-
Postów
1 906 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez bamus
-
-
Cała sprawa z tymi dyfuzorami nie podoba mi się na maxa. Przecież wszystkie zmiany przed rozpoczęciem sezonu miały za zadanie zmniejszyć przyczepność bolidu do toru by umiejętności kierowcow były wazniejsze od mocy silników i techniki zastosowanej w samochodzie co miało się przełożyć na widowiskowość wyścigów. A to znowu wymiślili dyfuzory (które robią dokładnie to samo co szersze tylnie skrzydła) i sytuacja jest taka sama jak rok temu - pełny gaz na zakrecie i kierowca nie musi się za bardzo starać by nie wypaść z toru. Różne srodki, ale efekt ten sam - prawda?
I zamiast zmniejszać koszty zespołów F1, komisja przyczyniła się do gigantycznych wydatków, bo inni muszą się teraz przystosować.
No i jeszcze jedna kwestia nie daje mi spokoju:
Czy limit wagowy dotyczy samego bolidu, czy bolidu z kierowcą? Bo jesli to drugie to jest to dyskryminacja cięzszych kierowców jakim jest Robert.
-
Łooo! Jestem zaskoczony! Ja tam się na satelitach nie znam, ale moje "H" nie przypominało to co na tych zdjęciach.
4 lata temu ISS nie bylo aż tak rozbudowane, więc mogło wygladać nieco inaczej. Poza tym ustawienie w stosunku do obserwatora mogło być inne
-
No taki trochę niewyraźne bo jedno z boków było bardziej do góry i było trochę mniejsze. A to był satelita?
#Edit. Zaraz, przecież nie można zobaczyć ISSa ze szczegółami z ziemi... można?
a no można:
-
http://www.bbc.co.uk/iplayer/episode/b00jq...hel_in_the_Red/
Mam nadzieję, że ten link będzie działał w Polsce.
The Sky at Night pokazuje nowey teleskop Herschel - największy europejski satelita, z największym lustrem w kosmosie, który bedzie łapał promienie podczerwone pokazując zupełnie różne obrazy od optycznych obserwacji. W drugiej częsci miao być pokazane przejscie księżyców przez tarczę Saturna, niestety pogoda pokrzyżowała plany (ach ta angielska pogoda )
Link będzie aktualny niestety tylko do soboty 1500 godziny polskiego czasu.
P.S. - niesamowicie pięknie mówią po angielsku ci naukowcy - zupełnie inaczej niż na ulicy ))
pozdrawiam
-
Kupienie na gorąco nie wchodzi w grę. Czytam od dawna fora, www itp. (dopiero dziś zdecydowałem się na własnego posta). Domyślam się co masz na myśli - amator zobaczył u kogoś i też tak chce . Przemyślam zakupy... w szczególności tak duże - jak dla mnie. Właśnie lornetki... wiele razy się spotkałem z opinią, aby zacząć od nich (mimo tego, że wiele osób poleca jednak teleskop). Jeżeli bym miał tak właśnie zrobić jak proponujesz to jaką lornetkę wybrać czym się kierować itp - o tym w ogóle nie czytałem. I jeszcze jedno... jak najlepiej dbać o taki teleskop ?.
Na lornetkach zypełnie się nie znam, ale na forum jest dział lornetki i tam napewno znajdziesz cos dla siebie. A w kwestii dbania to przede wszystkim trzymać trzeba w miejscu gdzie nie będzie zawadzał nikomu, bo przypadkowe szturchnięcie może się skończyć tragicznie. Poza tym po obsewacjach zakrywać trzeba wszystkie otwory by kurz na optyce sie nie osadzał, ale z czasem to i tak trzeba będzie umyć lustro czy przetrzeć szkło, tylko bardzo delikatnie, a jako srodek myjący wiele osób poleca spirytusik czysty.
-
Wiesz, bardzo trudno doradzić. Drugi wg mnie jest lepszy, ale nie poogladzasz nim krajobrazów. Pierwszy do krajobrazów spoko, ale mniej nim zobaczysz nocnego nieba, choć na początek zapewnie też wystarczy. No i pierwszy o wiele łatwiejszy będzie w obsłudze. Także jak ci zależy na krajobrazach i astro to tylko pierwszy się nada.
EDIT
Albo możesz inaczej zrobić. Kupić drugi (lub ten http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...dob-6,d734.html ) a za resztę pieniędzy kup lornetkę, która do krajobrazów będzie dobra a i w nocy też się przyda.
Ale jescze raz mówię. Nie kupuj na goraco. Zastanów się dobrze.
