Adam_Jesion

Wiesz, Synta jest akurat na fali czyli niedługo albo się skończy albo zastąpi ją inny obiekt westchnień, tak to już jest na listach przebojów :wink:  

Obraz daje całkiem dobry ale nad Dobsonikiem i akcesoriami trzeba trochę popracować, poczytaj wcześniejsze wątki o tuningowaniu Synty 8)

Niby tak, ale sam zauwaz, ze takiej listy przebojow do tej pory nie bylo, wiec i takiej "fali" popularnosci danego teleskopu tez nie bylo!

Emde pozdrawiam ciebie i pania dominikowa

Kolejna to juz synta, ktora "trzyma" powtarzalnosc optyki. Saturn byl naprawde marny przy tym, co ten scope potrafi. Zobaczysz i padniesz

W DS to juz zupelne szalenstwo. Obrazy jak z wielkich potworow - oczywiscie pod dobrym niebem

Maja format przystosowany wlasnie do 800x600. Zauwaz, ze sie zjedzaja, albo rozjezdzaja.

Ciekawa uwaga. Jutro postaramy sie to sprawdzic.

Panowie - wracajac z Andrzejem wymyslilismy wlasnie, aby nastepny zlot zrobic w gorach wysokich ponad poziomem syfu i chmur. Moim zdaniem mozna cos znalezc. Jezeli w Tatrach nic nie znajdziemy mozna poszukac po bliskiej drugiej stronie granicy. Mysle, ze wtedy powinno sie wydluzyc zlot do conajmniej kilku dni poza weekendem.

Co do transportu np syriusza - mozna zawsze na miejscu wynajac jakiegos lokalnego jeepa i dowozic ludzi ze sprzetem. Oby bylo gdzie spac. Darek - jakie sa mozliwosci Tatrowe?

Witajcie kochani przyjaciele po cudownym zlocie

Z Andrzejem dotarlismy do Warszawy dopiero na 20. Niestety to kawal drogi... Tym razem na szczescie nikt nam w 'dupe' nie wiechal i teleskopy udalo dowiezc w calosci.

Tak jak wczesniej napisaliscie zlot byl cudowny. Juz w tej chwili rozpuszczam wodze wyobrazni na nastepny zlot, ale jeszcze wiekszy z calkowicie nowymi, unikatowymi w skali kraju pomyslami.

Jestem tak padniety po podrozy, ze w zasadzie nie mam sily pisac

Do swojego domu dotarlem godzine temu.

Jezeli chodzi o obiekty nieba, to na pewno najwieksze wrazenie dla mnie zrobila M31 z wyraznie widocznymi ciemnymi pasami pylu (!!!). Nigdy nie sadzilem, ze mozna cos takiego zobaczyc w obs. wizualnych. Kolejny raz potwierdzila sie teza, ze od sprzetu wazniejsze sa warunki obserwacyjne. W Jodlowie nawet male teleskopy pokazaly tyle, ze trudno to wszystko opisac.

Nasze astro-forumowe koszulki rozeszly sie jak cieple buleczki. Mysle, ze warto zalozyc nowy watek i zebrac zamowienia od osob, ktore nie mogly przyjechac, a chca miec te unikatowe koszuliki.

Najwazniejsze dla mnie jest to, ze poza forum jestesmy tacy sami jak na nim. Warto propagowac astronomie i postanowilismy, ze astro imprezy beda jedna z glownych dzialalnosci astro-forum.org. Zabaczycie, co sie bedzie dziala na nastepnych...

Czekamy na fotki, a bedzie tego pewnie cala masa

OK - Warszawa wylatuje... Do zobaczenia na miejscu

Redbull, lorneta i galareta

hahahaahahahahahahahahahahahaha

Pawel do jasnej ciasnej... tak blisko mieszkamy i jeszcze nie udalo nam sie wspolnej sesji zorganizowac. Po powrocie z Jodlowa, jak tylko bedzie pogoda zabieramy cie na nasza kampinoska polane.

A schodzac troche z tak zaawansowanej odpowiedzi...

to zwyczajnie musisz robic na auto. Nie wiem dlaczego ci nie dziala prawidlowo. Ja mialem ten problem w przypadku soczewki achro, ale w lustrze i apo nie ma problemu (brak abberacji chromatycznej).

W mysliwstwie jest taki zwyczaj, ze nowi pija z "rury". Mysle, ze mozna sprobowac ten zwyczaj na naszych rurach. Ale na Boga, nie kazcie mi pic z tej 254/1200... booo :sleep: na zawsze!

No i dzieki ci panie.

Pozdrawiam i ciesze sie, ze jednak rozsadek wzial gore. Do zobaczenia w dyskusjach merytorycznych.

Rewelacyjny efekt - gratulacje!

Nie mialem dzisiaj zupelnie czasu pobawic sie tym Saturnem, ale nadrobimy w Jodlowie - zabiore laptopa.

Co do prownania obserwacji wisualnych do tej fotki - O CZYM MY TU W OGOLE ROZMAWIAMY. Roznica jest kolosalna. Ostrosc, szczegoly, itp. Naprawde nie ma co porownywac. Jedyne co na plus dla fotki - to chyba wieksze nasycenie kolorow, ale wprawne oko bez problemu okresli kolory z wizulanych obserwacji!

Ale ooo ssssoooo choooozzziii?

Zeby bylo ciekawiej, to jest ustawiony poprawnie. Chyba nie uwzglednia czasu letniego (engine forum).

Emde - dajmy czlowiekowi szanse, moze sobie przemysli, ze glupote zrobil i zwyczajnie przeprosi, przedstawi sie i zaczniemy normalna konwersacje.

Jezeli nie zrobi tego do poniedzialku, to zdradze jego namiary

Ooo i nawet ja na liste wrogow trafilem

A nawet nie wiem kto to - ciekawe za co wrogiem jestem - pewnie tak samo, jak kazdy murzyn, indianin, niemiec, zyd, ufoludek, krasnal, bogacz, ...

Tak jest bleble - bic wszystkich, spalmy ich!!!

Czy nie mozesz normalnie, jak kazdy czlowiek zaczac zyc w spolecznosci? Co ci daje takie mieszanie? Satysfakcje? Ale z czego - nas to raczej malo irytuje, a jak bedziesz tu zbytnio smiecil to zwyczajnie bedziemy czyscic syf, ktory po sobie zostawiasz.

Tylko chyba raczej nie moglibysmy byc w tak bliskiej odleglosci (?)

No wlasnie - to jest pytanie teoretyczne!

Marku, kolejny dobry pomysl do dzialu obserwacji. Wrzuc to jako nowy post "Slownik obserwacyjny" (lub cos w tym atylu), ja nastepnie go przykleje do gory i niech wisi dla poczatkujacych, zeby mogli cos z tego zrozumiec. Slownik bedzie mozna rozbudowywac.

Jak juz dasz tego posta, to te czesc usune. OK?

Dobra - ja pakuje 10" rurke do bagaznika i smigam do Lysego. Do zobaczenia na drugim koncu Warszawy - zobaczymy, czy tu tez zadziala zasada odwrotnosci

A tak w ogole widzialem ostatnie prognozy na weekend i naprawde zapowiada sie b.dobrze

O prosze - nie wiedzialem, ze jadac na poludnie tej naszej marnej planety az tak bardzo zblize sie do tej galaktyki....hmmmm... musze wiecej paliwa zatankowac

Ja tu widze zasade odwrotnosci. Power spada wraz z cena...