Skocz do zawartości

Krzysiek Gaudy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 078
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Krzysiek Gaudy

  1. Autor, ja na przykład, foci zdjęcia na razie dla własnej przyjemności. Wolę M27 po raz kolejny bo M27 jest o wiele bardziej efektowna dla oka niż kwazar 10 miliardów lat świetlnych stąd. Po prostu patrząc na niektóre zdjęcia piotra_s, Adama, Tiamata - zwłaszcza w Ha - przysłowiowa szczena opada. Jeśli więc autorom tych zdjęć sprawia to satysfakcję, to nie jest to według mnie strata czasu! Ba! Ja czekam z niecierpliwością na kolejne zdjęcia tych osób, bo wiem że to znowu będzie coś niesamowitego, jeśli chodzi o jakość. Bo chyba każdy dąży do doskonałości i chce mieć Veila - jak najlepszego - w swojej prywatnej kolekcji zdjęć. Bo to efektowny obiekt i skoro już się go "robi", to czemu nie wrzucić na forum i nie pokazać innym? Z tym się akurat zgadzam w 100%. A odnośnie plusików to nie rozumiem - ich rola jest chyba tylko moderacyjna? Ja przynajmniej nie uważam, że temat bez setki plusików jest pod jakimkolwiek względem gorszy. Co najwyżej - mniej popularny. Wiadomo - fajnie dostać 100 plusików "przy okazji", bo znaczy że temat/zdjęcie się podoba publiczności. Ale robić zdjęcia "pod plusiki"? Nie. Nie wierzę, że ktokolwiek tak robi, a zdaje się że to sugerowałeś we wcześniejszej wypowiedzi (mogę się mylić ) ? Pozdrawiam, Krzysiek
  2. Witam ! W ramach pokazywania niedokończonych zdjęć IC 405 w konstelacji Woźnicy. Zdjęcie robione przy pełni Księżyca. Tylko 4 klatki po 15 minut, bo potem przyszły chmurwy... Docelowo miało być 16x900 sekund Ha. ST2000XM + FS60C + EQ6 + Sky90 flattener. Pozdrawiam, Krzysiek
  3. Ja mam obserwatorium wprawdzie bardzo blisko stojącego domu, ale również jest zasilane całe przez rozwijany przedłużacz. Tak się zastanawiam teraz... czy ma ktoś postawione obserwatorium na jakimś odludziu, na polu? Ciekawi mnie jak tam rozwiązany jest problem zasilania. Pozdrawiam, Krzysiek
  4. Zazwyczaj nie wypowiadam się w tego typu "sprzeczkach", ale bez przesady... Chociażby nie wiem... z szacunku dla wszystkich ludzi, którzy pokazują tutaj swoje zdjęcia nie dawałbym takich rad, bo po prostu według mnie nie wypada. Każdy kto w ogóle "liźnie" w jakikolwiek sposób obróbkę zdjęć astronomicznych doskonale wie czym są krzywe i poziomy, bo to absolutna podstawa. Rozsądne jest dawanie takich rad, kiedy obok toczy się dyskusja o algorytmach składania zdjęć, sposobach wyostrzania etc.? (Czyli na o wiele "wyższym" poziomie). Z mojej perspektywy - być może błędnej - ale zanim udzielę jakiejkolwiek rady w kwestii obróbki to wiem, że muszę obrobić z setkę zdjęć by mieć tutaj doświadczenie, które pozwoli mi cokolwiek mówić. Dlaczego? Ze zwykłego szacunku dla wiedzy i doświadczeniach tych którzy setki, jak nie tysiące godzin wysiedzieli przed komputerem obrabiając zdjęcia astronomiczne. Ja nie wątpię, że Kamil ma wiedzę, ale obróbka zdjęć astro, a zwykłych to niebo, a ziemia... Uważam, że nikt nie zmieszał kolegi z błotem - jestem pewny, że nikt nie miał takiego zamiaru. Uważam natomiast, że lepiej jest wprost powiedzieć: "to, co proponujesz jest totalnie błędne i bez sensu" + wytłumaczenie dlaczego i zgaszenie tematu w zarodku. Przynajmniej ja tak uważam... Tyle ode mnie Pozdrawiam, Krzysiek
