-
Postów
4 478 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
60
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Grzędziel
-
-
Fajna fotka, nieprzeprocesowana (co niestety ostatnio bardzo powszechne), odszumiona w granicach rozsądku, fajny detal i duży zasięg drobnicy. Jedyne, co bym poprawił to kontrast. Wygląda jakby lekko za mgłą.
- 1
-
1 godzinę temu, mago83 napisał(a):
Galaktyczki czy po całości?
Galaktyki, zdecydowanie zbyt niebieskie.
- 1
-
Ten Żłóbek to smakowite danie dla kota. Fajnie wyszło.
- 1
-
Bardzo fajne, a co do szumu to zdecydowanie lepiej nazbierać więcej materiału niż odszumiać to zdjęcie.
Nie wiem z jakiego nieba fociłeś, ale 6 godzin z dobrego, bieszczadzkiego bez odszumiania da doskonały efekt. Warto się pomęczyć.
- 2
-
Jak dla mnie to jest miazga - dokładnie to co lubię najbardziej.
Uwielbiam takie obrazy kosmosu.
To mam dla Ciebie Marcin kolejny fajny temat. Abel 2218 -soczewkowanie grawitacyjne. Przy doskonałym seeingu z pewnością soczewki zarejestrujesz.
- 2
- 1
-
Godzinę temu, Qbszon napisał(a):
...sumie akceptowalnie, natomiast przez brak ditheringu...
...nieakceptowalne.
A szkoda, bo byłaby przyzwoita fotka.
-
2 godziny temu, Miesilmannimea napisał(a):
O, dzięki. Żebym coś jeszcze z tego opisu rozumiał
Gwiazda podwójna o jasności składników 9,73 i 10,95 mag. i separacji 8,6"
- 1
-
1 godzinę temu, Marcinos napisał(a):
Tymczasem sprzęt się chłodzi, zapowiada się piękna noc
To trzymam kciuki za kolejny celny strzał.
- 1
-
Jak na warunki i tylko 2 godziny to wygląda bardzo fajnie, przyzwoicie obrobione.
Moja rada -dozbieraj jeszcze z 10 godzin, będzie dużo lepiej. Wiem, że to może być nudne i ciągnie w stronę kolejnych obiektów, ale na Bortle 6 jedynym lekarstwem jest zebranie duuuuużo materiału.
- 4
-
Widać pętlę strumienia gwiazd.
Super fotka, gratulki!
- 1
-
-
M 106 podana w kolorze nie do końca mi się podoba, ale ten fragment w szlachetniej wersji piękny.
Warto by zaatakować z naprawdę grubej rury. Co Ty na to @Marcinos?
- 2
-
Kolejna Twoja czadowa fotka!
Skala niesamowita. Dobrze liczę: natywna ogniskowa 1800 mm z Paracorrem mamy 2070 mm co daje 0,38 arcsec/pix?
Ale faktycznie białe tło opisu co zauważył @Alien nie pasuje, bardzo oślepia.
-
Miazga.
Jestem pod wrażeniem.
- 1
-
Mój ulubiony kadr szlachetnie podany.
Szkoda, że tak mało materiału. Dopal co najmniej 10 godzin luminancji i wyciągnij te wszystkie mikro kłaczki. No i pokaż bez resize, będzie mega fotka, sporo do zwiedzania.
- 1
- 2
-
No!
To jest to, co lubię!!!!
Szlachetny obraz galaktyki z super detalem i ślicznymi gwiazdkami zrobiony porządnym teleskopem.
Proszę o kolejne taki fotki.
- 2
-
3 minuty temu, Paether napisał(a):
Pół roku temu po śmierci Sumasa tworzyłem tag "odeszli" mając nadzieję, że ta lista będzie możliwie opornie powiększać...
Niestety
Miałem zaszczyt poznać kiedyś w Stężnicy. Rzeczywiście człowiek ze sporą charyzmą...
No niestety...
Dzięki Daniel, otagowałem swój wpis.
-
Godzinę temu, tomchm napisał(a):
Pogrzeb 17 stycznia...???
Dzięki, lutego. Poprawiłem. Widać też mam problem z poczuciem upływającego czasu
Godzinę temu, Piotr4d napisał(a):Czytam i oczom nie wierzę, bardzo, bardzo smutna wiadomość.
Kondolencje dla rodziny, bliskich. I dla dla Ciebie Piotrze, bo Nikodem, jak piszesz był kimś więcej niż kolegom.
Dzięki Piotrze, zdecydowanie był.
-
Nikodema znałem od zawsze. Poznałem Go w 1974 roku w Warszawskim Oddziale PTMA. Był moim rówieśnikiem. Od razu okazało się, że nadajemy na tych samych falach i szybko się zaprzyjaźniliśmy. Połączyła nas pasja do astronomii. Jako nastolatkowie spędzaliśmy wiele nocy w naszej PTM-owskiej dostrzegalni w Al. Ujazdowskich. Rok później pojechaliśmy na dwutygodniowy obóz astronomiczny do Niepołomic, a w kolejnym roku sami zorganizowaliśmy podobną imprezę w Edwardowie pod Warszawą. (polecam tutaj Jego opowieść na forum).
