ja myślałam, że mnie odsądzicie od czci i wiary....
a Wy tu jakieś "ochy" i "achy" jaka to sprytna jestem...
(choć domyślam się, że w głębi duszy myśleliście co za blondynka!!)
no nie mogę, aż mnie zatkało....
nie sądziłam, że ktoś może uwierzyć, że ja..., taka krucha i delikatna istota,... byłabym zdolna do dokonania takiej masakry....
prawda jest taka, że miałam wczoraj świetny humor, znalazłam na allegro taką fotkę i przypomniał mi się tekst Jasia Fasoli (znaczy się Remicka), jak to mi radził porozkręcać Oliego...
więc takie proste skojarzenie...
i żart gotowy;)
ale wiedzcie, że tytułowy adapter wkrótce powstanie i jeszcze tu trafią łądne zdjątka...
a Oli ma się świetnie..
PS: mam nadzieję, że nikt nie poczuł się urażony