Yah
Społeczność Astropolis-
Postów
695 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez Yah
-
Geneza fenu, chinooka i halnego jest taka sama, natomiast inaczej się ma z geneza tornada i trąby powietrznej. Raczej traba powietrzna to nazwa nietypowego tornada. Owszem siła Coriolisa ma wpływ na tornado i trabę powietrzną, nie mniej w przypadku traby powietrznej jest jedynym czynnikiem wywołujacych ruch wirowy, a w przypadku tornada główną rolę odgrywa powstanie mezocyklonu wywołanego właśnie kontaktem tych dwóch typów mas powietrza ( arktycznego i zwrotnikowego morskiego). W Europie te typy mas powietrza w ogóle sie nie spotykają rozdaiela je zawsze strefa powietrza polarnego. W zwiazku z tym nigdy nie dochodzi do zderzenia się mas powietrza o znacznej różnicy temperatur napływajacych z przeciwnych kierunków, które mogłoby doprowadzic do powstania mezocyklonu. I jeszcze pare rysunków pokazujacych powstawanie mezocyklonu: 1. Górą napływa zimne powietrze powodujące powstanie w chmurze poziomej turbulencji w postaci powietrznego wiru: 2. Gwałtowne wzoszenie ciepłego i wilgotnego powietrza ku górze "ustawia" ten powietrzny wir w pionie: 3. Wstępujący prąd powietrza zaczyna wirować dajac początek tornadu: W przypadku trąby powietrznej nie mamy do czynienia z odwracaniem poziomego wiru powietrza. Ruch wirowy pionowemu prądowi powietrza w cumulonimbusie nadaje tylko siła Coriolisa. Mysle , ze w ten sposób mniej więcej wytłumaczyłem w czym tkwi różnica pomiędzy trąba powietrzną i tornadem. Pozdrawiam
-
-
Piękne zestawienie Paweł. Reasumująć, najlepsze warunki obserwacyjne w Polsce przypadają na kwiecień i październik co ma zwiazek z: -małymi sumami miesiecznymi opadów atmosferycznych, -małymi różnicami temperatur pomiedzy Atlantykiem , a kontynentem Europy co hamuje powstawanie aktywnych niżów barycznych nad Atlantykiem, -napływem zimnego i suchego powietrza arktycznego z północy co ogranicza turbulencję w atmosferze i poprawia seeing. Oczywiście nie jest to reguła, gdyż klimat Polski charakteryzuje się bardzo dużą zmiennością z roku na rok i powyższe informacje dotyczą średniej wieloletniej.
-
Na powstawanie pradów wstępujących wpływa zarówno nagrzewanie sią powierzchni ziemi jak również kontakt ciepłego i zimnego powietrza w wyniku którego ciepłe powietrze gwałtownie wznosi się do góry. Jeśli tak stawiasz sprawę to raczej trąba powietrzna jest tornadem, choć geneza zjawisk jest jednak różna. W polskojęzycznej literaturze meteo tornado jest traktowane jako trąba powietrzna. To błędne określenie wynika z tego, ze nikt w Polsce badań nad trąbami powietrznym nie prowadził - stad błędna klasyfikacja. Trąba powietrzna (landspout, oficjalna nazwa to dust-tube tornado) to potoczna nazwa tornada nie związanego z mezocyklonem. Wirowy ruch powietrza w przypadku trąb powietrznych powstaje w chmurach kłębiastych burzowych pod wpływem siły Coriolisa. Zjawisko to jest krótkotrwałe (do 15 minut) i osiąga maksymalnie siłę F3 ( traby powietrzne moga wiec być silniejsze od niektórych tornad). Tornado powstaje w mezocyklonie , w którym gwałtowny ruch wirowy powietrza jest wywołany napływem zimnego powietrza, które napotyka na gwałtownie unoszące się ku górze gorące i wilgotne masy powietrza. Tak więc róznica tkwi w genezie gdyż: - w trąbie powietrznej ruch wirowy jest nadawany przez siłę Coriolisa - w tornadzie ruch wirowy wywołany jest zderzeniem mas powietrza różniących się temperaturą i wilgotnoscią napływających z przeciwnych kierunków.
