Skocz do zawartości

Krzysiek Gaudy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 078
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysiek Gaudy

  1. Witam !

     

    Zaczynam żałować, że nie kupiłem kolorowej 2000XCM :)

    Świetne zdjęcie. Gratuluję.

     

    P.S. Sorry za off topic, ale robił ktoś testy w czułości kamery ST2000XM vs. ST2000XCM? Może ma ktoś pod ręką linki do zdjęć porównujących np. L=30 minut z ST200XM z ekspozycją 30 minutową kamery ST2000XCM?

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  2. Witam !

     

    Ja byłem o krok od kupienia tej kamery (QSI), ale jest kompletny brak opinii na ich temat w sieci. Na forum swego czasu też o nią pytałem, ale nikt nic nie wiedział. Czekam z niecierpliwością na rezultaty, opinie i gratuluję nowego - już prawie gotowego - zestawu :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  3. Tym razem zebrałem troszkę więcej materiału, montaż również spisał się dużo lepiej niż ostatnio :)

    Fajne! Nie wiem dlaczego, ale uwielbiam takie zdjęcia z szerokimi ujęciami. Świetnie to wygląda - zawieszone "w powietrzu" dwie galaktyki :D

    A na jakim statywie pracujesz? Bo ja nie w temacie :rolleyes:

     

    Samo zdjęcie można na pewno jeszcze dopracować - obróbka (tło zajeżdża mi zielenią troszkę, przynajmniej u mnie na monitorze), ale jest naprawdę bardzo OK.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  4. Piękne postępy :Beer: . Jeszcze kolorek by się przydał...

     

    pozdrawiam

    Ori

     

    Kolorek będzie, już niedługo, jak tylko... pogoda pozwoli. Dążę do tego co Kuba przedstawił na sąsiednim forum ;-) Generalnie na przykładzie tego zdjęcia już widzę czemu obróbka jest wielokrotnie dłuższa niż samo robienie zdjęcia :) Postępy może i są, zwłaszcza w porównaniu do tego co przedstawiłem w pierwszej wiadomości, ale okupione sporą ilością czasu. Nauka B)

     

    Pozdrawiam Krzysiek

  5. Witam !

     

    WIELKIE dzięki Sumas za konkretne uwagi - teraz mi tego najbardziej brakuje :)

    Przedstawiam wersję już chyba ostateczną, raczej nie będę wracał do obróbki tego, chyba nic więcej nie wymyślę. Przejrzałem zdjęcia innych (Piotra, Twoje), jakie wartości ma na nich tło, jakie wartości mają gwiazdy i powstało coś takiego jak niżej. Bardziej delikatna, stonowana. I chyba najbardziej mi się podoba :) Pełna wersja 1:1 (Crop).

     

    LEO_final.jpg

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  6. Witam !

     

    Wczoraj miałem 4 godziny dobrej pogody, świetna przejrzystość, gorszy seeing. Efekt w załączniku. Ciągle uczę się obróbki - wydaje mi się, że cały czas centrum galaktyk są "przepalone" i tło nieba nie podoba mi się.

    Spróbuję dozbierać RGB.

    L: 6x10 minut + 16x5 minut. Reszta jak wyżej.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    triplet.jpg

  7. Witam !

     

    Po kilku miesiącach wreszcie udało mi się zebrać kompletny zestaw. Okazało się, że kupno samego teleskopu czy kamery CCD to tylko początek. By zacząć fotografować potrzeba kilogramów złączek, dovetaili, obejm, kabli etc. oraz przede wszystkim - dużo cierpliwości. W każdym bądź razie kluczowe okazało się wyrobienie odpowiednich złączek (dzięki Astrokrak), które pozwoliły połączyć wszystko i przede wszystkim zlikwidować efekt komy na zdjęciach. Dobranie odpowiednich złączek do Takahashi to nie lada sztuka...

     

    W sobotę udało mi się złapać kilka godzin bezksiężycowej pogody. Warunki jednak były fatalne - bardzo niska przejrzystość. Efekt przedstawiam poniżej.

    5x5 minut L, ST2000XM, -25 stopni, EQ6, FS-60C, self-guiding.

