Skocz do zawartości

JSC

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 851
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JSC

  1. Ja tam widzę z praktyki że seeing jest zabójczy dla duzych Newtonów, a nie z artykułów Przy średnim seeingu zaobaczysz tyle samo detali na planetach w 10" Newtonie co i w refraktorku 70mm. Obrazy w Newtonie będą tylko wieksze (ale rozmyte). Artykuł oczywiscie sobie przeczytam.
  2. Napisałem powyżej o moich planach... wiec je polecam Za 3500zł to na pewno MAK lub refraktor ED. Jak dla mnie musi byc montaż EQ, bo z AZ nie moge sobie już poradzic, chociaż bardzo próbowałem na tegorocznych wakacjach Teraz tylko przestudiuj ceny i to wszystko. Aaaa na planety to skutecznie rozdzielczośc instrumentu ogranicza seeing. Tak wiec zakup czegos naprawdę wielkiego nie ma wielkiego sensu...(no chyba, ze do fotografii, gdzie składanie zdjęć właśnie ten zły seeing w dużej mierze eliminuje) Na słabe mgławice sens ma, ale wówczas to musisz przygotować się na noszenie pralki Nie wiem jak inni, ale ja raczej mam maksymę, ze teleskopu Hubble.a i tak nie kupię (ani sond kosmicznych), więc dążenie do coraz większych instrumentów sobie odpuściłem. A na polski seeing wystarczy MAK 127 (mozna się szarpać na 150 lub 180) lub refraktor ED 100mm (lub 120mm) - o jak najdłuższej ogniskowej. Zobaczyć czapy polarne na Marsie, szczeline Cassiniego na piertścieniu Saturna, kilka psów na Jowiszu, księżyce tych planet to wszystko jest w zasięgu sprzętu za 3500zł. Jak zobaczysz na żywo to i tak rozdziawisz japę A jak chcesz zobaczyc planetę z bliska to wejdź na stronę NASA Co do Księżyca - Chłopie! Byle zabawką 70/900 zobaczysz 10x lepiej! Tylko nie podczas pełni! Księżyc ogląda się gdy światło na niego pada pod dużym katem, wtedy pięknie są widoczne i góry i kratery. Najlepiej w pobliżu terminatora. Zainstaluj sobie program Cartes du Ciel lub Stellarium (Stellarium jest gorszy - bo pokazuje jakos wszystko rozmyte, albo ja tego ustawić nie moge ) . Tam są opcje gdzie wpisujesz sobie teleskop i okular. Zobaczysz w kółeczku to co zobaczysz w danym okularze danego teleskopu. Taki widoczek jest normalka nawet w zabawkach 70/900:
  3. Ooo! Czyzby ekspet ze sprzętem najlepszym pod Słońcem, nie widział nigdy epsilonków? Gdzie ja piszę ze 70/900 jest najlepszy? Powiem ci, ze najbardziej by mi pasował vixen 80/1200, pomimo długości. Zaplanowałem zakup MAKa 127/1900, waham się z refraktorem ED 100/900... Miałem SW 90/910, 70/700 obiektyw MTO 1000... Mam równiez okazję pooglądać niebo przez duze Newtony... Za eksperta się nie uważam, bo zbyt mało mam mozliwości ogladania nieba. A co do sprzetu - o niektórych sprawach po prostu wypada wiedzieć. Np. o praktycznym zaniku aberracji chromatycznej w achromatach w standardzie Conrady, ale jak widzę kolega pewnie zbyt dużo obserwuje niebo i nie ma juz czasu na studiowanie wiedzy optycznej.
