole : metro,kolej,samolot - szybciej docieram do celu :) .

     

    ciemnego nieba

     

    Y

     

    Hmm, zależy jaki cel, jakie cele... poza tym - czy planety są każdemu najważniejsze...? Nie jest celem kupującego zbliżać się milimetrami do jakiegokolwiek teleskopu, ale uzyskać nową, inną jakość. Wałkuje się tu ten aspekt na wszystkie sposoby - a Ty swoje... :)

     

    Prosta sprawa: lornetka/lorneta jest dla wielu uzupełnieniem, ale są i tacy którym wystarcza tylko ona. De gustibus non disputandum. Mój gust jest taki, że prawie zawsze Syncie 10" towarzyszy lorneta 25x100 !!! Niezapomniane wrażenia - tak z obserwacji...planet :) , jak i oddech na szerokich polach lornety, surfowanie po niebie, ISS, NOSS, gromady otwarte i M31 pod bardzo ciemnym niebem; fantazja !!! Odwrócę pytanie: który teleskop Ci to da ? :)

    • Lubię 3
  4. Vixen solida firma, ale b. drogi sprzęt i nawet import w bagażu podręcznym z USA nie pomoże...

    http://www.scopecity.com/detail.cfm?ProductID=8377&pn=Vixen%20Giant%20Waterproof%2016%20x%2080%20BCF%20Binoculars,%20with%20Case+Vixen+1456&sc=Astronomical&tc=Binoculars

     

     

    Miałem Vixena 9x63 ( czas przeszły, bo po nieudanej próbie sprzedania darowałem zięciowi a zadowalam się nikonem 10x50). Ponieważ przy mojej źrenicy oka traciłem dużo światła, zainteresował mnie swego czasu ten produkt:

     

    http://www.supra-dal....5x-3-3437.html

     

    Ale szef Supry w Pradze powiedział mi, że do mojej lornetki nie pasuje - i nie rozwijałem tematu. Też jest to drogie, w dodatku jeśli chciałoby się 2 szt. Napewno należałoby to przed zakupem wypróbować, jeśli wogóle da się nakręcić na okulary takiej lornety. Pole widzenia 49 st., ale na Księżyc, planety i inne małe a jasne obiekty - nie byłoby to może złe.

     

    A może ktoś miał okazję coś takiego wypróbować ?

  5. Dzięki, Piotrek, za wyjaśnienie odnośnie tych neutrin, być może gdybym jeszcze kilka razy przeczytał " Pierwsze trzy minuty" Weinbergera - dopatrzył bym się jakiejś analogii. Ale to jeszcze musiałbym lepiej zapoznać się z dynamiką takiego wybuchu, etapami - by coś pokojarzyć ...

     

    Myślę, że w mojej "przepowiedzi" zobaczenia wybuchu wszyscy zauważyli przymrużenie oka... :)

  6. Z tego, co widzę, to zepsułeś linkę. Musisz wyciąć koniec od drugiego http i powinno działać.

     

    Thanks ! Poprawiłem, ale to był wynik innego mojego głupstwa. W trybie daj "obrazek" wsadziłem tam te linki - chyba tak to poplątałem :Boink:

     

     

    "Ja kto jej nie było, była, tylko światło jeszcze do nas nie doleciało :icon_rolleyes: "

     

    Wspomniałem o tym .

     

    "Żartujesz? Czy neutrina wyłapałeś?"

     

    Zartujesz ? Neutrina szybsze od fotonów? :)

  7. Nie wiem, dlaczego nie otwierają się linki do pełnej informacji. Czyżby polska wersja była blokowana na takie operacje?

    Swoją drogą, jeśli ktoś prowadzi polską wersję, miałby z żelazną konsekwencją, dzień w dzień , tłumaczyć całość - a nie wyrywkowo. Nie cierpię...

     

    Pisząc "Wtedy jeszcze jej nie było..." , należało dodać: "na fotce" ... :icon_wink: 60 milionów lat leciały sobie fotony z wybuchu do Ziemi... http://pl.wikipedia.org/wiki/NGC_1365

     

    Betelgeuse już dawno wybuchła, 643 lata temu i lada dzień, tydzień, najpóźniej do 3 m-cy będzie widowisko - jako zadosyćuczynienie za permanentnie kiepski seeing :icon_wink:

  8. Przeczytałem sobie ten wątek. W historii rozwoju astro-fizyki to przecież taki malutki wycinek czasowy - a tyle wydarzeń, powikłań, przypadków... Jak zebrałeś materiał? Szperałeś, czy jest jakieś opracowanie ?

