Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Ja w mojej poprzedniej propozycji już uwzględniłem te twoje zbędne obawy. Mit jakoby świałosilny lub duży Newton nie nadawał się do obserwacji pod mocno zaświetlonym niebem. Nie łatwo znaleźć ale wybitny praktyk i też naukowo mocny McArtii pisał tu kiedyś, że 200 mm Newton w każdych warunkach, nawet w centrum wielkiego miasta przy alei z latarniami jest lepszym teleskopem i pokaże więcej niż jakikolwiek teleskop 100 mm. Doborem okularów regulujesz powiększenie a wiec i subiektywnie obserwowaną jasność powierzchniową. Pomijając obserwacje słońca na pewno nie oślepniesz zadając powiększenie 150x nawet Księżycowi w pełni. Najwyżej przesuniesz go w polu widzenia by wiedzieć tylko część. Zapomnij, w tym kontekście, o tych SQM ;)

     

    Pamiętaj, że im większa apertura tym drobniejsze detale możesz zobaczyć (przy dobrym seeingu) i tu nie ma zmiłuj - wynika to z mniejszej dyfrakcji (zaburzeń fali) światła na krawędziach dużego "wlotu" do teleskopu.

     

    Siema

  2. Zauważyłem, że masz szeroki balkon. Jeśli ponadto masz mocny stolik i jednak kusi Cię nówka to rozważałbym ten model:

     

    https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_349&products_id=4631&lunety=Teleskop Bresser MESSIER Dobson NT 150 150 750

     

    a do niego oczywiście od razu dokupujesz okular około 5mm i latarkę z czerwonym światłem do czytania mapek bez utraty adaptacji oka do ciemności w zakresie pozostałych barw.

     

    Wszystko w jednym zamówieniu by taniej wyszło.

     

    Oczywiście są inne sklepy np fotozakupy.pl deltaoptical.pl

     

    Siema

    • Lubię 1
  3. 1 godzinę temu, Eternal84 napisał:

    Dobrym pytaniem może być czy tylko poziom dwutlenku węgla odpowiada za zmiany klimatyczne? 

    Ale czemu dobrym? Wiemy ile paliw kopalnianych spalamy. Ogrom. CO2 "wystarczy" do katastrofy przyrody.

     

    Najpierw grunt, beton, asfalt itp się nagrzewa. Potem (ze względu na jego temperatury w zakresie od 0 do 100 st C) oddaje energię GŁÓWNIE w postaci kwantów podczerwieni.
    Dalej mamy zaś :
    "Bezchmurna atmosfera ziemska silnie pochłania promieniowanie podczerwone (termiczne) emitowane przez powierzchnię Ziemi, którego maksimum przypada około 10 μm,
    z wyjątkiem wąskiego zakresu fal o długości pomiędzy 8-14 µm, które dobrze przechodzą przez atmosferę.
    Zakres ten, dla którego atmosfera jest prawie całkowicie przezroczysta, został nazwany „oknem atmosferycznym”.
    Chmury, pyły oraz gazy cieplarniane, pochłaniając promieniowanie z tego zakresu "przymykają" podczerwone okno atmosferyczne, a przez to zwiększają efekt cieplarniany."

     

    Nikt naukowo nie zakwestionował tego efektu (a można go nawet eksperymentalnie testować w mniejszej skali).

     

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_cieplarniany#cite_note-kiehl-1


    https://klimat.ug.edu.pl/


    Siema
    Link do drugiego portalu
    efekt-szklarniowy6.jpg

     

    • Lubię 1
  4. Około 2,6 milina lat temu Ziemia narażona była na szczególnie bliskie wybuchy supernowych.
    https://dzienniknaukowy.pl/czlowiek/przodek-czlowieka-przyjal-postawe-wyprostowana-dzieki-supernowym


    To mogło spowodować stepowienie Afryki ale na pewno też liczniejsze mutacje - także ku postawie wyprostowanej - u australopiteków.

