Grzędziel

23 godziny temu, Piotrek K napisał(a):

cmentarz na Rotundzie (Beskid Niski) ok. godzinę po zachodzie Słońca.

Niezwykłe, magiczne miejsce.

Tytułem uzupełnienia (sorry za off-top)

Cmentarz żołnierzy armii austro-węgierskiej poległych w walkach z Rosjanami w lutym 1915 roku.

Tak wyglądał w roku 1917:

Dziś pięknie odrestaurowany, pośród drzew.

Dobry setup, dobra robota!

Lepiej napisać "wersja fragmentu Plejad".

Plejady wyglądają mniej więcej tak (Simbad):

A co się stało z gwiazdami?

Super, a może byś jeszcze Ha dopalił?

Mnie z kolei poruszył kadr, zaiste po mistrzowsku ustawiony, tak, żeby osoby dobrze znające niebo w pierwszej chwili nie poznały, że to Plejady.

2 godziny temu, WojtasSP320 napisał(a):

Wydaje mi się (oczywiście wybielając siebie ), że to może przez gwiazdy w HO. Może materiałowi brakuje jednak RGB bardziej niż myślałem...
Druga sprawa to to, że zdjęcie staram się rozpatrywać w dwóch aspektach fizycznym (co tam rzeczywiście jest i jak rzeczywiście wygląda) i artystycznym (tym jak to się prezentuje wizualnie).
Nie bez powodu przecież istnieją filtry (programowe) do zmniejszania gwiazd. Gdyby gwiazdy były bardziej widoczne to zmniejszyłyby znaczenie obiektu na pierwszym planie.
@Grzędziel - myślisz, że w ten sposób praca choć trochę się broni?

Przytoczyłem wyłącznie moją subiektywną uwagę. Po prosu nie lubię zdjęć z przygaszonymi czy też usuniętymi gwiazdami. W tym wypadku mgławica jest na tyle jasna, że w żadnym razie gwiazdy jej nie "zagłuszają". Setki razy widziałem ją, też w dużych teleskopach, mam jej obraz przed oczyma, oczywiście zawsze pośród gwiazd i stąd moja uwaga. Ale jasne, że każdy ma prawo uważać inaczej.

Tam jest morze gwiazd wokół, to jasne rejony Drogi Mlecznej, a u Ciebie ich prawie nie widać.

Z pewnością wynika z ruchu własnego tej gwiazdy. Ciekawe jaki jest odstęp czasowy tych zdjęć. Ja wielokrotnie porównywałem swoje aktualne fotki z POSS1 (lata 50-t3 XX w.) i na każdej  było co najmniej kilka/kilkanaście gwiazd wyraźnie przesuniętych.

Jest moc, ale kadr totalnie mi nie leży.

Chwili bym sie nie zastanawiał tylko brał:

1 minutę temu, dobrychemik napisał(a):

 

To chyba zestaw mobilny dla Pudziana

 

Nie, od wielu lat go ze sobą zabieram. Ale nie oba APO na raz, albo mniejszy (5 kg), albo większy (12 kg)

Teraz, count.neverest napisał(a):

To przesiadka z Lacerty?

Tak, ale Lacerta zostaje przy setupie mobilnym APO140 / APO102 na AZ-EQ6.

Detal wspaniały, znakomita rozdzielczość.

A mógłbyś jeszcze dla odmiany pokazać z dużo jaśniejszym tłem.

Oglądając to zdjęcie chciałem zbadać potencjał tego wielkiego CDK. Porównałem je z innymi fotkami z sieci i ze zdziwieniem stwierdzam, że uzyskany tu zasięg gwiazdowy jest stosunkowo nieduży, zważywszy jak dużą aperturę tu mamy. Nawet w Simbadzie mamy znacznie więcej zarejestrowanych gwiazd niż tu, a przecież dobre zdjęcie z amatorskiego teleskopu ca. 200 mm jakością i zasięgiem z Simbadem wygrywa. Co do rozdzielczości to widać, że jest znakomita. Jeśli mogę prosić, dla lepszej analizy pokaż lewy dolny róg fotki bez resize (1:1)

Nie jest to absolutnie krytyka Twojej pracy, wyłącznie interesuje mnie analiza możliwości tak wypasionego setupu.

Jak dla mnie perfekcyjna fotografia.

Bardzo mi się podoba. Dobrze, że nie usuwałeś na siłę szumu. 100x wolę klarowny szum niż mydło.

Warto było się pomęczyć. Gratulacje!

3 godziny temu, wismat napisał(a):

RC700 + FLI PL 16803 - ok 600.000zl
Newton 150/750 + atik 314L+ - ok 7.000zł

a JWST ok. 44 000 000 000 PLN i nie da rady takiego zdjęcia zrobić.

Mam w pracy słaby monitor, może czegoś nie dostrzegam, ale nie czepiał bym się. Dla mnie jest to bardzo fajna fotka.

1 godzinę temu, Maetrik napisał(a):

Dzięki

leciutko je przygasiłem - miałem wrażenie, że zbyt dominują

 

To oczywiście kwestia gustu i decyzji autora zdjęcia.

Mój gust podpowiada, żeby gwiazdy bardziej błyszczały, tak jak to jest w rzeczywistości. Wtedy do kompletu można pokazać też wersję starless.