Prócz astronomii połączyły nas inne wielkie pasje: muzyka i góry. Ja, niedoszły pianista, wychowywany na tzw. muzyce poważnej zanudzałem Go sonatami Beethovena na roztrojonym pianinie, On otworzył przede mną świat innej, znakomitej muzyki. Frank Zappa, John Coltrane, Jimi Hendrix, Aretha Franklin to byli Jego idole. W gronie przyjaciół w każdą sobotę na gramofonie Fonomaster testując cierpliwość sąsiadów słuchaliśmy płyt, które Nikodem gdzieś kołował spod ziemi.
Nikodem był absolutnie zakochany w Tatrach. Ukończył wszelkie kursy wspinaczkowe i oddał się bez reszty tej trudnej i niebezpiecznej pasji. Lubił ryzyko, opowiadał o zdarzeniach, kiedy śmierć naprawdę zaglądała mu w oczy. Podziwiałem go i mimo, że wielokrotnie mnie namawiał, żeby pójść w Jego ślady nie miałem na tyle odwagi.
Ci co mieli okazje Go lepiej poznać wiedzą, że był człowiekiem niezwykłym, innym niż my wszyscy. Bardzo inteligentnym i niezwykle wrażliwym. I te cechy powodowały, że nie raz trudno Mu było odnaleźć swoje miejsce w otaczającym Go świecie. Nie akceptował obowiązujących schematów, szukał własnych dróg. W zderzeniu z rzeczywistością nie raz trudno Mu było się odnaleźć. Jego znakiem rozpoznawczym było to, że miał inne czucie czasu niż ludzie z jego otoczenia. Pamiętam taką sytuację, jechaliśmy razem gdzieś za miasto. Podjechałem pod Jego dom i czekałem aż zejdzie. Miało być 5 minut –czekałem prawie 2 godziny. Co się okazało, chciał mi zrobić przyjemność i nagrywał dla mnie płytę.
Zdarzało się, że znikał bez wieści i nikt nie wiedział, gdzie jest. W roku 1988 zniknął na dobre i odnalazł się w Australii. Tam układał sobie życie, ale nagle przyjechał do Polski. Zatrudnił się w korporacji, dostał wspaniały służbowy samochód, o jakim mało kto wtedy marzył. Elegancki garnitur i pozycja prezesa zupełni mu nie leżały. Po kilku latach wrócił do poszukiwania własnych, ciekawszych dróg życia.
Już jako dojrzały facet znalazł swoją Druga Połowę. Ślub 7 lat temu był bardzo uroczysty, w plenerze, połączony z pokazami nieba. Ostatnie lata spędził z żoną Anią we własnym drewnianym domu w podwarszawskim Otwocku. Wrócił do astronomii, udało mi się namówić Go na wyjazd na zlot do Stężnicy, i na Roztocze. Niestety przez ostatnie lata walczył z okropna chorobą, która kilka dni temu Go pokonała.
Łączę się w smutku i bólu z Anią.
Żegnaj Nikodemie.
Pogrzeb odbędzie się w piątek 17 lutego na Cmentarzu Północnym w Warszawie o godz. 14:30 Sala B.
- 1
- 6
- 64
-
Gdy zwiększamy średnicę obiektywu i ogniskową zachowując światłosiłę to oczywiście spada ilość widzianych gwiazd ze względu na zmniejszenia FOV ale zyskujemy ich ilość ze względu na zwiększony zasięg. Wystarczy zrobić prosty test: skierujmy teleskop np. 100/500 i 200/1000 na jakiś obszar nieba (ten sam). Patrząc tym samym okularem zobaczymy w obu teleskopach mniej więcej tyle samo gwiazd i obraz będzie mniej więcej tak samo jasny.
- 1
-
Statystycznie ilość dostępnych do guidowania gwiazdek nie zależy od długości ogniskowej tylko od światłosiły. Dla Twojej tuby f/5 pewnie będzie podobnie, jak dla dotychczasowego guidera.
- 2
-
Twoje oczekiwania moim zdaniem najlepiej by spełniał właśnie Dobson 8" + kilka okularów. Ale skoro nie chcesz Dobsona to wyraźnie zawężasz sobie wybór.
Musisz zainwestować w statyw (parę stówek odchodzi), kupując refraktor (dobry do planet) tracisz na zasięgu DS-ów (mniejsza apertura). O Maku się nie wypowiadam.
- 1
-
10 godzin temu, mkowalik napisał(a):
porównywałem 130 mm LZOSa Daniela z 8" Newtonem ATM F9 Mateusza nie mając żadnych oczekiwań czy ukrytych pragnień lub preferencji do typu teleskopu. Wynik obserwacji jest taki, że 8" Newton rozgromił to APO na planetach w pierwszej sekundzie po spojrzeniu w okular. Różnica jest tak duża, że jest ciężko bronić jakiekolwkiek zalety obrazu z tego APO.
Raz pewien astronom @mkowalik
Obserwował planety z oddali.
I tak bardzo się spinał,
Rzeczywistość naginał,
W końcu LZOS-a Newtonem rozwalił.
- 4
- 2
-
Mgławica Crescent- przymiarka do dużej skali
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Kolejne super zdjęcie w Twoim wykonaniu. Zważywszy w sumie małą ilość materiału (94 minuty to jest nic!) wyszło doskonale.
Ale biorąc pod uwagę poziom na jaki wszedłeś - sprzętowo i z obróbką, rekomendował bym przejście na dobre filtry narrow (np Antlia 3nm) i kamerę mono. Strach pomyśleć jaki wtedy uzyskasz efekt.