-
Powstawanie tornad w Ameryce Północnej umożliwia brak równoleżnikowo ustawionych pasm górskich. Gorące i wilgotne powietrze zwrotnikowo-morskie znad Zatoki Meksykańskiej może się przemieszczać z dość dużą prędkością na północ kontynentu, a suche i zimne powietrze arktyczne z Kanady może przemieszczać się na południe kontynentu. Powstanie tornada jest wiec możliwe dzięki: - kontaktowaniu się ze sobą mas powietrza o bardzo dużej różnicy temperatur co sprzyja powstawaniu prądów wstepujacych wywołujacych powstawanie lokalnego niżu barycznego - zderzaniu mas powietrza napływajacych z przeciwnych kierunków co sprzyja powstawaniu intensywnych wirów powietrznych. Powstanie zjawiska tornada w Europie nie jest możliwe dzięki ukształtowaniu powierzchni Europy. Szereg pasm górskich ( Karpaty, Alpy, Dynarskie) skutecznie spowalnia ruch mas powietrza zwrotnikowego na północ, a arktycznego na południe. W Europie te masy powietrza praktycznie nigdy się ze soba nie kontaktują, ajeśli juz to nie zderzaja sie ze soba z tak duzumi predkosciami jak w Ameryce Północnej. Najwiecej tornad powstaje w maju i czerwcu bo wtedy różnica temperatur powietrza zwrotnikowego i arktycznego jest największa: http://www.spc.noaa.gov/archive/tornadoes/ustdbmy.html Trąba powietrzna to silny wiatr powstający w chmurach kłębiastych burzowych pod wpływem: - silnego nagrzania powierzchni ziemi, co wpływa na powstawanie pradów wstępujących - kontaktu mas powietrza różniacych się temperaturę ( zwrotnikowego i polarnego) na froncie chłodnym, co wymusza wznoszenie się ciepłego powietrza ku górze. Tak więc trąba powietrzna nie może być tornadem bo różnica temperatur jest zbyt mała i nie ma czynnika, który sprzyjałaby powstawaniu gwałtownego wiru powietrznego. Uprzedzając odpowiedzi powietrze polarne i arktyczne to nie to samo. Arktyczne jest typowe dla obszarów okołobiegunowych a polarne dla naszych, średnich szerokości geograficznych.
-
Genezą Mario, genezą. Przeczytaj uwaznie definicje w Wikipedii (choć czasami wypisuja tam bzdury).
-
Traby powietrzne tak, ale nie klasyczne tornada powstające w Stanach Zjednoczonych i czasami w południowej Kanadzie. Oczywiście siła niszcząca jest związana z prędkością wiatru, ten zaś zależy między innymi od tzw. gradientu ciśnienia. Gradient ciśnienia zależy od rozmiaru układu barycznego (niżu), który w przypadku cyklonu tropikalnego ma o wiele większe rozmiary od tego, który towarzyszy powstawaniu tornada. Gradient ciśnienia w niżu tornada jest większy od gradientu ciśnienia w niżu cyklonu - stąd większa predkość wiatru.
-
Pewnie nie bylo uwardzane, tylko samo aluminium. Z optyką jest generalna zasada - jak najmniej ruszać. Pamietajcie drobne zanieczyszczenia, kurz nie mają wpływu na jakośc obrazów. Im mniej ruszasz optykę tym dłużej będziesz ją miał w idealnym stanie. Ja obiektywu lornetki PZO nie czyściłem wcale od 26 lat i obrazy daje takie jak na początku, a te pare paprochów jest bez znaczenia. pozdrawiam
-
Huragan, tajfun, willy-willy czy po prostu cyklon to różne nazwy tego samego zjawiska czyli cyklonu tropikalnego. Jest to silny wiatr powstający w głębokim niżu barycznym nad silnie nagrzaną powierzchnią oceanu z reguły w międzyzwrotnikowych szerokościach geograficznych (5-20 stopni). Tornada natomiast powstają nad obszarami lądowymi (głównie w tzw. alei tornad w USA) wskutek zetknięcia mas powietrza znacznie różniących sie teperaturami, napływającymi z przeciwnych kierunków. Cyklony tropikalne to zjawiska trwajace parę tygodni (stopniowo przemieszczajac się), natomiast tornada trwają od kilku do kilkudziesieciu minut. Siła niszcząca tornad jest zdecydowanie większa niż cyklonów tropikalnych.
