Skocz do zawartości

Krzysiek Gaudy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 078
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Krzysiek Gaudy

  1. Witam ! Wielkie dzięki za odpowiedź - i wszystko jasne No to mnie nie pocieszyłeś Masz gdzieś może przykład zdjęcia w oryginalnej rozdzielczości 1600x1200 - żebym mógł zobaczyć, jak bardzo te rogi są pojechane? Niezależnie od wszystkiego - złączki i tak zamówię u Janusza. Już zapytałem czy pamięta wymiary - jeśli nie, to będę Cię prosił o pomoc w tej kwestii. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  2. Witam ! Pierwsze zdjęcie, jakie w ogóle wykonałem: ST2000XM; L 5x300 sekund; EQ6, FS-60C, Bin x 1, Crop z środka (dalej napiszę dlaczego); flattener od Sky90 407mm 1:4.5; nie odjęte żadne darki, flaty etc. - po prostu złożone zdjęcie. Naświetlałem też RGB (1x300 sekund każdy kanał) ale w żaden sposób nie mogę sobie poradzić ze złożeniem tego by to jakoś wyglądało. Myślę, że jak na pierwsze zdjęcie i pierwszy próby nie wyszło tragicznie. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, uwagi! Pomijając nie do końca dobrze ustawioną ostrość, mam jednak problem, którego nie mogę przeskoczyć. Do pokazania właściwie nadaje się bowiem tylko samo centrum zdjęcia, co niesamowicie mnie denerwuje. Boki kadru wyglądają, jakby wszędzie latały "komety": [zoom 200%] Szukałem w Google - i ewidentnie jest to brak płaskości pola... ale chwila moment - przecież stosuje flattener. Googluje dalej i okazuje się, że kluczowa i ważna jest odległość flattenera od chipa kamery CCD. Czyżby to było to? Do tej pory nie wiem - na podobny efekt na żadnych innych zdjęciach nie trafiłem. Googluje dalej, jaka jest ta odległość... i nic nie mogę znaleźć. 51mm? Ale to dotyczyło bodajże innego zestawu. Wie ktoś może jaka ma być odległość flattenera od matrycy CCD? Wkładam kamerę do drugiego teleskopu bez flattenera - gwiazdki punktowe w całym polu widzenia. Problem jest taki, że nie mam oryginalnych złączek i przejściówek. Zestaw jaki mam (w kolejności): Teleskop + flattener od Sky 90 + przedłużka 45mm od Astrokrak wykonana na zamówienie + złączka, która chyba nazywa się CA35 (ma gwint do kamery) + kamera CCD z kołem filtrowym. Bez tej przedłużki Astrokrak też mogę wszystko podłączyć - ale wtedy nie łapie ostrości. Wniosek chyba więc taki, że przedłużka 45mm jest... za długa? Za krótka? Konkretne pytania: - Jak sprawdzić (mając na uwadze założone koło filtrowe) jaka powinna być odległość między flattenerem a matrycą? Jak zmierzyć tą odległość? - Wnioskuje, że muszę zamówić drugą złączkę, ale... dłuższą? Krótszą? Czy to nie wina złączki? - Oryginalne złączki - wie ktoś może, jakie należy dokupić, aby mieć pewność, że wszystko będzie idealnie? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Może to w ogóle nie chodzi o tą odległość flattenera od matrycy? Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  3. Zgadza się, oczywiście mieliście rację. Nie zauważyłem po prostu, że na tej wtyczce jest wejście jeszcze na kabel guidujący. Należy ustawić na 90% Main Relays. Wtedy słyszę minimalną różnicę w "dźwięku", jaki wydaje z siebie EQ6, gdy korzystam z opcji Move. Dzisiaj to dokładnie sprawdzę - mam nadzieję - na jakiejś gwiazdce. Dziękuję za pomoc! Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  4. O kurcze, Sumas jeśli to prawda to cały wątek do wywalenia, a ja jestem kretyn, że tego nie zauważyłem Kamerkę mam w obserwatorium - jutro sprawdzę i napiszę czy faktycznie jest tam takie wejście. