Skocz do zawartości

wampum

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wampum

  1. Kurdę koszty przesyłki zabijają mi opłacalność kupna tego teleskopu (z montażem) ponad 300 $ to wychodzi bardzo drogo. Ma ktoś na to jakiś sposób.
  2. Na tą chwilę podjąłem decyzję. No 1 dla mnie to ten model https://www.astrozakupy.pl/teleskop-ar127-825-dublet-z-przegroda-powietrzna-explore-scientific/1888/ Opinie w sklepach zagranicznych i na "cloudynights" i inne fora są bardzo pozytywne i zbliżone. Zastanawiam się tylko czy kupować z montażem, czy dobierać montaż oddzielnie i jaki, chcę azymutalny.
  3. Właśnie czytam sobie dużo recenzji. I tak jak obiecałem sobie nie schodzić z apertury - mam 150mm, musi być 150mm. Tak teraz skłaniam się ku czemuś mniejszemu tak koło 120-130mm. Zresztą, Newton ma obstrukcję. Czyli moja Synta tak naprawdę odpowiada właśnie refraktorowi około 125mm?.Mam rację? Ja swoja syntą łapię power max. X200 i to tylko przy dobrych warunkach, więc schodząc na średnicę np. 120mm, power powinien być zachowany. Może ktoś podać jakieś linki do zdjęć robionych ED-kiem np.120mm i Achro np.120mm?. Tak wygląda życie ehhh.... Jakbym się pytał o pierwszy teleskop, większość skierowała by mnie na Newtona min 6-8 cali. Argument byłby kluczowy jak najwięcej zbieranego światła i stosunek cena/jakość. Oglądałem prze swoją 6-cio calówkę, 10cali i 12 cali. Widoki super, jednak nadchodzi jakaś dojrzałość ( może za wcześnie ale jednak), i wiem że chcę coś bardziej poręcznego i raczej refraktor. Spajki jakoś mnie nie przekonują.
  4. Balkon 85cm-rozumiem że to jego szerokość (czy też głębokość). U mnie jest tak 125-130 cm. Zakładam że Skylux o którym pisałem ma długości około 80cm, pamiętam że potrafiłem go obejść od strony wyciągu,
  5. No i właśnie to jst jedno z zzagadnień, których nie mogę rozumieć. Dlaczego teleskop typu ED APO o dużo mniejszej aperturze ma być lepszy od takiego 6 czy 8 calowca?. Rozumiem że jakość obrazu podobno jest lepsza, ale jednak samo powiększenie będzie dużo niższe więc szczegółowość obrazu będzie mniejsza. Jak się mylę to proszę poprawić.
  6. Dzieki za zdjecie. Mam Skyluxa 70/700 którym zaczynałem przygodę na balkonie.Nie mialem problemów z ustawieniem tuby,po powrocie do domu zmierze jaka jest jej długość.
  7. Mam ekspozycję z balkonu centralnoe na południe,siegam południowego-wschodu i zachodu.Nie sa to idealne warunki, bo przede mną zaczyna się 10.000tys. miasteczko.Łuna zabija mi niski horyzont tak gdzieś do 30stopni,pewnie dlatego nigdy nie złapałem nic w Strzelcu i Skorpionie.Z balkonu mam bardzo ograniczony widok.Wiem że nigdy nie zobacze np. Kasiopei czy Perseusza, sa za wysoko.Dopierp teraz łapię Andromede-jest przy krawędzi dachu i niewiele odsuwa sie nizej naa poludnie.Dlatego biore sprzet i robie kółko autem na pobliskie pole.MAm tam od kilkuset metrów do kilku kilometrow (zależy od