Limax7

A mojego synka widok kilkunastu kropek lecących w szeregu mocno zaciekawił i od tamtego czasu pyta kiedy znów je zobaczy i czy uderzą one w Księżyc. Dzieciaki lubią jak coś się dzieje na niebie a nie patrzyć tylko nieruchome gwiazdy

Czyli przeniosłeś zdjęcia na Pulpit i wtedy zaskoczyło? A dlaczego z dysku D: nie wczytywało zdjęć? Ma nadane jakieś uprawnienia ? Folder i(lub) pliki były do odczytu?

DSS wymaga bibliotek LibRaw https://www.libraw.org/download Może wystarczy go pobrać i pliki z folderu bin wrzucić do folderu z DSS?

Być może brakuje jakiegoś składnika Microsoftu np. jakiejś paczki Microsoft. Sprawdź w Update czy wyszukuje aktualizacje systemu. Możesz też najpierw przeinstalować DirectX

Czyli problem leży po stronie importowania plików z Fuji. Przekonwertuj je do Tiff lub dng

Od ok. 7 lutego będą widoczne u nas, na porannym niebie. To chyba krócej niż po poprzednim starcie z 7 stycznia więc powinny być jeszcze w miarę blisko siebie?

Przekładają start już któryś raz i być może jutro 29 stycznia o 15:06 uda się wynieść Starlink-4.

Obawiam się że nie, analizowałem sytuację i gdyby start był między 7:00 a 10:00 naszego czasu wówczas byłyby obserwowalne u nas na porannym niebie. A poniżej naniosłem kolorem miejsca skąd będą widoczne Starlinki z jutrzejszego startu

Niedawno wpadłem na stronę https://telescope.live/ i postanowiłem skorzystać z darmowych punktów dla nowych użytkowników. A jako że interesuję się kometami i asteroidami postanowiłem ustrzelić jasną obecnie kometę C/2017 T2 (PANSTARRS). 14 stycznia 2020 o 12:21 wysłałem request o foto z teleskopu SP1 (na próbę 1 klatkę 90 sekundową). System nie pozwala wybierać ruchomego celu więc wpisałem ręcznie koordynaty komety i modliłem się by w czasie robienia zdjęcia kometa nie uciekła już z kadru. Dziś dostałem info o udanym wykonaniu zdjęcia, szybko pobrałem zdjęcie i ... jest ! Blisko brzegu kadru ! ufff Oto zdjęcie z SPA1 10 cm refraktor w Hiszpanii z 27.01.2020 z 00:12 UTC To jest crop do 1920x1080 z 4096x4096 px Site: IC Astronomy Location: Oria, Almería, Spain Coordinates: 37.4988 N,-2.42178 W (Google maps) Elevation: 1250 m Kometa znajdowała się w Perseuszu w odległości 1.6 AU od Ziemi i 2.0 AU od Słońca w elongacji 104 stopnie Mapka z Guide

Tej nocy z 21/22 stycznia sonda Osiris-REx zostanie wytrącona ze swojej kołowej orbity wokół Bennu i zbliży się na 620 metrów nad jednym z miejsc pobrania próbek, Nightingale. Sonda wykona szczegółowe zdjęcia do swojej bazy zdjęć nawigacyjnych.

Pobranie próbek pod koniec sierpnia tego roku 21/22 stycznia nastąpi zbliżenie na 620 metrów w celu wykonania dokładniejszych zdjęć Nightingale. Polecam istniejący już wątek dla tej misji

Dzięki, oglądając te dwa nagrania z niemieckich stacji wydawało mi się że po eksplozji jeden większy nadal leciał więc może są szanse na jego znalezienie?

Czyli od momentu eksplozji ok 27 km nad powierzchnią odłamki zaczęły swobodnie spadać? Czy są jakieś programy do obliczenia miejsca spadku uwzględniające wiatr?

Super że się udało odzyskać materiał ! Jak krótki czas naświetlania klatki potrzeba przy takim powiększeniu by ISS się nie rozmyła ?