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  5. I tego mi właśnie chyba brakuje. GPUSB - o to chodziło. Muszę to zamówić i powinno być po kłopocie (tutaj: http://www.store.shoestringastronomy.com/products_gp.htm udało mi się to odnaleźć). Póki co - jutro będę się "męczył" i próbował zrobić to jeszcze przez ten kabelek Pierro-Astro. Mam nadzieję, że coś wymyślę. Dzięki za pomoc! Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  6. Tutaj: http://www.astrophotography.pl/testy/st_10...st_10_2_800.jpg - jest pokazane jakie wejścia ma ST2000XM (to jest akurat ST10, ale 2000XM wygląda tak samo). Nie ma wejścia na ten kabelek od "gniazdka telefonicznego" - to jest największy problem P.S. Dzięki wielkie Sumas za pomoc i odpowiedzi! Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  7. Witam ! Nie dopisałem tego - nie mam pilota. Mam EQ6 SynTrek, nie SynScan. Wskazane przez Ciebie linki prawie znam na pamięć Mnie GOTO działa z poziomu CdC - cały kabelek wydaje się funkcjonować. Chodzi mi tylko o guidowanie Maximem przez kabelek Pierro Astro. Jutro spróbuję podłączyć jakieś standardowe programiki typu Guidedog etc. - może przez nie EQ6 nawiąże kontakt. Nie rozumiem natomiast tej kwestii ze sterownikami Celestrona. Same sterowniki na stronach gdzieś tam bez problemu znajdę. Mówisz "kitowy kabelek" - ale konkretnie jaki to kabelek? Pierro-Astro + sterowniki Celestrona? Taki komplet u Ciebie działa z Maximem bez problemu? P.S. Z powyższego tylko sterowników Celestrona nie miałem wgranych. Zaraz ściągam i sprawdzam jak działa. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  8. Witam ! Poddaję się. Właśnie wróciłem z obserwatorium - zirytowany maksymalnie. Piękna noc mi bowiem ucieka Nie mogę sobie poradzić z guidowaniem i na 90% robię jakiś jeden głupi, prosty błąd. Po kolei: 1. W Maxim DL -> CCD ustawiam jako kamerę Sbig Universal. Guide Chip - Internal. 2. Autoguider Setup - Same as main camera. 3. Guide -> Guider Setting -> jako Autoguider Output wybieram ASCOM Direct - prawidłowo mnie tam łączy, wydaje się wszystko działać. Reszta Default. 3. Nie działa guiding, nie działa też opcja "Move" do sprawdzania czy jest połączenie statyw-Maxim DL - to znaczy software w ogóle nie współpracuje z EQ6, Maxim DL nie steruje EQ6. 4. Cal. Time - 10 wszędzie. 5. Calibrate - prawie za każdym razem pokazuje, że gwiazdka ruszyła się mniej niż 5 pikseli (bo nie ruszyła się wcale praktycznie). Co istotne - jedyne połączenie komputer-EQ6 to kabelek Pierro Astro. Port Autoguidera jest pusty w EQ6. W tle CdC - wyłączone. Również nie zadziałało. Będę wdzięczny za sugestie co robię źle. Druga kwestia: jak to się robi bez kabelka Pierro Astro? Jeśli chciałbym do samego guidowania ten kabelek wyrzucić i użyć portu autoguidera. Co potrzebuję kupić, aby to zrobić? Od razu mówię, że wykonywanie we własnym zakresie Relay Boxów, lutowanie nie wchodzi w grę - mam nadzieję, że można gdzieś kupić gotowce? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi. Przekopałem mam wrażenie całe forum, internet i nic nie mogę znaleźć na ten temat. P.S. Nie wiem czy temat czasem nie nadaje się bardziej do działu astrofotografia? Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  9. Całkiem prawdopodobne Po sprawdzeniu w Google.pl: wręcz pewne Mój błąd. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  10. Za taką kwotę WEDŁUG MNIE nie kupisz nic, co pozwoli Ci fotografować mgławice, galaktyki etc. Ja zadam pytanie z innej beczki: poszukaj na forum, na astroexpo.pl lub w innych miejscach zdjęcia, jakie chcesz wykonywać. Pokaż nam co chcesz osiągnąć. Przy tym budżecie kupisz EQ5 może, jak podepniesz ten teleskop z ogniskową 1200mm na ten statyw... tylko Księżyc i planety. Więc jak i tak Księżyc i planety - to szkoda kasy na kupno statywu, korzystaj z tego co masz. Według mnie idealny pod względem cena/jakość zestaw miał MarcinPc - CG5, Canon 350D, Newton. Akurat ja bym Newtona zamienił na mniejszy refraktor (i nie zważał na abberację; traktował tą tubę jako przejściową), ale to wszystko to i tak około 3000zł co najmniej (z akcesoriami się uzbiera pewnie). Im mniejsza ogniskowa - tym lepiej (w Twoim przypadku, jako osoba rozpoczynająca przygodę z astro-foto). Na wszystkie Twoje pytania są odpowiedzi na forum - wiem to na 100%, bo sam zadawałem sobie podobne kilka miesięcy temu. Poświęcając kilka-kilkanaście wieczorów na przestudiowanie tego - zaczniesz zadawać konkretne pytania, bo obecnie są zbyt ogólne by ktokolwiek mógł Ci jasno i precyzyjnie odpowiedzieć. Jakie masz niebo, pod jakim chcesz fotografować? Może w ogóle masz takie nie warunki, że nie ma sensu się pchać w astro-foto mgławic, galaktyk? EDIT: qbanos dobrze mówi - 80ED wydaje się być idealny + EQ5 + coś na guiding... ale to się pewnie w 3000 nie zmieścisz :/ Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  11. Witam ! Tak, zapomniałem o tym napisać - to drugi mój błąd w budowie obserwatorium obok dachu. Póki co EQ6 na tym idealnie się trzyma - gdy będzie trzeba kupować A-P... ;-) będę się wtedy martwił Obserwatorium nie ma tak naprawdę fundamentów - i niestety izolacji również. Zobaczymy jak to będzie - jeśli będzie problem z wilgocią (grzybem etc.) wówczas na pewno coś pomyślę. Na pewno budowa nie jest jeszcze skończona - zakładam, że to proces ciągły i ciągłego udoskonalania. Błędów na pewno można wytknąć więcej - na usprawiedliwienie mam tylko to, że to moje pierwsze obserwatorium (mam nadzieję, że nie ostatnie, ale to dalekie plany...). Zapraszam! Z noclegiem ewentualnym również nie ma problemu! To niestety może trochę potrwać. Pierwsze zdjęcia już udało mi się zrobić, losowo wybranego fragmentu nieba (swoją drogą - z kamerą CCD jest to tak banalnie proste, że aż nie mogłem uwierzyć), niemniej jednak zanim opanuję guiding, obróbkę, obsługę kamery w 100%... wszystko musi potrwać. A pogody nie ma niestety prawie wcale teraz Generalnie - na chwilę obecną skupiam się na zestawie FS60C, flattener, 2000XM. Od Janusza Płeszki dostałem tydzień temu dopiero odpowiednią złączkę, która łączy to wszystko i pozwala ustawić ostrość. Po tym jak mi się to udało, po 15 minutach, przyszły chmury... Teraz czas na próby guidowania. Mam nietypowy zestaw: EQ6, kabelek Pierro-Astro EQMOD, ST2000XM - wstępnie wygląda, że Maxim to wszystko ładnie widzi, ale w praktyce nie wiem czy to działa... (brak czystego nieba). Dużo pracy, nerwów i doświadczenia do zdobycia przede mną zanim uprowadzę ogniskową, jaką ma TSA 102. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  12. Jaki konkretnie montaż posiadasz? Canonem 350D można już wiele zdziałać, przykładów na forum zdjęć robionych tym aparatem znajdziesz bardzo dużo. Tuba optyczna jednak jaką planujesz kupić pozwoli Ci na fotografowanie tylko księżyca i planet. O bardziej zaawansowanej astrofotografii mgławic, galaktyk - raczej z tym sprzętem nie dasz rady. To bardziej skomplikowana kwestia, musisz na forum poczytać - guiding, autoguider, teleskopy do astrofotografii, kamery CCD, to naprawdę szeroki temat i nie da się ująć tego w 2-3 zdaniach. Do astrofotografii planet/księżyca będzie potrzebna jeszcze chyba złączka, którą pozwoli doczepić aparat do kamery. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  13. Witam ! Wreszcie udało mi się znaleźć kilka minut na opisanie mojego własnego obserwatorium. Niestety ze względów czasowych nie mogłem prowadzić dokładnego dziennika z budowy, więc niżej postaram się w jednej większej wiadomości opisać całość. Kupując EQ6 z tubą 25cm nie zdawałem sobie sprawy, że rozłożenie całości, nastawienie na biegun, kable będzie trwało 25-30 minut. W Polsce czasami tyle trwa dziura w chmurach, więc chcąc wykorzystywać w 100% dostępność czystego nieba budowa obserwatorium okazała się koniecznością. Pomysł wydawał mi się niesamowicie odległy dopóki nie przeczytałem dzienników budowy innych forumowiczów (Sumas, Adam Jesion). Jeśli chodzi o własne konstrukcje jestem totalnie "lewy" - nie jestem typem "złotej rączki", która z niczego potrafi zrobić coś, niemniej jednak domek z rozsuwanym dachem - pomyślałem sobie, że "to nie może być aż takie trudne" Największy dylemat miałem z rozmiarami obserwatorium. Ostatecznie jest "dosyć" duże - 4 x 3,2 metra. Bez problemu zmieści się szafa na różne złączki, a w lato lodóweczka na zimne napoje Zaczęły się więc dyskusje, jak to zrobić. Cele na dzień budowy były jasne: - obserwatorium pod sprzęt do astrofotografii. - jeden pier. - bez automatyzacji - obserwatorium póki co jest 50 metrów od miejsca zamieszkania, docelowo będę mieszkał tylko 1,5km dalej. - rozsuwany dach, a nie kopuła. Po wielu dyskusjach z moim tatą, sąsiadem - typ "złotej rączki" - bez których to obserwatorium nigdy by nie powstało - zdecydowaliśmy się na: - wylanie powierzchni betonem - konstrukcja ścian z pustaka - Max - dach z konstrukcji metalowej - cztery łożyska przyspawane do konstrukcji dachu - łożyska jeżdżą po "ceuwce" - nie wiem czy to tak się pisze. Ceuwka (w pozycji pionowej - w kształcie C) przyspawana do kilku metalowych prętów wystających z muru. - dach z blachy falowanej Wszystko to doskonale widać na paczce ze zdjęciami, jaką załączam na sam koniec. Kilka wolnych uwag: - Pier to rura o średnicy 25cm, wysokość na 83cm. Mocowanie korpusu statywu do piera zrobione w sposób identyczny, jak to zrobił Sumas - to Jego konstrukcja. Wykorzystałem do tego celu EQ6 Extensions Tube. - Dziura pod piera ma 90cm głębokości - mało, ale głębiej się bez koparki po prostu nie dało. Ziemię mam niesamowicie kamienistą, twardą i "gliniastą". - Nieba zachodniego praktycznie w ogóle nie obserwuje, gdyż jest tam łuna od Częstochowy. Stąd właśnie dach rozsuwa się w tą stronę. - Dach jest wysoki - zbyt wysoki i to jedyna rzecz, jaką bym zrobił teraz inaczej. Nawet po maksymalnym wysunięciu jednak zasłania troszkę za dużo nieba. Fakt, że jest tam łuna od miasta i na pewno nie będę w ogóle tej części fotografował/obserwował, ale jak ktoś akurat tam odkryje jasną kometę... to będzie problem. Z drugiej strony - konstrukcja dachu jest dosyć ciężka, więc nie mogliśmy dopuścić by zalegał tam jakiś śnieg. Przy takim spadku - praktycznie ten problem nie istnieje. - Dach mimo tego, że jest ciężki - na łożyskach przesuwa się naprawdę lekko. Myślałem, że będzie gorzej. - Obserwatorium nie ma praktycznie fundamentów - zebrane zostało jedynie 20-40cm powierzchni