Skocz do zawartości

Krzysiek Gaudy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 078
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysiek Gaudy

  1. Witam !

     

    W ramach obróbki starego materiału (kwiecień 2009):

    M81, TSA-102S bez flattenera, ST-2000XM, -20, 36x600 sekund + RGB BINx2 7x300 sekund, EQ6. Kolory absolutnie subiektywne. Załączam też samą L.

     

    Pozdrawiam, Krzysiek

    M81_RGB_forum.jpg

    TSA_M81_L_forum.jpg

  2. Witam !

     

    Wściekłość mnie dzisiaj ogarnęła, bo myślałem że będę miał kolejne fajne zdjęcie po wczorajszej sesji, a tymczasem gdy siadłem dzisiaj do obróbki okazało się, że 3/4 sesji ma źle ustawioną ostrość... Pierwsze 6-8 klatek jest prawidłowo - reszta to totalna klapa. Widać to na załączonym zdjęciu (40x600 sekund L). Poszukałem na forach o tym informacji i okazało się, że sprawa jest normalna. Wskutek zmiany temperatury zmienia się również ostrość teleskopu (a wczoraj spadła chyba o 15 stopni od momentu gdy zaczynałem sesję do rana). Szukając dalej - robofocus. "The latest version of RoboFocus, (RF3), includes temperature compensation as a standard feature".

    Tylko pytanie teraz: czy da się to wszystko zautomatyzować z MaximDL? Żeby oprogramowanie robofocusa współgrało z Maximem i powiedzmy co 30 minut robofocus sam ustawiał ostrość między poszczególnymi ekspozycjami? Chodzi oczywiście o pełna automatyzację całego procesu.

     

    Czy jest jakieś inne rozwiązanie tego problemu; inne niż robofocus?

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    m81_tsa.jpg

  3. Witam !

     

    Ostatnie dni zbierałem sporo materiału do tej galaktyki. 800mm to chyba odpowiednia ogniskowa do tego obiektu, więc postanowiłem zebrać jak najwięcej. Jak zawsze - będę wdzięczny za wszelkie uwagi, mające doprowadzić zdjęcie do perfekcji :)

     

    L: 48x600 sekund (8 godzin), RGB 6x300 sekund BIN x 2, ST2000XM, Crop, 1:1, -20 stopni, EQ6, TSA-102S bez reduktora, obserwatorium. Jedna noc gdzie było nagrane ponad 20 klatek była wręcz idealna. Oceniłem widoczność gołym okiem do 6.2 mag (blisko zenitu).

     

    Pozdrawiam Krzysiek

    M101.jpg

  4. Witam!

     

    Zgodnie z obietnicą wersja "nieostrzona" praktycznie wcale. Różnica według mnie kolosalna. Które lepsze - kwestia gustu, ale w odbiorze jednak przyjemniejsza wersja "soft".

     

    P.S. Ori, to zdjęcia M51 mam od kilku tygodni już na pulpicie! :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek

    M51_RGB_ver3_soft.jpg

  5. OK, przekonaliście mnie :) Po kilku minutach wpatrywania się stwierdzam, że:

    1. Na wersji pierwszej tak naprawdę jeśli chodzi o szczegół wcale nie ma więcej - jest po prostu tylko więcej wycięte, wyostrzone.

    2. Na wersji drugiej przez brak wyostrzenia wydaje się lub faktycznie widać, że jest zarejestrowane więcej pyłu.

     

    Wniosek jest więc jeden - będę ze zdjęciami bardziej delikatnie się obchodził ;)

    Wielkie, wielkie dzięki wszystkim za wskazówki.

     

    Pozdrawiam, Krzysiek

  6. ważne że działa sobie a nie leży i czeka kiedy to "będe miał chwilę na astronomię w weekend" ....