     

    W jaskini Callo na największej wyspie Filipin o nazwie Luzon (która znajduje się stosunkowo blisko Tajwanu i Wietnamu) odkryto pozostałości nowego dla nauki gatunku człowiekowatych.
    Człowiek z Luzon (Homo luzonensis) był jeszcze mniejszy niż niedawno odkryty człowiek z Florens bo mierzył tylko 120 cm i miał budowę podobną do homo erectusa i do australopiteka ale na swój sposób odmienną.


    Żył tam ponad 50 tys. lat temu i zapewne skarlał dostosowując się do skromniejszych możliwości wyżywienia się po tym jak jakoś dopłynął na tę wyspę bo takie malenie jest częste u ssaków zasiedlających wyspy.

    Czy pochodził od homo erectusa czy wprost od australopiteka - nie jest obecnie jasne (DNA w tropikalnym klimacie słabo się zachowuje).


    Od człowieka z Flores (wyspa należąca do Indonezji) dzieliło go aż 3 tys. km. słonej wody.

    Zdjęcia są niezwykłe/unikatowe. Te kości i zęby dla nauki są być może więcej warte niż ... wszystkie skały i pyły przywiezione na Ziemię z Księżyca.


    Pewnie stomatolog zobaczyłby na nich coś więcej niż my (ponoć zęby akurat miał w miarę nie małpie czyli nie wprost od australopiteka natomiast kończyny prawie jak australopitek).

     

    "Człowiek z Luzon" nawet fajnie brzmi po polsku. Dyć/przeca ... Luzak :)

     

    Inspiracja
    http://www.national-geographic.pl/aktualnosci/odkryto-nowy-gatunek-czlowieka-jest-jeszcze-mniejszy-niz-hobbit
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Australopitek

     

    Siema
    Linki do zdjęć na ostatnich dwóch podanych stronach

     

    abbe912825a21b9837d664d3e28493ad16765084

     

    porownanie-czaszek-na-podstawie-znalezis 

     

     Australopithecus_couple.jpg

     

     

     

  5. Krater o średnicy około 105 kilometrów sfotografowany na planecie Merkury przez sondę NASA (Messenger) w dniu 3.6.2012.
    Amerykanie uważają to za niezły "generator" złudzenia/pareidoli ... Myszki Miki.

    https://www.livescience.com/21037-mickey-mouse-mercury-craters-picture.html

     

    Zorza polarna - widok z góry z ISS (sfotografowana przez Christina Koch).
    ISS na względnie niskiej orbicie korzysta z ochrony przed naładowanym cząstkami polem magnetycznym Ziemi (pasami van Allena).
    W pobliżu biegunów ta ochrona nie jest tak dobra i stąd więcej cząstek wpada tam w atmosferę dając zorzę - zwłaszcza gdy Słońce było aktywniejsze w emisjach.

    https://www.nasa.gov/image-feature/seeing-an-aurora-from-the-space-station

     

    Siema

    Linki do zdjęć na podanych stronach

    aHR0cDovL3d3dy5saXZlc2NpZW5jZS5jb20vaW1h 

     

    403a8184.jpg 

     

     

     

     

     

  6. Studenci z Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach pokonali ekipy z całego świata ich marsjańskim łazikiem podczas zawodów University Rover Challenge w USA.

    http://wyborcza.pl/7,75400,24853890,lazik-marsjanski-studentow-z-kielc-zwyciezyl-konkurentow-z-calego.html

     

    Orbitujący Marsa MRO sfotografował ciekawy widok

    https://edition.cnn.com/2019/06/13/world/starfleet-symbol-mars-scn-trnd/index.html

     

    Siema
    Linki do zdjęć na podanych stronach

    z24853974V,Lazik-druzyny-Impuls-z-Polite 

     

     

     190613120458-dune-footprints-mars-exlarg

     

  7. Ten Messier duży nie jest. 8x6 minut czyli 360 sekund kątowych. Jak się kliknie kilka razy na zdjęcie to ukazuje się w końcu w pełnej krasie i ma około 1900 pikseli.

