problem z bitami relaya

[sumas]

a bo jest problem z pinami, konflikt pomiędzy długimi czasami webcama, sterowaniem eosem i guidingiem, żeby to móc zmieścić na jednym porcie LPT

[mario2005]

a bo jest problem z pinami, konflikt pomiędzy długimi czasami webcama, sterowaniem eosem i guidingiem, żeby to móc zmieścić na jednym porcie LPT

 

Jaki problem wystepuje u ciebie na porcie LPT?

Napewno między sterowaniem montażu a kamerką nie ma problemu chyba że ci system coś kaleczy. Nie wiem jak z lustrzanką ale kilku kolegów pracuje z canonem i nie mówili nic o problemach.

Ja słyszałem od kilku osób że na USB są problemy - chcę to zweryfikować bo własnie robię kabel na USB.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez mario2005

[sumas]

teraz już żaden, bo pogryzłem go ze złości

wygląda na to, że jest za mało pinów w porcie

i w sumie chcąc obsługiwać wszystkie funkcje dsla to potrzeba 3 piny, webcama to samo, guider potrzebuje 4, więc łącznie potrzeba 10, a LTP ma użytecznych 8 (D0-D7)

naturalnie można odpuścić sobie kontrolę autofocusa dsla, a w webcamie kontrolować tylko długie czasy,

ale miałem już dość, palce poparzone od ciągłego przelutowywania, pewnie już i jakieś zwarcia porobiłem, w każdym bądź razie na moim nie daje się obsługiwac jednocześnie lustrzanki i webcama bo jest jakiś gdzieś zawsze konflikt rejestrów i jedno gryzie sie z drugim

[philips]

teraz już żaden, bo pogryzłem go ze złości

wygląda na to, że jest za mało pinów w porcie

i w sumie chcąc obsługiwać wszystkie funkcje dsla to potrzeba 3 piny, webcama to samo, guider potrzebuje 4, więc łącznie potrzeba 10, a LTP ma użytecznych 8 (D0-D7)

naturalnie można odpuścić sobie kontrolę autofocusa dsla, a w webcamie kontrolować tylko długie czasy,

ale miałem już dość, palce poparzone od ciągłego przelutowywania, pewnie już i jakieś zwarcia porobiłem, w każdym bądź razie na moim nie daje się obsługiwac jednocześnie lustrzanki i webcama bo jest jakiś gdzieś zawsze konflikt rejestrów i jedno gryzie sie z drugim

Sumasie.... to ja powiem tak - daj se spokój z canonem na LPT... i podłącz go zwyczajnie przez kabel USB a kontrolę długicz czasów i lustra przez RS232 i przejściówkę COM->USB ... ja tak mam i działa mi to bez najmniejszczego zająknienia.... fotki jak się traskają zawsze widzę w na ekranie w Maximie, żadnych problemów z konfliktami czy kabelkami. Wogóle to wszystko chce wywalić na USB i wasadzić to do HUBa USB tak by przynosić laptopa na sesję i tylko jeden kabelek podłączać do niego - z laptopem tym samym odsunąć się na wiecej niż 1,5m od focącego telepa bo niektóre huby mają wzmacniacze więc i na 5m da się odejść.

 

Kabelek do Canona na COM można zrobić za 15zł, przejściówla na chipie Prolifica kosztuje na allegro 25zł ........... i po problemie.

Szkoda czasu na lutowanie, ja przynajmniej mam już tego dość.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez philips

[mario2005]

No tak to wszystko zależy jak zrobiony sprzęt. Jak sie ma Maxima w pełnej wersji to najlepiej Canona dać na USB i to bez dwóch zdań.

 

Przykładowo u mnie Webcam 1pin (tylko czasy bo po co AmpOff), montaż 4 piny, DSLR 1 pin lub 2 piny (zwykle jeden bo po co autofocus jak aparat idzie bez obiektywu i tak mamy ustawiony manual). Razem wychodzi 6 lub 7 bitów z 8iu dostępnych w porcie. Co ciekawe to LPT potrafi teoretycznie obsłużyć więcej niż 8 bitów. To wszystko zebrane w jedna skrzyneczkę do kompa wpinasz jeden kabel LPT sterujący a relay na stałe wisi sobie na montażu, do tego podpinasz USB od kamerki i to na tyle. Tragedii nie ma tylko trzeba sobie to raz a dobrze zorganizować.