ziemi, wrzucone kamienie i zalane betonem. Pod murem jest może zebrane 10cm więcej. W obserwatorium brakuje jeszcze: - drzwi - podłogi drewnianej (będzie robiona w wakacje, jak się ociepli). - wstawienia szafy na złączkologię - elektryczności Póki co prąd jest tylko przez przedłużacz - trzeba dorobić gniazdka, żarówkę etc. Póki co najbardziej zależało mi na tym, aby wstawić sprzęt pod dach - i to się udało. Oszczędność czasu jest niesamowita. Obecnie gdy jest pogoda tylko wychodzę, włączam komputer, podłączam kamerę/teleskop - i działam (Przez brak zamykanych drzwi jednak boję się na razie zostawiać tam cały sprzęt). Całość zajmuje mi 5-10 minut. Uczucie naprawdę niesamowite - widać niebo, wychodzę, rozsuwam dach i wszystko jest gotowe! Czas realizacji - 3 miesiące. Robione bardzo spokojnie, czasami z tygodniowymi przerwami. Koszt: dokładnie 6500zł (cement rozrabiany we własnej betoniarce, koszt betoniarki nie jest wliczony). Zdjęcia: Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Zdjęcie 3 Zdjęcie 4 Zdjęcie 5 Zdjęcie 6 [Jak widać wszystko wygląda na razie bardzo surowo - ale działa! ] Wszystkich chętnych na wspólne obserwacje zapraszam - obserwatorium otwarte jest dla każdego zainteresowanego. W razie pytań, uwag, sugestii do budowy - jestem do dyspozycji. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  14. Kamera kupiona, można zamknąć.
  15. Witam ! Jakiś czas temu pytałem o wybór kamery - padło na 2000XM. Przy obecnym kursie Euro jednak koszt nówki to prawie 14 tysięcy zł. . Trochę drogo... Mam możliwość kupienia natomiast kamerki QSI 520i (mono), która zawiera dokładnie ten sam chip, który ma ST2000XM. Link do strony producenta: http://www.qsimaging.com/520-overview.html. Cena z kosztami przesyłki to 8200zł. Sporo więc taniej. Dużo i długo szukałem informacji na temat tej kamerki. Jak już znalazłem - same dobre opinie. Może nie konkretnie o tym modelu, ale na przykład tutaj. . Nie oczekuję opinii użytkowników, bo zapewne nikt tej kamerki nie ma może i nawet w Polsce, ale bardzo proszę tych, którzy wiedzą na ten temat więcej ode mnie o porównanie specyfikacji technicznej z ST200XM (link tutaj). Czy jest w tej kamerce coś, czego ja nie widzę, co by ją eliminowało? Jakieś ewidentne wady, wątpliwości do niej (poza oczywiście brakiem self-guidingu)? Za jakiekolwiek komentarze będę wdzięczny. Może warto spróbować tej firmy, bo jak wpisałem jej nazwę w wyszukiwarkę - kompletna pustka Docelowe pytanie oczywiście: czy warto ją kupić? EDIT: przykładowe zdjęcia tutaj. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  16. Witam ! Kupię kamerę CCD - najchętniej SBIG 2000XM/XCM lub podobną z opcją self-guidingu. Kontakt na priv lub 510 142 778. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  17. Faktycznie. Na to nie wpadłem - działa Choć i tak marzy mi się jakaś galeria zdjęć powiązana z forum. Aby nie trzeba było wchodzić na astroexpo.pl i inne tego typu strony tylko od razu jak puszcza się zdjęcie na forum, to pojawia się też w jakiejś galerii. Lub odwrotnie - jak puszczamy na galerii to pojawia się nowy wątek na forum... po prostu jakieś usystematyzowanie tego. Sorry za totalny off-topic. EDIT: do tego nowe zdjęcia pojawiają się od razu w czytniku RSS, podpięcie tego pod system głosowania... (aby zdjęcia miesiąca nie trzeba było ręcznie liczyć i wybierać) - wydaje mi się, że nie byłoby to do końca głupie Zdjęcie oczywiście powalające, naprawdę gratuluję perfekcyjnego opanowania zestawu.