-
witaj
o opcji B i ostatniej od razu zapomnij, nie warto wyrzucać pieniędzy. A i D wydają się najlepsze. A będzie lepsze pod względem obserwacji naziemnych i chyba bardziej poręczny do przewożenia, a D do typowego nocnego oglądania nieba. No i drugim większe powiększenia osiągniesz (podziel sobie długosć ogniskowej przez ogniskową okularu).
O astrofotografii niestety musisz zapomnieć bo żaden z tych teleskopów nie posiada dobrego montażu pozwalającego na sledzenie nieba. No i jeszcze dobra lustrzanka by się przydała. Zwykłym kompaktm możesz co najwyżej zdjęcia Księzyca czy planetom robić , tak jak tutaj : http://astro-forum.org/Forum/Ksiezyc-z-kompaktu-t23257.html
Najprostrzą astrofotografię głębokiego nieba mógłbys próbować uprawiać powiedzmy takim teleskopem: http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...eq3-2,d699.html, ale musiałbys dokupić napęd na jedną os, lustrzankę (lub dedykowaną kamerę), przejsciówkę i mieć dużo zaparcia.
Nie spiesz się z zakupem, poczytaj forum i napewno za parę tygodni bardziej ci się rozjasni co chcesz kupić. Pamiętaj zasady - im większa srednica lustra/soczewki tym więcej szczegółów zobaczysz (szczególnie przy galaktykach, mgławicach), a im większa ogniskowa to większe powiększenie przydatne w obserwacjach planetarno-księżycowych. Musisz zdecydować co cię bardziej będzie pociągać.
-
jak na sprzęt to rewelacja!!!! dowód na to, że dla chcącego nic trudnego i aby robić astrofoto nie trzeba dziesiątek tysięcy wywalać. Wiadomo, że jakosciowo nie dorówna się wypasionemu sprzętu, ale liczy się dobra zabawa i satysfakcja. Tak trzymaj i popracuj nad sprzętem, może dłuższe czasy da się wyciągnąć?
pozdrawiam
-
wow, noxili szczęka opada cos niesamowitego!!!!
jako że masz trochę doswiadczenia z szerokim polem, może odpowiesz mi na pytania w związku z foto Drogi Mlecznej:
- jaka ogniskowa będzie najlepsza by mieć najlepszy stosunek ilosć detali/szerokosc kadru?
-czy lepiej robić pojedyńczą długą klatkę - powiedzmy 20min czy 4x5 min ten sam efekt osiągniemy?
-jaki jest maksymalny sensowny czas naswietlania przy Mlecznej?
pozdrawiam
-
Muszę przyznać, że jak się popatrzy na ostatnie zdjęcie z pewnej odległości lub nie powiększy się za bardzo, to wygląda całkiem fajnie. Skoro używasz PS, to ściągnij sobie TEN PROGRAMIK. Darmowa jest wersja 30-dniowa. Wydaje mi się, że całkiem fajnie wychodzi twoje zdjęcie po potraktowaniu go tym filtrem przy obu opcjach medium.
Zdravim
Iluvatar, dzięki wielkie, filtr ten muszę przyznać daje super efekty. Na szybko wyszlo mi cos takiego:
Iris za nic nie mógł sobie z tym gradientem poradzić, muszę poważnie się zastanowić nad wykupieniem pełnej wersji PS.
-
Witam
Pobawiłem się jeszcze raz obróbką materiału w trialowym PS i doszedłem do wniosku, że przy tak szerokim polu z pojedynczej klatki więcej można wyciągnąć niż ze zestakowanej. Co prawda więcej szumu jest, ale kolory NGC2244 i IC2177 można zauważyć i kontrast Drogi Mlecznej jest lepszy.
Nie wiem co jest tego powodem, zła obróbka po stackowaniu, czy po prostu stacowanie sprawia, że pewne szczegóły jest trudniej pokazać?
Udało mi się jeszcze doliczyć: M44, M46, M47, M50 i pewnie jeszcze parę innych, ale zaszumienie materiału nie pozwola na definitywne stwierdzenie co jest DS'em a co nie.
Pozdrawiam
-
może przez format zdjęcia? próbowales z jpg zamiast png?
-
dla wszystkich miłosników F1:
http://www.computerweekly.com/Articles/200...one-driving.htm
swietna zabawa w czasie przerwy w pracy moj najlepszy czas : 35,992 sek
-
oczywiscie że GPS, jeśli tylko całość przetrwa wejście w atmosferę. Poza tym nie jestem pewien czy da się tak obliczyć orbite by ciało spadło spowrotem w Polsce w niedalekim jeziorza, a nie w środku oceanu Spokojnego
-
To fiat 126p chyba tyle waży Ja mówię o statu bezzałogowym, który wyniesie na orbitę np. małą kamerkę. Pewnie samo paliwo będzie ważyć parę ton.