-
Nie ma sprawy
-
Kreinera też masz: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=119326758
-
Astronomie Ogólną Eugenusza Rybki masz na Allegro: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=118929576 Fajna ksiazko dobrze sie czyta.
-
Świetne zdjecia Maksiu. Wiec ktoś jeszcze oprócz mnie robi zdjecia na kliszy. Użyłeś bardzo dobrej optyki więc rozdzielczość zdjęć równiez jest dobra. Spróbuj użyc Fuji X-tra 800 - ma wyższa czułość, nieco wyższą wrazliwość na czerwona barwę. Rozdzielczość obydwu filmów jest taka sama 125 linii/mm. Przy podobnych czasach powinny wyjść jeszcze lepsze zdjęcia. Fuji X-tra 400: Fuji X-tra 800: W robieniu analogiem męczące jest czekanie aż film się skończy. Ja rozwiązuję to tak, że po dwóch sesjach otwieram aparat w ciemni, odcinam naświetlony film, ładuję do kasetki i oddaję do wywołania. Musisz tylko zdobyć rozbieralna kasetke, ale myślę , ze z tym nie będzie problemu. Pozdrawiam i życzę powodzenia
-
-
Pięknie wyszło !!!! Ile w sumie minut materiału zrobiłeś ? Nie próbowałeś trochę inaczej zbalansować kolorów?
-
Przy takiej jasności chi Cyg gwiazdy porównania dobrałaś prawidłowo. W miarę spadku jasności bedziesz musiała dobierać inne, ale zawsze tak by jedna było nieci jaśniejsza , a druga nieco ciemniejsza. Gwiazdy porównania najlepiej dobrac z mapek AAVSO. Link do mapki dał Robert w pierwszym poście w tym topicu, ale daję jeszcze raz: http://www.aavso.org/cgi-bin/shrinkwrap.pl...YG/CHICYG-A.GIF
-
Zachęcam do obserwacji mirydy R Aql o zakresie zmienności 6.1-11.5. Jest stosunkowo łatwa do lokalizacji i juz widoczna przez lornetkę 50 mm. Powoli zbliża się do maksimum. Wykres zmienności za ostatnie 200 dni: Mapki z zasobów AAVSO: http://www.aavso.org/charts/OPH/X_OPH/XOPH-A.GIF http://www.aavso.org/cgi-bin/shrinkwrap.pl..._AQL/RAQL-B.GIF
-
No i ekstra Jacek !!! Ramiona widać zdecydowanie lepiej i w centarlnej części jakby większa rozdzielczość.
-
Astro - ognisko Tarnobrzeg
Yah odpowiedział(a) na KrzysztofZ temat w Spotkania, zloty, wyjazdy i imprezy
Będe na 100%. -
Sumas - niech nam żyje ...
Yah odpowiedział(a) na Robert Bodzoń temat w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Wszystkiego najlepszego Jacku -
Fajny sprzęt Adamo. I te łamane okulary do obserwacji w zenicie. Super!!!
-
No i przyczyna odkryta. Przeanalizoałem daty wszystkich zdjęć z mniejszym zasięgiem i brakiem mgławic. Okazało się, że w te dni pracowała huta i to pyły hutnicze tak drastycznie zmniejszyły ilość swiatła docierajacego do aparatu.
-
Dzięki Henryku. Tło blado szare musi być - bo już świtało. Zdjęcie zrobione dziś o trzeciej rano. Oczywiście ocena jasności cefeid robiona podczas ustawiania montażu
-
Trzecia noc z rzędu zarwana a wyniki mierne. Nie mam szczęścia do Łabędzia, bo zdjęcia Veila, Pelikana i Crescent wyszły nieostre. Muszę coś zrobić z wyciagiem, żeby nie był tak wrażliwy na przypadkowe dotknięcia. M31 naświetlana 30 minut dała niezły obraz jądra. Teraz trzeba naświetlić resztę tak pewnie z ponad godzinę. Jedyna rzecz, która nadaje się do pokazania to ha i hi z 80ED na Fuji Super HQ200, crop z pojedynczej klatki naświetlanej 15 minut. Wyszedł czerwony kolorek niektórych gwiazd w gromadzie co dobrze rokuje na przyszłość.
-
Super fotka. Też robiłem ale dotknąłem fokusera i wyszły piękne - krążki dyfrakcyjne gwiazdek Na wschodzie Polski lekki cirrusik- chyba się jednak wyśpię.