Skocz do zawartości

Lampka

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lampka

  1. Cena jest bardzo OK. W polskich Lidlach był kiedyś w tej przekreślonej cenie (999 zł). A w czeskich w cenie niecałych 5000 koron. Kiedy go kupowałem w Czechach kurs korony był dużo niższy i zapłaciłem za niego z przesyłką około 700 zł. Taka cena, jaką podajesz to rzeczywiście okazja. Ale prawdopodobnie taka cena jest dużo bliższa jego rzeczywistej wartości niż te 999 zł.

    Musisz wiedzieć, że ten teleskop jest bardzo specyficzny i wielu osobom nie pasuje w ogóle.

    To jest właściwie pół lornetki sterowanej komputerkiem. Mechanicznie i optycznie jest dosyć kiepski i nie spodziewaj się po nim jakiś rewelacji. To dobry sprzęt w podróż, jako uzupełnienie stałego lepszego teleskopu. Ponadto jest bardzo światłosilny i wymaga dobrych okularów, żeby zachować minimalny komfort obserwacji. Nie nadaje się za bardzo do obserwacji z miasta. Musisz być też tolerancyjny na aberrację chromatyczną i zapomnieć o poważniejszych obserwacjach planet. Jest bardzo delikatny i zdarza mu się zepsuć. O czym się osobiście przekonałem. A realizacja gwarancji nie była wcale prosta.

    Przy tych wszystkich wadach, o dziwo, większość posiadaczy bardzo sobie chwali to maleństwo. Ze mną włącznie. ;)

    Gdybym miał teraz zdecydować, czy kupić w takiej cenie ETX-70 AT, to chyba bym kupił. Ale oczywiście wybór należy do Ciebie.

     

    PS. Widzę, że już masz poważniejszy sprzęt optyczny. Jeśli tak, to zakup takiego trawelerka jest jak najbardziej na miejscu. Oczywiście jego aberracja będzie dużo większa niż w refraktorze 70/700, a obrazy DS duuuuużo gorsze niż w Syncie 12". Ale jego mobilność jest zaletą nie do przecenienia. Prawdopodobnie plecak jest w zestawie (u mnie był).

  2. Ode mnie plusik, chociaż też nie lubię zaśmiecać dysku i rejestru.

    Program bardzo sympatyczny i na Win2K śmiga bez problemu. Co ciekawe nie wymaga zainstalowania. Wystarczy rozpakować i uruchomić. A więc w rejestrze za dużo nie napsuje.

    Ogólnie to taki astronomiczny niezbędnik, zawierający informacje o aktualnym położeniu i fazach Księżyca i planet, o wschodach i zachodach Słońca i Księżyca. A także prosta mapa nieba z zaznaczonym aktualnym położeniem planet. Do tego jeszcze symulator położenia księżyców galileuszowych Jowisza i parę innych bajerów. Program o wyraźnym zabarwieniu dydaktycznym. Idealny na pokazy nieba dla osób nieobeznanych. Tym bardziej, że jest z nim zintegrowany podgląd z podłączonej kamerki. Do wyboru są Orion Starshoot, Logitech 3000, Meade DSI i Philips ToUcam. Można wprowadzić ogniskową teleskopu i wyświetla się informacja o polu widzenia kamerki. W dziale "Monthly Sky" świetne filmiki ze zdjęciami obiektów DS. Ale niestety chyba do ich wyświetlania potrzebne jest połączenie z Internetem. Ogólnie oceniam program bardzo pozytywnie. Fajne jest też to, że można sobie samemu wprowadzić miejsce zamieszkania poprzez prostą edycję pliku citylist.txt Wprowadza się nazwę miasta, współrzędne i strefę czasową i miasto już jest dostępne na liście.

  3. ... jak pan wyżej będzie mógł zobaczyć to z bliska to przekona się że moje "bezpodstawne" wątpliwości mają jakieś podstawy...