  18. Mówiąc szczerze ja jestem jak najbardziej ZA! Wybrane osoby powinny mieć swój dział na forum - uporządkowałoby to ich prace, w dłuższej perspektywie można zobaczyć jaki postęp dana osoba wykonała etc. Ale może niech sami zainteresowani się wypowiedzą
  19. No tak, to tym bardziej mnie przekonuje do mojego pomysłu żeby poczekać jednak trochę na "Baby-Q". Może między czasie znajdą się jakieś opinie lub zdjęcia robione przez ten teleskop. Co do wielkości matrycy to nie czuję się w tym temacie jeszcze dostatecznie biegły, ale ST200XM ma: CCD Size: 11.8 x 8.9 mm. Więc opisywany problem chyba nie dotyczy tego zestawu LOMO + flattener. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  20. Czytać nie czytałem i nie znam żadnych informacji, ale tutaj ten teleskop znalazłem: ATC-Astro i po przeliczeniu cena to 9400zł. Opisywany przez Was LOMO APO 80/480 znalazłem tutaj: Teleskop-express. Po przeliczeniu na złotówki wg obecnego kursu Euro: 6300zł. Czyli różnica praktycznie równe 3000zł... Czy to dużo czy mało - pozostawiam każdemu do rozstrzygnięcia. Ja natomiast mam ostry ból głowy od tego... Żeby nie wydać z marszu tak ogromnych pieniędzy zdecyduje się chyba na razie na FS-60 - zwłaszcza patrząc na zdjęcia piotra_s i innych, którzy z powodzeniem robią fotki tym refraktorkiem. Jak już coś powojuje tym 60mm, sprzedam go i zmierzę się z FSQ85. Mówiąc wprost: drogie jest to LOMO. Nie planowałem na optykę wydawać "na start" tak dużych kwot. Jak już mam wydawać na refraktor więcej niż 5000 to wolę uzbierać, poczekać i od razu kupić FSQ. Sprowadzanie z USA raczej odpada - nie mam w tym doświadczenia, nie wiem jak cała procedura wygląda (oclenie, nałożenie VATu itd.). Pewnie wszystko pisze na stro-forum.org Niemniej jednak jakoś nie jestem przekonany do tego pomysłu. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  21. Witam ! Tym razem nie cytuję nikogo - po prostu dzięki wielkie za poświęcony czas na odpowiedzi. Plan jest taki, żeby z całym sprzętem uporać się przez zimę - skonfigurować cały setup, wszystkie brakujące elementy, a później już od marca-kwietnia w miarę spokojnie fotografować. Zdaję sobie sprawę, że to takie szybkie nie będzie (shipping z US itd. - wszystko trochę potrwa) oraz że zawsze znajdzie się coś, co można dokupić lub sprzedać, ale myślę że takie optimum-minium do marca uda mi się zebrać. Jeśli więc ma ktoś jeszcze jakieś pomysły, propozycje i rady - naprawdę chętnie wysłucham. Gruszka do lewatywy - pomysł przedni, o tym nie słyszałem P.S. Pomóżcie mi z tym TMB vs. William Optics - (patrz wyżej) - ja już głupi jestem czy to jest dokładnie ten sam system optyczny tylko marka powoduje taką różnicę w cenie? Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  22. O tym nie wiedziałem! Dzięki, faktycznie duża oszczędność na $$. OK - tylko w USA w tym serwisie do kupienia? W UE ktoś to sprzedaje? Tak, to przewidywałem - bardziej szedłem w kierunku grzałek do terrariów. OK. Poszukam, tego tematu jeszcze nie zgłębiałem. - philips, ale po co? Info na ten temat nie znalazłem To odpada na szczęście - obserwatorium się właśnie buduje za oknem ;-) Wielkie dzięki - naprawdę. Tego typu informacje mogą się okazać na wagę złota w przyszłości Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  