    Materiału oczywiście o wiele, wiele za mało, ale w tych warunkach nie było sensu nic więcej robić. Czekam teraz niecierpliwie na pogodę, by pokazać wreszcie coś porządnego :)

    Zestaw działa! :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    leo_triplet.jpg

  8. bardzo ładnie wyszło Marcinie,

    a mi tak

    z 600mm, materiału ok 4 godzin

     

    Pozwoliłem sobie umieścić na pulpicie, jako tapetę Twoje zdjęcie :) Fenomenalne, a jak przeczytałem że to zwykły ED80 to naprawdę daje do myślenia. Kwestia wyciśnięcia z tego czym dysponujemy max możliwości. Raz jeszcze gratuluję.

     

    P.S. Zazdroszczę Wam pogody...

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  9. Nie wierze, że przy 1000sek masz praktycznie czarne niebo, to co pokazałeś to bardzo zestreczowana surówka :) Najlepiej umieść gdzieś na serwerze FITSa i będzie po sprawie.

     

    W załączniku porównanie. Dokładnie to, co wyszło mi z kamery - nie odjęte darki itd. Kompresja JPG 96%.

    Może to po prostu moja niedokładnie ustawiona ostrość?

    Funkcji "stretch" się w ogóle nie dotykałem.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    porownanie.jpg

  10. Biorąc pod uwagę jasność TSA (a raczej ciemność :) ), czułość kamery i jej dynamikę oraz jasność samego Kraba uważam, że jest to niemożliwe :)

     

    Załączam jak wygląda surówka 100% (bin x 1). Wydaje mi się, że to przepalenie, albo moja nieumiejętność obróbki zdjęć i nie potrafiłem z tego, co załączam nic wyciągnąć LUB też jeszcze niedokładnie ustawiona ostrość? Oceńcie sami. Luminancja 1000 sekund.

     

    Dzięki za tak dobre oceny zdjęcia! :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    m1_surowka.jpg

  11. Witam !

     

    Zdjęcie robione m.in. w ramach prób czy mój model EQ6 może uciągnąć bez problemu ogniskową 816mm. Okazało się, że może! I to nawet przez 10 minut bez żadnego kombinowania, na "defaultowych" ustawieniach Maxima.

    Zdjęcie - jak na trzecią sesję astro-foto w życiu - wydaje mi się całkiem niezłe więc ośmielam się pokazać :)

     

    M1 Krab, TSA-102S bez reduktora, EQ6, ST2000XM (-35 stopni), self-guiding, L 2x600 + 4x100, odjęte darki, podstawowa obróbka tylko w Maxim DL.

    Warunki: bardzo słaba widoczność.

     

    Co ciekawe, zrobiłem też 2x1000 sekund, ale okazało się że mgławica jest całkowicie przepalona i zdjęć tych w ogóle nie wykorzystałem.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    m1.jpg

  12. Witam !

     

    Wielkie dzięki za odpowiedź - i wszystko jasne :)

     

    I teraz najlepsze na koniec, flatener od sky-ja nie wypłaszcza pola w tym efesie i rogi są pojechane.

     

    No to mnie nie pocieszyłeś :( Masz gdzieś może przykład zdjęcia w oryginalnej rozdzielczości 1600x1200 - żebym mógł zobaczyć, jak bardzo te rogi są pojechane?

     

    Niezależnie od wszystkiego - złączki i tak zamówię u Janusza. Już zapytałem czy pamięta wymiary - jeśli nie, to będę Cię prosił o pomoc w tej kwestii.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  13. Witam !

     

    Pierwsze zdjęcie, jakie w ogóle wykonałem:

    m45.jpg

     

    ST2000XM; L 5x300 sekund; EQ6, FS-60C, Bin x 1, Crop z środka (dalej napiszę dlaczego); flattener od Sky90 407mm 1:4.5; nie odjęte żadne darki, flaty etc. - po prostu złożone zdjęcie.

     

    Naświetlałem też RGB (1x300 sekund każdy kanał) ale w żaden sposób nie mogę sobie poradzić ze złożeniem tego by to jakoś wyglądało.

