mario2005

Pozajączkowały mi się widma UHC z UHC-S. Mam filtr ALP ale poluję na ciemniejszy czyli UHC. Zwalniam rezerwację.

Czy zeiss w astrografach zawsze stosowałlustra paraboliczne? Czy to jest lustro paraboliczne?

Jeśli można to wstępna rezerwacja do wieczora . pzdr mariusz

No dla mnie zaletą tej kamerki to jest brak kompresji i zarazem szybkość. Brak filtra IR to mamy np w webcamach i jakoś nikt się tym nie chwali w taki sposób. Wiadomo że szersze pasmo przetwornika daje nam w szczególnych przypadkach wiele pożytku ale co to ma wspólnego z rzeczywistym widokiem nocnego nieba. Kiedys oglądałem eksperymentalne fotki w podczerwieni znajomego fotografa tyle że one nie miały nic wspólnego z rzeczywistym widokiem fotografowanych obiektów. Nie wiem jak dla autora tego cytatu z mojego poprzedniego postu ale dla mnie rzeczywisty widok to ten który odbiera większość osobników gatunku HSS.

Problemem nie jest w twoim wypadku relaybox tylko oprogramowanie które bedzie chciało tak emulować port LPT czy tez COM aby programy do astro chciały z tym emulowanym portem pracować. Jeśli masz odpowiedni sterownik montażu np. popularnego u nas Syntreka to szukaj na zagranicznych stronach (zwłaszcza na amerykańskich) czy istnieje oprogramowanie (sterowniki) pod wymienione przez ciebie systemy które pozwoli sterować montażem przez USB. Temat o guide i goto przez specjalny kabelek USB jest na forum.

Wybaczcie ten mały ot ale cieszą mnie takie stwierdzenia: "Kamera DMK21AU04.AS nie korzysta z kompresji, filtra IR cut czy też filtrów kolorowych. Dzięki temu odwzorowanie przechwytywanego obrazu jest maksymalnie zbliżone do rzeczywistego widoku nocnego nieba. " I to przy ICX098BL który bardzo ładnie łapie podczerwień której my nie widzimy.

Tylko trzeba skręcać cele z wyczuciem bo naklejki sa jak wiadomo dość delikatne. Możesz też nakleic na soczewke np. w sześciu miejscach tylko krótkie kawałki podkładek (możesz zastosować tymczasowo nawet taśmę izolacyjną lub papierową do zabezpieczania krawędzi przy malowaniu bo ta jest chyba mniej podatna na ściskanie). Ja mam małą Syntę gdzie dystans miedzy soczewkami jest ustalony dokładnie za pomocą 3 lub 4 cienkich blaszek przyklejonych do soczewki (chyba przyklejonych bo nie rozbierałem celi). Tu można zastosować np. blache z puszek po napojach (niektóre puszki są bardzo cienkie) tylko uwaga klej nie może zniszczyć soczewki więc odpadają cjano-akryle itp.

Podkładke wytniesz np z folii do drukarek czy ksero (zmierz jaką ma grubość), lub przezroczystych naklejek do zabezpieczania nadruków te folie maja napewno od 0,05mm do 0,4mm bo takie widziałem w sklepie poligraficznym. Wątpie żeby komuś się chciało rozbierać obiektyw żeby to pomierzyć.

Tylko zaklej sobie okienko przetwornika.

Wyrównaj ten pierscień poskładaj telep jak obrazy bedą ok to po sprawie jak do kitu to zrób podkładkę grubosci 0,1mm i zobaczysz co wtedy. Jak wszystko dopasujesz to wtedy albo wytoczysz odpowiedni pierscień albo zostawisz z podkładkami.

Spoko zbieraj sobie powoli, za zachodnia granicą stoja po 135EU więc niewiele dołożysz.

Z tego co widzę na fotkach to kamera ma migawkę z automatyką ale można ją wyłączyć.