    Dokładnie. Zwłaszcza, że w weekend zazwyczaj pada deszcz :) Trzeba maksimum wykorzystywać to, co się ma, skoro nie mieszka się w Hiszpanii :( A aby wykorzystywać maksimum, każdą dziurę w chmurach, to niestety obserwatorium jest konieczne - doszedłem do tego, jak rozstawianie zestawu zajmowało mi niecałą godzinę. Rozstawiłem-> coś nie chciało zadziałać -> przyszły chmury i się odechciewa astrofoto :burza: . Teraz - otwarcie dachu i włączenie komputera: 3 minuty :)

     

    Zgodnie z obietnicą wersja nie ostrzona. Tzn. jedynie minimalny Smart Sharpen z mocnym blurem i Opacity 70%. Ostrzenie minimalne :) Teraz proszę szczerze - która wersja Wam się bardziej podoba?

     

    Pozdrawiam Krzysiek

    M63_ver2_2.jpg

  7. Jeszcze jednak za dużo ;) Ofcoz - to kwestia subiektywna, aczkolwiek trzeba pamiętać, że wyostrzanie tworzy artefakty, czyli np. ciemne kontury, które nie istnieją. Dlatego zawsze sugeruję bardzo delikatne wyostrzanie, albo w ogóle (ja swoich nie ostrze).

     

    Właśnie zauważyłem to teraz po Twojej M51. Dzisiaj na wieczór siądę i zrobię wersje niewyostrzone dla porównania tego i M51. Mnie się - nie ukrywam - osobiście bardziej podoba, jak widać szczegół w galaktyce, ale to jak mówisz - na pewno kwestia subiektywna. Stosuje Smart Sharpen i High Pass (czy jak to się tam pisze) + Blur.

     

    Skąd wziąłem tyle materiału? Własne obserwatorium to podstawa :) Nastawiam, zostawiam na noc i... samo się zbiera :rolleyes: Pozwala to robić zdjęcia i normalnie funkcjonować na drugi dzień :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

  8. Witam !

     

    Jak do tej pory najtrudniejszy obiekt do obróbki dla mnie. Mam nadzieję, że tym razem nie wyostrzyłem za bardzo?

     

    25x600 sekund L, 6x300 sekund RGB, TSA-102S (800mm), EQ6, ST-2000XM przy -20.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    M63.jpg

  9. Witam !

     

    Nie chciałem kontynuować poprzedniego wątku, bo zebrałem całkowicie nowy materiał i zrobiłem całkowicie nową, inną obróbkę. I jest to chyba pierwsze zdjęcie, z którego naprawdę jestem zadowolony. Będę wdzięczny za Wasze uwagi, co o tym myślicie :)

     

    L: 27x600 sekund, RGB: 5x300 sekund

    TSA-102S bez reduktora/flattenera. 800mm. EQ6, ST2000XM, -20 stopni. W sumie prawie 5 godzin naświetlania. Ostrość ustawiana ręcznie. Crop, ale pełna rozdzielczość 1:1.

     

    Pozdrawiam, Krzysiek

    M51_RGB_ver2_OK.jpg

  10. Bardzo ładnie :notworthy:

    brakuje mi nieco ostrości szczegółów, to obróbka czy ostrość?

     

    pozdrawiam

    Ori

    Obróbka. Niestety w tych warunkach, w jakich to robiłem (księżyc + przechodzące cirrusy) nie ma szans na super-detal. Tak naprawdę, to miałem testować ustawienia i parametry guidingu :)

    Dodaję też drugą wersję - sam nie wiem, która lepsza.

     

    Pozdrawiam Krzysiek

    M51.jpg

  11. Witam !

     

    Podłączyłem kamerę i na defaultowych ustawieniach na EQ6 miałem praktycznie idealne prowadzenie. Skuteczność 100%. Zdjęcie robione wczoraj/dzisiaj. 12 klatek razy 600 sekund l + 6x300 sekund na każdy kanał RGB przy strasznie przeszkadzającym księżycu i ciemnym teleskopie (f/8). Myślałem, że przy ogniskowej 800mm EQ6 może mieć dużo problemów, a tu miła niespodzianka. Bez problemów. Jak sobie księżyc pójdzie - na pewno powrócę do tego obiektu.

    TSA-120S bez reduktora. ST-2000XM.

     

    Pozdrawiam Krzysiek

    M51_RGB22.jpg

  12. Pięknie! Proszę o jeszcze.

    Choć może przepalone są jądra galaktyk.