kierunku) ciemności i prawdziwe wjeskie niebo.Chcialbym coś możliwie uniwersalnego, wiem że niea czegoś takiego.Ale zważywszy że planety są dość rzadko sklaniam sie ku DSom.Myślałem o Breserze 150/750 z Perzvalem,podobno mocno koryguje aberracje.Jest duzy fakt,ale po wrzuceniu do torby na pewno poreczniejszy od Dobsona.Drugim wyborem jest SCT 5 lub 6 calli, lekki i poręczny.Co do Maka hmmmm...szczerze przyznam nie oglądałem przez niego, ale mam kolege ktory ma 127mke i dobsony, wg niego DSy przez Maka to porażka.No chybaa że ktoś mnie tutaj przekona....
  8. Cześć. Podjąłem decyzję o zmianie sprzetu. Moja synta6' na dobsonie idzie na giełdę. Myślę nad czymś bardziej poręcznym. Taszczenie synty z 4-go piętra mimo że jest winda, kilkaset metrow do auta i później wypakowywanie teleskopu jest bardzo upierdliwe i męczące.To idealny sprzęt dla kogoś z wlasnym domem i ogrodkiem lub tarasem. Zastanawiam sie nad jakimś skróconym refraktorem, lub SCT.Budżet tak 2000-2500pln.Ktoś coś poleci?
  9. Witam. Panowie potrzebuję porady od bardziej doświadczonych odnośnie zakupu filtrów i okularów do mojej Synty 6'. Zamierzam kupić jakiś filtr mgławicowy oraz coś ograniczającego blask Księżyca i poprawiającego szczegóły na planetach. Jeśli chodzi o filtry to myślę o Baader UHC (lub UHC-S) albo O-III, aczkolwiek nie wiem czy mnie będzie stać na tego drugiego i czy do mojej apertury jest sens kupować O-III. Aha chodzi tylko o obserwacje wizualne. Co do okularów. Myślę nad Telescop Service HR Planetary - tylko nie wiem jeszcze jaki 4?5?czy 6mm?. Do głębokiego nieba....hmmm tutaj totalnie nie wiem czego szukać. Widziałem u kolego na Syncie12' obraz z okularu Explore Scientfic 82st. robi wrażenie, ale mnie na razie nie stać na ten okular, nawet używany. Chciałbym kupić na początek po parze filtrów i okularów (jeden do DS drugi do planet). Może podam co aktualnie posiadam. Kitowce z zestawu Synty Super. 25mm i 10mm. Sky Watcher UW 6mm. - ale źle mi się nim ogląda, obraz jest strasznie zaciemniony. Orion High Light Plossl 20mm Vixen 6mm MC - starszy typ (wygląda jak zwykły plossl z zestawu) . GSO Plossl 9mm FMC. Barlov 2X Vixena. Za wszelkie wskazówki co do modyfikacji okularów i filtrów z góry dziękuję. .
  10. Pytanie. Te największe gwiazdy, nie wyglądają jak punkty. Wyglądają jak planety z mojego małego refraktora. Co tu się podziało?,z tego co mi wiadomo teleskopem nie da się zobaczyć tarczy gwiazdy, nadal są to tylko punkty.
  11. Właśnie dzisiaj w nocy zrobiłem podobne zdjęcie.Chciałem je tutaj wrzucić ale wymaga ono poprawy,coś podlubie(chociaż sie na tym nie znam) i wrzucę do oceny.
  12. Mam tutaj pytanie. Czy ktoś może polecić jakiś program free do obróbki takich zdjęć?, zarówno z czystego aparatu telefonu jak i przez okular. Chodzi mi o zniwelowanie szumów (ile się da) oraz wyciągnięcie z ciemności obiektów - też ile się da.
  13. wampum