Jeśli kamerka ma obiektyw to wystarczy podłączyć stabilizowany zasilacz 12V np. 300-500mA z plusem w środku wtyczki do gniazda opisanego DC12V. Otwieramy przysłonę obiektywu na maxa i rozpoczynamy dalszą zabawę. Aby nie iść w koszty można pożyczyc od kogoś kabel koncentryk i bez odpowiednich wtyczek na szybko połaczyć kamerke z TV trzymając kable w rękach lub lepiej owijając taśmą tak aby stykały, środkowa żyła do środka gniazdek a oplot na mase gniazdek (F w kamerze i chinch w TV) na zewnątrz. Jak pojawi się obraz ustawiamy na obiektywie ostrość i patrzymy jaką ma czułość (uwaga na kiepsko ustawionej ostrości wydaje sie że kamerka jest słaba). Jak widać ładnie gwiazdki np. plejady i zarys M42 to znaczy że kamerka jest całkiem dobra i szkoda żeby sie marnowała. Jak zdecydujemy sie na dalsze próby to trzeba kupić jedną złaczke BNC-F(żeńskie) i jedną nakretke typu F (taką z gwintem jak do tunera satelitarnego do podłaczenia kabla antenowego), potem trzeba popatrzyc czy TV lub magnetowid ma gniazdo Chinch jak ma to trzeba kupić druga nakretke typu F a do niej przejsciówkę z F(żeńskie) na wtyczke chinch. Do tego trzeba odpowiednio długi kabel antenowy koncentryczny i to wystarczy. Możecie ją stosować jako elektroniczny okular w teleskopie (przejściówke do teleskopu można dostać w AK lub jeśli poprosicie to pewnie MITEK też da rade ją wykonać). Można też pomyśleć nad łapaniem bolidów dla własnej satysfakcji lub dla PFN (tu jednak wymagania są zdecydowanie wyższe - szczegóły znajdziecie na stronie PFN). Inne zastosowania? No cóż to zależy od waszej wyobraźni. TU znajdziecie kilka pojęć które widnieją obok przełączników na kamerce. Z tego co znalazłem w sieci ta kamerka ma średnią czułość ale nie ma tragedii. Poszukajcie sobie w sieci po modelu kamerki.

No właśnie będą powtórki bo w wypasionym zestawie można zastosować wszystkie metody dlatego jedźmy od dołu i w najbardziej rozwinietym zestawie zastosujmy tą metodę która wymaga właśnie full zestawu. 1. Mont ze zwykłym pilotem (handpad) - tu sterowanie via relay(webcam na guide, DSLr - po LPT). 2. Mont goły bez handpada - tu całe sterowanie EQMOD wraz z guidem po EQMOD przy bezpośrednim podpięciu Syntreka pod kompa za pomocą wejścia handpada. Tu trzeba też osobno opisać konfiguracje na full USB bo jest to zestaw gdzie może być najwiecej problemów z racji obfitości w aplikacje. 3. Mont SkyScan - tu EQMOD przy podpieciu kompa do pilota Syncan (Goto) Teraz dobrze by było porównać jak idzie całe to sterowanie a zwłaszcza guide w poszczególnych konfiguracjach - jakie są problemy jeśli występują. Najlepiej żeby takie testy zrobić na jednym sprzęcie bo wiadomo co komp i użytkownik to nowy problem. Ale to mało realne chyba że na zlocie . edit Myślę że testy z relay można spokojnie prowadzić osobno bo to odrębne ustawienia kompa a zabawę w EQMODa via COM, USB osobno bo gro konfiguracji EQMODa będzie identyczna tylko instalacja sterowników będzie inna.

Zwykła folia do laserówek wystarczy szkoda kasy na niby specjalny termotransfer. Można też zrobić wydruk na papierze kredowym lub jak co niektóry twierdza na starych gazetach drukowanych na takim papierze - zobaczcie sobie informacje na ten temat w sieci jest tego pełno. papier po zaprasowaniu moczymy w wodzie z detergentem typu ludwik i powoli usuwamy z płytki - wydruk zostaje na płytce.

