zbignieww

He,he ! Czuję, jak by mi 40 lat spadło z grzbietu !

_Spirit_ i DuRuS - nie bądźcie fatalistami ; poza tym AZ 4 nie ma przeciwwagi a widzę w zasadzie 2 momenty, gdy trzeba myśleć o robocie a nie o pierdołach: usadzenie głowicy AZ4 w gnieździe i posadzenie instrumentu na głowicy.

Ale ja się - broń Boże - nie upieram ! Nie moje pieniądze, balkon, sąsiedzi i panienki z okien naprzeciwko...

Marcin! Tak się zastanawiam nad następującą opcją; nazwał bym ją przyszłościową...

Co z tym fantem, gdy po obserwacjach lornetkowych zapragniesz czegoś więcej? Wiesz, to jest taka choroba u zdrowych skądinąd ludzi...

Więc jakiś maczek,albo sct 5 czy 6 cali, albo refraktorek ? Staniesz wtedy przed zadaniem, na czym to posadzić.

Mam dla Ciebie rozwiązanie : kupujesz montaż azymutalny typu AZ4. Głowica jest zdejmowalna, więc niewielkim kosztem dorabiasz u mechanika metalowe gniazdo i mocujesz je do balustrady. Zakładam, że jest to możliwe...

Jedziesz w teren, masz komplet: i do lornetki ( trzeba tylko dokupić/dorobić adapter w kształcie litery L ) i do przyszłego teleskopiku.

Sprawa odpada, jeśli skończy się tylko na lornetce, albo w przyszłości jakiś newton-dobson...

To prawda, że ta lornetka jest relatywnie lekka i statyw nie musiałby być rozstawiony na full. Ale i tak nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek żurawia na typowym blokowym balkonie, którego głębokość nie przekracza chyba 80 cm.

Najlepszym chyba rozwiązaniem byłoby umocowanie azymutalnej czy kulowej głowicy do poręczy/balustrady; już mniej wygodnie ( ze względu na kolizje nóg własnych i statywu ) - to statyw z jakąś głowicą, ale nie żuraw.

Miałby być w sklepach/marketach z dużym wyborem tapet. U nas ( w Czechach ) skolko ugodno np. w Hronbachu. Po długiej przerwie znów trochę potrzebowałem i byłem mile zdziwiony, że sprzedano by mi nawet wąski pasek z arkusza - rolki. Więc wylepiłem rejon naprzeciw wyciągu w newtonie i korektor ogniska 1,6x do nasadki bino WO - świeciło się tam niemiłosiernie.

Nazwy są różne; dwukrotnie kupowałem tapetę dc-fix, matową, czarną. Rzeczywiście bardzo dobrze się z nią pracuje...

Co do ewentualnych kłaczków: na czeskim forum dzielono się radą, że przed wylepianiem dobrze jest przejechać kilkakrotnie gąbką/szmatką b.lekko nawilżoną.

Finał taki, że DO potwierdziło "spoko" Tadeopulous'a i zdecydowałem się na niego: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/zasilacz-12v3a,d1931.html

Dziękuję Kolegom za pomoc; m.in cenną uwagę, że lekki nadmiar mocy jest wskazany...

Osiołkowi w żłobie dano...

Tadeo, brałbym ten co linkujesz, skoro spoko...byłyby 3 A zgodnie z sugestiami kolegów o rezerwie ...ale jakaś dziwna ta wtyczka / w powiększeniu/ - co to są te dwie małe białe plamki; refleks? Nic takiego nie mam w swoich, jakkolwiek bym patrzył...

Oczywiście mogę nudzić pytaniami w DO, ale oni tam mają chyba dość takich niegramotnych a poza tym na forum to mniej anonimowo...

Najlepiej używać zasilacza który jest trochę nadmiarowy. Z tego punktu widzenia 2A jest minimum zapewniającym bezproblemowe działanie.

 

Myśle więc że to http://deltaoptical....2v3a,d1931.html może być dobra propozycja.

...no tak, ale czy nadaje się do celestrona advanced cg5gt ?

Frugoslaw, zaglądnąłem do Delty, to chyba ten: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/zasilacz-regulowany-3-12v-1200ma-6-koncowek,d397.html . Rozumiem, że wybieram sobie odpowiednią końcówkę, ale dlaczego piszą, że " nie jest kompatybilny z modelami Celestron serii Advanced oraz CGE, które wymagają 2 amperowego natężenia prądu " ? Przecież ten cg5gt jest Advanced...

Tadeo, mam adapter 15V 400mA i spróbowałem na nieobciążonym niczym montażu - ani niu, tylko pilot aktywny, ale gdy dałem "rozkaz" na Saturna - cwak i nic więcej... No to jaki typ tego zasilacza 12V i 4A, gdzie go kupić?

Spirit - ten 5m też mam, ale za krótki...zerknij na ten Twój zasilacz !

Dziękuję Wam za reakcję i proszę o więcej ...

Jaki zasilacz miałbym kupić, by korzystać z gniazdka 220V ? Mam wprawdzie Power Tank 12 V / 17Ah, (podobny do tego: http://astromarket.pl/stacja-zasilajaca-celestron-power-tank-17.html ), ale bez gelowego akumulatorka i nie kalkuluje mi się na tę chwilę kupować nowy. Z samochodowego też komplikacje, bo za krótki kabel z wtyczkami do gniazda zapalniczki i gniazda montażu / a bliżej samochodem nie dojadę /, natomiast mogę z powodzeniem pociągnąć kabel z gniazdka 220V

Jestem noga stołowa, jeśli chodzi o elektro ... Na 2 gniazdach wyjściowych tego Power Tanku , na gumowych zaślepkach jest wytłoczone: DC-12V/15A - OUTPUT. Jak to jest z tymi amperami , bo że napięcie ma być 12-14V prądu stałego - to jeszcze trawię...:-)))

Znam takich z czesko-słowackiego forum, którzy do wielkich newtonów zakładają refraktorek SW 80/400 i nawet sobie to chwalą.