    SK Dobson 6'

    Uff.... Właśnie byłem na balkonie. W końcu coś się udało zobaczyć. Wyskoczyłem wcześniej na balkon bo dzisiaj jest bardzo ładne niebo, tak z 1-1,5mag lepiej niż zawsze. Zobaczyłem nisko Saturna i poniżej w domyśle Marsa. O ile Saturna już widziałem, to zaczynając obserwacje po 23:00 Marsa już nie było widać. Łuna miasta skutecznie zakrywała jego blask. Mars wyszedł średni, obraz bardzo falował i dosłownie było widać w okularze gorące powietrze unoszące się falami do góry. Satrurn - też rewelki nie było, ale udało mi się w końcu przetestować Barlowa Vixena. Obraz trochę rozmyty, aczkolwiek już bez barlowa okularem 6mm widać ciemniejszy pas na równiku oraz chwilami przerwę Cassinego, dodatkowo na pewno 2 księżyce obok siebie (a może nawet i trzeci). Ogólnie muszę potwierdzić - obraz planet i ich szczegóły nie są takie wyraźne w newtonie jak w achromacie. Ale co najważniejsze dzięki temu że wyszedłem tak wcześnie złapałem charakterystyczny romb Herkulesa. Przez kilkanaście minut próbowałem złapać M13 z takim samym rezultatem jak powyżej w poście. W końcu ustawiając się na gwiazdę z górnego narożnika schodziłem po trochu niżej i omiatałem na boki, znowu niżej i na boki i.... jest! za którymś razem zobaczyłem tą charakterystyczną mgiełkę. Tak naprawdę to już nie była mgiełka jak w achromacie, tylko bardzo duża ilość punkcików promieniście rozchodzących się od centrum. Na początku obserwowałem zestawowym kitowcem SW 25mm. Później przerzuciłem się na 20mm Oriona, obraz jest lekko jaśniejszy ale jeszcze więcej szczegółów z kilkoma jaśniejszymi punktami w strukturze. Zrobiłem jeszcze coś, założyłem Vixena 9mm - byłem ciekaw jak bardzo rozmyje mi się widok, o dziwo degradacja obrazu była niewielka, gromada wypełniała 60-70% okularu i widać było takie proste ciągi gwiazdek odchodzących od centrum, jakby ramiona. Rewelacyjny widok. Już jestem ciekaw jak będzie to widoczne poza miastem przy minimalnym zaświetleniu. Cóż teraz muszę popracować, koło 24:00 wyjdę na balkon i poszukam tego czego nie mogłem złapać tą 6-cio calówką. Mam nadzieję że, teraz się uda.
  14. wampum

    SK Dobson 6'

    Przepraszam za wprowadzenie w błąd, oczywiście chodzi o M11, w końcu siedzi na ogonie "Orła" przynajmniej mi M11 tak było łatwo znaleźć. Zresztą co do M11 miałem porównanie widoku z balkonu i w Bieszczadach - Skyluxem 70/700, i ta gromada pozamiatała w Bieszczadach lub bardziej Skylux i bieszczadzkie niebo pokazały co potrafią. Nie zrobiłem takiego WOW na popularnej M13 jak na M11, wyraźny kształt i gwiazdy lub skupiska jasnych punktów w środku gromady, z balkonu to była tylko mgiełka. Ale wracając do tematu, liczyłem że teleskopem o 2x większej aperturze i 0,5x większej ogniskowej zrobię jeszcze większe WOW, a jak na razie nie mogę namierzyć M11 i innych. Jeśli chodzi o oznaczenia obiektów to piszę z pamięci i mimo że wiem o czym piszę (w którym miejscu nieba) to jeszcze nie pamiętam oznaczeń lub mi się po prostu mylą.
  15. wampum

    SK Dobson 6'

    Od Maja mam refraktor Skyluxa 70/700. Prze te 2,5 miesiąca ogarnąłem większość tego co można ogarnąć o te porze roku, może poza Skorpionem i Strzelcem. Ostatnio gdy go używałem nawet nie skakałem od punktu (czyt. gwiazdy) do punktu, trafiałem z pamięci, w końcu te same widoki się utrwalają. Co do spotkania. Hmmm...próbowałem z 'kimś" z tego forum pisząc że jeśli się spotykają ludzie z Kalisza, Ostrowa okolic to chętnie podjadę poznam posłucham. Efekt zero odpowiedzi. To samo na "fejsie" w grupie Astronomia w Kaliszu, zero zainteresowania nową osobą w grupie. Mam swoje lata i nie jestem już młokosem, nie będę się prosił i narzucał.
  16. wampum

    SK Dobson 6'