  4. A kto poleca 70/900 za 3500zł??? BTW To jak z tymi epsilonami w Lutni - ma jakies zdanie kolega na ten temat czy nie http://astropolis.pl/topic/50361-jak-poprawnie-uzywac-teleskopu/?do=findComment&comment=588686? Wierzę, ze pytam prawdziwego eksperta ze sprzętem na miarę teleskopu Hubble'a, wiec miło by było aby zabrał w tym względzie swój głos. Nawet temat osobny założyłem: http://astropolis.pl/topic/50347-epsilony-w-lutni-double-double/?do=findComment&comment=588491 Bez przesady.... nie ma takiego sprzętu aby na zywo zobaczyc to co na fotografiach, a juz na pewno nie kolorowych mgławic. To są obrazki o długim czasie naświetlania i po obróbce w photoshopie. Podobnie planety - to złożone obrazki z setek zdjęć w specjalnym programie i potem wyostrzane podkolorowywane w innych. Fotografia i wizual to dwie różne sprawy. Dałem ci przykład M57 - 10 calowy teleskop to naprawdę dużo, a i tak zobaczysz tylko kółeczko jak dymek z papierosa. W małym teleskopie (dałem przykład 70/900) jest prawie niedostrzegalna a i tak sprawia wielkie wrażenie. Warto więc. Zobacz sobie ile kosztuje 10" calowy Dobson - nie jest taki drogi... za 3500 zł mozesz tez kupić jakiegos MAKa lub refraktor ED - moze uzywany? - wtedy będzie rzecz jasna większy za taką kasę. Refraktorów achromatycznych o standardzie poniżej Sidgewick osobiście bym nie polecał, ale są i tacy którym one bardzo odpowiadają. Dla mnie najważniejsza jest mobilnośc sprzętu, abym go mógł ze sobą bez problemów zabierać poza miasto... Potem jakość dawanych obrazów i bezobsługowośc. Nie polecałem Newtona, bo zwyczajnie nie lubie kolców wokół jasnych obiektów. Najpierw sporo poczytaj o poszczególnych systemach, a potem wybierz sam. I pamiętaj o starej zasadzie - najlepszy teleskop to ten, którego najczęściej używamy! Nie zawsze będzie to ten najwiekszy Wielu podpowiadających, wierzy, ze wybrało swój sprzęt najlepszy pod słońcem, chociaż w życiu na oczy innego nie widzieli, i taki polecaja innym. Dodatkowo jak zmienią teleskop zmieniają także obiekt do polecania Tak wiec miej na to baczenie
  5. Ja sobie już powolutku odpuszczam obserwacje balkonowe, tym bardziej, ze mam kiepski widok. Wolę podjechać gdzieś w ciemniejsze miejsce lub nawet na jakiś placyk, aby można było obserwować dookoła... Jak masz widok na całe niebo to łatwiej sie orientować co i gdzie. Spraw sobie dobrą dużą (im wieksza tym lepsza) obrotową mapkę nieba - znacznie ułatwi odszukiwanie. Co do teleskopu - to może nie rewelacyjny, ale dobry instrument. Tym możesz juz sporo zdziałać Jaki masz montaż? AZ czy EQ? Co do okularów to dość indywidualna sprawa. Możesz kupić 6mm, ale trzeba też mieć jeszcze np. 12,5mm i 9mm, Zależy od obiektu i seeingu a nawet położenia na niebie. Jak chcesz poznac mozliwosci tego teleskopu to sprawdź epsilony w Lutni z tym 6mm. Ja musiałem kilka dni temu dać 5mm aby je ładnie rozdzielić, ale w deczko mniejszym teleskopie 70/900. 6mm na pewno przyda sie na Księżyc i moze Jowisza. Na Saturna może byc już trochę zbyt duże powiększenie. Przeanalizuj ten artykuł http://astronoce.pl/artykuly.php?id=102 Epsilony wygladaja tak: Przy słabym sprzęcie lub seeingu nie bedziesz widzaił tych parek, bo beda sie zlewac w jeden punkt. Tzn. nie będzisz widział czterech punktów jak na załączonym obrazku, a tylko dwa. 80 milimetrami powinieneś je na spokojnie rozdzielic.
  6. Refraktor 70/900 okular Kellner (dobry!) 12,5mm
  7. No to dam jedną z bardziej znanych mgławic letniego nieba M57 W teleskopie 10" wygląda tak (widok bardzo zależy od ceimności nieba) Ja miałem radochę (to nie sarkazm - autetyczna radosc ) jak zobaczyłem na wyjeździe wakacyjnym w 70 mm refraktorku tak:
  8. No dobrze Będą sie nieco różniły od tego co widać na tych zdjęciach, ale niewiele (dla niektórych wiele, dla innych niewiele mozna dyskutować) Newtony daja spajki na jasnych obiektach i dają słabszy kolor. Im grubsze nitki pajaka tym większe sapjki, im większe lustro wtórne tym bardziej rozmyty punkt (uwidocznoiny drugi prążek dysku airego). Oczywiscie inaczej wszystko wyglada w małych powiekszeniach i inaczej w duzych. Jak ktoś chce poczytać o wadach Newtona to niech zajrzy do anglojezycznej wiki https://en.wikipedia.org/wiki/Newtonian_telescope.