    Jeśli to magia obsługi przeglądarki, a nie faktyczny materiał od kolegi to przepraszam.

     

    Siema

  8. Fajnie, że zamieszczasz bez resize w dół. Skala (w oparciu o wiedzę o obiekcie) 0.2 sek / piksel - imponująca, bez kompromisów.

    Ciut ambitniejsza niż zdolność rozdzielcza tego teleskopu. Widzę, że detale o rozmiarze 0.5 sekundy nieźle wyłapane.

    Zgaduję, że był dobry seeing.

     

    Siema

  9. Władymir wiedział, że żaden z niego przystojniak.
    Ale załamał się, kiedy szedł koło prostytutek, a te zaczęły udawać, że czekają na autobus.

     

    Złodziej przeszukuje stary dom i słyszy:
    - Uważaj, anioł cię widzi. Złodziej świeci latarką w tamtą stronę i widzi papugę.
    Po chwili znowu słyszy:
    - Uważaj, anioł cię widzi - ignoruje to.
    Po trzecim razie pyta:
    - Jak się nazywasz?
    - Kleopatra
    - Co za głupek nazwał papugę Kleopatrą?
    - Ten sam co nazwał rottweilera aniołem.

     

    • Lubię 1
  10. Dalej nie kumasz co napisałem i brniesz w nowe alogiczne "argumenty".

    Sto raz łatwiej nie zbudować nowej kopalni / pieca niż wycofać się z istniejącej struktury i technologii  (zabijając z zimna Amerykanów).

    Chiny i Indie od kilkunastu lat nie powinny podejmować decyzji inwestycyjnych w kopanie i palenie ogromu paliw kopalnych.

    Jak łódź jest przepełniona i jedni pasażerowie mają złote zęby a inni tylko kościane to sorry ale już złotych zębów nie mogą sobie instalować bo cała łódź utonie!

    Złoto jest za ciężkie.

     

    Te wykresy wznoszą się także dlatego, że nie opanowano przyrostu naturalnego (nawet w USA) i nowi ludzie nie chcą w zimie marznąć.

     

    Niemniej trochę racji masz. USA zachowują się niezbyt poprawnie.

     

    Siema

  11. 18 minut temu, szuu napisał:

    ale i tak najgorszym skutkiem globalnego ocieplenia jest rozregulowane ekosystemów i pojawianie się w nich osobników takich jak ekolog, którzy muszą wszędzie wciskać swoje manifesty polityczne na temat chin, uchodźców i społeczeństwa.

    jako Polak przepraszam was Chińczycy za to, że mój rodak, z kraju, w którym dotowane jest wydobycie węgla i w którym produkcja CO2 na głowę jest większa niż w Chinach, śmie wytykać waszemu krajowi niewłaściwą strategię rozwoju :( 

    co-emissions-per-capita.thumb.png.4afd9086b681857dce7f8e8b2bfbf3d8.png

    Twoje rozumowanie szuu jest bez sensu bo nie uwzględniasz historii.

    Chiny rozwinęły swoje piece i kominy już po tym jak świat ustalił że palenie paliw kopalnych jest zabójcze.

    Cynicznie zatem. USA i UE rozwinęła swój model gospodarki w nieświadomości.

    A że byliśmy pierwsi na planecie z tym - to nie nasza wina. Przywilej odkrywcy.

     

    Teraz Australia (wczoraj!) zakazała budowy nowej kopalni. Australia cyniczna nie jest (sic!).

     

    Choć przyznaję, że Chiny robią dobrą rzecz. Konieczną dla uratowania planety. Karzą za trzecie dziecko w rodzinie.

    I to akurat nie podlega kwestii bo jest matematycznie oczywiste. Powinni być wzorcem dla innych krajów.

    Ciąg geometryczny (choćby z promilowym przyrostem naturalnym) wiedzie do zjedzenia przez ludzi wszystkiego - włącznie z piaskiem i magmą z wnętrza Ziemi.

    W końcu Ziemia ważyłaby tyle co Jowisz i składała się z samych ludzkich ciał.

