-
Postów
1 906 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez bamus
-
-
Wczoraj polowałem na Łabędzia i zanim Księżyc wzniósł się wyżej na niebie, udało mi się złapać 8 klatek po 4 minuty każda. niebo było nienajgoerzej zaśmiecone LP (minimum 5 mag, Droga Mleczna majaczyła w tle), jednak cirussy nie pomagały, a później rosa osadzająca się ciągle na obiektywie zakończyła moje fotografowanie. Po złożeniu w IRISie wyszło cos takiego:
8x4,Canon 1000d, ISO 800, kit 500mm
szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś lepszego, ale być może niebo ciągle za jasne, może dłużej naświetlać trzeba było? napewno powróce do tego gwiazdozbioru przy następnej okazji.
pozdrawiam
Adam
-
5
-
-
po pracach komisji oceniającej kosmiczne plany USA opisywanych na sąsiednim forum podróż człowieka na Marsa wydaje się coraz bardziej odległa.
może się okazać że za kilka lat, gdy stacja kosmiczna zostanie już zwodowana a wahadłowce pójdą na złom, będziemy z nostalgią wspominali jakie to wspaniałe wyprawy na LEO kiedyś bywały... tak jak teraz wspominamy Apollo
po lekturze muszę stwierdzić, że nie wygląda to obiecująco
plany, planami, ale bez poparcia polityczno-finansowego daleko poza naszą rodzimą planetę ludzkość nie poleci...a szkoda
miejmy nadzieję, że coś się zmieni w niedalekiej przyszłości.
-
Ostatnia rocznica lądowania na Księżycu rozpaliła na nowo dyskusję: kiedy polecimy na Marsa. NASA ma nadzieję, że dotrze na Czerwoną Planetę do połowy tego wieku, lecz nie dopóki nie powróci na Księżyc i zbuduje bazy na nim.
Jedną z największych przeszkód, która stoi na przeszkodzie (oprócz finansowej) jest długość trwania misji. Używając konwencjonalnych rakiet, najlepszy wynik jaki można osiagnąć to sześć - siedem miesięcy , podczas których Marsjańscy pionierzy stracą na zdrowiu. Bez grawitacji system krążenia osłabnie, mięśnie zaczną zanikać, kości stracą tyle wapnia, że będą wrażliwe na złamanie nawet przy słabym uderzeniu. Nie wspominając o psychologicznych aspektach długiego odosobnienia. W skrócie mówiąc, do czasu kiedy nasz bohater powróci będzie on raczej super-dziadkiem niż super-man'em.
Co jest potrzebne to radykalnie nowa, super szybka metoda napędzania, która da astronautom szanę wyjścia z kapsuły, a nie wypadnięcia z niej.
Były astronauta i fizyk plazmowy Franklin Chang-Diaz wraz z jego zespołem pracują nad ostatnimi poprawkami silnika, który zmieni siedmio miesięczną odyseję w 39-dniową wycieczkę. Pięknie nazwana Variable Specific Impulse Magnetoplasma Rocket, lub VASMIR, używa rozgrzaniej plazmy by osiągnąć predkość większą od 193000km/h (konwencjonalna rakieta - 64000km/h) przy minimalnym zużyciu paliwa.
Oprócz długiego czasu podróży, problem z konwencjonalnymi rakietami, jest taki, że są one okropnie niewydajne, co oznacza że masa każdej rakiety wysłanej w stronę Marsa zawierałaby większość paliwa, zostawiajac mało miejsca na ładunek i astronautów.
Wydajność rakiet mierzy sie w specyficznych impusach (rodzaju ilości przelecianych kilometrów na danej masie paliwa), które sa mierzone w ilości sekund ciągu rakieta może osiagnąć na jednostkę masowa paliwa użytego. Dobra rakieta może mieć specyficzny impuls około 450 sekund - to jest jedent funt ciągu z jednego funta paliwa przez 450 sekud. Jednak VASMIR może osiagnąć impuls trwający 30000 sekund. To znaczy, że może pracować bardzo długo na relatywnie małej ilości paliwa.
VASMIR działa używając fali radiowych i "magnetycznego lustra" do rozgrzania wodoru do tego stopnia, że tworzy on plazmę podobna w właściwościach i temperaturze do tej na Słońcu.
Super rozgrzana plazma wylatuje z rakiety tworząc ciąg . W przemyśle rakietowym , im wyższa temperatura wylatującego maeriału, tym lepiej. Temperatura w Promie kosmicznym ma kilka tysięcy stopni celcjusza na wylocie, VASMIR będzie osiągał temperaturę przekraczxajacą 1 milion stopni celcjusza.
