Skanowanie zdjęć - gdzie w Poznaniu?

[malek]

Hej

 

Mam fotki z zaćmienia z Turcji na kliszy. Dałem je do zeskanowania w labie ale skany nie nadają się do dalszej obróbki na kompie. Pierwszy raz skanowalem, wiec nie przyszło mi do głowy, że format zdjęcia będzie mały (1800x1200 px? jakoś tak) a sama fotka zapisana w JPG. Do tego skany wyszły strasznie zaszumione.

 

Takie coś dostałem i probowalem ze wszystkich sił coś z tego wyciągnąć ale nie zadowala mnie efekt w żaden sposób. Dzisiaj i wczoraj chodziłem po labach i próbowałem się dowiedzieć gdzie mogę mieć porządnie zeskanowane fotki. Bezradnie rozkładali ręce (pracownicy nie wiele wiedzieli o skanerach i ich możliwościach). Jeden gość podpowiedział mi jednak, żeby uderzyć do jakiejś agencji reklamowej, gdzie sprzęt mają lepszy.

 

No i pytanie do Was - czy zawracanie głowy agencjom reklamowym ma sens? Czy w Poznaniu da się gdzieś porządnie zeskanować 1 film tak, żeby cena mnie nie zabiła?

 

Małek

[sumas]

spróbuj poprosić Michała (kaluzny_m) może znajdzie chwilę czasu i zeskanuje Ci te zdjęcia,

ma czym to zrobić, a i o lepszego fachowca to już ciężko

[malek]

Papatki był pierwszą osobą o której pomyślałem, która wiedziałaby jak ugryźć negatyw, ale zdaję sobie sprawę, że skanowanie kliszy to żmudne zajęcie. Jeśli nie znajdę nic w mieście, to zapytam Michała, czy miałby chwilkę czasu chociażby na parę klatek.

[Gość saywiehu]

Gdy jeszcze miałem do Poznania znacznie bliżej, niż obecnie, tego typu zleceia dawałem do realizowania Agencji Reklamowej TDM, która wówczas mieściła się na ul. Ratajczaka (w prawo od Św. Marcina, idąc od Kaponiery i po lewej stronie, w bramie). Czy siedzą tam dalej- nie wiem. To duża firma, nastawiona na obsługę innych firm reklamowych (przygotowalnia do druku). Ale to był wówczas drogi sport.

Kto jeszcze obecnie się tym zajmuje w Poznaniu- nie wiem, ale wystarczy chyba wejść do pierwszej z brzegu firemki reklamowej, która ma na szyldzie cokolwiek związanego z usługami poligraficznymi i podpytać.

[rkamin]

Hm, dziwne. Pamiętam, że w Warszawie w kodaku skanowałem i klisze i slajdy - zupełnie mały i zwyczajny zakładzik. Skanowałem w rozmiarze 3360x2240 pikseli z rozdzielczością 72 dpi. Na moje życzenie np część klisz została zeskanowana i wypalona w BMP (22 MB /fotka).

Pewnie, że jakieś szumy tam widać ale wyglądają całkiem całkiem zarówno te w JPG jak i BMP.

Mogę nawet podać markę skanera - Fuji . No było to co prawda ponad 2 lata temu ale chyba nie jest to jakiś wielki problem - muszą mieć tylko specjalistyczny skaner do klisz i już.

A i cena była bardzo niewielka (z tego co pamiętam).

[malek]

No i problem sam się rozwiązał :-) Właśnie zadzwonił do mnie Michał i sam z siebie zaoferował pomoc. Bardzo to miłe.

 

pozdrowienia

Małek