Skocz do zawartości

Lampka

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lampka

  1. ... Kwestia samego aparatu: sprawdziłem dane tego C350. No tu masz faktycznie problem, bo zero ustawień manualnych. Ale nie widzę powodu, dla którego nie dałoby się nim zrobić zdjecia. Jeśli przyczyną jest zakres przesłony i migawki, to modyfikujac spektroskop musi sie wreszcie wyrobić. Może problem leży gdzie indziej, tzn. w pomiarze światła. W specyfikacji na www.dpreview.com podają,że ma kilka trybów pomiaru światła. Może jest tak,że widmo zajmuje tylko cześć tego obszaru kadru, z którego mierzysz światło i automat uśrednia, dajac prześwietlone widmo. Jeśli da się przełaczyć pomiar na spot, to wtedy będzie mierzyć na samym widmie i ustawi dobrze. Sprawdź w menu aparatu.

    C-350Z ma kilka trybów pomiaru światła (3 chyba):

    http://www.fotoexpert.pl/aparat-produkt-77...3ff7debcce#opis

    A tu znajdziesz objaśnienie, na czym polegają różnice między tymi trybami w Twoim Olympusie:

    http://whatdigitalcamera.com/help/article.php?id=65932

    BTW. A może za blisko ustawiasz aparat od siatki. Z danych wynika, że C-350Z łapie ostrość dopiero od 0,5 m. A w trybie Makro 0,2-0,5 m.

  2. Znalazłem jeszcze tańsze siatki 1000 linii/mm:

    0,40 USD za sztukę. Ale trzeba zamówić minimum 50 sztuk (tylu miłośników widm i upiorów raczej nie zbierzemy):

    http://store.yahoo.com/rainbowsymphony/difgratslidl.html

    Chociaż z drugiej strony 20$ to mniej niż 20,75 Euro, a dostaje się 50 sztuk zamiast 15. Koszty wysyłki takiej paczki to chyba do 12$.

    Jakby tak skrzyknąć się w dziesięciu, byłoby po 10-15 zł góra na osobę, za 5 siatek dla każdego.

    Kurczę, zaczyna to trochę przypominać zasady rozmnażania chomików syryjskich z serialu "Stawiam na Tolka Banana", ale jakie bajeranckie okulary można by zrobić ze zbędnych siatek.

    Koszty są niestety trochę wyższe:

    siatka000.jpg

    48,75 $ za 50 siatek, to daje i tak niewiele za jedną. Ale trzeba płacić kartą kredytową. Ja, szczerze mówiąc, mam średnią ochotę robić to przy pomocy swojej karty. Wolałbym jakiś przelew czy co... Nie wiem czy wstukiwanie numerów swojej karty nawet przy tych wszystkich bezpiecznych protokołach jest rozsądne?

    Sprawdzę jeszcze w tej poprzedniej firmie (paczki po 15 siatek za 20 Euro), jakie są koszty przesyłki i formy płatności.

     

    Hmmm.... W Edmund Optics wszystkie informacje o kosztach wysyłki są wyświetlane w ostatniej chwili. Nie wiem czy nie będzie już o jedno kliknięcie za dużo, żeby odwołać transakcję. Nie będę chyba ryzykował.

    To co robimy?

    Czekamy na chętnego z numerem karty kredytowej i kupujemy 50 sztuk do podziału?

    PS. Termin dostawy to coś koło tygodnia.

  3. Jezeli osoba nie jest na wlasnej drodze zycia, co sie zdarza, to zazwyczaj zyciowe doswiadczenie niewiele sie przydaje.

    Ogromna ilosc osob nie potrafi korzystac z wlasnego doswiadczenia. Inspirujaco to pokazywal film "Lucky

    man".

     

    Masz na myśli "O Lucky Man!" Lindsaya Andersona? Jeśli tak, to żeś bracie trochę kulą w płot trafił. Mickowi Travisowi z tego filmu baardzo daleko do Candyda, a Andersonowi bardziej chodziło o krytykę kapitalizmu, niż o rozważania psychologiczne. Zresztą film średnio porywający. Z wyjątkiem świetnej muzyki Alana Price'a, no i aktorstwa McDowella oczywiście.