     

    Jakbyś miał Toruń po drodze, to chętnie to zobaczę. A i piwko można przy okazji wypić. :Beer:

     

    ... TiO2 w krzemieniu nie występuje... hmmm... załużmy że znalazłem ciekawą zwykłą skałę...

    edit:

    co więcej... nie znalazłem w necie zdjęcie krzemienia o kolorze błękitno niebieskim... ;/

     

    Tlenek tytanu może występować prawie wszędzie w ziemskich skałach. Jest bardzo powszechny w niewielkich ilościach nawet w zwykłym piasku. Ten Twój kamień ma barwę ciemnoszarą/niebieskawą. Tak przynajmniej to widzę na zdjęciach. Na pierwszym jest wyraźniej niebieski, ale na innych bardziej "siny". Ciemnoszarą lub niebieskawą barwę może nadawać Si02 minerał zwany ilmenitem (FeTiO3). Miałbyś tu załatwiony tytan. Niebieskie są też chalcedony, czyli nic innego jak SiO2 z domieszką związków miedzi.

    Tu masz przykład takich niebieskich czertów chalcedonowych:

     

    nodule_blue_chalcedony_lot2.jpg

     

    A tu masz wiele przykładów narzędzi kamiennych wykonanych z niebieskich czertów krzemiennych (Blue Chert):

     

    http://www.alaskanartifacts.com/Alaskan_Sc...an_Scrapers.htm

     

    Oczywiście są one obrobione, ale pierwotnie ich wygląd mógł przypominać Twój kamień, albo ten znaleziony w Anglii:

     

    http://geology.com/minerals/photos/quartz-flint-502.jpg

     

    Pozdrawiam

    Piotr

     

    PS. Przy okazji polecam galerię fałszywych meteorytów tzw. meteorwrongs:

    http://www.meteorites.wustl.edu/meteorwrongs/

    A tu jest konkrecja krzemienna podobna do Twojej:

    http://www.meteorites.wustl.edu/meteorwrongs/m242.htm

  4. hmmm... a cóż to jest... i skąd regmaglipty...?jutro przeprowadzę analizę chemiczną i zobaczę jego skład... na dzisiaj mogę powiedzieć że jest trudno rozpuszczalny w wodzie królewskiej...

     

    z kw azotowy, siarkowym i solnym bardzo słabo reaguje (sproszkowany 1 g sproszkowany około 45 min do pełnego roztwożenia)... z fosforowym i fluorowym wcale... więc sio2 to nie jest bo by charakterystyczne bombelki powstawały....

     

     

    Aha jak na krzemień to ma za małą gęstość... po przeprowadzeniu lepszej analizy na politechnice gdańskiej obj wynosi 0,412 dm^3 a waga to 0,95131 g....

     

    Aha, zwróćcie szegłolną uwagę na regmaglipty bo są one wręcz idealne... Przyjrzyjcie się miejscu ich występowania (najmniej aerodynamiczne miejsca...) nie dowodzę że jest to meteoryt, więcej powiem jak zrobię głębszą analizę chemiczną... na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć że zawiera bardzo nieznaczne ilości TiO2 (lub innego tlenku tytanu), bo wychodzi w teście na tytan w próbie jodowej...

     

     

    Jutro pójdę do niemojej katedry i zapytam się jakiegoś profka...

     

    Nie wiem, gdzie Ty tam widzisz regmaglipty? Jeśli te jasne wklęsłe "dziury" to właśnie one są bardzo charakterystyczne dla konkrecji krzemiennych. Poza tym wygląd krzemienia jest bardzo specyficzny. Krzemień ma określony połysk, przełam. I to wszystko widać na Twoich zdjęciach. A różnica w gęstości w stosunku do czystej krzemionki jest niewielka i zapewne wynika z istnienia dodatków choćby w postaci tych "regmagliptów". Nie wiem też za bardzo, jakie to charakterystyczne bąbelki miałyby powstawać przy polewaniu krzemionki kwasem? Z tego co wiem krzemionka nie reaguje z kwasami (nawet z fluorowym - HOF). Wyjątkiem jest kwas fluorowodowy (HF). Bąbelki powstają za to przy polewaniu wapieni kwasem. Może coś Ci się pomyliło?

    Nie jestem ani geologiem ani mineralogiem, ale miałem te przedmioty na studiach. Zapewniam Cię, że krzemień, taki jak na Twoich zdjęciach, jest jedną z najłatwiej rozpoznawalnych skałek. Sam znalazłem bardzo podobny kawałek krzemienia tydzień temu w żwirowni nieopodal Żnina, w czasie badań terenowych (jestem geomorfologiem).