     

    Siema

     

  12. Godzinę temu, vmisiu napisał:

    przedstawiłeś rozumowanie nieadekwatne do problemu 

    Fajne (eleganckie, dyplomatyczne). Wydaje mi się jednak, że Piotrek dobrze zaczął te obliczenia skoro podnosił do 4-tej potęgi co wskazuje na uwzględnianie również strat na oświetleniu planety 9.

    Ba, dobrze też zlogarytmował i pomnożył przez 2.5 => 9.2 m różnicy.

    Różnica magnitudo = -2.5 * logarytm_przy_podstawie_10(iloraz natężeń światła)

     

    Jak rozumiem czytałeś z detalami to doniesienie z tego roku (2019). To może zinterpretuj to 0,2% na inne wyjaśnienia niż Planeta 9.

    Czyżby Batygin był tak zadufany w sobie, że nie dostrzegł, że bazuje na jednym z wielu realnych modeli rozwoju US i tę liczbę "rzucił" ewidentnie bez sensu? Dziwne !

     

    Siema

    p.s.

    W przypadku tak daleko orbitującej planety analiza wpływu faz na jasność raczej nie jest potrzebna - dla nas jest praktycznie zawsze w pełni bo Słońce jest "tuż obok nas" ;)

  13. Ale to nie rekompensuje szkód klimatycznych dostateczne. Pompujesz tonę CO2 w atmosferę a uzyskujesz troszeczkę materiału - wypełniacza.

    ***

    Mamy dziś mocny news!

     

    Już nawet nauka ("Science") stwierdza, że do Unii Europejskiej wędrować będą imigranci klimatyczni, a nie uchodźcy polityczni.
    Najistotniejszym, rzeczywistym powodem konfliktów i migracji stało się globalne ocieplenie - spowodowane głównie przez Chiny,
    które powinny partycypować w rozwiązywaniu tego problemu (albo zawozić wszystkich imigrantów klimatycznych z Afryki do siebie).

    Od bardzo wielu lat Chiny corocznie spalają aż połowę z corocznie spalanego na świecie węgla.

     

    Drugą przyczyną (o czym wspomniano w artykule w kontekście Syrii) jest zły model rodziny czyli brak wspierania antykoncepcji i modelu 2+2.
    Wiadomo, że w Nigerii rozrodczość jest rekordowa co generuje marsz Nigeryjczyków ku Hiszpanii i Portugalii i udawanie przez nich uchodźców politycznych.

     

    http://wyborcza.pl/7,75400,22819683,zmiany-klimatu-zagnaja-do-unii-europejskiej-jeszcze-wiecej-uchodzcow.html

     

    Siema
    Link do ilustracji na podanej stronie:

    z22819920V,Zniszczone-przez-wojne-przedm

     

     

  14. O ile wszyscy to wiemy i widzimy, że Arktyka i Grenlandia poddała się już skutkom globalnego ocieplenia (sporo stopniały lody) o tyle Antarktyda jakoś się trzymała.


    Satelitarne badania Antarktydy zmusiły NASA (mimo że Trump bagatelizuje globalne ocieplenie i ta teza podległej mu instytucji może mu być nie na rękę)
    do obwieszczenia, że i lody Antarktydy zaczynają przegrywać z ociepleniem.

     

    Z polskiej perspektywy oznacza to wysiedlenie Żuław i kto wie czego jeszcze.

    Kto buduje willę na Żuławach z myślą o wnukach popełnia błąd. IMHO.

     

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,23056677,nasa-nie-pozostawia-watpliwosci-topnieja-lodowce-na-antarktydzie.html

     

    Siema

    Linki

     z23056777IH,Zmiany-w-pokrywie-lodowej-na

     

     z23056909Q,Zmiany-w-pokrywie-lodowej-na-

     

     

  15. https://mars.nasa.gov/news/8445/insights-team-tries-new-strategy-to-help-the-mole/

     

    Naukowcy/inżynierowie testują i analizuja różne opcje uratowania polskiego kreta.

