Andrzej F.

Podobna kolorystyka M110 do mojej jest na zdjęciu Wolfgaga Prompera http://www.astro-pics.com/3112b.html.

Kolor był kalibrowany w Pix-ie, ale został lekko skorygowany w PS-ie. Zdjęciem referencyjnym było dla mnie zdjęcie z teleskopu Subaru i Hubblea: http://www.robgendlerastropics.com/M31-HST-Subaru-NOAO.html. Obróbkę koloru zrobił tutaj Robert Gendler, który należy do czołówki najlepszych astrofotografów. M110 Roberta Gendlera jest bardziej niebieska i widać struktury gwiazd. To drugie to wynik nieporównywalnie lepszej rozdzielczości i jakości zdjęcia.

Ponieważ pierwszą M110 zrobiłem z miasta, postanowiłem niedawno powtórzyć zdjęcia pod wiejskim niebem Lubiaszowa. W sumie zebrałem 360 minut luminacji kamerą Atik One 6,0M. Kolor RGB pochodzi z FLI 11002. Podstawowa obróbka w PixInsight 1,8. Nakładanie koloru oraz kosmetyka w PS-ie. Pozostały sprzęt:teleskop ASA 10N, montaż ASA DDM60.

Moim zdaniem otrzymanie kolorów rzeczywistych galaktyki oraz otaczających ją gwiazd jest sprawą bardziej skomplikowaną niż kalibracja w Pix-ie. Możesz to zobaczyć na przykładzie zdjęć M33 otrzymanych z teleskopu Subaru umieszczonego na szczycie góry Mauna Kea na Hawajach (http://www.robgendlerastropics.com/M33-Subaru-Gendler.html). Kolory gwiazd na tym zdjęciu różnią się od tych, które możemy zobaczyć na zdjęciach M33 Wolfganga Prompera, który ma swoje obserwatorium w Austrii. Jednak kolor niebieski w ramionach spiralnych M33 dominuje na obu zdjęciach. Poza tym zdjęcia które prezentujemy na forum nie maja charakteru naukowego (astrofotografia estetyczna) i nie mogą przedstawiać rzeczywistości. Pod tym względem jesteśmy ograniczeni nie tylko sprzętowo. Wpływ na to ma przede wszystkim nasza atmosfera , której stabilność (seeing) oraz przejrzystość w tej szerokości geograficznej nie należy do najlepszych.

Kalibrację koloru robiłem w Pixinsight. Jednak ostateczny kolor był poprawiany w PS-ie. Zdjęciem do którego porównywałem kolory gwiazd i samej M33 było zdjęcie Wolfganga Prompera. Dla dociekliwych podaję linka: http://www.astro-pics.com/3312m.html

Rok temu przedstawiłem na forum zdjęcie M33 z kamery z pikselem 9 mikrometrów. Dwa tygodnie temu udało mi się zebrać całkiem sporo materiału tej samej galektyki z kamery Atk One 6,0M z pikelem 4,5 mikrometra. Seeing był na poziomie 2,5 sekundy łuku. Łączny czas ekspozycji w LRGB to ok.360minut. Zdjęcia wykonane pod wiejskim niebem w Lubiaszowie Starym. Teleskop ASA 10N, montaż ASA DDM60.

Ząbkowane spajki powstają wówczas gdy używamy filtrów wąskopasmowych , które przepuszczają bardzo niewielki wycinek widma. Newtony z AS-y jeszcze bardziej to uwypuklają ponieważ mają podwójne mocowania spajków lustra wtórnego. Wessel ma rację. Rzeczywiście, żeby otrzymać więcej siarki, używałem bin2 i do tego 20 minutowe ekspozycje. Halo na gwieżdzie próbowałem usunać, ale nie do końca mi się to udało.

Ładne pogody sprawiły, że udało mi się uzyskać w sumie ponad 16 godzin materiału Mgławicy Bańka położonej w konstelacji Kasjopei. Podaję czasy ekspozycji dla poszczególnych filtrów: Ha-27x900s bin1, OIII-18x1200s bin1, SII-11x1200s bin2. Sprzęt: teleskop ASA 10N, montaż ASA DDM60, kamera Atik One 6,0M. Lokalizacja - Lubiaszów Stary.