    Myślę, że jak na pierwsze zdjęcie i pierwszy próby nie wyszło tragicznie. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, uwagi! :)

     

    Pomijając nie do końca dobrze ustawioną ostrość, mam jednak problem, którego nie mogę przeskoczyć. Do pokazania właściwie nadaje się bowiem tylko samo centrum zdjęcia, co niesamowicie mnie denerwuje. Boki kadru wyglądają, jakby wszędzie latały "komety":

    m45_problem.jpg

    [zoom 200%]

     

    Szukałem w Google - i ewidentnie jest to brak płaskości pola... ale chwila moment - przecież stosuje flattener. Googluje dalej i okazuje się, że kluczowa i ważna jest odległość flattenera od chipa kamery CCD. Czyżby to było to? Do tej pory nie wiem - na podobny efekt na żadnych innych zdjęciach nie trafiłem. Googluje dalej, jaka jest ta odległość... i nic nie mogę znaleźć. 51mm? Ale to dotyczyło bodajże innego zestawu. Wie ktoś może jaka ma być odległość flattenera od matrycy CCD?

    Wkładam kamerę do drugiego teleskopu bez flattenera - gwiazdki punktowe w całym polu widzenia.

     

    Problem jest taki, że nie mam oryginalnych złączek i przejściówek. Zestaw jaki mam (w kolejności):

    Teleskop + flattener od Sky 90 + przedłużka 45mm od Astrokrak wykonana na zamówienie + złączka, która chyba nazywa się CA35 (ma gwint do kamery) + kamera CCD z kołem filtrowym.

     

    Bez tej przedłużki Astrokrak też mogę wszystko podłączyć - ale wtedy nie łapie ostrości. Wniosek chyba więc taki, że przedłużka 45mm jest... za długa? Za krótka?

     

    Konkretne pytania:

    - Jak sprawdzić (mając na uwadze założone koło filtrowe) jaka powinna być odległość między flattenerem a matrycą? Jak zmierzyć tą odległość?

    - Wnioskuje, że muszę zamówić drugą złączkę, ale... dłuższą? Krótszą? Czy to nie wina złączki?

    - Oryginalne złączki - wie ktoś może, jakie należy dokupić, aby mieć pewność, że wszystko będzie idealnie?

     

    Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Może to w ogóle nie chodzi o tą odległość flattenera od matrycy?

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  14. Masz guideport w kamerze - to standard, nie musisz nawet sprawdzać.

    Zgadza się, oczywiście mieliście rację. Nie zauważyłem po prostu, że na tej wtyczce jest wejście jeszcze na kabel guidujący.

    Należy ustawić na 90% Main Relays. Wtedy słyszę minimalną różnicę w "dźwięku", jaki wydaje z siebie EQ6, gdy korzystam z opcji Move. Dzisiaj to dokładnie sprawdzę - mam nadzieję - na jakiejś gwiazdce.

    Dziękuję za pomoc!

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  15. co jak co ale zwykły relay ( np GPUSB czy relay w kamerce, który już siłą rzeczy masz) to najkrótsza droga od kompa do montażu.

    I tego mi właśnie chyba brakuje. GPUSB - o to chodziło. Muszę to zamówić i powinno być po kłopocie (tutaj: http://www.store.shoestringastronomy.com/products_gp.htm udało mi się to odnaleźć).

    Póki co - jutro będę się "męczył" i próbował zrobić to jeszcze przez ten kabelek Pierro-Astro. Mam nadzieję, że coś wymyślę.

    Dzięki za pomoc!

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  16. a to już załapałem, jeżeli niemasz pilota SynScan to chyba najprościej będzie jak połączysz guideport kamery z guideportem montażu

     

    Tutaj: http://www.astrophotography.pl/testy/st_10...st_10_2_800.jpg - jest pokazane jakie wejścia ma ST2000XM (to jest akurat ST10, ale 2000XM wygląda tak samo). Nie ma wejścia na ten kabelek od "gniazdka telefonicznego" - to jest największy problem :(

     

    P.S. Dzięki wielkie Sumas za pomoc i odpowiedzi! :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  17. Witam !