ok, rozumiem. jednak nawet jakby udało się wprowadzić na orbite małą kamerkę to nastepny problem będzie jak bezpiecznie sprowadzić urzadzenie na Ziemię i co ważniejsze zlokalizować miejsce ladowania . No chyba że dołoży się antene nadawczą dużej mocy a to kolejny cięzar i koszt posiadania odpowiedniego urządzenia zdolnego odebrać sygnał z orbity...
jednym słowem gra nie będzie warta świeczki, ale wartoby poznać odpowiedż ile paliwa trzeba na wyniesienie 1kg na orbitę i jaka jest zależność wymaganej ilości paliwa gdy będziemy zwiększać masę ciała ( potęgowa?)
pzdr
-
a czemu zaraz 500kg, może wystarczy 50kg, z czgo 49kg to paliwo...
Koszt wyniesienia każdego grama na orbitę kosztuje straszne pieniądze.
pozdrawiam
Ori
500KG przyjąłem w przypadku opcji z amatorskim pasażerskim statkiem kosmicznym (pewnie w rzeczywistości musi być znacznie więcej by bezpiecznie zbudować kapsułę zdolną podtrzymać warunki odpowiednie do przezycia na orbicie i bezpiecznego powrotu na ziemię)
-
wydajw się, że prędzej niż osobiste statki kosmiczne, powstaną kosmiczne windy
oto artykuł na podstawie: http://www.bbc.co.uk/science/space/explora...elevators.shtml
dziwne, ale pomysł kosmicznych wind pojawił się ponad 100 lat temu a pomyslodawca był rosyjski naukowiec Knostantin Tsiolkovsky, który wyobrażał sobie (kosmiczną windę) jako wielkoą wieżę (sięgajacą nieba)
W późnych latach 70-tych Arthur C. Clarke napisał opowiadanie ('Fountains of Paradise') o konstrukcji wierzy na tropikalnej wyspie , która sięgała do kosmosu. ( O Odyseji 3001 cztery takie wieże isniały już na Ziemi)
Jak to zwykle w życiu bywa SF zainspirowała badania nukowe. W roku 2000 NASA nawet debatowała na temat kosmicznych wind. Wynikiem było koncepcja wybudowania wieży o wysokości 50 km i doczepionym kablem , na którego kńcu zamontowana byłaby przeciwwaga w postaci stacji kosmicznej, kosmicznego hotelu lub nawet asteroidy. NASA potwierdziła, że taka konstrukcja jest możliwa i będzie jednym z celów w dalekiej przyszłości, jako że rakiety na paliwo ciekłe są bardzo kosztowne a winda kosmiczna zniwelowalaby koszt do minimum. Transport miałby się odbywać w pojazdach poruszających się na poduszce magnetycznej pomiędzy wieża a pojazdem.
Obecnie wysłanie turysty w kosmos wiąże się z kosztem około 60000 funtów. Kosmiczna winda zniżyła by koszt do 150 Jednak NASA nie przewiduje startu programu/projektowania przed końcem tego wieku.
Kiedy zapytano Arthur C. Clarke'a kiedy jego koncepcja miałaby szanse wejść w życie odpowiedział - najprawdopodobniej 50 lat po tym jak ludzie przestana się śmiac z jego pomysłu
-
Pierwsza prędkość kosmiczna = 7,91 km/s, potrzeba wielkiej mocy by ciało powiedzmy o masie 500 kg wprawic w taką szybkość. Dla porównania samoloty odrzutowe osiągają ledwo kilkakrotnie predść dźwięku, która wynosi tylko 340 m/s czyli 0,34km/s.
może ktoś wie jak obliczyć potrzebną ilość wodoru i tlenu by nadać ciału o masie 500kg I prędkość kosmiczną?
-
dzięki wielkie, pewnie dlatego nie znalazłem bo szukałem w katalogu Messiera. Oj dużo jeszcze nauki przede mną
a nie zaznaczałem innych bo jednak przy takim niedokładnym prowadzeniu ciężko odróżnić co to DS a co niedoskonałosć optyki.
Dzięki raz jeszcze i dobrej nocy
-
Witam
Mam problem. Przeglądając zdjęcia, znalazłem jedno i nie mogę zidentyfikować obiektów, które złapałem w kadr. Fociłem na chybił trafił obiektywem z ogniskową 170 mm i złapałem conajmniej trzy DS'y. Myslałem, że największy DS to M104 jednak o ile pamiętam Saturn był poniżej obiektu, a przeglądając Stelarium M104 jest poniżej (no chyba, że pamięć zawodzi). Z tego co pamiętam godzina była około 0000 i niebo południowe. Dziękuje za podpowiedzi.
