Skocz do zawartości

Miszuda

Społeczność Astropolis
  • Postów

    471
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Miszuda

  1. Wreszcie ktoś zabrał się na poważnie hipernowymi. Są to bardzo rzadkie zjawiska, w których fala uderzeniowa powstała na skutek zapadnięcia się jądra nie zdąży dojść do zewnętrznych warstw gwiazdy powodując wyrzucenie materii, a jej kierunek zostanie zmieniony, przez co calą zewnętrzna materia opada na jądro. Ciekawe w modelu kolapsara są dżety wyrzucane z gwiazdy, gdy ta szybko rotuje.

     

    Jednakże nadal nie znamy dokładnego mechanizmu powstawania kolarsara. Podejrzewa się, że nie zależy on tylko od masy, a również od stanu materii w jądrze oraz samej zawartości chemicznej. Dodatkowo, Betelgeza jako bardzo duża gwiazda, o promieniu de facto ok 1000 razy większym od Słońca, co daje rozmiary tarczy rzędu 10 AU (jest to jedna z nielicznych gwiazd, gdzie w teleskopach widać tarczę, nie punkt) jest bardzo wolno obracającą się gwiazdą. To wszystko może nam jednak uratować Betelgeze od nagłego zniknięcia:)

     

    Ps, nie tylko astroamatorzy liczą na wybuch. Ośrodki takie jak SuperKamiokande, czy inne obserwatoria mają już opracowane procedury na te wydarzenie :)

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    • Lubię 1
  2. poszukuje gwiazdki, albo czegos co ma m na zdjeciu o koordynatach

    01 32 54.213 +30 07 10.62

    na zdjeciach na stronie to widac, ale ja tego nie odnajduje na liscie.

    poza tym inne obiekty tez sa nie w czerwonym kwadraciku i nie ma ich na liscie... WHY?

     

    na zdjeciu obiekt zaznaczony jest +

    attachicon.gifzasieg2.jpg

     

    Ps. W opisie innych gwoazd nie widze ich jasnosci w magnitudo

     

     

    Masz 4 ramki czerwone, a na dole masz w tabelce 4 pozycje, których dane są wypisane. Nie każdy katalog podaje jasności. Niektóre skupiają się na poczerwienieniu, inne na innych wskaźnikach odległości i ewolucji, inne na widmach, a jeszcze inne na jasnościach. Masz tam możliwość wyboru różnych katalogów, w którychś powinno być coś o jasnościach. Jeszcze lepiej jest na głównej stronie wpisać koordynaty, a ALADIN wylistuje wszystkie katalogi wraz z danymi, które zawierają cokolwiek na temat danego obiektu. Tylko wybierz odpowiedni box o odpowiedniej dokładności położenia, i w jakim promieniu szukać od zadanych koordynat obiektu.

  3. Na gwint rozumiemy przejściówki wkręcane :) Wszystko inne (czyli clamping ring, docisk śrubkami) to ryzyko nieosiowości.

     

    Aaa wybacz :( Założyłem z automatu, że używasz go-to. Nie wiem czy jakiś inny soft to umożliwia (APT?) ale jeśli masz Maxima i pinpointa, to zapominasz o lunetce.

    W zasadzie używam go-to, ale nie ustawiam na gwiazdki. Tylko na polarną, i wyważenie w poziomie. Później tylko używam pilota do slewów.

  4. Gwiazdki są pojechane stosunkowo delikatnie. Ale nie psuje to zdjęcia.

    Napisz proszę jak fokusowałeś w Ha oraz jakim programem i jaką metodą składałeś. Czy robiłeś selekcję klatek pod kątem ostrości i kształtu gwiazdek przed składaniem?

    Czy sprawdzałeś jak się ma kierunek pojechania do osi RA-DEC oraz osi ALT-AZ w realu? Czy na wszystkich klatkach kierunek pojechania jest ten sam.

    Jakbym miał obstawiać przyczynę ewentualnego pojechania, to do rozważenia dodałbym również brak sztywności mocowania guidera, obluzowaną kamerkę, może poluzowana złączka albo któraś śrubka dociskająca. Na mrozie plastik i metal pracują inaczej, kable robią się sztywne i dają opór w trakcie ruchu. Na dużym mrozie potrafią się dziać różne dziwne rzeczy z mechaniką. Może być też tak, że dodanie koła filtrowego wprowadziło jakieś luzy w mocowaniu które powodują "opadanie" w jedną stronę. Stąd ważne aby stwierdzić jak się ma kierunek pojechania do rzeczywistego położenia sprzętu i osi.

