poldip

Ominąwszy polnymi ścieżkami korek w Kołbieli oraz spędziwszy nieco czasu nad kotletem w przydrożnej gospodzie dojechałem do siebie trochę po 17. Następnie spędziwszy z rodziną 30 minut (żeby nie było że ich zaniedbuję w weekend) rozstawiłem sprzęcior na balkonie i już od 21 leciały klatki Pacmana. Różnica w jakości nieba między RODOSem a szarą rzeczywistością balkonową jest miażdżąca. Wielkie DZIĘKI Wam wszystkim za mistyczne doznanie jakim był RODOS. Fantastyczna atmosfera, nadzwyczaj miłe i niepowtarzalne warunki pobytowe. Dołączam się do szczególnych podziękowań dla Szymka i Jego Rodziny za ekstraordynaryjne przygotowanie i wsparcie tego zlotu, który, jestem tego pewien, wejdzie do naszych wspomnień na lata, jako niedościgniony wzór perfekcyjnego spotkania Zwariowanych Astrofociarzy. Do następnego razu!!!

LXD75 nie ma wprawdzie wejścia autoguidera, ale to nie znaczy że nie da się guidować. Guiduje się jak najbardziej, normalnie przez pilota z poziomu ascom.

Wersja dzisiejsza. Jak pogody nie ma to przynajmniej można uczyć się obrabiać fotki. Poza jednym wywołaniem Astronomy Tools "make stars smaller" gwiazdki są nietknięte. Musisz mi powiedzieć na czym polega ten grysik żebym nauczył się go widzieć. Jeżeli chodzi o czerwone tło. To chyba raczej nie moim sprzętem (f5.3 + osc) i nie z Warszawy. No może gdyby ekspozycja była dwa razy dłuższa, albo gdybym dodał jeszcze samo Ha.... Wprawdzie coś tam czerwonawego widać ale daaaleko do tej fotki z odnośnika (ślicznej). Ciągnięcie tła poza szumem nic nie daje. No sorry, ale się nie zarejestrowało Cropnięte i wykadrowane aby złapać ten obłok pyłu po prawej stronie. Resize do rozmiaru forum.

Fotka zestawu:

Materiał zebrany w połowie sierpnia (przed długim weekendem), z mojego balkonu. Zastosowany filtr Astronomik CLS. Klatki zbierane przez jedną noc. Nad obróbką spędziłem bardzo dużo czasu i żadna z wersji nie mówi mi "już dość". Najbardziej mi szkoda tego pasa pyłowego (po prawej poniżej środka) którego mój warsztat nie potrafi ładnie wyciągnąć (dobrze przynajmniej że się uchował). Nie mam już siły walczyć z kolejnymi wersjami i wrzucam najostatniejszą. Jestem ciekawy Waszej opinii. Fotkę publikuję mając nadzieję na komentarze co poprawić żeby było lepiej. Od razu dopiszę że przejechane raz HLVG, gdyby mimo to było za zielono, dajcie proszę znać.... Sprzęt to tryplet TS90+FF/FR, atik 383LC+, 15x600s, darki, biasy, bez flatów. Crop i resize. Skadrowałem cropa tak aby załapał się też pas pyłu. Więcej niż 15 klatek nie jestem w stanie zebrać w jedną noc. Balkon ma ograniczenia w widoczności. edit: podmieniłem fotkę na mniejszy rozmiar bardziej dopasowany do forum.

Jak zawalczyć z zielenią której nie widać (albo nie uświadamiamy sobie że jest)? HLVG! Potraktowałem fotę astalavistą beż żadanych dodatkowych ruchów edycyjnych. Wyszło jak niżej. Nawet ja ślepak widzę że zielonego jest mniej . Teraz lepiej?

Miałem UHC-s Baadera, przesiadłem się na IDASA LPS v4 (wersja nebularna nieco inna niż "p"). A potem z IDASA przesiadłem się na CLS Astronomika. Z mojego prywatnego i subiektywnego (spaczonego) punktu widzenia CLS się u mnie sprawdza ciut lepiej niż IDAS v4. To wychodzi przy obróbce kolorów. Przy UHC-s i IDASie zawsze było więcej roboty z balansem kolorów na gwiazdach. CLS jest nieco szerszy niż IDAS v4 i jest nieco inaczej zbalansowany kolorystycznie. Mi osobiście to bardziej odpowiada, ale to rzecz gustu. Różnice są niewielkie.

Znalazłem w sieci bardzo ciekawy (moim zdaniem, jako zupełnego laika) cykl artykułów o odwzorowaniu barw i warsztacie fotografa. W załączeniu linek do części traktującej o doborze monitora (oczywiście na przykładzie eizo). http://www.swiatobrazu.pl/poradnik-zapanuj-nad-kolorem-cz-vi-monitor-dla-fotografa-22027.html Może się komuś ta lektura do czegoś przyda. Ja sam jak sądzę jestem dotknięty efektem monitora reprodukującego kolory w sposób odbiegający od normy. Moje fotki są zbyt zielone (podobno, bo ja tego na moim LCD niestety nie widzę, a jak nie widzę to nie mam jak poprawić).

Za kolory nie odpowiadam. U mnie wydaje się z kolei że jest za niebiesko, ale ja mam gust spaczony.... i zwykły LCD. Matryca miała -15, temperatura w czasie sesji około +15. Na sesję wziąłem Megreza bo trochę mi go szkoda że leży i się marnuje. Chciałem też zobaczyć na co go stać i przy okazji porównać z TSem. Ponieważ wystawiam go na sprzedaż to pomyślałem że dobrze mieć nim zrobione kilka fotek. Np. wczoraj strzelałem nim Łysego.

Materiał zebrany na początku sierpnia z mojego z balkonu w bloku. Stąd w grze był filtr Astronomika CLS. Klatki zbierane przez dwie nocki z rzędu. Nad obróbką spędziłem wiele czasu tworząc kilka wersji. Ta jak mi się wydaje jest najlepsza. Jestem ciekawy Waszej opinii. Fotkę publikuję mając nadzieję na komentarze co poprawić żeby było lepiej. Sprzęt to WO90FD+FF/FR, atik 383LC+. 27x600s, darki, biasy, bez flata. Spory crop i niewielki cropik. Resize żeby lepiej pasowało na forum. Kolory autorskie (nie eizo ).

Materiał zebrany na początku sierpnia, pod średnim niebem (40km na południe od Wawy) ale na tyle dobrym że bez filtra LP. Jak to zwykle u mnie mało klatek, bo w trakcie sesji, tuż po flipie, padł mi akumulator zasilający zestaw. Również ponad połowa klatek poszła do kosza z powodu "syndromu osi DEC" który mnie prześladuje. Wybrałem tylko te najmniej pojechane. Zważywszy na fakt że to tylko 6 klatek a galaktyka nieduża i prawie 9 mag, myślę że nie jest źle. Stąd odważna decyzja aby pokazać fotkę publicznie. WO90FD+FF/FR, atik 383LC+, 6x600s, darki, biasy, bez flatów. Spory crop i lekki cropik. Dodam jeszcze, w świetle obecnej dyskusji o monitorach eizo, że obrabiałem na zwykłym ekranie LCD, zatem nie biorę odpowiedzialności za to jakie kolory będzie widać na forum

Oj.... Jeżeli koniecznie musisz ściemniać obraz (a zwykle nie ma takiej potrzeby) to nie barlowem. Zastosuj np filtr ND0.6 lub 0.9. Lub kartonową przysłonę na wlot teleskopu która zmniejszy aperturę. Jeszcze raz napiszę że to nie tylko ergonomia. To również konstrukcja optyczna newtonów która nie sprzyja obserwacjom ziemskim.

Do obserwacji ziemskich z racji konstrukcji własnej newtony nie są najlepszym wyborem. Do tego montaż paralaktyczny i dobson są po prostu niewygodne lub niepraktyczne w użyciu. To nie jest kwestia pola ani światłosiły. Raczej wygody i "walki" z konstrukcją. Jeżeli chcesz sobie polookać na góry raz na jakiś czas to nikt Ci nie zabroni. Zawsze możesz postawić dobsona na stołku . Ale jeżeli myślisz poważniej to z praktyki wiadomo że najlepiej sprawdza się montaż azymutalny z refraktorkiem lub małym makiem/sct-em (na wypasie z nasadką bino). I oczywiście lornetka. To są otwarte drzwi i nie trzeba ich wyważać....

Wstukaj w wójka googla dwa tematy "Hamalowa kolimacja teleskopu" oraz "astrobaby guide to collimation". To są bardzo proste poradniki krok po kroku opisujące proces kolimacji. Nawet jeżeli za pierwszym razem nie do końca zrozumiesz co i jak i po co, to osiągnięty efekt powinien być wystarczający do obserwacji wizualnych. http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm http://www.astro-baby.com/collimation/astro%20babys%20collimation%20guide.htm

Ten konkretny egzemplarz "znam z widzenia" i wiem kto i w jak często go (nie)używał. Ilość wyświeconych godzin nie przekracza 100, bo głównie stał i się kurzył. Stąd między innymi możliwość odkupienia. Ale nie w tym rzecz. Chodzi raczej o rozmiar (1600x1200), format matrycy (4:3) i to że jest IPS (nie lubią "oświetlenia domowego, zwłaszcza wieczorem"). Dodatkowym argumentem jest możliwość stosowania piórka przy pracy w PS. Ja jestem zupełnym laikiem w sprawach kolorów i obróbka którą robię najczęściej ogranicza się do DDP i podbicia kolorów za pomocą AstroTools. Dopiero po przeczytaniu postu Wessela jak się powinno postrzegać zdjęcia uświadomiłem sobie że jest w tym sporo racji i ten Cintiq przykuł moja uwagę. No bo jeżeli jest taka możliwość i da wymierne efekty za niedużą kasę, to czemu nie? Czy warto wejść w IPS do zastosowania domowego wieczorami, czy nie. I czy ta możliwość rysowania piórkiem się przydaje w PS czy nie.