  9. Powiedz mi który obrazek nie oddaje rzeczywistości?
  10. Nie wiem czy przegladałeś jakieś tematy związane z zakupem sprzętu - codziennie pojawiaja się nowe Odpowiem wiec trochę nie dosłownie... Wiekszość pewnie poleci ci Dobsona, bez względu na to co napiszesz... Ale ja zadam najpierw trochę prowokacyjne pytanie, tak, aby powstała jakaś merytoryczna ożywiona dyskusja. Wolisz oglądać gwiazdy tak: Czy tak:
  11. No faktycznie - duzo to nie daje ta naklejka Wyglada na to, ze to 60/700? Mierzyłes średnicę tuby? Kratery i góry na Księżycu na pewno sa w zasiegu - (tylko nie podczas pełni) Jak będzie Jowisz to jego księzyce bedą na pewno widoczne. Mozliwe ze i pasy, ale musiałbyś miec okular gdzieś tak 9 lub 10mm moze 8mm (jak ktos mieł taki teleskop i go uzywał to pewnie doradzi bardziej konkretnie). Ten 4mm będzie dawał na pewno zbyt duże powiekszenie. Na dzień dzisiejszy spróbuj zobaczyc gwiazdę podwójną Albireo - piekna dwukolorowa! Gwiazdozbiór Łabędzia. Znajdziesz po tzw. Trójkacie Letnim stworzonym z trzech jasnych gwiazd Deneba, Altaira, Wegi. Zresztą zobacz sobie np. w Stellarium albo Cartes du Ciel gdzie to jest. Moze mieć bledsze kolory - szczególnie ta pomarańczowa - duzo zależy od seeingu.
  12. Napisz proszę jakie parametry ma ten teleskop. Przy pokretłach ostrosci jest naklejka z tymi danymi. Problemem moga byc okulary Huygensa i i SuperRamsden (jesli dobrze interpretuje skrót "SR").
  13. ^^ Mogę polecic stronke internetową: http://astronoce.pl/artykuly.php?id=102 A także praktykę chociażby sprzed kilku dni na pobycie nad jeziorkiem w Borach Tucholskich z teleskopikiem 70/900 - ładne rozdzielenie epsilonów w Lutni przy 180 razach przez wszystkie dni obserwacji! Źrenica 0,38mm... W mniejszych powiększaniach było znacznie trudniej... Konkretnie Bresser Lyra 70/900, okular BGO 5mm, atmosfera niby spokojna, ale z wiszącą mgiełką w powietrzu, obserwacje mniej więcej w czasie górowania. To może teraz kolega się zrewanżuje i odpowie na pytanie - które epsilony w Lutni wydają mu sie bardziej od siebie oddalone? AB czy moze CD? Przy jakim powiększeniu najlepiej je rozdzielić Syntą 10"?
  14. Wszystkich wrzucasz do jednego wora... To błąd! Wyobraź sobie, ze są tacy, którzy kolimują sprzęt przed każdym uzyciem. Inni nie robią tego nawet po wielokrotnym transporcie samochodem na wiejskich drogach... Dla jednych ważne są rozległe mgławice, dla innych szczegóły planet, jeszcze inni rozdzielają gwiazdy... Zrozum nie wszyscy są tacy sami jak ty! Nie wszyscy muszą miec taki sam teleskop jak ty! Nie wszyscy ogladają to samo co ty! I nie wszyscy zadowalają sie taka jakością obrazu jak ty!
  15. Jak masz kolimować w nocy na polu, przy 5 stopniowym mrozie, po wyciągnięciu teleskopu z samochodu i gderającą żoną, że chce już coś zobaczyc, to trochę inaczej wygląda ta łatwośc kolimacji Nie piszę tutaj o wyższości jednego teleskopu nad drugim. Bo każdy ma swoje wady oraz zalety. Zależy które zalety i wady są dla kupującego istotne. Newton to genialny teleskop zaprojektowany przez geniusza, ale nie zawsze będzie on odpowiedni dla wszystkich.