     

    Nie dopisałem tego - nie mam pilota. Mam EQ6 SynTrek, nie SynScan. Wskazane przez Ciebie linki prawie znam na pamięć :)

     

    Mnie GOTO działa z poziomu CdC - cały kabelek wydaje się funkcjonować. Chodzi mi tylko o guidowanie Maximem przez kabelek Pierro Astro.

     

    Jutro spróbuję podłączyć jakieś standardowe programiki typu Guidedog etc. - może przez nie EQ6 nawiąże kontakt.

    Nie rozumiem natomiast tej kwestii ze sterownikami Celestrona. Same sterowniki na stronach gdzieś tam bez problemu znajdę. Mówisz "kitowy kabelek" - ale konkretnie jaki to kabelek? Pierro-Astro + sterowniki Celestrona? Taki komplet u Ciebie działa z Maximem bez problemu?

     

    P.S. Z powyższego tylko sterowników Celestrona nie miałem wgranych. Zaraz ściągam i sprawdzam jak działa.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  18. Witam !

     

    Poddaję się. Właśnie wróciłem z obserwatorium - zirytowany maksymalnie. Piękna noc mi bowiem ucieka :(

    Nie mogę sobie poradzić z guidowaniem i na 90% robię jakiś jeden głupi, prosty błąd.

     

    Po kolei:

    1. W Maxim DL -> CCD ustawiam jako kamerę Sbig Universal. Guide Chip - Internal.

    2. Autoguider Setup - Same as main camera.

    3. Guide -> Guider Setting -> jako Autoguider Output wybieram ASCOM Direct - prawidłowo mnie tam łączy, wydaje się wszystko działać. Reszta Default.

    3. Nie działa guiding, nie działa też opcja "Move" do sprawdzania czy jest połączenie statyw-Maxim DL - to znaczy software w ogóle nie współpracuje z EQ6, Maxim DL nie steruje EQ6.

    4. Cal. Time - 10 wszędzie.

    5. Calibrate - prawie za każdym razem pokazuje, że gwiazdka ruszyła się mniej niż 5 pikseli (bo nie ruszyła się wcale praktycznie).

     

    Co istotne - jedyne połączenie komputer-EQ6 to kabelek Pierro Astro. Port Autoguidera jest pusty w EQ6.

     

    W tle CdC - wyłączone. Również nie zadziałało.

    Będę wdzięczny za sugestie co robię źle.

     

    Druga kwestia: jak to się robi bez kabelka Pierro Astro? :) Jeśli chciałbym do samego guidowania ten kabelek wyrzucić i użyć portu autoguidera. Co potrzebuję kupić, aby to zrobić? Od razu mówię, że wykonywanie we własnym zakresie Relay Boxów, lutowanie nie wchodzi w grę - mam nadzieję, że można gdzieś kupić gotowce?

     

    Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi. Przekopałem mam wrażenie całe forum, internet i nic nie mogę znaleźć na ten temat.

     

    P.S. Nie wiem czy temat czasem nie nadaje się bardziej do działu astrofotografia?

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  19. P.S. kwota, jaką planuję wydać na taki zestaw to ok 1500 zł. Zdaję sobie sprawę, że może być zbyt niska. Umówmy się, że priorytetem jest na razie samo szkło

    Za taką kwotę WEDŁUG MNIE nie kupisz nic, co pozwoli Ci fotografować mgławice, galaktyki etc.

    Ja zadam pytanie z innej beczki: poszukaj na forum, na astroexpo.pl lub w innych miejscach zdjęcia, jakie chcesz wykonywać. Pokaż nam co chcesz osiągnąć.

     

    Przy tym budżecie kupisz EQ5 może, jak podepniesz ten teleskop z ogniskową 1200mm na ten statyw... tylko Księżyc i planety. Więc jak i tak Księżyc i planety - to szkoda kasy na kupno statywu, korzystaj z tego co masz. Według mnie idealny pod względem cena/jakość zestaw miał MarcinPc - CG5, Canon 350D, Newton. Akurat ja bym Newtona zamienił na mniejszy refraktor (i nie zważał na abberację; traktował tą tubę jako przejściową), ale to wszystko to i tak około 3000zł co najmniej (z akcesoriami się uzbiera pewnie). Im mniejsza ogniskowa - tym lepiej (w Twoim przypadku, jako osoba rozpoczynająca przygodę z astro-foto).

