piotrs

...najważniejsze, że żyjesz...

Jedyne co Cię chyba może pocieszyć to nie byłeś sam, bezproblemowo działające do tej pory guide po ST4 w żaden sposób nie chciało guidować ? do pięknego białego rana kiedy znikła Wega.

Co do nocy to była najpiękniejsza w tym roku w mojej miejscowości :-(

a ja cały tydzień miałem tyle pracy że na obserwacje brakowało sił. W piatek już się cieszyłem że wcześniej z pola zjadę to w nocy wyjdę sobie, ale na sam koniec awaria sprzętu i potem grzebanie do zmroku by na następny dzień był gotowy. Liczyłem że dziś wolne to poobserwuje ale ciągle chmury i nie zapowiada się na zmiane i jak tu się nie wkurzyć... ale w końcu trafi się ta noc:)