     

    W tym przypadku "obraz wart tysiąca słów"

     

    Obecnie "popularnym" tam przypuszczeniem jest, że gleba okazała się za sypka i kret podskakuje zamiast się wbijać.

    Zapewne przestawią go i docisną glebę.

     

    Siema
    Linki:

     22514_PIA23272-16.jpg

     

     22515_PIA23274-16.jpg

     

    22516_PIA23276-16.jpg

     

     

     

    22517_PIA23277.gif

     

  16. 28 minut temu, szuu napisał:

    jak to w prasie brukowej:"są dowody na ... !!!"

     

    Ale to nie ja nadałem ten tytuł ;) To trochę późno reagujesz na opis kolegi.

     

    Szkoda Szuu, że nie wszedłeś tam głębiej w abstrakt. Tam napisano z grubsza to:

     

    Najbardziej odległe obiekty Pasa Kuipera (KBO) wydają się być w szczególny sposób rozmieszczone.
    Do tej pory mamy dwie sugestie co do tego przyczyny

    1. Istnienie odległej planety olbrzymiej na ekscentrycznie pochyłej orbicie
    2. Błędy wynikające z oczekiwań obserwatora (badacza)

     

    Opracowano metodę weryfikacji błędów obserwacyjnych. Wnioski są takie:

     

    Rozmieszczenie obiektów może być takie jakie jest przez przypadek z prawdopodobieństwem 0,2%.

     

    Zatem z prawdopodobieństwem 99,8 % jest nieprzypadkowe, a jedyną możliwą przyczyną jaką naukowcy potrafią obecnie łatwo wymyślić i obronić jest dziewiąta planeta US.

     

    Gdybyś Szuu był zmuszony do postawienia kasy (oczywiście zakładając sensowne podnoszenie kwoty wypłaty o inflację i dalsze sprawne funkcjonowanie astronomii światowej)
    na odkrycie tej planety lub nie - to jestem pewien, że obstawiłbyś jej wykrycie - bo szansa przegranej w takim zakładzie jest mała.


    Siema

  17. Wiele wskazuje na to, że jednak mamy jeszcze jedną planetę pod Słońcem.


    Nowe argumenty na rzecz dziewiątej planety w naszym układzie słonecznym.

     

    Bazując na nowych modelach, Batygin i Brown - razem z Fredem Adamsem i Juliette Becker (BS '14) z Uniwersytetu Michigan - doszli do wniosku,

    że "Planet Nine" ma masę około pięciokrotnie większą niż masa Ziemii ma półoś wielką orbity około 400 jednostek astronomicznych (AU),

    co czyni ją mniejszą i bliższą słońcu niż wcześniej przypuszczano - i potencjalnie jaśniejszą.

     

    https://www.sciencedaily.com/releases/2019/02/190227124832.htm


    Siema
    Link do zdjęcia na https://pl.wikipedia.org/wiki/Planeta_X

     

     1920px-Planet_Nine_Orbit.svg.png

     

  18. Latająca litera V ("Flying V").

     

    Niezwykle utalentowany wtedy student kilka lat temu to wymyślił i już realizuje w poważnej lotniczej firmie holenderskiej.

    Ma latać miedzy kontynentami bo zużywa o 20% mniej paliwa niż konkurencyjne konstrukcje już używane.

     

    Ktoś zgłosił obawy co do odporności na boczny wiatr co skłoniło decydentów do analiz i badań i może to opóźnić pierwszy lot.

    Zamiast za kilkanaście lat polecicie drodzy forumowicze może dopiero za 31 lat.

     

    http://next.gazeta.pl/next/7,151243,24875034,holendrzy-buduja-latajaca-falke-moze-zdetronizowac-airbusa.html

     

    Siema

    Linki do grafik na podanej stronie

     

     z24875227IH,Flying-V---w-przyszlosci-kon

     

    z24875228IH,Flying-V-z-gory.jpg 

     

    • Lubię 1
  19. Brawo!

