astrokarol

A w tym refraktorze 70 mm jakie powiększenie ?

Trzeba jeszcze się orientować na niebie.

Uran i Neptun górujące około trzeciej nad ranem.

Które trudno znaleźć początkującemu

To jak sprawdzałeś w tej aplikacji ? Ustaw w niej miejsce obserwacji. Teraz wieczorem poszukaj Saturna.

Ręki sobie nie dam uciąć ale jest na 90% pewny, że było tam dość logiczne wyjaśnione dlaczego łódka płynie. A odbijący się strumień powietrza/fotonów od żagla to właśnie jest pęd?

Może źle się wyraziłem. W tym odcinku o tej łódce było tam wyjaśnione co i jak ale nie pamiętam już co konkretnie. Ogólnie - łódka nie łamie prawa pędu.

Widziałem gdzieś w TV statek kosmiczny (tzn. taką wizje) mający laser na pokładzie który "uderzał" w żagiel słoneczny. To samo co z łódką.

A to nie przeczy zasadzie pędu ?

https://www.youtube.com/watch?v=uKXMTzMQWjo

A M17 nie przypomina Ci łabędzia ?

Jak już to na AZ 4

Racja. 200-300 zł to nie majątek (jak na to hobby) a różnica w porwaniu do kitowców ogromna. Co innego gromady gdzie ostrość jest ważna ale w tedy można kupić np. refraktor 102/1000

Aelita

Miałem filtr polaryzacyjny 1-40%, użyłem go tylko raz i resztę czasu leżał w szafie. Obraz zrobił się pomarańczowy, a kraterów i tak nie było widać. To tylko moja subiektywna ocena, ktoś może myśleć inaczej bo ma inne oczy

Mam filtr polaryzacyjny 1-40% Oriona i swoje zadanie spełnia w 100% czyli tylko (!) przyciemnia obraz. Nie ma żadnego fałszowania kolorów. Do oglądania Księżyca jest dobry, przydaje się na planety.

Ja uważam za słabe/ głupie filmy, których po porostu nie da się obejrzeć Czyli po 15 min okazuje się, że oglądanie to jest zwykła, normalna tortura dla umysłu. Jeszcze gorsze jak dopiero pod koniec filmu okazuje się, że jest głupi i ma się poczucie zmarnowanego czasu !

Nie pamiętam jak się nazywa ten kanał ale on bije wszystkie inne - nawet reklamują opinie typu "to był najgorszy film jaki obejrzałem, dzięki za stracony czas".

PS. Uwielbiam stare filmy

Fotek z tego DS-ów nie porobisz; co najwyżej Słońca (przez odpowiedni filtr !!! ) i Księżyc. Po drugie wiesz, że to waży około 22 kg i jest wielkości małej szafki ?

Mam na myśli takie coś (np. z 15.XI) http://mojeobserwacje.blox.pl/resource/wenus__zmiany_faz.jpg

Obserwacja z 05.07.2015r.

