Skocz do zawartości

Obserwacje - samemu czy z kimś?


szymek

Rekomendowane odpowiedzi

Opiszcie jak to z Wami jest, czy wolicie mieć towarzystwo w trakcie patrzenia w niebo, czy raczej preferujecie samotność ;)? Ja mam mieszane uczucia, z jednej strony do samotnych obserwacji mam pewien sentyment, a z drugiej głupio się człowiek czasem czuje, jak stoi sam o 3 w nocy na polu (w sensie podwórko ;)), gdy wszyscy dawno poszli spać. Nie mam niestety kogoś o podobnych zainteresowaniach, na kogo zawsze mógłbym liczyć, że będzie mi towarzyszył, dlatego w lecie na obserwacje wychodzimy z kuzynem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mlody188

W grupie jest razniej.

Obserwując z kimś możesz zawsze do kogoś dzioba otworzyć :)

obserwacje samotne mają to do Siebie, że skupiasz się na obserwacjach i nikt Ci w tym nie przeszkadza. Wtedy jesteś tylko Ty i to co nad Tobą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to zazwyczaj wygląda tak, że rozpoczynamy obserwacje rodzinnie (ja, żonka i córka). Wtedy zazwyczaj jest dość tłoczno przy teleskopie. Każdy chce "teraz i już", każdy ma inny obiekt, który lubi obserwować najbardziej.

Kiedy dziewczyny już się napatrzą, idą do domu a ja zostaję sam. Niestety ostatnio zawsze w tym momencie pojawiają się chmury i nici z obserwacji. Ale jak jest pogoda to posiedzę jeszcze parę godzinek. Tak to wygląda w naszym przypadku, ale my mamy za sobą około dziesięciu nocy przy teleskopie. Myślę, że nocne obserwacje wejdą na stałe do naszego życi, a w lato będzie można mniej przejmować się zimnem i z większym spokojem dzielić się teleskopikiem :) co z pewnością będzie jeszcze przyjemniejsze. Ponadto w kolejce czeka już spora gromadka naszych znajomych, którzy tylko czekają na bardziej sprzyjającą aurę, żeby na własne oczy przekonać się co tam tak na prawdę widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda z tych opcji ma swoje zady i walety ;)

Nie bardzo sobie wyobrażam sięgania granic możliwości teleskopu i oka podczas wspólnych obserwacji - nie to skupienie, a ponadto jest zazwyczaj więcej obserwatorów niż sprzętów (a nawet jeśli każdy ma swój sprzęt, to i tak korci, żeby porównać jak dany obiekt wygląda w różnych rurkach). Poza tym, obserwacje "solowe" są przesiąknięte wspaniałym spokojem nocy - dla mnie jest to coś wielce niezwykłego :)

Z kolei obserwacje w kupie dają komfort, jeśli chodzi o poczucie bezpieczeństwa, umożliwiają porównania sprzętowe, są idealnym uzupełnieniem rozmów o różnych szkiełkach i obserwacjach przez nie.

Na moje - oba "rodzaje obserwacji" są wskazane. I nie potrafiłbym wskazać, które są lepsze czy ważniejsze dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.