Inna zaleta VASMIR'a jest to, że wodór jest najbardziej popularnym pierwiastkiem w kosmosie, i rakieta będzie musiała mieć tyle paliwa by dotrzeć do celu (tu Marsa), zatankować na miejscu by wrócic na Ziemie. Także wodór jest najlepsza tarczą przeciw promieniowaniu kosmicznemu i zewnętrze zbiorniki będą używane by chronić ludzi.
VASMIR jest wiecej niż tylko marzeniem SF. Silnik został już przetestowany w laboratorium, a w 2012 będzie testowany na ISS.
Perspektywa posiadania tak wydajnego napędu przez ludzkość napewno jest ekscytująca. otwarłaby ona wiele możliwości - lot na Mars w 39 dni, na Jowisza w 275 dni, może za naszego życia doczekamy się misji do większości planet Układu Słonecznego?
Zastanawia mnie jednak ilość energii jest potrzebnej do rozgrzania wodoru do stanu plazmy - 200Mw podczs misji. Jest to potezna ilość energii i rakieta będzie musiała ciągnąć ze sobą sporej wielkości reaktor atomowy.
Również temperatura plazmy przekraczajaca milion stopni - jaki materiał wytrzyma takie goraco? być może opracowany jest patent na odizolowanie (magnetyczne?) plazmy od materiałów rakiety.
Mimo, że wodór jest najpowrzechiejszy w kosmosie to jakoś nie wyobrażam sobie by na w rakiecie na Marsa wieźli ze sobą stację uzdatniania wody i przerabiania jej na wodór.
źródło - b19ff96d-7b35-4abc-8424-fce19c3693d9.pdf
więcej info: http://pl.wikipedia.org/wiki/VASIMR
pozdrawiam
Adam
edit: porawiona data planowanych testów na ISS
-
4
-
-
wczoraj, pogoda nie dopisała i tylko było parę dziur w chmurach. wystawiłem aparat na ogródek i złapało się coś co raczej na pewno Perseidem nie jest (wyleciało/wleciało z/do gwiazdozbioru Jaszczurki), na samolot też nie wygląda, czas to 22:07 local time i wg http://www.calsky.com/cs.cgi w tym czasie, żaden większy satelita nie przelatywał na miastem. może to być jakis inny meteor?:
sorki, że was tak bombarduje pytaniami, ale naprawdę mnie to wciągnęło
pzdr
Adam
-
... nie można podejrzeć! Moderatorzy też tego nie widzą. Cały system został właśnie tak skonstruowany, aby nie było wiadomo "od kogo", ale "za co". Inaczej zaczynają się akcje zaczepne i odwetowe, albo tworzą się "towarzystwa wzajemnej adoracji".
niby ok, że nie widać kto dał + by uniknąć "towarzystwa wzajemnej adoracji"
, ale i tak można to ominąć podpisując się w komentarzu.
co mnie niepokoi, to to że wcześniej czy później pojawi się wredna dusza i zaminusuje komuś wszystkie posty i osoba będzie miała powiedzmy -400, bez możliwości skasowania minusów (no chyba że następna dobra dusza postawi tyle samo plusów przy każdym poście), a ciężko będzie zidentyfikować wrednego trola.
-
nikon d90 może więcej niż 60 sek naświetlać. musisz tylko wężyk spustowy/pilot dokupić. ewentualnie przez laptopa sterować. zdjęcia jak na pierwszy raz całkiem, całkiem.
-
nowa miejscówka odkryta przy okazji obserwacji Perseidów. Ciemna, z łatwym dojazdem, jedynym minusem jest bliskość kościoła ze starym cmentarzem, który przyprawił mnie o ciarki kiedy Księżyc oświetlił okolicę, a kot z dzwoneczkiem na szyi scared the shit out of me (jak to miejscowi powiadają) gdy wyskoczył bez ostrzeżenia z cmentarnych krzaków
W każdym wiem gdzie będę prowadził następne obserwacje
pzdr
-
1
-
-
-
Spróbuj dziś wycelować w kwadrat Pegaza lub w Dużego Misia (Wielką Niedźwiedzicę)
Z moich statystyk wynika że najwięcej się tam pojawia zjawisk które da się złapać metodą foto.
Przy szkiełku 18mm Canona powinieneś objąć cały gwiazdozbiór Pegaza i jeszcze fragment Andromedy
Zobacz jak będzie wyglądać pokrycie klatki Canona przy 18mm obiektywu wycelowanego w Pegaza:
International Meteor Organization w swoich kalendarzach proponuje takie miejsca do wycelowania aparatu:
α = 300° δ = +40° and α = 000° δ = +20° or α = 240° δ = +70°
Dzięki Ax. Patrząc na prognozę pogody to nieciekawie to u mnie dziś wygląda, ale nie tracę nadziei.