     

    Przy okazji jeszcze jeden fragment z wykładu prof. Druckmullera, wydaje mi się też interesujący. Lepiej bym go przekazał, gdybym był bardziej za pan brat nie tylko z terminologią itd...

     

    W pogoni za najlepszym obrazem zaćmienia M.D zastanawia się, dlaczego kamera/aparat nie widzi to, co oko ( i odwrotnie). Trochę chyba z ukrytą jednak ironią nadmienia, że swego czasu miał w ręce grube czasopismo na kredowym papierze, gdzie autor jakiegoś artykułu podał analogię:

     

    obiektyw - rogówka

    przysłona - tęczówka

    ccd czip - siatkówka

    zbieracz sygnału - nerw wzrokowy

    procesor - mózg

    system operacyjny - widzenie

     

    M.D. konstatuje: to nie działa !

     

    Kamera/fotoaparat ( cyfrowy czy klasyczny na film) jest urządzeniem do mierzenia intensywności? natężenia? światła w każdym punkcie obrazu.

    Ludzkie oko zachowuje się zupełnie inaczej; jest to różnicowy analizator, porównujący intesywność? natężenie? światła w danym punkcie/obszarze z otoczeniem tego rejonu - i nic innego nie umie.

     

    M.D. posłużył się obrazem z serii złudzeń optycznych ( kołuje w internecie), gdzie na szachownicy postawiony jest walec a dwa pola są oznaczone literami A i B. Jedno dla ludzkiego oka jest ciemne, drugie jasne. Ale wartość pikseli w obu polach jest identyczna, przy czym oko tego już nie rejestruje !

     

    Te i inne rozważania doprowadziły do opracowania m.in autorskiego programu CORONA, zainicjowanego przez córkę Hanę a wspólnie dokończonego. Jeśli dobrze zrozumiałem, jest w nim ok.50 parametrów ( zmiennych ) do ustawiania !

     

    :)

  9. Miły Ekologu :) To kurczenie, jeśli było, trwało też miliardy lat , jeśli była/jest jakaś symetria. Więc jak umiejscowić w czasie te ich obawy ? A może zamieniali się stopniowo w molekuły, pierwiastki, atomy, itd ... poprzez światło, neutrina, antyneutrina... aż do elementarnych cząstek ;-) I tak już zostało a po kolejnym wybuchu przyszedł znów czas na zrodzenie się nowego życia.

     

    Fajny filmik, oglądnąłem przedwczoraj na APOD-zie

    • Lubię 1
  10. Małe sprostowanie: fotkę Einsteina i gotowy na klik filmik ( ja dałem tylko link ) wkleił chyba szef i to mi się podoba !!! Ja też nie jestem Szuu...

    Myślę, że nie tylko u mnie, ale u piszących Kolegów też - nad satysfakcją przeważa chęć podzielenia się jakąś ciekawą sprawą. Taki misz-masz altruizmu i egoizmu...

    • Lubię 2
  11. Hej na dobrym montażu samoloty jak najbardziej - tak trochę w wersji wyczynowej :) - to jest jednak spory power, ale daje

    się utrzymać obiekt - gorzej że traci się nieco czasu na znalezienie samolotu w polu widzenia.

     

    Goń je po smugach kondenzacyjnych a te szybko znajdziesz. SM 25x100 ma niewiele większe pole (cca 2,5 st ), ale - przynajnajmniej dla mnie - jest to niezawodny i najszybszy sposób, chyba że tej smugi brak... :icon_smile:

  12. Jeśli mieszkasz na wsi i masz ciemne niebo - nie pakował bym się w dość dyskusyjną ( jeśli chodzi eksploatację ) rozsuwaną syntę z napędem. Przygotowanie do pracy zajmie Ci więcej czasu bo i jakaś osłona na sanie, sprawdzenie kolimacji, dokładne ustawienie w poziomie ( skorygujcie, jeśli nie jest to konieczne ), trzeba mieć zasilanie... Lustra szybciej się zaprószą czy zajdą mgłą - tak mi się wydaje...

    No i miałbyś 8 a nie 10 cali a apertura pod ciemnym niebem to cenna sprawa !

  13. Korzystam naprzemian z ED 80/600 i SCT 6" na AZ4 i brak mikroruchów mi nie przeszkadza. Chyba że bazował byś przy obserwacjach planet na ortho czy b.krótkich plosslach - to trochę gorzej ze względu na komfort. Ja korzystam z naglera 13 i pentaxa xf 8,5 w kombinacji z barlowem 2x i 1,6x ( od nasadki bino )

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.