  16. Mnie spajki przeszkadzają, podobnie jak koma i wszelkiego rodzaje aberracje... Co do 300 razy powiekszenia... Jak widzisz Jowisza przy przeciętnym seeingu? Czyż nie tak: Ja tam wolę swoje 120x i tak: Dałem przykład Jowisza - odpornego na przeskalowanie, ale np. przeskalowany Saturn to makabra... Początkującym nie polecam 2 metrowego refraktora, podobnie jak nie polecam 30 kilogramowego Newtona... Sądzę, ze mały refraktor jest najlepszym rozwiazniem, bo jest bezobsługowy, wstrząsoodporny i kurzodporny. Ludzie nie wiedzą jak ustawić ostrość w teleskopie i odszukać Jowisza a ty im jeszcze każesz kolimować Newtona... Nie twierdzę, ze wszyscy nowicjusze sobie nie poradzą, bo pewnie są i tacy, którzy bez problemu poradzą sobie na początek z Newtonem... ale jak widać po postach, chyba raczej nie wszyscy Oczywiście, jak to już tutaj niejednokrotnie pisano, ważne są też upodobania astronomiczne, moblilność sprzętu itp. itd.
  17. Ale Newton daje "spajki" na jasnych obiektach. Trochę nie fajnie jest jak kolec przypadnie w miejscu rozdzielania gwiazd Nie mówiąc już o komie... Co do szczegółów - tutaj ważny jest także kontrast, a Newtony polegają w tej kwestii na całej linii. Druga sprawa to seeing. Przy dobrym jak na Polskę seeingu na poziomie 2" nie zobaczysz w 14 calowym Newtonie więcej szczegółów niż w 70 milimetrowym refraktorku f13. Dodatkowo duże i jasne teleskopy są bardziej czułe na seeing niż cienkie rurki. Przy super seeingu - duża apertura oczywiście będzie lepsza ze względów na rozdzielczość optyczną. Co do rozległych i słabych DS-ów - święta racja. Im większa siła zbiorcza instrumentu tym lepiej. Juz wcześniej ci odpowiedzieli, ale dla lepszego zobrazowania: - Aby nie miec aberracji chromatycznej (w achromacie) dla 60mm apertury musisz miec f12 czyli mniej więcej 72cm długości rurki - Dla 100mm apertury muszisz miec juz f20, czyli 200cm rurki! Dla APO (triplet) wystarczy ok. f6,7 dla takiej apertury czyli ok. 67cm rurki. Ale i tak pewnie wolałbym achro f20, gdyby na polskim rynku był dostępny, ze wzgledu na głębie ostrości (kto nie ma "długiego" teleskopu to nie wie jaka to wygoda nie kręcić cały czas ostrości przy obserwacjach) oraz na mozliwosc stosowania okularów o wzgledniej długiej ogniskowej do dużych powiększeń i o małej ilości soczewek (co daje lepszą transmisję, i jakość) PS Sa jeszcze dublety ED. Dla apertury 100mm wystarcza f9 czyli 90cm. Jakis tam kompromis więc jest.
  18. Przeczytajcie sobie uważnie http://www.brayebrookobservatory.org/BrayObsWebSite/HOMEPAGE/forum/longvsshortf-ratios.html Przykład: APO 80/480=achro 80/1200 Oj, Polska jest uboga w wiedzę o refraktorach... Na Zachodnich forach nikt czegoś takiego by nie napisał... W achro o standardzie Conrady aberracja chromatyczna także praktycznie nie istnieje. Ileż razy mam jeszcze wklejać tą tabelkę? Błagam spróbujcie wreszcie załapać o co chodzi... Jeśli macie trudności z jej zrozumieniem, to śmiało pytajcie, to żadna ujma chcieć się czegoś dowiedzieć.
  19. A można wiedzieć z jakich powodów? W wielu wypadkach długie rurki achro są nawet lepsze od APO. Np. większa głębia ostrości na fokusie, możliwość stosowania okularów o dłuższych ogniskowych przy maksymalnych powiększeniach. Niższa cena... A jakość obrazu taka sama. Jedyna wada - przyznam poważna - to właśnie długość... Niektórym przeszkadza małe pole widzenia, ale zależy do czego teleskop ma służyć - mi to nie przeszkadza. Przy dużych powiększeniach jest to bez znaczenia.