No i jeszcze szybkie pytanko - jakim programem wygenerowałes pole pokrycia aparatu?
pzdr
adam
-
czy planujesz wszytko sprzedać na części??
dam 80gr za Wewnętrzna część nogi statywu i 30gr za śrubkę mocujące lunetki celowniczej
sorki, ale nie mogłem się powstrzymać
a za całość 50zl jak będziesz miał szczęśce znaleźć kupca
-
Anglia sie kłania.
U nas jak nigdy pogoda dopisała
(przynajmniej na południu). Wyjechałem poza miasto i prowadziłem obserwacje od 2200 do 0100 (chciałoby się zostac dłużej, ale niestety rano praca wzywała). Musze powiedzieć, że było niesamowite przeżycie. Mój pierwszy raz
Księżyc trochę przeszkadzał, ale udało mi sie naliczyć 28 perseidów, w tym 5 naprawdę jasnych i długich. Można było zauważyć lekkie nasilenie zjawiska po północy ( ostatnia godzina 12 z 28). Dziwne było to, że przez 5 minut można było 5-6 naliczyć, a potem przez przez pół godziny nic i tak w kółko.
Robiłem również zdjęcia, ale jak to zwykle bywa, najjśniejsze nie chciały przelatywać w okolicy Kasiopei gdzie miałem skierowany aparat. Udało mi się parę słabszych złapać i wieczorem po przeglądnięciu ponad 500 klatek wrzucę je na AF.
Pozdrawiam
Adam
-
2
-
-
może nie na eBay'u ale na forum, wydawałoby się, że kolesiowi przecinek w druga stronę uciekł:
http://ukastroimaging.co.uk/forums/index.php?topic=46212.0
pokusiłbym się na to wszystko, gdybym miał miejsce na obserwatorium, bo cena rewelacyjna
-
A ile ten Takahashi Sky Patrol III kosztuje, bo rzeczywiście lepiej się prezentuje, a w sieci w pracy nie mam dostępu do wszystkich stron ze sklepami (blokady
)
pzdr
adam
-
Ale wyjaśnij dokładnie o co ci chodzi. Czy chcesz byśmy robili zdjęcia u siebie w mieście i na obserwacyjnej miejscówce by pokazać jaka różnica jest w jakości nieba?
czy może chcesz porównywać jakość miejscówek na podstawie zdjęć o tych samych parametrach?
jeśli to drugie, to mimo że pomysł ciekawy, niestety eksperyment nie wyjdzie, gdyż każdy inny model aparatu inaczej będzie rejestrował niebo. Rodzaj obiektywu, matrycy, pogody będzie miał znaczenie, ustawienie balansu bieli też kolosalnie wpłynie na jakość zdjęcia (o czym ostatnio miałem się okazję dowiedzieć i przekonać na własne oczy).
pozdrawiam
adam
-
Bamus spróbuj ustawić w aparacie balans bieli na "światło żarówek" i nie powinno być pomarańczowego tła.
już to zmieniłem, i wychodzi piękne niebiesko ciemne niebo. sam się dziwię , że wcześniej do tego nie doszedłem, no ale każdego dnia czegoś się można nauczyć.
wczoraj 3 godziny w nocy próbowałem coś złapać, ale chyba Księżyc tak mocno dawał, że nic, poza flarą Iridium nie złapałem
pewnie LP też nie pomogło
-
-
Się urodzin czepili
Od tego jest Hyde-Park. O 'dupie maryni' to w Hyde-Parku nie przeszkadza, a urodzinki przeszkadzają? Proponuję równie statystycznie przejrzeć Hyde-Park w poszukiwaniu głupich, niepotrzebnych wątków, które w ogóle nie powinny mieć miejsca.
Tak, tak. Urodzinki przeszkadzają. Przyrost życzeń świadczy o tym, że tu się ludzie lubią i szanują. Miło jest patrzeć jak ludzie sobie składają życzenia i wklejają te emotki z kwiatkami.
Że też pierdoły, bzdury, banały i czasem te 'gorące wątki' tak nikomu nie przeszkadzają, jak niektórym urodzinki
Mnie akurat nie za bardzo interesują meteoryty, zdjęcia przyrody, gwiazdy zmienne, lornetki, montaże i kamery, obserwatoria, geografia i "poszerzamy horyzonty" (chłopaki bez obrazy) i jak widzę w 'nowej zawartości' 6 razy tyle, co urodzin, to tak nie marudzę
Najlepiej - usystematyzujmy wszystko, zostawmy miejsce tylko na poprawność, przejrzystość i mechanizm.
Wyrzućmy stąd życzenia zdrowia, szczęścia, ciepła i pogody ducha... Po co nam to?