    A tak na marginesie. Świetny wątek :banan: Jak ja uwielbiam te "naukowe dyskusje". Dzięki serdeczne za przednią rozrywkę.

    Dyskutujcie ile wlezie. Niech Śmoc będzie z Wami!!!

  4. Znalazłem jeszcze tańsze siatki 1000 linii/mm:

    0,40 USD za sztukę. Ale trzeba zamówić minimum 50 sztuk (tylu miłośników widm i upiorów raczej nie zbierzemy):

    http://store.yahoo.com/rainbowsymphony/difgratslidl.html

    Chociaż z drugiej strony 20$ to mniej niż 20,75 Euro, a dostaje się 50 sztuk zamiast 15. Koszty wysyłki takiej paczki to chyba do 12$.

    Jakby tak skrzyknąć się w dziesięciu, byłoby po 10-15 zł góra na osobę, za 5 siatek dla każdego.

    Kurczę, zaczyna to trochę przypominać zasady rozmnażania chomików syryjskich z serialu "Stawiam na Tolka Banana", ale jakie bajeranckie okulary można by zrobić ze zbędnych siatek.

  5. Popatrz na to jeszcze tak:

    "...+ złączka okularowa + okular plossl 20 mm + okular 9mm ortoskopowy..."

    To wszystko kupione "w znanej firmie w polsce" kosztuje nowe (z promocją na ten ostatni okular) 525 zł.

    "Znana firma w polsce" pewnie też byle jakiego MTO nie sprzedała, ale skolimowanego w miarę poprawnie. Licząc, że dodatki używane dostałbyś za pół ceny (w co wątpię), to i tak za samo MTO masz cenę trochę ponad 500 zł. A jeśli dodatki są właśnie tym, co chciałbyś za chwilę nowe kupić, to masz cenę MTO 275 zł, czyli b. tanio.

    Ups, nie doczytałem, że interesuje Cię tylko rura. No, ale masz komórę do gościa - możesz się dogadać.

  6. Widzę, że wyważamy dawno otwarte drzwi. Był już o tym wątek na teleskopy.pl i to parę lat temu.

    Autorem i motorem tego wątku był Mirek Krasnowski.

    http://www.forum2.teleskopy.pl/read.php?f=5&i=3383&t=3383

    Tam jest również o zastępowaniu przez tego typu urządzenia filtrów monochromatycznych:

    http://www.forum2.teleskopy.pl/read.php?f=5&i=3390&t=3383

    A nawet zdjęcie spektroskopu:

    http://forum2.teleskopy.pl/download.php/5,6/spektro.jpg

    I opis pierwszych jego prób na Arkturze.

    Przeczytałem cały ten wątek i mój jedyny komentarz brzmi tak, że obecnie nie trzeba wydawać 100$ na siatkę 1200 l/mm (a tylko nieco ponad 20 Euro za 15 sztuk 1000l/mm).

    No i jeszcze podaję za Mirkiem adres firmy sprzedającej siatki w Polsce:

    http://www.optel.opole.pl

    Dodam jeszcze ciekawy opis spektroskopu z płytą CD:

    http://zabawki.pap.edu.pl/new/files/optyka/cd.html

  7. A propos tego monochromatora. W przypadku Słońca można by chyba zrobić coś podobnego w warunkach amatorskich. Widmo dawane przez pryzmat powinno być na tyle jasne, że przepuszczenie tylko drobnej częsci paska (wyciętego szczeliną) powtórnie przez pryzmat dałoby światło monochromatyczne. Pozostaje kwestia rozdzielczości (stopnia rozciągnięcia paska widma i odpowiednio wąskiej szczeliny wycinającej interesujący nas fragment) i kolimacji. No i oczywiście trzeba by chyba czułego rejestratora (kamerka internetowa?).

    Dobrze myślę? Czy może schodzę na manowce?

    Nie wiem tylko czy taki "powtórnie złożony" obraz Słońca nie trzeba by składać z maleńkich kawałków?

  8. A tak przy okazji spójrzcie co znalazłem:

    http://www.edmundoptics.com/onlinecatalog/...?productID=1379

    Monochromator - z jednej strony wpuszczasz światło, z drugiej wychodzi światło tylko o zadanej długości fali. Taki filtr uniwersalny. Rozdzielczość dla światła widzialnego około 2 nm - tak wynika z wykresu, a w tabeli nawet 0,72-0,74 nm (Modele A i B ). Można by tym zastąpić filtr H-alfa?

  9. Dodam coś co przed chwilą znalazłem.

    Za artykułem z Wiedzy i Życia:

    http://archiwum.wiz.pl/2001/01035000.asp

    Podaję namiary na bardzo tanie siatki dyfrakcyjne 1000 linii/mm

    http://www.edmundoptics.com/onlinecatalog/...rice=D#Products

    20,75 Euro kosztuje zestaw 15 siatek oprawionych w ramkę "slajdową". Można by więc zrobić jakieś zbiorowe zamówienie. Za sztukę wychodzi około 5,5 zł, nie licząc kosztów przesyłki. Jest tam też siatka nie pocięta.

    He, he, Krzysztofie. Widzę, że tymi samymi ścieżkami chadzamy.

  10. Widzę, że się już powoli tworzy widmowa społeczność w AF.

    Mam prośbę. Może więcej osób pobawiłoby się w te klocki, gdyby znało zasady zabawy. Proszę więc obeznanych, żeby dali krótki rys teoretyczny lub odesłali chociaż do jakiś linków, co by człowiek wiedział co trzeba do takiej zabawy i w jakiej konfiguracji to ustawić.

    PS. Żyletek, jak widać na zdjęciu, nie mam, ale nabyć mogę. A i pryzmaty jakieś ze starych aparatów można wydłubać.

  11. Nie wiem czy w odpowiednim dziale, to umieszczam i czy komuś to się przyda.

    Przeglądając strony japońskich astronomów amatorów znalazłem link do gościa, który napisał książkę pt. "Photoshop for Astrophotographers".

    Autor to Jerry Lodriguss, podobno świetny specjalista od Photoshopa.

    Tu jego strona:

    http://www.astropix.com/INDEX.HTM

    A tu można kupić książkę za coś koło 40 USD:

    http://www.astropix.com/PFA/PFA.HTM

    Oczywiście na stronie jest też mnóstwo rad dotyczących cyfrowej astrofotografii i obróbki.

    Patrząc na jego galerie widzę, że chyba zna się na rzeczy.

    PS. Jeśli źle trafiłem z tą informacją proszę admina o przeniesienie postu tam, gdzie trzeba.

  12. Hmmm... To wygląda bardzo podobnie jak wspomniany wyżej Hama Lens Pen.

    A, że w Toruniu, to może kupię do czyszczenia obiektywów w rzutnikach z firmie.

    Widzę z innych przedmiotów wystawiającego, że ma też sprzęt optyczny Delta Optical i Celestrona na sprzedaż. Czyżby pojawił się nieśmiało sklep astro w Toruniu???

  13. Ja bym raczej zapytał jaka była rozdzielczość tego zdjęcia w metrach/piksel.

    Zdjęcie jest super - praktycznie rozdzielczość zdjęcia jest zbliżona do rzeczywistej uzyskanej rozdzielczości (najmniejsze obiekty mają wielkość zaledwie 2-3 pikseli) . Nie ma więc rozmytych struktur na kilkanaście pikseli. Średnica Claviusa w km wynosi około 225 (http://www.eso.org/outreach/eduoff/edu-prog/catchastar/casreports-2004/rep-106/side5.htm). W pikselach wychodzi mi tu około 850. A więc każdy piksel obrazka to około 260 m. Przy najmniejszych wyraźnych obiektach rzędu 2-3 pikseli wychodzi nam rzeczywista rozdzielczość około 520-780 m/piksel. To chyba bardzo przyzwoicie.

    A tak jeszcze na marginesie. Słyszeliście może o robieniu zdjęć stereoskopowych Księżyca. Tu jest przykład anaglifu właśnie Claviusa zrobionego w oparciu o dwa zdjęcia pstryknięte z miejsc oddalonych o 6000 km (Norwegia i Kanada):

    clavius3a.jpg

    Podaję za:

    http://arnholm.org/astro/moon/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.