    A to akurat celowo. Bardziej tak mi się podoba :) To na pewno moje ostatnie LRGB tym zestawem. Czas przesiąść się na większego braciszka - TSA-120S. FS tylko do Ha i Luminancji. Gdyby FS-60C to nie był dublet...

     

    Pozdrawiam Krzysiek

  13. Nie dawało mi spokoju to zdjęcie. Doświetliłem wczoraj kolor. Parametry jak wyżej, tyle że 19x300 sekund RGB na każdy kanał BINx2.

     

    Do szału mnie doprowadzają obwódki fioletowe, czerwone, niebieskie wokół gwiazd, ale z tym nic nie zrobię. FS-60C do kolorowych zdjęć jednak nie za bardzo się nadaje.

    M81_RGB.jpg

  14. ale ważne że nam się podoba. bo ogólnie efekt końcowy bardzo dobry. :szczerbaty:

     

    Za mało RGB. Musze zrobić eksperyment i naświetlić każdy kanał 10x600 sekund BINx1. Zobaczymy co wtedy wyjdzie. Bo jakieś takie mdłe to wyszło, a próba dodania Saturation niewiele daje. Nie wiem jakim cudem piotr_s zrobił tą galaktykę taką niebiesko-fioletową <_<

    Dużo nauki przede mną...

  15. bravo Krzysztofie,

    ja dokładnie tym samym setupem wykonałem m101 i było to jedno z moich pierwszych zdjęć,

    Tobie wyszło zdecydowanie lepiej.

     

    Nie ukrywam - na Twoim setupie i na m.in. Twoich zdjęciach się wzoruję :D

  16. Witam !

     

    No to jedziemy dalej...

    L: 38x600 sekund, RGB 6x300 sekund, ST-2000XM, FS-60C z reduktorem, EQ6.

     

    Nie do końca jestem zadowolony z obróbki, ale po prostu nie mam czasu do tego przysiąść. Jak na taką ilość materiału powinno być lepiej.

     

    Pozdrawiam Krzysiek

    M81_RGB.jpg

  17. Witam !

     

    Moje pierwsze prawdziwe LRGB :)

     

    L: 20x600 sekund BINx1, RGB 6x300 sekund BINx2, EQ6, FS-60C, ST-2000XM, -25 stopni, self-guiding.

     

    Obróbka LRGB to jednak wyższa szkoła jazdy. Opcja "Saturation" kusi, podobnie jak wyostrzanie. Mam nadzieję, że nie przesadziłem.

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

    m101_ver1_1.jpg

  18. Odnośnie uwag co do samego przebiegu fotografowanie to zostało ono brutalnie przerwane przez automatykę gdyż montaż sam uznał ze tuba spotka się z trójnogiem i mylił się tylko o 15 minut ;)

     

    Bardzo fajne zdjęcie! JaLe, jakim Ty sprzętem tak w ogóle fotografujesz? To znaczy jaka kamerka i przede wszystkim jaka optyka/ogniskowa?

     

    Pozdrawiam Krzysiek

  19. tutaj znajdziesz chyba najlepsze porównanie tych dwóch kamerek: http://www.helixgate.net/Xm-XCM-1A.html

     

    Wielkie dzięki za tego linka. Po przejrzeniu jednak widzę, że XM nie tylko nie był złym wyborem, co daje w ogóle po złożeniu RGB całkowicie inne kolory niż XCM. Nie wiem czy gorsze czy lepsze - po prostu inne. I paradoksalnie, to co napisałeś jest prawdą - by zrobić takie samo kolorowe zdjęcie - kamera kolorowa potrzebuje troszkę więcej czasu niż czarno biała. Przy XCM tracimy (chyba) mniej czasu przy obróbce. I nie trzeba wydawać pieniędzy na koło filtrowe i filtry! Z drugiej strony ze zdjęć ewidentnie widać, że XM daje lepszy detal. Cóż... co kto lubi, zależy jakie mamy priorytety :)

     

    Pozdrawiam Krzysiek Gaudy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.