  5. Zdecydowanie należy "pogłębiać głębię obiektu" - "masło maślane", ale wiadomo o co chodzi. Nie po to naświetla się po 600-900 sekund niektóre zdjęcia by potem levelsami przyciąć je tak, jakby wyglądały na 200 sekundowe. To bez sensu. Pozdrawiam, Krzysiek
  6. Tak jest zawsze, ale nie przy pełni tylko wtedy, gdy cienka warstwa chmur jest nad naszymi głowami. Księżyc "daje" wówczas tzw. halo. Pełnia księżyca nie jest konieczna, aby to zjawisko zobaczyć. Z resztą, wystarczy wpisać w Google i masz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Halo Pozdrawiam, Krzysiek
  7. Dzięki Sumas za ten rysunek. Wątek Adama oczywiście przeczytałem i dzisiaj w nocy, ostatecznie, wszystko policzyłem. Backfocus teleskopu zmienia się, ale tak jak słusznie napisałeś tylko na linii flattener-kamera CCD. W związku z tym, w moim przypadku, jest to 13,8mm (krótszy). To, co powyżej w mojej wiadomości napisałem o zmianie miejsce płaszczyzny ostrości jest oczywiście bzdurą... Chyba najpierw napisałem, a potem pomyślałem... Kluczowa okazała się ta strona: http://timosastro.1g.fi/tools/focalreducer.html, która liczy wszystko, co związane z reduktorem. Wprawdzie nigdzie nie mogłem znaleźć informacji na temat ogniskowej mojego reduktora to na podstawie stopnia redukcji 0,8 i odległości od matrycy 55mm udało mi się ją obliczyć: 275mm. Podstawiając wszystkie wartości do tego kalkulatora wyszło coś takiego, jak na rysunkach poniżej. Kluczowy jest rysunek drugi. Z elementów najistotniejszych: ważna jest też odległość reduktora od soczewki teleskopu. Aby tą odległość zachować potrzebuję złączki około 45mm nakręcanej bezpośrednio na wyciąg. Druga złączka musi mieć ~10mm, aby zachować już prawidłową odległość reduktor-CCD. Kolejna rzecz, to po wsadzeniu reduktora zmienia się miejsce występowania płaszczyzny ostrości. Niewiele, ale jednak. W tym przypadku, przesuwa się "do tyłu" o 13,8mm. Liczyłem wszystko dwa razy, mam nadzieję że nie ma błędów. Dzięki Sumas za pomoc! Pozdrawiam, Krzysiek
  8. Jasne. Coś innego jednak miałem na myśli. Dzisiaj sprawdziłem to "doświadczalnie". Płaszczyzna ostrości leży 23cm od początku wyciągu okularowego. Na zdjęciu zaznaczyłem dokładnie jaką odległość (skąd-dokąd) mam na myśli. I jest to dokładnie "backfocus" teleskopu, jaki podaje producent Definicją "backfocusu" dla teleskopu jest więc odległość między początkiem wyciągu okularowego a płaszczyzną ostrości - i tego nie wiedziałem, ani nigdzie tej informacji nie mogłem znaleźć. Zakładam, że wsadzenie flattenera 0,8x zmniejszy backfocus do 18,4mm (18,4cm = 23cm x 0,8) czyli odpowiadając sobie na pytanie wyżej - wsadzenie złączki 50mm zamiast 11mm nic nie zmienia, bo będzie jeszcze "rezerwa" 184-135mm = 49mm na znalezienie ostrości. (135mm to złączki+backfocus kamery+szerokość flattenera). Dobrze zakładam, że wsadzenie flattenera zmieni backfocus teleskopu o 0,8x ? Po co mi to wszystko potrzebne? Przymierzam się do kupna kamery QSI z Off Axis Guider. Wiem już, że kupno kamery bez "złączkologi" jest bez sensu, dlatego muszę dokładnie policzyć wszystkie odległości, krążki światła etc. Do obecnego zestawu kupiłem już 2 zestawy złączek i okazało się, że są złe - winetowanie jest bardzo duże, bo jedna złączka jest aż o 2,4cm za długa. Trzeci zestaw chce już zamówić po przeliczeniu wszystkiego dokładnie Pozdrawiam Krzysiek