Łączny czas ekspozycji dla kanałów HaOIII z Atika One 6,0M to prawie 8 godzin. Dodatkowo wykorzystałem kolor z kamery FLI 11002, żeby poprawić kolory gwiazd. Lokalizacja - Lubiaszów Stary. Skala obrazu to 1piksel/1arcsec.

Raczej telesko ASA 10N ważący 11 kg oraz montaż DDM60 z wagą ok.19 kg nie nazwałbym profesjonalnym sprzętem. Kamera FLI 11002 z przestarzałym sensorem KAF 11002 chyba do nich nie należy. Jeśli wziążć pod uwagę kryterium cenowe to TEC 140 mm jest droższy od ASA 10N. Kilka miesięcy temu moja żona robiła porządki świąteczne i bez najmniejszych problemów przestawiła moją ASA10N w drugi kąt pokoju, chwytając jedną ręką za wyciąg. Z tego powodu do tej pory nie mogę poprawnie skolimować teleskopu.

Robiłem M13 z miasta. Kolor wyszedł marnie , a luminacja została pozbawiona szczegółów. Kiedy jesze raz robiłem "kulkę" pod wiejskim niebem, zobaczyłem prawie dwa razy więcej gwiazd i "rozbity" środek na poszczególne gwiazdy.

Kadr nie jest zbyt szczęśliwy, ponieważ obcięty został Trójkat Pickeringa. Żeby to naprawić należałoby zrobić jesze jedno ujęcie i połączyć w mozaikę. Jednak sama Miotła Czarownicy jest po przekątnej kadru, czyli zgodnie z zasadami fotografii. Następnym razem przedstawię Miotłę w ciasnym kadrze, ale w większej rozdzielczości z kamery Atik One 6.0.

Robiąc zdjęcia NGC 6960 postanowiłem połączyć bicolor (HaOIII) z tradycyjnym kolorem LRGB. Sam bicolor masakruje kolory gwiazd, dlatego LRGB robiłem pod niebem wiejskim, tak aby uzyskać jak najlepszy rezultat. Podczas obróbki całości starałem się uzyskać kolory zbliżone do naturalnych. Czasy ekspozycji: Ha - 14x900s bin1, OIII - 10x1200s bin1, L - 22x300s bin1, RGB - 10x200s bin2. Sprzęt: telesop ASA 10N, montaż ASA DDM60, kamera FLI 11002. Lokalizacja - Lubiaszów Stary.

Swoją nagrodę otrzymałem przelewem w piątek 13 lipca.

Dzięki Adam. Myślę, że jeszcze mam dużo do zrobienia, aby opanować astrofotografię na dobrym, europejskim poziomie. Jaki tam wypadek - konsekwencja i praca przynoszą efekty. Fajnie jest obserwować Twoje dokonania (od lat). Musisz poszukać sobie nowego zajęcia, bo w tej dziedzinie już wiele więcej nie da się zrobić Andrzej, tylko nie traktuj tego co napisał Adam serio! Masz fajne obserwatorium a ja czekam aż uruchomisz swój drugi mniejszy setup do szerszych kadrów. Oprócz obserwatorium będę się starał uruchomić w najbliższym czasie odpowiednie zaplecze socjalne, aby móc prowadzić obserwacje w dużo szerszym gronie astro-maniaków. Piotrze, mam nadzieję, że będziesz pierwszym gościem w Lubiaszowie. Niedawno rozmawiałem z sołtysem, który powiedział mi, że nie ma funduszy na oświetlenie wsi.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za gratulacje. Gratuluję Łukaszowi za świetne zdjęcia tranzytu Jowisza.

Dzięki Grzędziel. Przy okazji muszę przyznać, że prawie cała moja wiedza o astrofotografii pochodzi z forum Astropolis. Dlatego tak ważne jest , aby dzielić się swoją wiedzą z innymi.