  20. Niby znane, niby sławne ze względu na testowanie rozdzielczości optycznej, a jednak są dość duże rozbieżności w opisach separacji. W angielskojęzycznej wiki mamy separacje składników AB=2,3 i CD=2,4, ale funkcjonują różne inne wielkości np. 2,7 i 2,3 (np. w niemieckojęzycznej wiki). W angielskojęzycznej wiki jest informacje,że w 2006 roku separacja składników AB i CD wynosiła tyle samo - po 2,35". Jaka jest faktyczna separacja w 2015 roku? Rozumiem, ze są to gwiazdy które oddziaływują na siebie grawitacyjnie, a więc odległość pewnie się zmienia, ale aż tak szybko? Nie mogę znaleźć okresu obiegu tych gwiazd wokół siebie, zna go ktoś może? Pomijam rozbieżności jasności wizualnej wszystkich składników, które tez się różnią w różnych opisach, ale to dla mnie bardziej zrozumiałe, niz różnice w określeniu separacji. Poniżej ilustracja (zdjęcie nie moje - ze strony: http://www.maughan1.com/James/Astrophoto/astrophotographs.htm),ale tak właśnie obserwowałem to sobie przez całe wczasy w Borach Tucholskich )
  21. Powiedziałbym, że zdecydowanie! No chyba , ze Układ Słoneczny Cię nie interesuje i wolisz oglądać rozległe widoki... Osobiście dodałbym jeszcze ze stówkę albo i dwie na 10 centymetrów dłuższą tubę. Czyli na Celestrona 90/1000. Np. http://www.teleskopy.pl/Celestron-AstroMaster-90-EQ-teleskopy-1662.html A jak koniecznie chcesz na AZ http://www.teleskopy.pl/Teleskop-Celestron-AstroMaster-90-AZ-teleskopy-852.html Różnica w cenie praktycznie żadna, więc lepiej opłaca się EQ, Przy tych montażach, to pewnie lekko już będzie się gibać na boki taka wielka tuba. Ale przeżyjesz, widoki Ci to wynagrodzą A jak szkoda Ci kasy to za 2/3 ceny albo i mniej kupisz używany. BTW Widzę, że ten Celestron ma ciemnoniebieskie szkiełka (powłoka atyodblaskowa), a więc to co lubię W/g mnie takie zabarwienie daje lepsze obrazy, niz zabarwienie zielone, czy czerwone. Podobnie preferuję ciemnoniebieskie lekkie zabarwienie w okularach.
  22. Orion i później długo, długo nic. Pas Oriona. Betelgeza. Rigel. Wielka Mgławica Oriona. Wschodzi dokładnie na wschodzie i zachodzi dokładnie na zachodzie. Kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem i Trzema Piramidami w Egipcie Magiczny po prostu... Przy okazji: https://www.youtube.com/watch?t=17&v=Ui3MSRB73TE
  23. Chyba trochę przsadzasz... albo masz duże wymagania Mi taki Jowisz by wystarczył, Hubble'a i tak mieć nie będę (refraktor 120ED) Nie sądzę aby 8" Newtonem było znacznie lepiej... Ja znalazłem takie coś (Newton 8") Ten drugi filmik, ktoś chyba nawet umiejętniej zestackował... Co do DS to dużo zależy od ciemnego nieba, czasem chyba lepiej wyjechać gdzieś pod ciemne niebo, niż mieć w ogródku bojler. Ale nie wiem, nie znam sie, bo nie mam ani jednego ani drugiego :/ (tzn. 120 ED i dużego Newtona). Miałem przyjemność jedynie z doskoku poobserwować 8" i 10" Newtonami i powiem, ze w mieście to totalna kaszana ...
  24. A jak byście widzieli coś takiego jeśli chodzi o uniwersalność? I do planet i do DS i do wizuala, i do astrofoto, i mobilność, i bezobsługowość, i trwałość... Triplet APO F7,5 127/952 lub nieco mniejszy znany SW 120/900 ED? Ciekaw jestem opinii... Triplety https://www.astrozakupy.pl/teleskop-explore-scientific-127ed-apo-z-mikrofokuserem/953/ lub http://astromarket.pl/teleskopy/lunety-apo/teleskop-apochromatyczny-triplet-apo-127-952-mm-ota.html lub http://astromarket.pl/teleskopy/lunety-apo/refraktor-apochromatyczny-ts-triplet-apo-130-780-ota.html lub http://www.meade.com/products/telescopes/lx850/lx850-acf-130mm-f-7-triplet-apo-refractor.html Dublety http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p2489_Evostar-120-ED---120-900mm-ED-APO-mit-viel-Zubehoer.html lub nowszy http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p1070_Skywatcher-Equinox-120-Pro---120-900mm-APO-Refraktor---Koffer.html Refraktory o średnicy 120 - 130mm to chyba porównywalne z 6" lub 7" lustrami.... Czy może F7 to za dużo i musi być F5 z jakiegoś powodu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.