  9. Witam ! W ostatnim czasie nauczyłem się, że każdy kto chce fotografować z użyciem kamery, flattenera i teleskopu po prostu MUSI siąść z kartką papieru i poprawnie poobliczać wszystkie odległości między tymi elementami. Są one bowiem inne dla każdego zestawu kamera-flattener-teleskop. Do kilku rzeczy sam doszedłem, wydaje mi się, poprawnie. Dlatego opiszę tutaj jak to należy robić, może komuś się przyda. A dodatkowo mam na końcu kilka pytań. Backfocus kamery CCD to odległość między matrycą CCD a "frontem" kamery CCD. W moim przypadku, na stronie firmowej SBIGa jest informacja, że Backfocus wynosi 2,3cm. Nieprawda. Dochodzi bowiem jeszcze Front Plate i koło filtrowe. Po uwzględnieniu tych elementów okazuje się, że backfocus kamery CCD SBIG ST2000XM to 1,742 cala = 44,2mm. Więcej o tym: http://sbig.com/sbwhtmls/app_notes.htm Teleskop to TSA-102S. Jego backfocus to 23cm. Flattener/reducer jaki mam to TV 0,8x do ogniskowych 800-1000mm (RFL-4087). Backfocus flattenera to całkowicie coś innego niż backfocus kamery. W przypadku flattenera jest to odległość jaka musi być zachowana od szkła tegoż flattenera do chipa kamery CCD. W moim przypadku jest to 55mm z tolerancją +-2mm. Podane jest to na stronach TV. Liczymy: 55mm (backfocus reduktora) - 44mm (backfocus kamery) = 11mm. 11mm to szerokość złączki, która połączy kamerę CCD oraz flattener. Konieczna jest ta odległość, aby uzyskać prawidłowy obraz i zdjęcie pozbawione wad - winetowania, komy. Będę wdzięczny, gdyby ktoś potwierdził czy w powyższym opisie nie ma bzdur. Teraz zaczynają się schody... nigdzie bowiem nie mogę dotrzeć do informacji, a jeśli już to są szczątkowe, dlatego proszę o pomoc. Jaka powinna być odległość między flattenerem a końcem wyciągu okularowego? Czy ma to w ogóle znaczenie? Najlepiej to widać na załączonym zdjęciu. Tak obecnie wygląda mój setup. Pytanie, jakie sobie zadałem to czy ta złączka pierwsza nakręcana na wyciąg nie powinna mieć na przykład 50mm zamiast 10mm szerokości? A czemu nie? Czy ma to jakiekolwiek znaczenie? Idąc tym tropem pojawiło się kilka pytań "szczegółowych". Jak obliczyć gdzie występuje płaszczyzna ostrości (punkt ostrości)? W jakiej odległości od początku wyciągu. Biorąc nawet prosty układ: teleskop bez flattenera i przyczepiona bezpośrednio do wyciągu kamera CCD: w jaki sposób OBLICZYĆ płaszczyznę ostrości w takim przypadku? W jakiej odległości ustawić kamerę CCD aby złapała ostrość? I jak/czy zmienia tą płaszczyznę ostrości włożenie flattenera? Ja wiem, że chociażby temperatura otoczenia ma wpływ na ostrość, wiem że dla każdej fali światła jest inny punkt ostrości (choć w tym przypadku tego refraktora ten problem nie występuje), ale czy są jakiekolwiek wzory, informacje które pozwolą obliczyć gdzie wypada płaszczyzna ostrości w połączeniu z TSA+flattener+kamera? Bo do tego zmierzam tak naprawdę. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  10. Witam ! M31 - każdemu bardzo dobrze znany obiekt. TSA102-S z flattenerem/reductorem TV (ogniskowa około 618mm), EQ6, 20x5 minut L + 5*150sekund RGB, ST2000XM przy -15 stopni. Wszelkie uwagi mile widziane Pozdrawiam, Krzysiek Gaudy