Dzięki Adam i gratulacje również dla Ciebie. Sorry za ten niespodziewany nokaut, Mistrzu. To chyba tylko "wypadek przy pracy". Do zobaczenia, mam nadzieję, niebawem.

Dięki Grzędziel. Fotka wymaga dopracowania. Zbyt mało jest luminacji z Atika i trzeba dopalić więcej RGB. Ale to chyba już w przyszłym roku.

Czyli i tak trzeba przynajmniej dwa razy więcej czasu przeznaczyć na kolor. Dodatkowo dochodzi tutaj cztery razy mniejsza rozdzielczość luminacji Atika od koloru w bin2 z FLI. Robiąc zdjęcia staram się maksymalnie wykorzystać nasze polskie warunki, gdzie pogodne niebo szczególnie podzas nowiu nie zdarza się zbyt często. Co do pola widzenia Atika, to dwie mozaiki wystarczyły, żeby pokryć 2/3 kadru z prezentowanego na forum zdjęcia. Dodatkowe puste pola pochodzące z FLI nie stanowią problemu, ponieważ trudno je odróżnić ze względu na dwukrotnie większy piksel. Szum z FLI jest jest dużo mniejszy niż ten pochodzący z Atika przy tych samych czasach ekpozycji. Jesli podwoimy ilość pikseli w photoshopie praktycznie nie odróżnimy gwiazd i szumu tła z FLI od Atika. Jedynie obraz galaktyk będzie zawierał mniej szczegółów ze względu na dwukrotnie większy piksel w kamerze FLI.

Dzięki wszystkim za opinie. Kolorowy szum w halo galaktyk jest widoczny tylko przy powiększeniu 100%. Można go uniknąć robiąc kolor w bin 1. Przez to należałoby przynajmniej dwukrotnie lub nawet trzykrotnie wydłużyć czas ekspozycji w RGB. Zdjęcia Tripletu Lwa robiłem w zeszłym tygodniu gdzie warunki już nie są najlepsze. Zawsze staram się zrobić wydruk na profesjonalnej drukarce Epsona lub Canona i mogę powiedzieć, że nie widać na wydrukach formatu A2 nawet najmniejszego szumu kolorowego.

Zdjęcie powstało w dość nietypowy sposób, ponieważ jest to hybryda luminacji z kamery FLI 11002 oraz dwóch mozaik z kamery Atik One 6,0M. Żeby zaoszczędzić czasu kolor pochodzi z FLI. Podaje czasy ekspozycj: L-22x300s bin1-FLI 11002, L-2x24x300s bin1-Atik One 6,0M, RGB-7x200s bin2-FLI 11002M. W ten sposób powstało zdjęcie o dwukrotnie większej rozdzielczości zawierającej więcej szczegółów w samych galaktykach. Sprzęt: teleskop ASA 10N, montaż ASA DDM60. Zdjęcia robione pod wiejskim niebem w Lubiaszowie Starym.

Dzięki za opinie. Lubiaszów składa się z dwóch wsi Lubiaszowa Starego i Lubiaszowa Nowego. Na razie sołtys bardziej dba o Lubiaszów Nowy gdzie jest założone oświetlenie na całej ulicy. Na Lubiaszowie Starym, tam gdzie jest moje obserwatorium nie ma oświetlenia i na razie z braku funduszy nie jest planowane.

Parę dni ładnego nieba pozwolił na zrobienie zdjęć kilku galaktyk. Przy okazji pokusiłem się na zdjęcie M13 pod wiejskim niebem. Ponieważ wydawało mi się, że obróbka gromady kulistej będzie najłatwiejsza, postanowiłem zacząć od niej.Czasy ekspozycji: 25x300s bin1, RGB-6x200s bin2, LRGB-7x20s bin1. Sprzęt : kamera Atik One 6,0M, teleskop ASA 10N, montaż ASA DDM60. Lokalizacja: Lubiaszów Stary.

Dzięki wszystkim za miłe słowa. Ha dodałem do LRGB w pix-ie według tutka na YouTube. Podaje linka: