Taaa...a linuksy i inne tez nie pomoga, bo panowie powiedza, ze nie widza licencjii..albo oskarza o skopiowanie linuksowej plytki z czipa (i to nie jest zart)
A swoja droga IMHO za pare lat bedziemy miec Windowsa za darmo do celow edukacyjnych.
Juz teraz powoli daja za free (takze do uzytku domowego) Windowsa + .net itd. na niektorych uczelniach.
Zasada jest prosta: ilu ludzi w Polsce stac chocby na WinXP + Office (grubo >1000)?
20%?
Czyli w idealnej sytuacji, przy 0 piractwie, liczba osob uzytkujacych takie oprogramowanie spada o 80%. Nie uzywaja uczniowie, studenci, itd....
O to chodzi firmom softwareowym?