Od wczoraj jestem nadal w szoku Naprawdę widać Wenus w środku dnia !!
Wyszedłem z lornetką o godzinie 15 i położyłem się na leżaku w cieniu. Do zgrubnej lokalizacji użyłem Stellarium na telefonie z akcelerometrem i aplikacji Carpe Noctem (również tak samo nawiguje). Jak się okazuje to ten drugi program jest lepszy bo przed uruchomieniem trzeba kalibrować akcelerometr i pokazuje obiekty na niebie dokładniej. Jak kalibrować czujnik z poziomu telefonu nie wiem. Potem zacząłem skanować niebo lornetką 10x50. Robiłem co jakiś czas przerwy i co ? Chyba mrugnęła mi Wenus Szukam chwilę dwururką i jest Oczywiście sprzęt idzie na bok i jest gołym okiem o godz. 15.14 Określiłbym jej widoczność jak gwiazdę o jasności 4-4,5 mag w nocy gdy obok widzę gwiazdy do 6 mag.
Zachęconym tym poszedłem po Newtona 8" i walizkę z akcesoriami. Z altanki wyciągnąłem Dobsona. Trochę się napociłem bo upał niemiłosierny od kilku dni. Trochę zajęło mi ponowne znalezienie Gwiazdy Wieczornej ale udało się. Przez ten teleskop już kiedyś patrzyłem na nią za dnia jednak była łatwa w znalezieniu bo blisko Księżyca. Teraz było to co innego. Widok super. Planeta wygląda całkiem inaczej niż w nocy choć nadal widać tą "świetlistość" tarczy -4,2 mag ma moc ! Na szczęście kolor za dnia jest bardziej zbliżony do rzeczywistego coś w rodzaju biało-kremowego. Wyraźnie ciemny środek a brzeg jakby biały ale z domieszką czegoś. Widać również wyraźnie światło popielate. I co jeszcze fajne ? Widać, że to kula (3D) a nie tarcza w 2D. Podobnie widziała mama, która nie wiedziała co ma widzieć Sprawdza się na Wenus powiększenie 125x, dałem 250x i 500x ale to już nie to. Nagle ocknąłem się, że nieomal na śmierć zapomniał bym o Jowiszu, który był tuż obok Odnalazłem go dość szybko. No i szok - widać pasy w 17 mm Założyłem SWA 8 mm i są brązowe Na eksperyment dodałem filtr polaryzacyjny. Efekt super ! Widać wyraźne brązowe pasy, przerwę między nimi i innego koloru bieguny. 3 godziny zleciały się szybko i bardzo przyjemnie !

Polecam każdemu kto jeszcze tego nie próbował ! Widoki są super ! Ja na pewno będę szukał dalej innych obiektów za dnia. Planuje Merkurego, może Marsa no i .... jasne gwiazdy

PS. Światło popielate to mój błąd w definicji, chodziło mi to, że widać drogą część tarczy.

Ekolog, ja ostatnio "odkryłem" jak zobaczyć gołym okiem Wenus za dnia. Najpierw szukam ją lornetką a potem oczami. Wystarczy, że oderwę wzrok na minutę i jak wracam w to miejsce to już jej nie ma Ale fakt jest taki, że widać ją około 18. Idę sprawdzę czy się teraz da

.Wydałem oświadczenie, podkreślając, że nie będę występował przeciwko organizatorom licznych lokalnych imprez w całej Polsce, bo byłoby to zaprzeczenie idei, która mi przyświeca.

Jeśli zależy Panu naprawdę i szczerze na popularyzacji astronomii nie zastrzegł by Pan tej nazwy ani wymagał by zgody na jej używanie ! Tak prawda.

Ja się na prawie za dobrze nie znam ale sformułowanie "Noc Spadających Gwiazd" jest opatentowane. Czy jeśli ktoś użył by "Noc Spadających Gwiazd - Obserwacja Perseidów" lub np. "Aple - marka" czy "microsoft windows - oprogramowanie" to jest złamanie prawa patentu ?

Dzięki za pomoc jednak już sam wpadłem na pomysł rozwiązania problemu. Będą prawdopodobnie dwie przeciwwagi albo będę przesuwał tubę w obejmach.

Rozwiązanie ukarzę się możliwie szybko na forach gdy tylko zbuduje Dobsona.

W pozycji poziomej tak ale ja mówię o problemie gdy tuba jest pod kątem.

Hej,

mam taki mały problemik.

Mam taką tubę jak na zdjeciu. Te koła umożliwiają założenie tuby na montaż dobsona. Ma on 4 łożyska, to same rozwiązanie co w syntach te biały korki.

Do tuby jest szukacz 6x30 a do wyciagu z przedłużką 2" wkładam ciężkie okulary 2"/1,25" (SW SWA).

Od kąta przechylenia około 45 stopni samoczynie opada mimo, że hamulec jest mocno dociągnięty.

Jak ją wyważyć ?

A w zimę tak nie miałeś ?

Przyczną jest ciepło skóry (ciała) - chociaż nie wiem czy to może być tak banalna odpowiedź.

Z tego co zrozumiałem to obraz był jako taki ostry na Saturnie więc zapewne brak wychłodzenia i idealnej kolimacji mogło by przyczyną braku szczegółów na innych planetach. A księżyce Jowisza widziałeś ? Winą braku pasów może być też zbyt wygórowane oczekiwania od sprzętu.