To teraz trzeba powycinac niepotrzebne posty i poukładać bo korespondując z kolegami odnoszę wrażenie że mimo kilku tematów na forum ciągle się to im miesza do kupy. Ja proponuje nazwać tematy : "Sterowanie i guide HEQ6 Syntrek - RelayBox" , "Sterowanie i guide HEQ6 Syntrek - EQMOD", "Sterowanie i guide HEQ6 SkyScan ". Czyli kolejno dla konfiguracji: sterowania przez relaybox, gołego Syntreka bez pilota i na końcu pełnej wypasionej wersji z pilotem goto. Wiadomo coś sie powtórzy ale obsługa od strony softu jest jednak inna i nastręcza pewnych drobnych problemów.

to ide za udziałowca 1 Max 1kg 2 Philips , Adam , Hans 1kg 3 Bartolini 1kg 4 Piotrek L. 1kg 5 sumas 1kg 6 rkamin 1kg 7 michal_w, mario2005 1 kg

Wszystko masz na forum w ostatnich (jeszcze ciepłych) tematach w dziale montaże.

Ja bym brał ten drugi z racji solidniejszego montażu i statywu.

To kopnięcie to pochodzi raczej od ładunków statycznych bo gdybys miał przebicie i był czuły na prąd to czuł byś delikatne mrowienie przez cały czas jak dotykasz teleskopu. Zasilacze impulsowe w popularnych wykonaniach mają izolacje galwaniczną od obwodu 235V. Dobrze policzony zasilacz impulsowy ma stabilne napiecie i nie powoduje złego działania elektroniki, dowodem jest to że wszystkie popularne urządzenia pracują na przetwornicach, np. TV , Monitory, drukarki, skanery, komputery, sprzęt medyczny, itd. . Dodatkowo takie zasilacze są bezpieczniejsze przy przepieciach w sieci 235V niż tradycyjne zasilacze transformatorowe. Co do generacji zakłóceń w otoczeniu to owszem ale zasilacz który posiada atesty nie zakłóci wam USB. co do układania kabli to wiadomo że kabli sygnałowych nie powinno sie kłaść obok kabli gdzie płyną duże zmienne prądy. I jaki by to nie był zasilacz zawsze dobieramy go z lekkim zapasem to zaoszczędzi nam kłopotów w przyszłości.

W życiu bym nie wpadł że tak się to może zastać. Zakładając że nie pocudowali z lewymi gwintami to jak staniesz od strony gwintu lunetki biegunowej twarzą do montażu, masz blokade osi po prawej ręce ramieniem śruby do siebie to wtedy odkręcać powinno się naciskajac ramie śruby do dołu. Podgrzej solidnie uparciucha i nim wystygnie przez drewniany klocek postukaj (solidnie ale z umiarem) w ramie śruby od góry w dół. Wczesniej możesz też z czuciem obstukać samą nakrętkę.

Konkretnie chodzi o mont Soligora. Zobacz po gwincie będzie chyba widac jak się układa. Tak jak pisałem podgrzej go suszarką do włosów tylko solidnie.

No żartujesz, relay który masz nie działa ci z GPD2? - a od czego jest PW

GuideMaster, GuideDog, MaximDl - ustawiasz odpowiednie bity(wg. opisu na relay) odpowiedniego portu LPT(zgodnie z tym co masz w Windowsie). Wszystko musi działać nie ma wyjścia. Do sprawdzenia relay sciągnij sobie jakiś dowolny monitor portu LPT działający pod XP.

Jak dla mnie to nic nowego niemal co roku trafia sie burza zimą. Wczoraj też zagrzmiało ale u mnie delikatnie bo tylko 3-4 razy.