23. Pozwolę sobie w takim razie skopiować Twój zestaw w dużej części Wielkie dzięki za rozwianie wątpliwości. Znalazłem sympatyczny sklepik i na chwilę obecną zestaw, jaki chcę kupić to: - TV 0.8 Reducer (link tutaj). - 80/480 refraktor (tylko powiedzcie mi jeszcze proszę czy to TMB 80 mm triplet apochromat refractor jest dokładnie to samo co tutaj: William Optics Megrez 80 Triplet APO refractor ? Jedyna różnica jaką widzę to f 6.3 do f 6.0 - ale w cenie to już ponad 1000 złoty po przeliczeniu. Brałbym więc TMB, ale nie jestem pewny czy dokładnie tą rurkę polecacie, bo nie jest to dokładnie 480mm ogniskowej - będę wdzięczny za potwierdzenie. Z tych dwóch TMB czy William? W tym przypadku jeśli to są dwa identyczne systemy optyczne to kluczowy czynnik to cena - filtry Astronomik LRGB filterset 50,8mm (2 inch) (link tutaj) - koło też Astronomik, ale nie ma akurat w tym sklepie. Same filtry dokupię jednak później - najpierw chcę opanować sam sprzęt, B&W, później kolorki. OK, jasna sprawa. No tak, racja. Nie pomyślałem do końca pisząc wcześniejszą wiadomość. Dzięki, biorę więc TV. Czyli jeśli potwierdzicie mi (lub nie), że to TMB i WM to jest to samo - wszystko będzie już jasne. Ostatnia prośba, to właśnie złączki, kabelki, robofocusy i inne. Będę bardzo wdzięczny wszystkim za podanie konkretnych linków co jeszcze powinienem dokupić, aby później się nie okazało że brakuje mi kawałka metalu lub plastiku, bez którego cała maszyneria nie będzie ze sobą mogła współpracować EDIT: Uh, widzę że ogromny błąd bym zrobił kupując to. Dzięki wielkie za wybicie mi z głowy tego pomysłu. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  24. Witam ! Dzięki wielkie za odpowiedzi. 1) Sprawę CCD można uznać za zamkniętą: 2000XM. Pytanie tylko: czy baader-planetarium (sbig.de) to najbliższe nam miejsce, gdzie można to kupić? Przez Internet akurat tego nie chciałbym zamawiać, raczej osobiście. 2) Sprawa optyki. O opcji self-guidingu wiem, ale boję się jednego. Planuję robić zdjęcia refraktorem o średnicy 60-90mm - czy nie jest to za mało aby w każdym przypadku bez większych problemów odnaleźć gwiazdkę prowadzenia? Przekątna tego chipa prowadzącego jest mała - czy nie ma problemów ze znalezieniem gwiazdki? Zdaje się, że do ułatwienia sobie tej kwestii służy właśnie rotator? Konkretnie - dzięki wielkie qbanos za wspomnienie o tym refraktorku 80/480. Na stronach firmowych nie mogę go odnaleźć, natomiast na 99% już jestem zdecydowany na to: Megrez 88mm - link. . Kluczowe pytanie - czy 2000XM w połączeniu z tym refraktorkiem bez zewnętrznego guidingu tylko self-guiding to dobre rozwiązanie? Czy nie będzie problemów z gwiazdką prowadzenia? Jest to też duoblet, ale ma ogniskową, która mi o wiele bardziej odpowiada. BTW: Robił ktoś testy reductorów? Chciałbym dokupić chyba ten. Czy TeleVue jest faktycznie o wiele lepszy? Sumas, co do pozostałych elementów, jakie wymieniłeś - złączki, robofocusy, kable itd. to będzie moje kolejne pytanie. Wiem, że na tym można się wyłożyć - wbrew pozorom jedna z istotniejszych rzeczy, ale wydaje mi się że to akurat wyjdzie w praktyce. Jak czegoś będzie brakować, to będę musiał dokupić Dzięki raz jeszcze za odpowiedzi, pozdrawiam Krzysiek Gaudy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.