    Nie będę komentował Twoich przypuszczeń co do "krateru". Jarecki :szczerbaty:

  5. Witam, otórz znalazłem takie cacko. Wiele cech wskazuje na meteoryt, np.: kształt, regmaglipty. mam pewien dylemat bo nie jest to ani ferro ani paramagnetyk czyli nie jest przyciągany przez magnes (nawet bardzo silny elektromagnes).

     

    Waga: 0,953 g

    V: 0,4 dm^3

    gęstość: 2382,5 kg/m^3

     

    Proszę o szybką odpowiedź... :)

     

    ....

     

    Przykro mi. To zwykły krzemień. Na 100%.

    Tu masz dla porównania z wikipedii:

    http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...zemie%C5%84.JPG

  6. ...Potrzebny jest jeszcze L-adapter, taki kawałek blaszki zgiętej pod kątem prostym, z jednej strony z otworem, z drugiej ze śrubą. Wygląda to mniej więcej tak: adapter. ...

     

    Zgadzam się, że to powinien być jak powyżej napisano kawałek blaszki zgiętej pod kątem prostym. Ale to co jest w linku, to chyba jest plastikowy adapter bardzo kiepskiej jakości. Takiego nie kupuj, bo on jest bardzo mało sztywny, szczególnie jeśli chodzi o ruchy skrętne. Naciąłem się na takie ustrojstwo, które kompletnie nie sprawdza się nawet w przypadku lekkiej lornetki 10x50. Radzę kupić jakiś rzeczywiście metalowy adapter w takim mniej więcej stylu:

     

    l-duzy.jpg

  7. ...

    Dodam, że rozszerzalność aluminium na długości 1m przy różnicy temperatur 10 stopni wynosi 2,3mm.

     

    pozdr Adamo

     

    Nie jest to przypadkiem dla różnicy 100 stopni? Czyli dla 10 stopni i rury metrowej byłoby 0,23 mm.

    Znalazłem gdzieś, że rozszerzalność liniowa dla poszczególnych materiałów wynosi:

    dla aluminium - 0,023 mm/m•K

    dla PCV - 0,08 mm/m•K

    dla polipropylenu - 0.15 mm/m•K

    dla stali - 0.012 mm/m•K

    dla miedzi - 0.0165 mm/m•K

    Zatem dla 10 stopni trzeba te wartości przemnożyć przez 10. Najkorzystniej wypada chyba stal. Niestety lekka nie jest.

  8. ...on normalnie był rozrywany pomiędzy panią z TVNu a panią z TVN24 - widziałem kątem oka że mówił duuużo do kamery

    ale nie mogę namierzyć tego materiału nigdzie :mellow:

     

    Była pani z TVN24 i jej kamerzysta. Nakręcona rozmowa pewnie gdzieś ugrzęzła w archiwach. Najlepsze było to, że oni ze mną wywiad zrobili (zresztą przypadkowo, bo byłem najbliżej) i już chcieli się zwijać, a ja do nich mówię - Tak łatwo nie pójdzie - dawać mi tu do teleskopu. No i jak popatrzyli na uszatego, to im szczęki poopadały i nie mogłem ich oderwać od okularu.

    Impreza była ogólnie bardzo miła. Co chwilę podchodził ktoś znajomy i zagadywał. Światła telewizji świeciły po oczach, ale rozmowom towarzyskim to nie przeszkadzało.

    Daję w załączeniu dwa zdjęcia, jakie zrobiłem komórką:

     

    DSC00128.JPG DSC00129.JPG

     

    PS. Właśnie oglądam Planetarium i widzę, jak kamera najeżdża na mnie, a ja opowiadam o Saturnie pewnej pani, którą jest nie kto inny tylko moja osobista żona. :szczerbaty:

  9. Dałem plamę, przesunąłem Wał na Atlantyk +53° 2' 16.00", +18° 26' 14.00

    Postarałem się przesunąć tam gdzie było, ale nie jestem pewien czy jest ok.

     

    Znalazł może ktoś możliwość cofnięcia do poprzedniej wersji (po omyłkowym zapisie) ?