Na sprzedaż zestaw filtrów Baader LRGB w rozmiarze 1.25 cala. Takie: http://deltaoptical.pl/zestaw-filtrow-baader-planetarium-lrgb-ccd-125-2458572,d1513.html Stan idealny. W komplecie pudełka. Miałem wejść w kamerę mono ale wygląda na to że jeszcze przez dłuższy czas pozostanę przy OSC. Filtry leżą nieużywane stąd decyzja o sprzedaży. W skład zestawu wchodzą następujące filtry: #2459207A UV/IR L-Filter #2458470R-CCD #2458470G-CCD #2458470B-CCD Cena 570 zawiera koszty wysyłki kurierem. Możliwy odbiór osobisty w Warszawie.

A co Panowie powiecie o czymś takim: Wacom Cintiq 21UX , z matrycą IPS 1600x1200 (4:3). Widziałem ofertę na bardzo mało używany, 3 letni. Warto?

Jeżeli masz Canona, to jest szansa że obsłuży MagicLantern. A ML obsłuży zadanie robienia seryjnie klatek na czasach bulb z zdaną długością (również powyżej 30s i również z funkcją mirror-lock). Uruchamiasz sekwencję (nawet bez wężyka jeżeli nie masz bo można ustawić zwłokę czasową) a potem odczekujesz N x ilość klatek po czym wyłączasz sekwencję i gotowe. Zaleta jest taka że aparat sam sobie odmierza długość klatek i nie trzeba każdej osobno wyzwalać. Oczywiście instalacja ML na własną odpowiedzialność

Guider z szukacza 9x50. Tubus i uchwyt od Soligora (lepsze śruby i dobra sprężyna) plus obiektyw 50mm od SkyWatchera (ładniejszy kształt gwiazdek), redukcja do gwintu T2 grubości 1mm od Mitka. Na stałe zamontowana grzałka z drutu oporowego (kanthal) i termoizolacja własnej produkcji. Bez barlowa ogniskowa 174, z barlowem ogniskowa 226 (zwykły Vixen 2x ale bez tulejki). Kamera Alccd5. Kiedyś miałem jeszcze wkręcony na stałe filtr uv/ir lub zamiennie contrast-booster, ale praktyka pokazała że najlepiej guider robi bez żadnych filtrów. Tuby focące to refraktor 480 lub newton 750.

Aktualne. Przy okazji obniżka ceny. 2380 zł.

Jeden okular sprzedany. Aktualna pozostaje druga sztuka.

Mam TSa90 zestawionego z TV08. Jak będzie okazja się zobaczyć to sam sprawdzisz jak to pasuje.

Czy HEQ5 ma z góry zadane kierunki podejścia do celu? Innymi słowy czy zawsze podchodzi na cel z jednej strony, np N+E . Chodzi i wpływ backlashu na dokładność celowania i mówimy tu i częściach minut kątowych. Przykład. Załóżmy że używam Alignmastera do ustawiania na biegun. W trakcie procedury należy wyśrodkować gwiazdę w centrum kadru. I o ile w osi RA nie mam widzialnego luzu, o tyle w osi DEC mam niewielki luz (sekundę-dwie zwłoki na zmianę kierunku po naciśnięciu guzika na prędkości "1"). Zauważyłem że Aligmasterowi zdarza się różnica w obliczeniach odchyłki od bieguna w zależności od kierunku ruchu w parze gwiazd. Np. mierzone od lewa na prawo daje 0'25'' a od prawa na lewo w tej samej parze gwiazd daje 2'10''. Zakładam że to efekt backlashu i chciałbym z tym powalczyć poprzez ujednolicenie kierunków podejścia.

Temat zamknięty.

Witam, Z tymi powiększeniami to jest tak że każdy inaczej definiuje co jest dla niego użyteczne i gdzie jest granica spadku jakości. Mój "rekord" w tym teleskopie to 310x (barlow apo 2.5x + lv5, taką akurat miałem konfigurację). Wg mojej subiektywnej oceny granica przebiega w okolicy 230-250x.