 

Teraz pytanie do tych którzy korzystają wyłacznie z USB - czy jak podpieta jest kamerka np: DSI + Canon + guide to nie ma problemów z opóźnieniami? Ktoś zasugerował to w którymś temacie montażowo fotograficznym ale nie zostało to wyraźnie powiedziane jak to wyglądało.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez mario2005

[sumas]

Sumasie.... to ja powiem tak - daj se spokój z canonem na LPT... i podłącz go zwyczajnie przez kabel USB a kontrolę długicz czasów i lustra przez RS232 i przejściówkę COM->USB ... ja tak mam i działa mi to bez najmniejszczego zająknienia....

 

hmm, no to mam nie brać tego kabelka?

też mam już dość lutowania i tego ciągłego użerania się z niestabilnym sprzętem

miałem nadzieje, że jak wreszcie rozłączę sterowanie webcama od eosa to wreszcie będzie to chodziło

 

bo co ciekawe guiding chodzi bez zastrzeżeń, ale bes eosa

eos również ale też tylko sam, natomiast tylko włącze oba, to już się zaczyna wszystko sypać

 

próbowałem już jak Mario radzi poodcinać niepotrzebne piny do sterowania, ale ciągle mam te same problemy, może mam jakieś zwarcie, niewiem, ale już mam dość grzebania w tych swoich relay'ach

[mario2005]

Przenieśmy wątek do odpowiedniego działu i podebatujmy chwilę.

 

Mój webcam ma 2 kabelki jeden od długich czasów a drugi od Ampoff - używam tylko czasy bo przy 1-2sek to zaświetlenie jest symboliczne a z ampoff czułość jednak minimalnie spada.

sumas jakie programy używałeś do sterowania sprzętem przez relay?

Ja np z takich dostępnych to guidemaster do guidea i sterowania lustrzanką (nie Canonem a Pentaxem).

Jeden program wszystko biega bez problemu.

Bywa że obsługa portu jest tak zaimplementowana w programach że mimo że dajemy aby sterował np. bitem D1 to ta świnia czyta cały port i zeruje resztę bitów.

 

A kabel pierro to chetnie bym obadał.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez mario2005

[sumas]

próbowałem wielu, nawet bardzo wielu i Guidmastera, Guide Doga,i AstroSnapa, próbowałem nawet MaximaDL czy PEMpro, kiedyś znalazłem jakiś rosyjski program GuidePro też używałem,

ale najchętniej używam Guide PHD, bo w nim nic praktycznie nie trzeba ustawiać a działa bez zarzutu

 

a ten reset bitów sprawdzę, może to to?

 

p.s.

aa wątek wydzieliłem do nowego

[mario2005]

sumas

No ja nie mam takiego stażu w foto i w różnych programach.

Instalowałeś może programik "userport" - ja go mam na wszystkich kompach bo używam do programatorów - może to on jest taki miły i poprawia windows XP.

 

Pracuje na guidemasterze i niemam problemu że wraz z sygnałem na migawke ginie mi obraz z kamerki ewentualnie wraz z sygnałem na kamerke klapie mi Pentax - bo chyba o to ci chodzi?

 

Tem relay który ma Hans ma diodki i widac prace DSLR i montażu więc można sobie szybko zgrać co może paskudzić. Ja mam kamerke tylko na D0, DSLR na D1 a od D4 do D7 montaż.

Zwróć uwage na ustawienia bitów sterujących w kamerce trzeba je tak poustawiac żeby nie kolidowały z innymi zajętymi wyprowadzeniami.

Ty masz wyjścia migawki i osobno oba półobrazy a do tego Ampoff w tym webcamie? Czy masz przełacznik na długie czasy? Ile kabli wychodzi ci z kamerki?

 

Reset bitów następuje czasem jak pracuja osobne programy jesli to jest jeden program a jest dobrze napisany to będzie chodził ok.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez mario2005

[philips]

troche sie pogubiełm kto ma jak, wiec moze powiem jak ja mam a mi działa bez zarzutu -

1.guiding i webcam na LPT,

2. Canon USB na USB,

3. długie czasy w Canonie na RS232 z przejściówką na USB,

4. Robofocus na RS232 z przejściówką na USB,

5. termometr na RS232 ( dokupuje przejściówkę na USB ).

6. Teraz dojdzie jeszcze mi kabel od guidingu do Temmy na RS232 która jeśli zadziała to też pójdzie na przejściówkę na USB.

 

Tym samym zostaje mi tylko webcam na LPT ale jak sie uda to też pójdzie na USB... do tego hub i odsuwamy się z kompem na 5m od telepa ( hub ze wzmacniaczem ).

 

Co do obsługi EOSa na USB + długie czasy, to zupełnie nie wiedze problemu...troche nie wiem też jak mozna focic skutecznie ( a jednak da sie skoro wiekszość tak robi ) jak podczas naświetlania nie można sobie zobaczyc zdjecia na ekranie, przyzoomować, ocenić kadr, ocenic gwiazdki i sprawdzić ADU poszczególnych fragmentów fotki co by ocenić panujące warunki, czułość i czasy naświetlania. Do tego zapisują się fotki na kompie więc można je sobie zoorganizować w foldery ( darki, biasy, flaty i lighty ) itd...

Taką szanse daje nie tylko maxim, ale tez dslrfocus...

[mario2005]

I to wszystko masz na jednym hubie i nie masz żadnych problemów z opóźnieniami?

[sumas]

ach te EURO oderwać się nie można

ale zainstaluje ten programik userport może coś poprawi

od Hansa dostałem link do jakiegoś monitora LPT, który pokazuje które bity są aktywne w danym momencie, nawet pozwala na ekranowe włączanie/wyłączanie poszczególnych przełączników

 

ale puki co efekt mam taki, że po włączeniu komputera migawka aparatu jest nieustannie wyzwalana, to tak, jakby przy bootowaniu sytemu piny w LPT były domyślnie zwarte, przelutowałem piny i efekt ten sam

dopiero po uruchomieniu guidera można w jakiś sposób zapanować nad działaniem tych bitów

może to kontroler lpt jest uszkodzony?

 

heh przy takiej ilości urządzeń to może czas pomyśleć o drugim komputerze do sterowania montażem, innym do focenia, może wtedy wreszcie problemy sie skończą

[Adam_Jesion]

Co do guidingu, to jakby ktoś chciał parę groszy wydać, to polecam jedno jedyne rozwiązanie - Shoestring GPUSB.

 

http://www.store.shoestringastronomy.com/gpusb.htm

 

Proste, nie potrzebuje driverów, bez-lagowe, działa ze wszystkim, z każdym softem. Maxim ma wszyty support wewnętrznie, bez pluginów. Kupiłem ostatnio koledze, teraz zamówiłem sobie do bezpośredniego guidowania montażu AP.

 

Nie wiem, czy wam pomogę taką sugestią, ale zgadzam się z Philipsem - starajcie się przejść na USB ze wszystkim. Ja od kiedy to zrobiłem, to mam święty spokój. W zestawie pracują już 4 konwertery USB<>RS232 i jest bardzo dobrze.

 

Oczywiście większość kamer od średniej półki port ST4 ma wyprowadzony, więc teoretycznie nie potrzeba nic więcej (Atiki np.).

[Adam_Jesion]

I to wszystko masz na jednym hubie i nie masz żadnych problemów z opóźnieniami?

To mit. Zastanów się, w jakiej logicznej kolejności pracują te urządzenia. Praktycznie żadne z nich nie obstawia 100% portu. Robofocusy działają tylko na początku, ew. same potem kompensują temperaturę. Największy moment obciążenia jest wtedy, kiedy następuje downloading danych z kamery/aparatu.

 

Porty USB wykorzystuje się do znacznie bardziej skomplikowanych zadań, niż przypadek astro foto. Ja mam rozdzielone zadania na 2 HUBy, ale na jednym też by zadziałały. W sumie mam zajętych w tej chwili 10 portów USB.

[mario2005]

Niektóre kompy a częściej laptopy po odpaleniu systemu mają domyślnie ustawiony port LPT w stan wysoki.