     

    Pozdrawiam

    Krzysztof

     

    Lekko przesunąłem "Wał" we właściwe miejsce. Tak naprawdę nazwa jest myląca, bo stanowisko mamy na moście nad kanałem odwadniającym teren leżący już poza wałem przeciwpowodziowym. Jest to około 500 m od wału. Niestety nie jest to bardzo ciemne miejsce do obserwacji. Jesteśmy w trakcie poszukiwań innego lepszego miejsca w pobliżu Torunia. Prawdopodobnie będzie to po południowej stronie miasta, na południe od Wisły. Jak będzie nowa miejscówka dodam ją do mapy.

    Przeniosłem też "Jodłów" we właściwe miejsce. Nie jest teraz w środku wsi, ale na placyku przed "Ostoją"

     

    PS. Proponuję jeszcze, oprócz opisów miejsc, dawać zdjęcia ciemnego nieba robione z miejscówek. Zdjęcia takie można dodawać przez album Picasa i w ramach tego albumu, określać dokładne położenie.

  10. ...

    Wykonana w Kudowie Zdroju chyba z jakiegoś zamku o ile się nie mylę. Jakość nie jest powalająca, ale akurat jak byłem tam na wycieczce, to nie miałem ze sobą statywu...

     

    To nie Kudowa, chociaż blisko. To jest widok na Kłodzko z twierdzy.

  11. Witajcie, szukalem ale nie znalazlem, wiec pytam szanownych forumowiczow, gdzie sa najlepsze miejsca do obserwacji i astrofotografii w Polsce ? Ma ktos jakies sprawdzone juz miejsca ? Czy jest to tajemnica, czy chwalicie sie takimi miejscowkami tutaj ? I dodatkowe pytanie: gdzie w okolicy Śląska sa najciemniejsze miejsca ? Czy Kudłacze sa najlepsze i najblizsze, czy jest cos blizej Bielska i okolic ?

    Pozdrawiam,

    RobertS

     

    P.S. slyszalem tez kiedys cos o Sopotni za Żywcem, bylem tam w zimie, ale za duzo sniegu bylo i nie mialem jak wjechac na droge polna :) Byl ktos moze tam ?

     

    Pytania są tak postawione, że od razu nasuwa się odpowiedź - sprawdź na mapie zaświetlenia nieba:

    http://www.celestia.pl/LP

    To jest oczywiście jakieś tło ogólne, do tego już mocno nieaktualne. Tak naprawdę sprawa jakości nieba ma często aspekt lokalny. Czasem jedna latarnia źle zamocowana może zepsuć najlepsze niebo. A czasem w potencjalnie nie najlepszym miejscu, lokalne warunki polepszają jakość nieba. Dlatego Twoje pytania czekają na zainteresowanie osób z Twojej okolicy. Widzę, że zaczynają już odpowiadać osoby, które się w lokalnych sprawach dobrze orientują.

    Ale nie oburzaj się, że nikt przez dłuższy czas nie raczył odpowiadać na Twoje problemy. Po prostu temat wątku jest taki, że wiele osób tu zagląda z ciekawości, by po chwili, tak jak i ja o sobie, stwierdzić: "- Lampka, co ty ***** wiesz o niebie w okolicach Bielska" :szczerbaty:

  12. Aha lustrzankę bedę kupywał używaną, ale proszę o podanie takich nazw modeli aparatów, które kupię do około 400zł na allegro (lub gdzieś indziej z drugiej ręki).

     

    Dorzuć jeszcze drugie tyle na błony, koszty wywoływania i skanowania, a okaże się, że bardziej opłaca się kupować lustrzankę cyfrową.

  13. Ja niestety nie wiem, gdzie szukać filmów z TVN24. Podobna sprawa była z moim wywiadem w sprawie pavimentum. Wywiad nie poszedł na antenę, bo była jakaś przewałka w sejmie i potem znalazłem go gdzieś na jakimś innym portalu (nie tvn24), chyba w wp. Teraz specjalnie mnie to nie martwi, że nie mogę znaleźć, bo z całą pewnością wypadłem kiepsko. Jak pani mnie zapytała czym są dla mnie obserwacje pod ciemnym niebem, to jedyne co mi przyszło do głowy to porównanie z seksem. Ale ugryzłem się w język i coś tam wybełkotałem innego, raczej bez sensu. :szczerbaty:

    Planetarium za to powinno być gdzieś do zobaczenia w całości. Nie wiem, czy na A4U nie ma adresu do filmów z "Planetarium". Był tam w każdym razie wątek o tym.