W dzień obserwują nim ptaszki, robią fotki...

Jeszcze można się pokusić z obserwacjami Komety C/2009 P1 Garradd,podobno widoczne są dwa bieliki ogonków

Wczorajsza kometa utrwalona użytkownikiem MaG z czesko-słowackiego forum. Canon 30D mod., Celestron ED 80/600 + reduktor na f 402, 10 x 3 min, ISO 800

W dolnej partii galaktyka NGC 6015, przy której w maju 2007 była kometa C/2007 E2 Lovejoy

WSZECHSWIAT

EXO - w tle firmowy refraktor

POZNAWAJ NIESKONCZONOSC

ewentualnie: przybliżaj nieskończoność; mniej tajemnic; poznawaj i przybliżaj nieskończoność

30 mm to stanowczo za dużo, taki raczej do przeglądu nieba ze względu na duże pole, ale źrenica ( pupila ) już duża, ponad 6mm.

Coś szerokątnego w okolicach 13mm, trafiają się okazje na forumowych giełdach, chociaż może trzeba byłoby troszkę dołożyć - ale warto !

...bateryjka do kieszeni - to nie power tank !

Chyba sprawa się wyjaśniła... Na czeskim forum znalazłem krótki wątek o systemie, który w linku podał sumas. No i to samo jest chyba napisane na tej stronie Oriona

Otóż Orion sprzedaje to w komplecie ze swoim teleskopem i tam już jest zamontowany jeden enkoder i coś tam jeszcze.

Dlatego w box-ie jest tylko jeden, jak dobrze odszyfrowałem (assembly ??)

Trochę jestem zdziwiony, że w sklepach z astro nic na ten temat / w trybie szukaj / , podobnie jak w czeskich. Mimo że w różnych kontekstach pojawia się, przynajmniej na forum, push-to. A przecież znaleźli by się tacy, którzy zamiast goto na paralaktyku czy azymutalnym - wybrali by to rozwiązanie. Jeśli jest dopracowane, niezawodne, bez chimer - tak po diabła denerwować się, że go-to kiepsko najeżdża itd. Akumulator - a na co? Pcham ręcznie! Ustawiam na dwie gwiazdki, jak na filmiku - i jazda.

Oczywiście myślę wyłącznie o wizualu.

Są dystrybutorzy w Europie? Ceny kompletu?

dsc - w tym przypadku digital setting circles

...tak, chodzi o to pchanie dobsona do pozycji 0 - 0 na displeju... Ale Jaś nie nauczył się angielskiego, rozumie piąte przez dziesiąte ( ten filmik fajnie prezentuje zasadę działania ) . Jest to przecież bardzo eleganckie rozwiązanie, ale - jak zwykle - pojawiają się pytania:

- jaki wybór , jeśli chodzi o producenta i wersje / modele

- enkodery, pilot i co tam jeszcze w komplecie?

- ile kosztuje komplet; czy to jest ta cena z linku ???

- ewentualne opinie tych, którzy już to mają czy mieli...

Dałem do wyszukiwarki, nic nie wyskoczyło... Ma ktoś dobre rozeznanie w temacie?

...to se mi libi...

...może zgodnie z moją sugestią w tekście postu moderator przeniesie to w inne miejsce, dostępne dla niezarejestrowanych.

Tej "bramki" nie przewidziałem a szkoda by było, gdyby zasięg był ograniczony, dałem tam też ciekawe materiały o pewnym czeskim słynnym tandemie, wyrabiającym teleskopy - i jeden z nich został właśnie skradziony.

Może tutaj się otworzy, link do mojego postu na końcu:

http://www.astro-forum.cz/cgi-bin/yabb/YaBB.pl?num=1328554273/11#11

Z tym dobrym wyważeniem to jest jednak problem, który związany jest z przemieszczaniem się środka ciężkości. Wspominałem, że ciężka kątówka i dalsze akcesoria pogarszają sprawę. Odbija się to potem na kłopotach z korektą wysokości. Podobnie zresztą jak w dobsonach, czy innych azymutalnych. Być może trzeba byłoby szukać kompromisu i wyważać tubę, gdy już jest w pozycji skośnej; może 45 st.? Na ED 100 obowiązkowo statyw stalowy.

W katadioptrykach światło przechodzi zwdłuż wąskiej rurki, tuż przy jej ściankach, gdzie łatwo o odblaski.

Problem, być może jednostkowy, opisałem tutaj: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=1&t=18864 Ale generalnie: z powodu słabego wyczernienia fabrycznego (czy braku bafli) - kontrast w SCT pozostawia wiele do życzenia...

...a ED 100 f/9 w/g mnie to takie "ni pies, ni wydra"... ale podobno bez problemu uniesie go AZ4, o czym przekonywał na czeskim forum znawca wogóle, ale i właściciel tego sprzętu ( link do czeskiego forum i fotek - w poście: http://astro4u.net/yabbse/index.php/topic,20023.0.html )

Niewątpliwie dla "smakowania" Księżyca warto mieć napęd montażu, przynajmniej w RA. Wtedy łatwo i przyjemnie eksperymentuje się z filtrami, powiększeniami, nie tracąc czasu na poszturchiwanie np. dobsonem. Ale jest tu trochę sprzeczność... rozdzielczość dla szczegółów. Więc możliwie jak największa apertura; no a jaki wtedy montaż ? Oczywiście jeśli komuś bardzo zależy na jak największej ilości szczegółów.

Bardzo fajny i użyteczny post !