Stary lap HP opanowałem dopiero jak przestawiłem rodzaj portu w biosie. Tylko teraz nie pamiętam na który: EPP + ECP czy SPP trzeba popróbować. Zdaje sie SPP bo jak ustawimy dwukierunkowy to port idzie w stan wysoki i czeka na sygnały z zewnątrz.

 

Dopiero jak do portu zagada jakiś program port ustawia się tak jak on sobie życzy - najczęściej na "0".

Można na starcie windowsa wpakować skrypt który ustawi port na "0" i wtedy bedzie ok - dla nas stanem aktywnym jest "1".

Nie wiem czy w rejestrze nie ma też czasem takiej możliwości.

[Adam_Jesion]

6. Teraz dojdzie jeszcze mi kabel od guidingu do Temmy na RS232 która jeśli zadziała to też pójdzie na przejściówkę na USB.

Do Temmy? Jakiej temmy?

 

Przy okazji - odradzam guiding przez RS232. Lepiej wpiąć się bezpośrednio w port guidera (lagi mniejsze - zerowe). Poza tym, nie będziesz mógł korzystać z połączenia Maxima z The Sky, etc. i jednocześnie przez Ascoma guidować. To wszystko jest pomyślane do guidingu przez port ST4.

[Adam_Jesion]

ale puki co efekt mam taki, że po włączeniu komputera migawka aparatu jest nieustannie wyzwalana, to tak, jakby przy bootowaniu sytemu piny w LPT były domyślnie zwarte, przelutowałem piny i efekt ten sam

dopiero po uruchomieniu guidera można w jakiś sposób zapanować nad działaniem tych bitów

może to kontroler lpt jest uszkodzony?

Wszystko jest ok. Też tak miałem. Wygląda, jakby wartość 1 była ustawiana na porcie LPT domyślnie. Dopiero jak jakoś soft weźmie kontrolę, to będzie ok. Ja robiłem tak, że najpierw odpalałem soft, a dopiero później włączałem aparat.

[mario2005]

To mit. Zastanów się, w jakiej logicznej kolejności pracują te urządzenia. Praktycznie żadne z nich nie obstawia 100% portu. Robofocusy działają tylko na początku, ew. same potem kompensują temperaturę. Największy moment obciążenia jest wtedy, kiedy następuje downloading danych z kamery/aparatu.

 

Porty USB wykorzystuje się do znacznie bardziej skomplikowanych zadań, niż przypadek astro foto. Ja mam rozdzielone zadania na 2 HUBy, ale na jednym też by zadziałały. W sumie mam zajętych w tej chwili 10 portów USB.

 

Mówimy o zestawie jaki wiekszość z nas ma w domu: Webcam, lustrzanka, montaż, ewentualnie robofocus.

USB faktycznie jest pojemnym portem ale jak zgrywasz obraz z canona, masz webcama który stale przesyła obraz i dostaje komendy Lx, stale lecą ci komendy do montażu to troche tego już jest dlatego pytałem czy Philips na jednym hubie nie ma opóźnień.

Nie wiem poprostu jak dokładnie kolejkuje dane na USB Win XP jak zgłaszaja sie do niego np. 3-4 programy.

Wiadomo że najlepiej sprawdzić to w praktyce stąd moje zapytanie. Ja narazie pracuje na LPT bo mam taki port w kompie.

[Adam_Jesion]

Mówimy o zestawie jaki wiekszość z nas ma w domu: Webcam, lustrzanka, montaż, ewentualnie robofocus.

USB faktycznie jest pojemnym portem ale jak zgrywasz obraz z canona, masz webcama który stale przesyła obraz i dostaje komendy Lx, stale lecą ci komendy do montażu to troche tego już jest dlatego pytałem czy Philips na jednym hubie nie ma opóźnień.

Nie wiem poprostu jak dokładnie kolejkuje dane na USB Win XP jak zgłaszaja sie do niego np. 3-4 programy.

Wiadomo że najlepiej sprawdzić to w praktyce stąd moje zapytanie. Ja narazie pracuje na LPT bo mam taki port w kompie.

Ja nie zauważyłem nigdy takiego problemu. Moje usb teraz wygląda jak mega plątanina. Chyba faktycznie USB jest przewidziane na duże zatłoczenie. Weź też pod uwagę, że pojemność USB2 jest sporo większa od naszych wymagań.

