Zgadza się. Ja swojego Etx mam na statywie i jak robie foty blisko zenitu, to musze przestawic na paralaktyka, co w moim przpaku podnosze na zawiasach cały teleskop o dany kąt , pogmeram w pilocie i jazda !
Ogólnie ETX można polecić kazdemu kto większośc obserwacji prowadzi z miasta, nastawiony na planety, mały balkon, lubi wygode (co nie znaczy ze jak mam goto to nie znam nieba :-). Oczywiście teskop ten jest dedykowany do planet i robienia fotek czy to lustrzanką czy webem, ale wizualnie też można polukać na eMki. Bezproblemowo M57 :-) w mieście. Na kudłaczach m13 całkiem całkiem choć do swiatłosinych newtonow daleko mu. Rozbestwiłem sie do tego stopnia że jak chce polukać na księżyc właczam goto i ide sobie np. wode na kawe postawić :-)
Pozdr. Artur