Skocz do zawartości

Latające lustro czyli problemy z siedzeniem w celi


hewel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

własnie pierwszy raz w życiu umylem lustro w moim Newtonie. Po wsadzeniu lustra z powrotem do celi i przykreceniu trzech trzymadelek (mocowanie lutro - cela) stwierdziłem, że moje lustro "lata" sobie swobodnie. Uchwyty mocujące oddalone były jakies 3 mm od powierzchni lustra wiec nie przytrzymywaly go . Jako że sytuacja wydała mi się niekorzystna podłożyłem miedzy lustro a celę dodatkowe 3 mm kartonu ( w postaci krążków wycietych z okładki zeszytu ( dodatkowe, bo wczesniej juz 2 krazki znajdowaly sie w tym miejscu). Moje pytanie jest następujące : czy takie działanie nie spowoduje problemów przy kolimacji ( bądz co bądz lustro główne jest teraz nieco bliżej wtórnego niż było - tak na chlopski rozum mi sie wydaje). Jak na razie sprawdzilem kolimacje na słabych gwiazdkach i sąsiednim bloku i wydaje mi się ok ( co prawda telep ciepły). Mieliście kiedyś podobny problem ? przy okazji - jak mocno skręcać mocowania lustro - cela ? Do oporu?

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , ja w moim U 170x900 miałem podobny problem -po przechyleniu lustro główne przesuwało się słychć byłó nawet pewien stuk- wystarczyło tylko przykręcić śróbki mocujące lustro-nie za mocno ale tak aby lustro nie latało-nie martw się kolima to inne śróbki tu działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wystarczyło tylko przykręcić śróbki mocujące lustro-nie za mocno ale tak aby lustro nie latało...

 

Witam,

 

problem w tym ze po maksymalnym przykreceniu śrubek lustro nadal latało:/

Dlatego podlozylem ten kratonik.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne jest też to aby lustro niebylo zamocno dociśnięte bo będzie się deformować i obrazy będa słabe. Lustro musi się dać swobodnie obkręcać.

Pozdro.

 

Kurcze a ja zrobilem z tymi podkladkami kartonowymi tak ze lustro siedzi bez zadnych luzów - nie ma możliwości obrotu go w celi. Z resztą, czy nie jest tak że jak się zostawi luz to bedzie sobie latać? Właśnie obawiawiałem się, że jak ścisnę "na chama" to się może coś odkształcić.

Rammstein5, z tego co piszesz wynika, że powinienem jednak dać trochę luzu. Pierwszy raz w tym dłubie i nie mam wyczucia - mam nadzieje że się uda.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.