Jeszcze ten ciekawy link z forum niemieckiego https://forum.meteoros.de/viewtopic.php?f=8&t=59102

Trudno powiedzieć czy ten mniejszy dotarł też na powierzchnię Ziemi. Wierzę, że ktoś podejmie się poszukiwań zanim śnieg spadnie. Wierzę też że uda się znaleźć ten kamyk z nieba!

Pojawiło się ciekawe nagranie na stronie AMS z dwóch niemieckich stacji bolidowych. Polecam obejrzeć, na filmie z drugiej stacji widać że meteor rozpadł się na dwie części zanim jeszcze eksplodował.

Zakładam wątek bo dziś ogłoszono odkrycie księżyca krążącego wokół jednego z celów misji Lucy, Eurybatesa ! Księżyc ma mniej niż 1 km średnicy. Odkrycia dokonano za pomocą kamery WFC3 teleskopu Hubbla z obserwacji z września 2018, grudnia 2019 i stycznia 2020 ! Powyżej animacja z dwóch klatek z HST. ----- Misja Lucy to bardzo ciekawa misja. http://lucy.swri.edu Start planowany jest na październik 2021 roku. Celem misji jest zbadanie 7 już po tym odkryciu księżyca trojanów Jowisza (5 w punkcie L4 i dwóch w punkcie L5). Wcześniej jednak (w 20 kwietnia 2025 r. ) sonda przeleci 800 km obok malutkiej asteroidy pasa głównego (52246) Donaldjohanson (rozmiar 4 km) Następnie sonda wkroczy w obszar L4 gdzie zbliży się do: (3548) Eurybates (rozmiar 64 km) z nowym ok 1 km księżycem - 12 sierpnia 2027, - odległość 1000 km (15094) Polymele (rozmiar 21 km) - 15 września 2027, - odległość 399 km (11351) Leucus (rozmiar 34 km) - 18 kwietnia 2028, wolno obracająca się asteroida! - odległość 1000 km (21900) Orus (rozmiar 51 km) - 11 listopada 2028 - odległość 1000 km Potem sonda skieruje się w stronę Ziemi by skorzystać z asysty grawitacyjnej naszej planety i skierować się w stronę L5 Jowisza i 2 marca 2033 roku dotrzeć do pary asteroid (617) Patroclus (rozmiar 113 km) i Menoetius (rozmiar 104 km) - odległość 1223 km Polecam też PDFa z garścią informacji http://lucy.swri.edu//img/graphics/LucyPoster_Mission_of_Discovery.pdf Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na ujrzenie tych nowych światów !

Nowa porcja satelitów STARLINK-2 (te ze stycznia 2020) podzieliła się na dwie formacje, co oznacza podwyższanie orbit Na animacji zaznaczony jest DARKSAT ten z powłoką antyodblaskową, przelot w cieniu Ziemi z dzisiejszej nocy ok 23:13 CET Do połowy stycznia mogą już się rozproszyć tak jak wypust z listopada 2019

Może lepiej podzielić te wartości przez powierzchnię kraju, choć tu by się przydało też wprowadzić gęstość zaludnienia i klimat w danym kraju. Wtedy to mogłyby być wartościowsze dane.

A czy jest gdzieś mapką z przeliczeniem na emisję na km2 ?

Tak to te nowe z 3-ciej serii, a wystartowały dziś o 3:19 naszego czasu Powtórka ze startu, Starlinki zostały wypuszczone godzinę po starcie "pod Australią" ------- Pozytywna obserwacja z Colorado w trudnych warunkach, wysokość "pociągu" zaledwie 5 stopni nad horyzontem, jasność +4 mag Kreska długości ok 0,5 stopnia. http://www.satobs.org/seesat/Jan-2020/0049.html

Ok. 12:51 naszego czasu więc za chwilkę będą widoczne z Florydy i części USA, napewno ludzie szykują się tam teraz

No niestety tym razem znowu trzeba czekać... W tej porze roku u nas widoczność mocno skrócona do 1,5 godz przed wschodem i po zach Słońca. Muszą się odpowiednio wstrzelić.