Tylko Pepinie, chłopaki, ten mój wywód, to tak z uśmiechem na twarzy
P.S: Chciałbym, żeby urodziny zostały tak, jak są.
dobrze chłop mówi. piwa mu
-
dzięki wielkie!!! naprawde nie spodziewałem się , tym bardziej, że długo na forum nie jestem, a tu taka miła niespodzianka.
mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane wszystkich was zobaczyć i postawić urodzinowe piwko
pozdrawiam
Adam
-
a teraz czekamy aż pojawi się tu jakiś zawodowiec z poważnego obserwatorium i osadzi wszystkich stwierdzeniem że zabawki poniżej metra apertury nadają się tylko dla dzieci i to tych młodszych
szuu,
uważaj bo za takie teksty można nieźle po uszach dostać od poważnych zawodowców
-
No to dobrze, bo nie bylem pewien czy słabe meteory wyjdą przy LP i Łysym rozjaśniającym nocne niebo.
Jeśli tylko pogoda pozwoli to dziś wystawie aparat na dłużej, może coś większego się złapie.
Co do pomarańczoweej poświaty, to szczerze mówiąc nie wiedziałem, że da się ją usunąć (zredukować) na etapie robienia zdjęć przez ustawianie white Balans. Zawsze myślałem, że to efekt LP. Muszę poczytać jak to dokładnie ustawić. A szkło to kitowy obiektyw Canona ustawiony na 18mm.
pzdr
adam
-
Dzisiejszego wieczoru dla próby wystawiłem swój aparat na pół godziny by robił 20 sekundowe klatki rejonu radiantu. wydaje mi się, że złapałem na meteory. Może ktos potwierdzić?:
na innych klatkach dużo samolotów i parę satelit się złapało, a te wyraźnie się odróżniały.
jeśli to Perseidy , to następnej nocy więcej czasu spędzę na fotografowaniu, bo widzę, że będzie sens robić to w mieście.
pzdr
-
2
-
-
I saw Moon for the first time, up close. Sometimes telescope doesn't point correctly so you have to use the scope finder. I am sorry I don't have pictures yet. I am getting Micro SD Card on Thursday
. The telescope works as advertised, when I moved it to open space. I know how to use it It is very Easy. I also seen Arcturus Star. It tells you what time you can see planets Sometimes Galaxy and Nebula can be hidden by a house
When I will get Up North it will rock.
--------------------------------------------------
Think it is bit worring that your scope does not point correctly. As far as I am aware this model was advertised as switch it on and that is it
I know in real life it will not be possible, so there must be problem with star aligning. Read manual again. And good luck during next observations. could you explain what do you mean by getting Up North?
brg
adam
--------------------------------------------------
Pierwszy raz widziałem Księżyc z bardzo bliska. Czasami teleskop nie celował dokładnie, więc musiałem używać szukacza. przepraszam, że nie mam jeszcze zdjęć, ale karta SD przychodzi dopiero w czwartek. Teleskop działa jak należy, gdy wyciągnałem go w teren. Wiem już jak go używać, to bardzo proste. Widziałem także gwiazdę Arcturus. Mówi ci (teleskop) kiedy widac planety. Czasami galaktyki sa zakrywane przedz dom. Kiedy pojadę na północ będzie odjazd (to zdanie akurat nie da się dosłownie przetłumaczyć)
Trochę martwi fakt, że twój teleskop nie celuje dokładnie. Wydawało mi się, że w reklamie było mówione, że wystaczy tylko wcisnąć przycisk i gotowe. Zdaję sobie sprawę, że w życiu nie jest tak łatwo, więc musi być problem przy alignowaniu. Przeczytaj jeszcze raz instrukcję. Powodzenia w następnych obserwacjach. Mógłbyś wytłumaczyć o co chodzi z tą północą?
-
-
Chyba usunę swoje zdjęcie, bo zaraz spalę się ze wstydu, po ujrzeniu i porównianiu tego, co Wy tu wstawiacie
Kuba nie załamuj się. Nie każdy strzelał piękne fotki od pierwszego ujęcia.
Ty przynajmniej masz na czym próbować, hehe. u mnie burza nocna raz na sto lat się zdarza
Deneb na szeroko
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
ok, następnym razem więcej materiału złapie. te 180 minut jakimi czasami łapałeś i pod jakim niebem? a zaniebieszczenie, to nie wiem czy to kwestia złego balansu bieli, czy złej obróbki. Mogłem bawić się dalej krzywymi, ale niestety traciłem informację zmieniając ustawienia za dużo. ogólnie to dobrze byłoby mieć jakiś odnośnik w postaci zdjęcia,które pokazywałoby najwierniej jak nocne niebo w szerokim polu wygląda, bo prawie każdy interpretuje to na swój sposób.
tomcio - przesłona 7,1
pzdr