    Na liście jest sporo nazwisk, a w tabeli 2 w dniu 5 kwietnia jest tylko twoja analiza/rejestracja.

    Czy ta tabela to tylko cześć danych czy faktycznie tranzyt tego dnia* tylko ty obfotografowałeś w sposób, który uznano za dobry ?

     

    O, tu o tym :) - nawet można kliknąć twoje nazwisko i sporo informacji się ukazuje.

    https://arxiv.org/abs/1906.03276

     

    Gdzieś indziej czytałem, że ten "gorący Jowisz" może okazać się o tyle unikalny, że dzieje się to w układzie wielokrotnym (3 gwiazd)?!

     

    Siema

    *

    Faktycznie planeta tranzytowała wiele, wiele lat temu. Ile?

  20. 31 minut temu, Tayson napisał:

    Wszystkie uwagi mile widziane :)

     

     

    Zapomniałeś cokolwiek dodać o tym obiekcie, a czytają nas i laicy.

     

    Mgławica Pelikan (znana również jako IC 5070 oraz IC 5067) ma na niebie rozmiar cztery razy większy powierzchniowo a dwa razy kątowo wiekszy niż Księżyc w pełni.
    Cała struktura szybko zmieni kształt i za kilka milionów lat będzie diametralnie inna, może mniej atrakcyjna, dlatego ...

    Spieszmy się fotografować mgławice - tak szybko odchodzą !

     

    Siema

    p.s.

    Ślij na APOD! (jedynkę)

     

  21. Lodowcom na Antarktydzie nadaje się nazwy satelitów, które badały ten kontynent, co jest docenieniem nietrwałym skoro obiekt najpewniej rozpuści się z powodu globalnego ocieplenia :)

    https://www.bbc.com/news/science-environment-48547803

     

    I od razu.
    Mamy szansę 1/8000, że 40 metrowa planetoida trafi w Ziemię już 9 września tego roku.
    Jednak, jak zwykle, na ogląd tego, spektakularnego wydarzenia najprawdopodobniej "załapią się" Rosjanie albo ryby w Pacyfiku, a nie my :(

    https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/ziemia/news-1-na-7299-szansy-ze-we-wrzesniu-w-ziemie-uderzy-asteroida,nId,3038896

     

    Siema
    Link do zdjęcia na pierwszej z podanych stron
     _107283684_group-nc.png

  22. PROSZĘ O EWENTUALNE WYDZIELENIE Z TEGO WĄTKU od tego postu nowy wątek:
    "Nadajemy polską nazwę gwieździe i planecie" (wtedy można to zdanie skasować).

     

    Wiemy już, że:
    https://www.iau100.pl/planety/komunikaty/rusza-konkurs-na-nazwy-planet-pozaslonecznych?fbclid=IwAR33IcE8n9oSTDDW7e5I-sv_tBqm71aEI-_R3M-85gATzh5-bg9Q1P_0iHE

     

    "Ostatecznie IAU przydzieliła Polsce do nazwania układ BD+14 4559. Gwiazda z tego systemu jest widoczna na niebie w konstelacji Pegaza, co oznacza bardzo dobrą jej widoczność przez długą część roku, w tym wieczorami w okresie jesiennym i zimowym. Jej jasność to 9,7 magnitudo, co oznacza że łatwo można ją dostrzec przez niewielki teleskop, a nawet przez lornetkę. Widoczna jest pomiędzy najjaśniejszą gwiazdą w tej konstelacji (gwiazda epsilon Pegaza, znana też jako Enif), a gwiazdozbiorem Delfina.

     

    Planetę odkrył zespół astronomów z Centrum Astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, pod kierunkiem prof. Andrzeja Niedzielskiego, w ramach toruńsko-pensylwańskiego programu poszukiwania planet pozasłonecznych. Pozostali odkrywcy to Grzegorz Nowak, Monika Adamów i Aleksander Wolszczan.