  11. Witam ! Dzięki wielkie za dobre oceny zdjęcia. Kupiłem reductor do mojego TSA skracający ogniskową do ~640mm, co daje też światłosiłę 6.2. Z tym setupem w przyszłym roku chcę dorównać Piotrkowi - póki co, jestem bez szans Choć, nie ukrywam, na m.in. Jego zdjęciach się wzoruję. Brakuje mi Ha, dobrego ustawienia ostrości, doświadczenia w guidingu i ... pogody P.S. No... lepsza kamerka też by się przydała ;-) Pozdrawiam, Krzysiek
  12. Wow. Szczena mi opadła Nieskromnie poproszę o tutorial, jak usunąć w ten sposób wszystkie gwiazdy Efekt jest, jak dla mnie, niesamowity. Poza tym - świetne zdjęcie, również w "oryginale". Pozdrawiam, Krzysiek
  13. Witam ! W ramach obróbki starego materiału (kwiecień 2009): M81, TSA-102S bez flattenera, ST-2000XM, -20, 36x600 sekund + RGB BINx2 7x300 sekund, EQ6. Kolory absolutnie subiektywne. Załączam też samą L. Pozdrawiam, Krzysiek
  14. Witam ! Dorzucę swoją M57 również prawie z Częstochowy 28x300 sek + 6x150 sekund RGB, ST2000XM, EQ6, TSA-102S. Pozdrawiam, Krzysiek
  15. Witam ! Wściekłość mnie dzisiaj ogarnęła, bo myślałem że będę miał kolejne fajne zdjęcie po wczorajszej sesji, a tymczasem gdy siadłem dzisiaj do obróbki okazało się, że 3/4 sesji ma źle ustawioną ostrość... Pierwsze 6-8 klatek jest prawidłowo - reszta to totalna klapa. Widać to na załączonym zdjęciu (40x600 sekund L). Poszukałem na forach o tym informacji i okazało się, że sprawa jest normalna. Wskutek zmiany temperatury zmienia się również ostrość teleskopu (a wczoraj spadła chyba o 15 stopni od momentu gdy zaczynałem sesję do rana). Szukając dalej - robofocus. "The latest version of RoboFocus, (RF3), includes temperature compensation as a standard feature". Tylko pytanie teraz: czy da się to wszystko zautomatyzować z MaximDL? Żeby oprogramowanie robofocusa współgrało z Maximem i powiedzmy co 30 minut robofocus sam ustawiał ostrość między poszczególnymi ekspozycjami? Chodzi oczywiście o pełna automatyzację całego procesu. Czy jest jakieś inne rozwiązanie tego problemu; inne niż robofocus? Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  16. Witam ! Ostatnie dni zbierałem sporo materiału do tej galaktyki. 800mm to chyba odpowiednia ogniskowa do tego obiektu, więc postanowiłem zebrać jak najwięcej. Jak zawsze - będę wdzięczny za wszelkie uwagi, mające doprowadzić zdjęcie do perfekcji L: 48x600 sekund (8 godzin), RGB 6x300 sekund BIN x 2, ST2000XM, Crop, 1:1, -20 stopni, EQ6, TSA-102S bez reduktora, obserwatorium. Jedna noc gdzie było nagrane ponad 20 klatek była wręcz idealna. Oceniłem widoczność gołym okiem do 6.2 mag (blisko zenitu). Pozdrawiam Krzysiek
  17. Bardzo, bardzo fajne zdjęcie. Super kadr. Takiej fotki, takiego ujęcia, jeszcze nie widziałem Pozdrawiam, Krzysiek