    Na razie do furii doprowadza mnie to że nie mogę nic znaleźć. Wczoraj podchodziłem 4lub 5ty raz do obserwacji i znowu nic.Jedyne co mierzam to Saturna,Księżyc i M57 ale "ringa" też łapę po omacku.Totalnie nie mogę sie odnaleźć z tym co widzę.O ile główne gwiazdy namierzam, to później nie wim co oglądam.Jest bardzo mała różnica pomiędzy jasnosciami gwiazd.Dla przykladu łapie Altaira w Orle i ide na dół po koleji do ostatniej gwiazdy,moim celem jest M15 czyli "dzika kaczka",już na następnej gwiaździe po Altairze nie wiem czy to ona, nardzo mało różni się od innych i po prostu się gubie.Skyluxem takie cos lapalem z pierwszego razu, nawet bez skakania, bo wiele rzeczy namierzalem już z pamięci.Probowalem wczoraj załapać Hantle,Andromede,M29 i cokolwiek innego.Dupa-pływam po niebie jak ślepy, to skokowe przesuwanie dobsona jest malo precyzyjne.Szykacz-nie mogę ogarnąć jakie ma pole widzenia,np. Czy widze cale ramie poprzeczne labedzia?czy to sa jakies inne gwiazdy, a glowne sa poza zasiegiem?.Jeszcze pare razy spróbuję ale jak bedzie to samo to wrócę do refraktora, bo szkoda mojego cennego czasu.Ogolnie jak widac jestem wk....ny
  17. Ogólnie jak policzyłem to od początku Czerwca do teraz miałem może łącznie ze 2 tygodnie możliwości obserwacji w miejscu zamieszkania. Z tego dwie pogodne noce opuściłem - raz nie mogłem bo było coś ważniejszego do zrobienia, a drugi raz bo byłem za bardzo zmęczony, a zauważyłem że zmęczenie ma bardzo duży wpływ na jakość obserwacji. Wyjątkiem tutaj in plus był wyjazd w Bieszczady na wakacje z sześciu nocy, pięć było bezchmurnych. Takiego ciągu w Kaliszu nie zaznałem. Ogólnie nie liczę dni z pełnią jak np. kilka dni temu, oczywiście wtedy niebo się wypogodziło na dwa dni, co z tego jak z balkonu gdy "łysy" daje ostro tak naprawdę gówno widać (ups). Na razie nie mam możliwości nacieszenia się moją Syntą 6', jak tak daje pójdzie to uzbiera mi się "okazji" obserwacyjnych ze 2 tygodnie do końca roku.
  18. Ja wczoraj moją nową Sytą 6' łapałem Saturna, obraz faluje ale bez problemu widziałem kulkę o i oddzielony pierścień, chyba nawet widziałem pas równikowy. Co ciekawe za chwilę namierzyłem Marsa (chyba), który jest niżej od Saturna i nie udało mi się wyostrzyć obrazu. Planeta miała rozjechany blask, nie widziałem dokładnie zarysu planety bo promienie rozchodzące się na obwodzie skutecznie to uniemożliwiały, teraz zastanawiam się czy pam skolimowany teleskop.
  19. wampum

    SK Dobson 6'

    CDN. W końcu dojechałem do domu. Reakcja żony - muszę to opowiedzieć. Wtargałem na górę najpierw podstawę, wchodzę a ona ale wielkie, gdzie ty chcesz to trzymać (nie zdawała sobie sprawy że to nie wszystko). Poleciałem po tubę - cytat "Ty chyba oszalałeś, gdzie ty chcesz to trzymać". :-). Rzeczywiście duże "dziadostwo", gdy odbierałem i wrzucałem do samochodu nie odniosłem wrażenia wielkości. Dopiero w domu po złożeniu, zobaczyłem jakiego grzmota kupiłem. Tak dla przypomnienia: Tuba ma wymiary 114cm długości 18cm średnicy. Waga 6kg + montaż 12 kg. W zestawie oprócz standardowych 2x polssl 25mm i 10mm otrzymałem jeszcze okular 6mm. Dodatkowo filtr do obserwacji słońca. Praktycznie po złożeniu od razu wystawiłem syntę na balkon. Na pokrywie zasłaniającej wnętrze teleskopu są dwa kapsle o średnicy (tak na oko 50mm). Jeden jest wyjmowalny drugi to atrapa. Po ściągnięciu kapsla zostawiłem teleskop do wychłodzenia. Po jakiejś godzinie, potwierdziły się moje obawy - balustrada skutecznie ogranicza możliwość ruchu w osi wysokości (tak maksymalnie z 20-25 stopni). Musiałem podrzucić teleskop na ławeczkę balkonową jakieś 40cm wyżej, podstawa jest mało stabilna - każdy ruch generuje niewielkie drgania, ale dość szybko się wytłumiają 1-2sek max. Po przejechaniu tych 200 km obstawiałem że teleskop będę miał rozkolimowany a szukacz do ustawienia. Mile się zaskoczyłem - przynajmniej na razie, obraz jest wyraźny a szukacz prawie w celu (obiekt minimalnie poza krzyżem), w okularze zawsze jest widoczny. Co do samego montażu i naprowadzania. Nauczyłem się na moim Skyluxie mikroruchów (na azymutalnym bo paralaktyczny jakoś mi nie podszedł - bardziej irytował). Na razie po pierwszym próbnym obserwowaniu, muszę stwierdzić że, chyba trzeba się nauczyć prowadzenia od nowa. Bardziej się skupiam na celowaniu niż na obserwacji, Wynika to z faktu że obydwie osie azymutalna i wysokości chodzą ciężko. W szczególności oś wysokości pracuje bardzo topornie. Blokadę osi wysokości zwalnia się odkręcając rączkę przy montażu od strony wyciągu, ja ją odkręcam nie do końca (do całkowitego luzu) zostawiam sobie trochę jakby czucia (lekki opór) przy prowadzeniu. Gdy chcę płynnie trochę się podnieść lub opuścić to najpierw następuje naprężenie układu, który za chwilę puszcza i obraz odjeżdża za daleko (trzeba użyć siły aby przekroczyć opór tarcia). Dodatkowo podczas ruchów wszystko skrzypi, obstawiam że jest po po prostu nowe i musi się wyrobić. Co do gabarytów - mój balkon ma wymiary około 3,5 m długości i 1,2m szerokości. Taki Dobson idealnie wpasował się w te wymiary, już wiem że coś większego będzie już mało komfortowe. CDN.
  20. Kupiłem już Sk Synta 6" - w pełni świadomie. Stawiam na ławce, bo balustrada skutecznie blokuje tubę.
  21. wampum

