Wczoraj dotarła do mnie przesyłka: Intes Herschelprisma 2"+ filtr ND3,0, oraz Powermatex2 2". Jak to bywa z nowym sprzętem - dzisiaj leje Wczoraj po godz. 17.00 miałem okazję zerknąć na Słońce przez chmury i po krótkich obserwacjach mogę stwierdzić, że obraz jest bardziej kontrastowy niż z folią Baader, którą wcześniej zakupiłem Plama najbliżej centrum naszej Gwiazdy pokazała wiele maleńkich punkcików jakby nakłucia szpileczką, co przez folię było słabo widoczne, rozmyte. Granulacja była również dobrze widoczna. W Hesrchelu Intesa zastosowano patent jak w Herschelpryzmie Baadera. Odbite promieniowanie Słońca pada na coś w rodzaju folii aluminiowej i nie pali ciuchów, jak to bywało w pierwszych, niedopracowanych egzemplarzach Więcej relacji po dłuższych obserwacjach. Ciekawe co dałby filtr Solar Continuum Baader? To w przyszłości