  18. Witam! Zgodnie z obietnicą wersja "nieostrzona" praktycznie wcale. Różnica według mnie kolosalna. Które lepsze - kwestia gustu, ale w odbiorze jednak przyjemniejsza wersja "soft". P.S. Ori, to zdjęcia M51 mam od kilku tygodni już na pulpicie! Pozdrawiam Krzysiek
  19. OK, przekonaliście mnie Po kilku minutach wpatrywania się stwierdzam, że: 1. Na wersji pierwszej tak naprawdę jeśli chodzi o szczegół wcale nie ma więcej - jest po prostu tylko więcej wycięte, wyostrzone. 2. Na wersji drugiej przez brak wyostrzenia wydaje się lub faktycznie widać, że jest zarejestrowane więcej pyłu. Wniosek jest więc jeden - będę ze zdjęciami bardziej delikatnie się obchodził Wielkie, wielkie dzięki wszystkim za wskazówki. Pozdrawiam, Krzysiek
  20. Dokładnie. Zwłaszcza, że w weekend zazwyczaj pada deszcz Trzeba maksimum wykorzystywać to, co się ma, skoro nie mieszka się w Hiszpanii A aby wykorzystywać maksimum, każdą dziurę w chmurach, to niestety obserwatorium jest konieczne - doszedłem do tego, jak rozstawianie zestawu zajmowało mi niecałą godzinę. Rozstawiłem-> coś nie chciało zadziałać -> przyszły chmury i się odechciewa astrofoto . Teraz - otwarcie dachu i włączenie komputera: 3 minuty Zgodnie z obietnicą wersja nie ostrzona. Tzn. jedynie minimalny Smart Sharpen z mocnym blurem i Opacity 70%. Ostrzenie minimalne Teraz proszę szczerze - która wersja Wam się bardziej podoba? Pozdrawiam Krzysiek
  21. Właśnie zauważyłem to teraz po Twojej M51. Dzisiaj na wieczór siądę i zrobię wersje niewyostrzone dla porównania tego i M51. Mnie się - nie ukrywam - osobiście bardziej podoba, jak widać szczegół w galaktyce, ale to jak mówisz - na pewno kwestia subiektywna. Stosuje Smart Sharpen i High Pass (czy jak to się tam pisze) + Blur. Skąd wziąłem tyle materiału? Własne obserwatorium to podstawa Nastawiam, zostawiam na noc i... samo się zbiera Pozwala to robić zdjęcia i normalnie funkcjonować na drugi dzień Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  22. I odechciało mi się poprawiać moją M51... Ta kamera jest niesamowita. To przecież raczej krótki czas naświetlania, a tyle tego pyłu się zarejestrowało, że nie mam pytań. Po prostu genialne zdjęcie. Gratuluje.
  23. Witam ! Jak do tej pory najtrudniejszy obiekt do obróbki dla mnie. Mam nadzieję, że tym razem nie wyostrzyłem za bardzo? 25x600 sekund L, 6x300 sekund RGB, TSA-102S (800mm), EQ6, ST-2000XM przy -20. Pozdrawiam Krzysiek Gaudy
  24. Witam ! Nie chciałem kontynuować poprzedniego wątku, bo zebrałem całkowicie nowy materiał i zrobiłem całkowicie nową, inną obróbkę. I jest to chyba pierwsze zdjęcie, z którego naprawdę jestem zadowolony. Będę wdzięczny za Wasze uwagi, co o tym myślicie L: 27x600 sekund, RGB: 5x300 sekund TSA-102S bez reduktora/flattenera. 800mm. EQ6, ST2000XM, -20 stopni. W sumie prawie 5 godzin naświetlania. Ostrość ustawiana ręcznie. Crop, ale pełna rozdzielczość 1:1. Pozdrawiam, Krzysiek
  25. Witam ! Dzięki za konstruktywną krytykę! Przyjąłem i popracowałem trochę nad zdjęciem, efekt niżej. Chyba minimalnie lepiej. Pozdrawiam Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.