    SK Dobson 6'

    Cześć. Od wczoraj posiadam tytułowego Sky-Watchera Synta Dobson 6'. Kupiony od faceta który przez 2 lata użył go (jak twierdzi) z 10 razy.Wnioskujac z rozmowy poziom jego wiedzy raczej to potwierdzal. Wiozłem małego kolosika przez 200km,z raniącym sercem przy każdej dziurze w drodze jaką złapałem.Sprzęt jest bez opakowania, tuba leżała w bagażniku w poprzek, idealnie wcisnięta na szerokości, tutaj uwaga- tuba ma 114cm długości, należy zwrócić uwagę czy wejdzie do bagażnika.Można jeszcze próbować ja wcisnąć do kabiny, ale podstawa jest też niczego sobie,skutecznie zajmie miejsce pasażera lub pół kanapy z tyłu.CDN....
  22. Ok. Temat już nieaktualny, właśnie kupiłem Synthę 6' na dobsonie (też z II obiegu), ale rzekomo w pełni sprawną. Teraz woli wyjaśnienia dlaczego zainteresował mnie ten tytułowy Newton. Oczywiście cena - za 300 pln z ewentualnym dołożeniem w naprawach kolejnych powiedzmy 300 pln. wydawało mi się to opłacanym interesem. Kalkulowałem, że dla samego montażu warto. Jeśli to jest odpowiednik EQ5 z udźwigiem do 15kg i sprawny to chyba byłoby warto (dobra baza do jakiejś fajnej OTA). Co do stanu samej tuby, nie wypowiadałem się, liczyłem po cichu na Waszą pomoc. Tutaj macie link do ogłoszenia jakie znalazłem: http://olx.pl/oferta/teleskop-synta-sky-watcher-152-750-CID767-IDczK73.html Mam nadzieję że ten post przyda się komuś kto ma wiedzę podstawową a nie chciałby się nadziać na kłopoty.
  23. 300pln.Montaż,typu EQ4,kiedyś takie były.Wyciag nie ma mocowania okularów,lustro wtorne trzyma się na 2 pajakach i jest lekko zuzyte.Na razie tyle wiem.
  24. Cześć. Jak w temacie,czy opłaca sie kupic bardzo okazyjnie starszy typ Newtona 150/750,wersja nebieeska z montażem?. Teleskop moze wymagac wymiany lustra wtornego i pająka oraz byc moze napylenia zwierciadla głównego.
  25. Wczoraj wróciłem z urlopu w Bieszczadach, dla ścisłości (bo tubylcy się obrażą), znad Soliny, więc jeszcze nie Bieszczady. W związku z tym postanowiłem zdać krótką relację. Właściwie nie wiem po co, bo mam wrażenie że to co piszę jest przynudnawe dla "starych wyjadaczy" a takich większość tutaj, liczę jednak na to, że są i będą ludzie tacy jak ja - na początku przygody z obserwacjami i astronomią i moje wypowiedzi choć trochę im pomogą. Ogólnie nie zrobiłem jakiegoś wielkiego WOW. Co do samego nieba, różnica jest spora w stosunku do tego co mam co wieczór na prawie podmiejskim balkonie, aczkolwiek pamiętam niebo sprzed kilku lat na obrzeżach Zakopca - tam to było rzeczywiście WOW. Praktycznie codziennie miałem dobre warunki do obserwacji (bezchmurne niebo) i codziennie walczyłem z.....wilgocią. Po upalnym dniu, wieczorem następował dość znaczny spadek temperatury, objawiający się wilgocią. Gdy chowałem teleskop do domku, to dosłownie kapało po zewnętrznej tubusa. Co mi się udało zobaczyć