     

     

    Focusowałem ręcznie. Nie posiadam jeszcze żadnego robofocusa. Składane są w DSS z użyciem wszystkich klatek kalibracyjnych. Wszystkie klatki użyte były do złożenia, ale każda z nich była tak samo delikatnie pojechana w tym samym kierunku. Ze zdjęć wychodzi jednak że nie jest to rec, jak pokazywały mi wykresy w PHD, a dec...

     

     

    Które z połączeń nie są na gwint?

    Pochyl się dodatkowo nad absolutnym usztywnieniem wyciągu 80/400. Ten wyciąg jest potencjalnie jednym z najsłabszych punktów w tej konfiguracji (kamerka wisi na sporym ramieniu złożonym z kątówki). Może zamiast kątówki warto rozważyć przedłużkę wyciągu (T2 długości 4-5cm)? Albo ustawienie ostrości guidera raz na zawsze i zaśrubkowanie na stałe.

     

    A więc tak. Jeśli na gwint rozumiemy przymocowane za pomocą odpowiednich przejściówek, to tylko aparat do koła za pomocą t2-2". Przedłużka będzie, ale na razie brak środków, stąd zastępcza kątówka.

     

    Ułożenie koła filtrowego OK, na podłączeniu kamer katówkami się nie znam, lunetkę bym wywalił, to dodatkowe niepotrzebne gramy z boku tuby. I w dodatku oddalone od niej w bok, więc mogą mieć znaczenie.

     

    A celowanie?

     

    Jeżeli można coś doradzić. Zastąp kątówkę przedłużką. Nawet jeżeli nie jest to problemem w tej chwili, to lada moment może nim być.

     

    Jak wyżej.

     

     

     

    Skąd może się brać rozminięcie się w rec a dec w PHD?

  5. Wykres pokazuje przesunięcie w rec.

     

    Kolo jest manualne, więc żadnych kabli dodatkowych nie było, a i te, które są są ułożone dokładnie tak samo.

     

    Sprzęt jest tak podłączony, żeby nie przeważało nic na żadną stronę. Jednakże na TS mam lunetkę celowniczą, ale nie jest ona znowu az taka ciężka.

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  6. Temat jest bardzo ciekawy, bo dotyczy nie tyle śmierci gwiazdy neutronowej, ale przede wszystkim - możliwości istnienia tego wyjątkowego egzotycznego stanu skupienia, jakim jest zdegenerowany gaz neutronowy (mam nadzieję, że to poprawne określenie) gdzieś dużo bliżej nas, niż w Mgławicy Krab.

    Przezwyciężenie sił jądrowych - najsilniejszego oddziaływania, jakie znamy - na dużą skalę może dokonać (tak się wydaje) tylko grawitacja.

    Ale być może, na małą skalę można by wytworzyć trochę tego cuda w jakimś LHC? Tyle się mówiło o tym, że LHC stworzy czarną dziurę. Nie wiem do końca, czy jest to możliwość teoretyczna czy całkowicie zabroniona prawami fizyki, ale na pewno większa szansa jest na "małą gwiazdę neutronową" niż na małą czarną dziurę. Czy ktoś, zamiast kłócić się o jakieś posty sprzed roku, chciałby podjąć ten ciekawy temat? :)

    Pozdrawiam!

     

    Tak, masz rację. Gwiazda neutronowa składa się ze zdegenerowanego gazu neutronowego, czyli gazu, w którym cząstki, tu neutrony nie mogą zostać już bardziej ściśnięte, gdyż nie ma tam na to miejsca. Wydaje mi się, że nie jest to możliwe, by uzyskać taki stan materii w LHC, z prostego względu. Gwiazda neutronowa składa się z neutronów, a w LHC zderza się ze sobą protony. Neutrony powstają w wyniku złączenia ze sobą protonu, elektronu i antyneutrina, a takowych w LHC się nie używa. Kwestia czarnej dziury wygląda trochę inaczej. Przed uruchomieniem LHC, krążyło wiele historyjek, jakoby było możliwe nawet przypadkiem stworzenie BH, która pochłonęła by nasz świat, ale to nie prawda. Co prawda BH nie wymaga samych neutronów, jak gwiazda neutronowa, do powstania, a samej materii, która jest dosarczana w LHC w postaci energii. Jednak energia ta jest tak mała, że nie ma na to szans. Przynajmniej narazie

  7. Każdy może zacząć zasłaniać się wiedzą, którą teoretycznie posiada, ale tu chyba nie chodzi o chwalenie się, jaki jestem mądry, a o to, żeby jednak z tych rozważań coś wyszło, i żeby ktoś się nauczył. Więc może, Hagen, pochwalisz się i powiesz, w jakie mrowisko wsadziliśmy kij? Bo skoro interesujesz się kosmologią, jak to mówi twój profil, powinieneś wiedzieć, że kosmologia to też nauka, która przewiduje niejako zachowania właśnie takich obiektów w przyszłości.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.