-
Rosyjska Agencja Kosmiczna ma powiadomić o swoich planach dotyczących nowej generacji statków kosmicznych. Roscosmos poda nazwę instytucji, która wygra przetarg na pieniądze z rządu przeznaczone na projekt.
Nowy statek powinien byc gotowy do wejścia do służby pod koniec następnej dekady. Zastąpi on 3 osobowego Soyuz'a, który transportował rosyjskich kosmonautów na orbitę przez więcej niż 4 dekady.
Mimo że Roscosmos milczy na temat szczegółów, agencja podała jednak pewne wymagania dotyczące przyszłego śrdka transportu dla rosyjskiego przemysłu kosmicznego. Statek kosmiczny powinien mieć możliwość osoągnięcia niskiej ziemskiej orbity jak również dotrzeć do Księżyca.
Wersja ziemskiej orbity będzie miała masę 12 ton, 6-ścio osobową załogę i nośność nie mniej niż 500 kg ładunku. Wersja księżycowa - masa 16,5 tons, załogę 4-ro osobową i możliwość wysłania i przywiezienia ładunku 100kg.
Istnieje opcja by moduł załogowy powinien być wielokrotnego użytku i mieć żywotność do 10 misiji w ciągu 15 lat.
Mimo że najlepsza wersja będzie obsługiwała misje księzycowe, inne wersje powinny być możliwe by pojazd mógł wykonywać inne zadania.
Na orbicie statek powinien mieć możliwość przebywania przez conajmniej 30 dni, a w połączeniu z ISS nie mniej niż rok.
Ponaddto pojazd powinien być przystosowany do servisowania bezzałogowych obiektów na orbicie lub nawet usuwania kosmicznych śmieci.
Księżycowa wersje powinna mieć możliwośc pozostania w kosmosie przez nie mniej niz 200 dni podcza przyłączenia do stacji kosmicznej na orbicie Księżyca ( wiele źródeł rosyjskich opisuje plany księżycowej bazy orbitalnej, która służyłaby jako stacja przesiadkowa)
Źródło i pełny artykuł: http://news.bbc.co.uk/1/hi/sci/tech/7980824.stm
Potwierdzenie i pełne szczegóły będa podane w poniedziałek.
pozdrawiam
-
Young man, there's no need to feel down.
I said, young man, pick yourself off the ground.
I said, young man, 'cause you're in a new town
There's no need to be unhappy.
Young man, there's a place you can go.
I said, young man, when you're short on your dough.
You can stay there, and I'm sure you will find
Many ways to have a good time.
It's fun to stay at the y-m-c-a.
It's fun to stay at the y-m-c-a.
he he, pasuje to do tego zdjęcia jak ulał
-
-
No jak mieszkasz w Pd-Zach Walii to z ciemnym niebem nie powinieneś mieć problemu jak wyjedziesz za miasto.
Ja mam cos takiego i jestem bardzo zadowolony:
http://www.pulsar-optical.co.uk/prod/teles...plorer-200.html (kurcze, ceny poszly ostro w górę, przed świętami kupiłem tez zestaw za 315 funtów)
jedyny minus to to, że zestaw jest dosyć ciężki, ale w bagażniku średnio wielkiego samochodu spokojnie się mieści. Teleskop dobry do DS (srednica lustra 20cm) i dość doby do ciał układu słonecznego (ogniskowa 1000)
Z lżejszych, mniejszych i tańszych opcji i lepszych do układu słonecznego (ogniskowa 1500) może to:
http://www.pulsar-optical.co.uk/prod/skywa...patrakauto.html
Tak naprawdę to sam musisz trochę poczytać i sam zdecydować co chcesz, bo porad możesz dostać tyle ile użytkowników forum . Większość zapewnie poradzi ci kupno tego teleskopu:
http://www.pulsar-optical.co.uk/cat/telesc...estron/tal.html
bo jest to najlepszy stosunek jakości do ceny. Do samych obserwacji super, ale ja np. chciałem robic proste astrofoto a montaż tego teleskopu nie pozwala na automatyczne śledzenia ruchu nieba a do tego niezbędne jest minimum EQ5 (zakładając że w przyszlości będziesz chciał zaczac robic fotki)
Początki astrofoto !!!
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
oczywiscie, że się da focić za tańsze pieniadze, tyle że efekty nie bedą takie same.
ale satysfakcja i radość nawet z takich słabych efektów będzie baaardzo duza i oto chyba chodzi. Myśle, ze kazdy astrofotograf musi/powinien zacząć od prowizorki za 2 tysiące by nauczyć się pokory i podstaw, bo wywalenie 20 tyś na sprzet plus 10 tyś na obserwatorium nie jest sztuką wg mnie .
usiąść w domku przed ekranem, wcisnąć parę guziczków i fotki się smażą - gdzie tu przyjemność?