MateuszW

Taki i nie. Przecież można użyć "inteligentnego" oprogramowania Mateusz. A dane ? Chodzi właśnie o te "zwyczajne" dane.

Ale co zrobi to "inteligentne oprogramowanie"? I tak trzeba człowieka, żeby poczuć się "podglądanym".

Microsoft to tak potężna firma i tak prześwietlana przez prawników, że niemożliwym by było, jakby jakieś z tych "przechwytywanych danych" były jakoś wykorzystywane przeciw użytkownikowi. Te dane służą poprawie działania różnych funkcji, lepsze personalizowanie wyników, poprawianie błędów. Nie da się dostosować np wyników w google bez zbierania informacji o tym, co...

...co się szuka.

Dla mnie anonimowe zbieranie informacji w celu poprawy jakiś funkcji to nie żadne "podglądanie". Można powiedzieć, że sam PC też zbiera o nas informacje - przechowuje nasze pliki! Toż to karygodne, że Windows trzyma moje zdjęcia i ma do nich dostęp! Przegląda je np za pomocą eksploratora, gdy je wyświetla bądź wyszukuje. To straszne!