przez te kilka dni a czego nie ujrzałem. Może najpierw od dwóch rzeczy przy których zrobiłem WOW. 1. Gromada Dzika Kaczka (M11). To jedyny obiekt, który oglądałem z balkonu i w górach zobaczyłem dużą różnicę. O ile na niebie podmiejskim ta gromada prezentowała się jako ogólna mgiełka o rozpoznawalnym kształcie, to w górach kształt był bardzo wyraźny (mi przypomina do złudzenia tego zielonego ptaszka z emblematu Skody). Dodatkowo wyraźnie widoczne były jasne punkty w strukturze, tak jakby kilka jaśniejszych gwiazd w środku mgiełki. Widok zapierający dech w piersiach. 2. Popularne chichotki w Perseuszu - widok w moim refraktorze mnie rozwalił, wpatrywałem się chyba z 15 minut. Co ciekawe wpadłem na nie szukając innego obiektu. I domyśliłem się że to te dwie gromady bo mieściły mi się w całym okularze.Cudowny obiekt - bardzo wyraźnie widoczne poszczególne gwiazdy. 3. Złapałem też M31 czyli Andromedę, ale nie zrobiła na mnie wrażenia, ot podobna mgiełka jaką oglądałem Turistem z dawnych lat - bez widocznych szczegółów. Jedyne co mi zaprząta głowę to taka rozmazana gwiazdka trochę na lewo lekko powyżej Andromedy (widoczna w jednym okularze), Mam wrażenie że to była M101, ale musiałbym to zweryfikować u kogoś z innego teleskopu. 4. Moim "łupem" min. stały się też inne obiekty jak M2 czy M15, aczkolwiek w widoku, jako mgiełki (oczywiście miałem dużą satysfakcję, że udało mi się je odnaleźć i namierzyć). 5. Planety, Saturn i Mars - takie jak z balkonu - może dlatego, że były dość nisko nad zboczami gór (podniesiony horyzont), a góry wręcz parowały więc chyba słabe warunki na te obiekty. Teraz trochę rozczarowań. Przede wszystkim, codziennie przeczesywałem obszar Wielkiej Niedźwiedzicy. Bardzo chciałem złapać obiekty, które wg Stellarium na komórce były w zasięgu refraktora. Wszystko do 9 mag, powinno się dać złapać. Trudno w to uwierzyć ale nie zobaczyłem nic. Do tej pory jestem tym faktem podirytowany. To samo z M33,M34. Ogólnie obiekty w Perseuszu, Pegazie,Cassiopei, nie znalazłem lub po prostu ten sprzęcik jest za słaby (mimo że łapię obiekty do 9-9,5mag.) Powoli myślę nad kupnem czegoś lepszego. Na razie chyba odpuszczę dobsa 8' - zresztą nie wiem jakby się sprawdził na balkonie o wymiarach 1,2m szerokości i 3m długości. Refraktor 700mm spokojnie wchodzi i bez problemu mogę obejść wyciąg z lewej do prawej i odwrotnie. Tak na oko myślę, że granicą będzie tubus o długości 1000mm.- pod warunkiem że będzie wystawał poza krawędź balustrady. Aha, no właśnie myśląc o Syncie 8' na montażu dobsona zastanawiałem się czy to w ogóle realne gdzie nam balustradę tak na 1m wysokości. Teraz w moich realiach finansowych, które są skromne myślę o większym refraktorze typu 102/600 (102/660mm), lub Newtonie 130 lub 150-w tym przypadku oddzielnie tuba i montaż.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.