 

Z drugiej strony, np. Maxim, działa tak, że kiedy ściąga coś z kamery, to guider jest zatrzymywany/kolejkowany. Nie wiem, czy to właśnie kwestia portu, czy po prostu Maxim tym zarządza - choć może to się dziać na warstwie systemowej. Robiąc testy hubów USB odpalałem wszystko co się dało w max obciążeniu. Nie odkryłem żadnego problemu.

 

Obawiam się, że przy takich pajęczynach sprzętu, jakie tworzymy, usb jest naprawdę jedynym kierunkiem.

[mario2005]

Przy okazji - odradzam guiding przez RS232. Lepiej wpiąć się bezpośrednio w port guidera (lagi mniejsze - zerowe). Poza tym, nie będziesz mógł korzystać z połączenia Maxima z The Sky, etc. i jednocześnie przez Ascoma guidować. To wszystko jest pomyślane do guidingu przez port ST4.

 

pisząc lagi - co miałeś na myśli, chodzi mi o sposób połączenia i co z czym łączyłeś

 

W sumie jak sam mówisz też masz niezłą pajenczynę ale ja do takiego sprzetu zapewnie nie dojde więc jak dla mnie na razie wystarcza LPT - mam go w kompie więc nie musze kombinowac z przejsciami itp.

Mówisz że chodzi wszystko ok - to dobra wiadomość.

 

Jeśli ktoś z kolegów też ma takie pajenczynki USB to proszę o krótkie info jak to sie sprawuje.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez mario2005

[Adam_Jesion]

pisząc lagi - co miałeś na myśli, chodzi mi o sposób połączenia i co z czym łączyłeś

 

W sumie jak sam mówisz też masz niezłą pajenczynę ale ja do takiego sprzetu zapewnie nie dojde więc jak dla mnie na razie wystarcza LPT - mam go w kompie więc nie musze kombinowac z przejsciami itp.

Mówisz że chodzi wszystko ok - to dobra wiadomość.

 

Jeśli ktoś z kolegów też ma takie pajenczynki USB to proszę o krótkie info jak to sie sprawuje.

Po prostu, żeby sygnał "guide" został wysłany prze soft do montażu musi przejść jakąś drogę. Bezpośrednio przez port ST4 jest znacznie krócej, a przy guidowaniu zależy nam na jak najszybszych reakcjach montażu na korekty. Przez RS232 musi dodatkowo jeszcze komunikat zostać przemielony i zinterpretowany przez procesor montażu dopiero wtedy zareaguje. W porcie ST4 komenda jest "mechaniczna", nie cyfrowa. Tak jakbyś przyciski wciskał na pilocie. Ludzie guidujący przez Ascoma i port RS na ogół mają jeszcze jakieś HUBy Ascomowe, itp. a to wszystko wydłuża procedurę.

 

Szczerze mówiąc, sam nigdy nie robiłem takich eksperymentów, o co idzie "gra". Ale po prostu zaufałem opiniom praktyków zza oceanu. Szczególnie tak mnie uświadamiał konstruktor montażu AP - kiedy miałem z nim problemy i możliwość kontaktu bezpośredniego. To samo powiedział mi Ray Gralak przy okazji testów i nauki PEMPRO.

[mario2005]

Jak działa port guidea wiem doskonale, mam taki "port - home made" w Handpadzie napędu EQ5.

Port guide to tak jak asembler dla procesora, prosty toporny ale skuteczny.

 

Właśnie o to też mi między innymi chodzilo z tymi opóźnieniami. Czyli guide po przez konwertery i kable idący komendami ascoma na sterownik montażu ma jednak jakieś niedoskonałości.

Wiele osób pyta o kable na USB bo jak wiadomo sprzęt nam wynowocześniał, ostatnio zastanawiałem się wspólnie z kolega z forum czy iść w USB na którym pracuję już kilka urządzeń (zwłaszcza jak sie ma starszego laptopa z USB 1.0) czy lepiej dac te 100zł i kupić karte PCMCIa z LPT i dorobić relay (koszt w sumie podobny jak kabel pierro..).