    A tu możesz zobaczyć krótki film o EROC. Między innymi wywiad z Rafałem Kołackim i Rae Chapman (od 1:08). Niestety nas nie pokazali.

    http://tvk.torun.pl/portal.php?moves=true&...e=1&notice=

    Dodam jeszcze, że widziałem gdzieś w lokalnej telewizji wywiad z panią odpowiedzialną za promocję Torunia, która mówiła, że w sierpniu będzie podobna impreza w czasie maksimum perseidów. Idea ma być podobna - spotkanie sztuki i Kosmosu. Ta impreza ma być coroczną i może też będzie wiązała się z pokazami nieba.

  14. Szkoda, że nic nam nie wspomnieliście o pokazie na dachu CSW. Wsparlibyśmy was 6-7 teleskopami, ewentualnie językiem angielskim .. :-) Pozdrawiam

     

    Nie było kiedy. Ja się dowiedziałem o sprawie w przeddzień imprezy. Syn miał egzaminy gimnazjalne i myślałem, że nie dam rady wyrwać się na dach CSW ze swoim sprzętem. Zadzwoniłem do pierwszej osoby, o której wiedziałem, że może wspomóc imprezę. Czyli do Tadeo. I sprawa była załatwiona. :Beer:

    Zresztą w sumie nie trzeba było więcej sprzętu, tylko jeden w miarę przyzwoity teleskop do wizuala. Nie był to otwarty pokaz nieba, tylko wydarzenie artystyczne dla grupki osób. Cała impreza miała w zasadzie polegać na dostrzeganiu meteorów, a do tego nie trzeba sprzętu. Jednak pod zaświetlonym toruńskim niebem nie widzieliśmy ani jednego meteoru i widok Saturna całkiem nieźle zrekompensował te braki. W każdym razie artystka była zadowolona.

  15. Generalnie było fajnie. Chociaż event był niesamowicie multimedialny i z pozoru nieskładny. Był tam m.in. miks hymnu polskiego, angielskiego i fińskiego puszczony w dniu maksimum Lyridów, do tego wódka Kopernik i kujawska kapela ludowa, a także tablica do wpisywania życzeń (patrz - "spadające gwiazdy"). Generalnie Rae chodziło o spotkanie sztuki z Kosmosem w takim dniu (deszcz meteorów) i w takim miejscu (miasto Kopernika). Chciała pokazać przybyłym artystom niebo i związek sztuki z dziedzictwem kulturowym astronomii, obserwacji nieba. Bidula miała tylko jakiś atlas nieba i okrutnie rozkolimowaną lornetkę Bresser 10x50 (prawdopodobnie z kornwalijskiego Lidla). Myśmy ją tam wsparli ochotniczo. Cała nasza akcja była organizowana u mnie w firmie w przeddzień "eventu".

    Tadeo sprawdził się doskonale w roli kosmicznego opowiadacza. Artystki lgnęły do niego masowo. Co zresztą widać na zdjęciach. :szczerbaty: Dzięki przy okazji za przybycie i relację. Mnie tam miało nie być, ale w ostatniej chwili zmieniłem zdanie. :notworthy: :notworthy: :notworthy: Dzięki Efendi, że byłeś.

     

    PS. Szkoda, że nie masz Tadeo zdjęć pani w stroju ludowym patrzącej przez teleskop. To byłby hicior.

  16. I ja go wczoraj widziałem z dachu Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu, podczas artystycznego wydarzenia autorstwa angielskiej artystki Rae Chapman, w ramach konferencji "Europejskie Regiony Kultury". Uczestniczyliśmy z Tadeo (i z teleskopami) w tym wydarzeniu. Co ciekawe Merkury był widoczny kilka stopni ponad hotelem "Mercure", odrobinę ponad neonem z nazwą hotelu. Szkoda, że nie miałem aparatu, była świetna okazja na zrobienie zdjęcia "z podpisem".

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.