     

    BD+14 4559 b, bo takie oznaczenie nosi planeta, ma rozmiary i masę zbliżoną do Jowisza. Według najnowszych wyznaczeń jest to 1,04 promienia Jowisza i 1,23 masy Jowisza. Swoją gwiazdę obiega po mocno wydłużonej, eliptycznej orbicie ze średnią odległością 0,77 au. Odległość do całego  układu to około 160 lat świetlnych.

     

    Zgłoszenie powinno zawierać dwie nazwy – jedną dla planety i jedną dla gwiazdy. Najlepiej aby nazwy te były  związane ze sobą tematycznie, a także miały związek z Polską – historyczny, kulturowy lub geograficzny. Do nazw należy dołączyć krótkie uzasadnienie. Propozycje nazw przyjmowane są wyłącznie przez stronę internetową konkursu: www.iau100.pl/planety. Termin zgłaszania nazw mija 31 lipca 2019 r."

    ***

    To może zrobimy zgłoszenie w imieniu forum?!

     

    Najpierw zrobimy wątek na wrzucanie propozycji. Potem ankieta.

     

    To ja zacznę:

    Nazwa dla planety:

    Polonia (uzasadnienie, nasi rodacy musieli daleko ruszać za chlebem, zwłaszcza w czasach braku Polski na mapach Europy i tak tworzyli Polonię)

    Nazwa dla gwiazdy:

    Ojczyzna (czyli miejsce do którego wielu chciało wrócić i niektórym się to udało; Polonia krążyła daleko po świecie nasłuchując wieści z Ojczyzny).

     

    Siema

     

  23. 4 minuty temu, sp3uca napisał:

    Niewiem. ... Ile trzeba co2 wywalić do atmosfery przy wypalaniu klinkieru wiadomo. Jednym dniem sprzedaży ratujemy x ha lasów lub jak kto woli m2 lodowca .

    ...

    Nie damy rady z zasilaniem na wiatrakach i solarach.

    Nie wiem ... czemu tak niestarannie piszesz. Proszę Cię! Pisz jaśniej.  O co chodzi? Jednym dniem sprzedaży klinkieru ratujemy las?

     

    Solary, wiatraki stawia się tam gdzie są warunki, a Polska może importować energię i specjalizować się w innych produktach, a po trosze w biomasie.

     

    Siema

  24. Egzoplanet odkrywa się tak wiele, że pojawił się pomysł oddania nazywania części z nich ludziom zwyczajnym.

     

    Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) we współpracy z Polskim Towarzystwem Astronomicznym (PTA)
    ogłosiły ogólnonarodowy konkurs na nazwy dla planety pozasłonecznej i jej gwiazdy.
    To część inicjatywy w ramach obchodów  stulecia IAU.


    Każdy kraj otrzymuje prawo nadania nazwy jednej gwieździe oraz krążącej wokół niej planecie.
    Swoje propozycje może zgłosić osoba, organizacja, szkoła lub instytucja.

     

    https://www.iau100.pl/planety/komunikaty/rusza-konkurs-na-nazwy-planet-pozaslonecznych?fbclid=IwAR33IcE8n9oSTDDW7e5I-sv_tBqm71aEI-_R3M-85gATzh5-bg9Q1P_0iHE

     

    Nie będę może oryginalny jeśli powiem, że zetknąłem się (na Facebook'u) z propozycją "Polonia"


    Siema
    Link do ilustracji na podanej stronie:

     

     BD_14_4559b_exoplanet_ver3_moon.jpg

     

  25. Jest dobrym pomysłem. Jakby nie patrzeć, drewno to węgiel wyłapany z atmosfery niedawno.

    Aby taka gospodarka budowlana trwała będzie się sadzić nowe drzewa w miejsce starych. Co do zasady.

    Patrząc w perspektywie stuleci jakbyśmy zamienili wiekszość betonu w drewno to byłby to niezły depozyt węgla (czyli węgiel ukradziony z atmosfery).

    Ciekawostką jest, że "rollerocastery" - takie tory pokręcone w wesołych miasteczkach buduje się coraz częściej z drewna bo ma małą rozszerzalność cieplną.

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.