     

    Na wszystkie Twoje pytania są odpowiedzi na forum - wiem to na 100%, bo sam zadawałem sobie podobne kilka miesięcy temu. Poświęcając kilka-kilkanaście wieczorów na przestudiowanie tego - zaczniesz zadawać konkretne pytania, bo obecnie są zbyt ogólne by ktokolwiek mógł Ci jasno i precyzyjnie odpowiedzieć.

     

    Jakie masz niebo, pod jakim chcesz fotografować? Może w ogóle masz takie nie warunki, że nie ma sensu się pchać w astro-foto mgławic, galaktyk?

     

    EDIT: qbanos dobrze mówi - 80ED wydaje się być idealny + EQ5 + coś na guiding... ale to się pewnie w 3000 nie zmieścisz :/

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  20. Witam !

     

    dylatacji piera od tej wylewki

    Tak, zapomniałem o tym napisać - to drugi mój błąd w budowie obserwatorium obok dachu. Póki co EQ6 na tym idealnie się trzyma - gdy będzie trzeba kupować A-P... ;-) będę się wtedy martwił :)

     

    izolacji przeciwwilgociowej ścian obserwatorium od fundamentów

    Obserwatorium nie ma tak naprawdę fundamentów - i niestety izolacji również. Zobaczymy jak to będzie - jeśli będzie problem z wilgocią (grzybem etc.) wówczas na pewno coś pomyślę. Na pewno budowa nie jest jeszcze skończona - zakładam, że to proces ciągły i ciągłego udoskonalania. Błędów na pewno można wytknąć więcej - na usprawiedliwienie mam tylko to, że to moje pierwsze obserwatorium (mam nadzieję, że nie ostatnie, ale to dalekie plany...). :)

     

    Mam nadzieję, że uda mi się Cię odwiedzić, gdy się już trochę urządzisz.

    Zapraszam! :) Z noclegiem ewentualnym również nie ma problemu!

     

    Z niecierpliwością czekam na pierwsze światło z duetu EQ6+TSA

    To niestety może trochę potrwać. Pierwsze zdjęcia już udało mi się zrobić, losowo wybranego fragmentu nieba (swoją drogą - z kamerą CCD jest to tak banalnie proste, że aż nie mogłem uwierzyć), niemniej jednak zanim opanuję guiding, obróbkę, obsługę kamery w 100%... wszystko musi potrwać. A pogody nie ma niestety prawie wcale teraz :( Generalnie - na chwilę obecną skupiam się na zestawie FS60C, flattener, 2000XM. Od Janusza Płeszki dostałem tydzień temu dopiero odpowiednią złączkę, która łączy to wszystko i pozwala ustawić ostrość. Po tym jak mi się to udało, po 15 minutach, przyszły chmury... Teraz czas na próby guidowania. Mam nietypowy zestaw: EQ6, kabelek Pierro-Astro EQMOD, ST2000XM - wstępnie wygląda, że Maxim to wszystko ładnie widzi, ale w praktyce nie wiem czy to działa... (brak czystego nieba). Dużo pracy, nerwów i doświadczenia do zdobycia przede mną zanim uprowadzę ogniskową, jaką ma TSA 102.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  21. Posiadam już dość solidny montaż (niestety z ręcznym prowadzeniem)

    Jaki konkretnie montaż posiadasz?

     

    Canonem 350D można już wiele zdziałać, przykładów na forum zdjęć robionych tym aparatem znajdziesz bardzo dużo.

    Tuba optyczna jednak jaką planujesz kupić pozwoli Ci na fotografowanie tylko księżyca i planet. O bardziej zaawansowanej astrofotografii mgławic, galaktyk - raczej z tym sprzętem nie dasz rady. To bardziej skomplikowana kwestia, musisz na forum poczytać - guiding, autoguider, teleskopy do astrofotografii, kamery CCD, to naprawdę szeroki temat i nie da się ująć tego w 2-3 zdaniach.

    Do astrofotografii planet/księżyca będzie potrzebna jeszcze chyba złączka, którą pozwoli doczepić aparat do kamery.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.