Skocz do zawartości

Modyfikacja wyciągu w achromatach SW 102/500.


grzybu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W związku z ostatnimi wątkami na forum na temat wyciągów w krótkich chińskich achromatach postanowiłem napisać kilka słów o tym jak wyciąg w 102/500 doprowadziłem do używalności za naprawdę niewielkie pieniądze.

 

Te wyciągi nie mają wyraźnych błędów konstrukcyjnych, ale są montowane bardzo niestarannie, przez co wymagają lekkich modyfikacji.

Wszystko czego potrzebowałem w moim wypadku, to tania taśma teflonowa z allegro. Nie jest to typowa taśma do uszczelnień, ale samoprzylepna taśma z włókna szklanego pokryta teflonem. Szerokość to jakieś 2 cm. Kosztowała mnie kilka, czy też kilkanaście złotych.

Postaram się opisać z grubsza (dawno to robiłem) kroki niezbędne do modyfikacji.

 

1. Dla bezpieczeństwa odkręcamy cały wyciąg. W ten sposób nic nam nie spadnie na obiektyw.

2. Na dole wyciągu mamy cztery śrubki, które trzymają oraz osłaniają nam mechanizm przekładni. Odkręcamy je i wyciągamy oś z zębatką.

3. Możemy wyjąć tubus z listwą zębatą. Teraz będzie najgorsza część procesu, ponieważ musimy usunąć to lepkie coś, którym pokryty jest cały mechanizm. Chwilę to zajmie, ale da się ;) Ważne, aby zrobić to dokładnie, tak aby nic nie było między zębami. Ma być czysty metal.

4. Tubus porusza się w wyciągu na trzech paskach jakiegoś plastiku, który odklejamy i wywalamy. Na to miejsce przyklejamy paski taśmy teflonowej. Na tubus można dać ze dwie lub nawet trzy warstwy bo taśma jest dość cienka. Na wewnętrzną stronę wyciągu wystarczy jedna warstwa. To będą odpowiedniki łożysk w Crayfordach.

5. Przy okazji wyciągamy na razie kawałek plastiku znajdujący się na przeciwko mechanizmu, który reguluje nam luzy i opory. Nie wywalamy tego kawałka, ale za to naklejamy na nim od strony bez otworów kawałek taśmy teflonowej.

6. Na zewnątrz wyciągu, z drugiej strony tego plastiku, po obu stronach pokrętła do blokowania wyciągu są w dwa wkręty, które trzeba nieco wykręcić imbusem 1mm. Za chwile będziemy ich używali do regulacji luzów wyciągu.

7. Zakładamy ten plastik i sprawdzamy czy tubus wchodzi do wyciągu bez problemu, ale też bez zbędnych luzów.

9. Teraz używając tych dwóch wkrętów ustawiamy luzy tak, aby nic się się nie kiwało, ale tubus dało się bez problemu przesuwać. Dzieki paskom teflonowym możemy całość pozbawić luzów zachowując możliwość przesuwania.

10. Pozostaje nam delikatne nasmarowanie mechanizmu przekładni (najlepiej smarem, który nie zamarza zimą), ewentualne dodanie cienkich pasków taśmy teflonowej w miejscu styku osi oraz korpusu wyciągu i skręcenie całości tak aby nie było luzów przy kręceniu i całość chodziła płynnie.

 

Regulacja nie jest trudna, ale trzeba regulować mechanizm przekładni i same opory przesuwania tubusa z drugiej strony.

Teraz wyciąg działa bardzo płynnie, nic się nie kiwa, nie ugina i nie ma luzów przy kręceniu. Dodam, że używam nasadki bino WO, która lekka nie jest.

Do tego wymieniłem oryginalne gałki na jakieś wyraźnie większe RTV co poprawia dokładność ostrzenia. Aby ostrzenie było bardzo dokładne używam zwykłego zacisku stolarskiego zakładanego na gałkę, po zgrubnym ustawieniu ostrości. To daje dodatkowe, sztywne ramie, które pozwala na naprawdę precyzyjne ustawianie ostrości.

 

Tak wygląda refraktor od strony wyciągu. Widać paski teflonu oraz zacisk na gałce.

102_500_2.jpg

 

Mój refraktor ma nieco skrócony tubus oraz wyciąg, tak aby dało się ostrzyć z nasadką bino bez barlowa, co daje minimalne powiększenie 25x :)

Dzięki temu całość mieści się do walizki kupionej w Castoramie razem ze wszystkimi potrzebnymi gratami (okulary, filtry, odrośnik, bino i lunetka).

Całość w walizce wygląda tak:

102_500_walizka.jpg

 

Mam nadzieję, że komuś ten opis się przyda.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Do tego wymieniłem oryginalne gałki na jakieś wyraźnie większe RTV co poprawia dokładność ostrzenia. Aby ostrzenie było bardzo dokładne używam zwykłego zacisku stolarskiego zakładanego na gałkę, po zgrubnym ustawieniu ostrości. To daje dodatkowe, sztywne ramie, które pozwala na naprawdę precyzyjne ustawianie ostrości.

...

Mój refraktor ma nieco skrócony tubus oraz wyciąg, tak aby dało się ostrzyć z nasadką bino bez barlowa, co daje minimalne powiększenie 25x :)

...

 

Wymiana oryginalnych gałek ustawiania ostrości na pokrętła o większej średnicy znacznie poprawia dokładność ostrzenia w tych krótkich refraktorach. Nawet gałka o średnicy większej od oryginalnej o 1cm daje już zauważalną różnicę w precyzji ostrzenia. Polecam - tani sposób na modyfikację bez stosowania kosztownych wyciągów z mikrofocuserem.

 

Grzybu - o ile skróciłeś tubus tego refraktora żeby ostrzył z nasadką bino bez barlowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam o ile skracałem, ale mogę w domu zmierzyć ile zostało z tubusa.

Problem jest też z 2" wyciągiem, który winietuje. Skróciłem go nieco, ale nadal maksymalnie wsunięty powoduje ograniczenie obiektywu do ok 90mm. Z barlowem, kiedy całość się odsuwa nie ma problemu.

W sumie to przydałby się albo wyciąg 2,7-3", albo skrócenie wyciągu o jakieś 2-3 cm i używanie extendera 2" w wypadku używania barlowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze 2-3cm by Ci się znalazło gdybyś dorobił sobie złączkę. Taką przejściówkę gwintową z gwintu kątówki na T2 nasadki,żeby bezpośrednio wkręcać bino w kątówkę. Skracasz wtedy tor optyczny za wąskim gardłem układu czyli wyciągiem i kątówką 1.25". Niewiele ale zawsze coś.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest też z 2" wyciągiem, który winietuje. Skróciłem go nieco, ale nadal maksymalnie wsunięty powoduje ograniczenie obiektywu do ok 90mm. Z barlowem, kiedy całość się odsuwa nie ma problemu.

W sumie to przydałby się albo wyciąg 2,7-3", albo skrócenie wyciągu o jakieś 2-3 cm i używanie extendera 2" w wypadku używania barlowa.

 

Ja w moim refraktorze 100/500 również skróciłem rurę wyciągu o 15mm oraz usunąłem 1 diafragmę w wyciągu od strony obiektywu. Wszystkie te zabiegi znacznie ograniczyły winietowanie ponieważ oryginalny wyciąg mocno przycina stożek światła z obiektywu - przy długoogniskowych okularach nisko ostrzących i kątówce 2" tylko 80mm obiektywu było nie przysłonięte.

W tych krótkich refraktorach powinny być montowane faktycznie wyciągi 2,7" żeby nie przycinać światła z obiektywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.