-
Postów
616 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez wojt0000
-
-
10 minut temu, Mateusz F napisał:
Wsztstko sie zgadza ... tylko kolega zakładając temat wyraźnie napisał że szuka taniej lornetki za kilkaset złotych a te Rosyjskie w tej półce cenowej są bezkonkurencyjne ( oczywiście mam na myśli dobrze zachowany egzemplarz które się zdarzają na rynku )
Za 200-250zl kupisz używanego Nikona Aculon 7x35 który tego Berkuta zmiecie z planszy
Nad tym Berkutem można było wznosić ochy i achy ale 30 lat temu. Sam dostałem Tento 10x50 na komunię i to było coś Dzisiaj taką lornetkę poleciłbym tylko komuś kto chcę sprzęt do "przybijania gwoździ" tz idzie w teren i nie patrzy na sprzęt. Wtedy rzeczywiście taka lornetka ma sens bo w konwencji "nie gniotsa nie łamiotsa" jest nr1
- 2
-
44 minuty temu, krzysiek81 napisał:
Poczytaj sobie opinię o tym starociu klikając w zdjęcie
To Tento wytrzymało ponad 30 lat i odpowiednio używane wytrzyma pewnie drugie tyle a ta plastikowa Delta rozsypie się po 5 latach użytkowania nie wspomnę już o tym że to jednorazówka i żaden poważny serwis się nią nie zajmie,do tego to nie ta jakość optyczna co radzieckie Tento,ale to trzeba przekonać się na własnej skórze,kolega dokonał właściwego wyboru.
Mam takiego Berkuta i każda budżetowa lornetka rozwali go na łopatki. Tu nie chodzi o mechanikę, bo tutaj z Berkutem nie mają szans, ale o jakość warstw. Wspomniana DO Discovery 8x40 czy Opticron 8x42 da obraz dużo lepszej jakości niż ten Berkut. I nie jest to opinia "bo tak mi się wydaje" tylko wynik porównań obrazów dawanych przez te sprzęty.
Jeszcze wspomnę że taki Opticron nawet mechaniką nie odostaje. Solidna obudowa z metalowym mostkiem, lornetka wodoodporna i przede wszystkim lekka (przypuszczam że lżejsza od tego klockowatego Berkuta).
O polu widzenia i jakości okularów w tym Berkucie nawet nie wspomnę.
W mojej opinii zainteresowany kupił najgorzej jak mógł No ale to tylko moja opinia, ktoś może mieć inną .
- 2
-
@lolak89 i widzisz ilu ludzi tyle opinii Mi nie tyle chodziło o "denko od butelki", bo rozumiem że masz na myśli efekt szklanej kuli i brak ostrości na brzegu, a o brak ostrości i dosyć ciemny obraz.
Może akurat mieliśmy trefny egzemplarz Różnie może być. Na pewno np ES 8,8mm 82* którego miałem, wypadał znacznie lepiej jeżeli chodzi o ostrość, kontrast, jasność.
-
16 godzin temu, Martyn napisał:
Odkopię temat. Próbował ktoś XWA 7mm 100 bądź 9mm 100?
Potrzebne mi okulary w tych ogniskowych do planet i ds, ale średnio chce mi się znów wydawać kasę na Ethosy. Podobno te nie wypadają dużo gorzej od drogich odpowiedników, chociaż stosunkowo niska cena wyglada dosyć podejrzanie.
U nas w ekipie kolega miał tego 9mm 100* i był niestety bardzo słaby. W 10" strasznie ciemny i bardzo trudno było ustawić w nim ostrość. Szybko sprzedał
Myślę że Pentaxy czy DeLite lub Delosy, tak jak radzi Marcin, zniszczą tan okular jakością bez mrugnięcia okiem .
- 1
-
@Patryk Sokol to inaczej, byłeś zadowolony z Nikona EX 10x50? Jeżeli tak, kup taką samą i problem z głowy. Jeżeli lornetki mają u Ciebie "ciężkie życie" to nie ma sensu pakować się w coś droższego co za chwilę i tak będzie do wymiany
-
@Patryk Sokol a ja napisze przekornie Dołóż te 500zł i za 2tyś spokojnie kupisz używanego Fujinona 7x50. Lornetka i do ręki do astro i na krajobrazy/przyrodę bo ona ostrzy od 20m do nieskończoności bez żadnej regulacji. Optycznie pozamiata wszystkie lornetki tutaj wymienione Sprawność 98%, ostrość 95% pola Lornetka na lata, zresztą nie bez powodu używana przez Marines czy inne Navy Seals
- 1
-
5 minut temu, Patryk Sokol napisał:
No, dlatego zastrzegam pozycję leżącą
W ten sposób 15x70 jest dla mnie ogarnialne (nie mylić z komfortowe ).
No to jeżeli 1kg "na oczach" nie straszny i indywidualne ostrzenie to nie problem, to bierz tak jak koledzy radzili DO Extreme 10x50 ED, będzie najlepsza optycznie w zakładanym przedziale cenowym. Chase ED 10x50 czy Nikon EX 10x50 na pewno optycznie wypadną gorzej.
-
2 godziny temu, Patryk Sokol napisał:
Ogólnie idea lornetki na statyw się całkiem rozmija. Tzn. jak mam targać porządny statyw, to równie dobrze mogę Newtona do samochodu wrzucić.
Ile ludzi tyle opinii Dla mnie obserwacje nieba lornetką z ręki to nie obserwacje Tak to można przeglądowo poomiatać niebo a nie prowadzić jakieś obserwacje. I tutaj i tak nie wychodziłbym powyżej powiększenia 7x.
- 3
- 1
-
Do przyrody/krajobrazów lornetka z indywidualnym ostrzeniem na każdym okularze to nieporozumienie A jakbyś chciał jeszcze popatrzeć na zwierzynę to już w ogóle porażka.
@rambro dobrze radzi, porządna 15x70 na statywie do astro i zgrabna lekka dachówka z dużym polem na szyje (ewentualnie porro 10x42 np).
-
-
Kupię jak w temacie.
-
Tylko z doświadczenia im większa apertura tym większy problem w dużych źrenicach. Mam lornetkę 7x50 z dużą źrenicą powyżej 7mm i jestem z niej bardzo zadowolony. Natomiast w newtonie 10" okular 32mm ze źrenicą 6,5mm to już była totalna klapa
-
@bartolini no właśnie o te tło mi chodziło, czy nie zrobi się mleko. Ale skoro piszesz ze ma to sens to widocznie ma
-
Tylko 40mm to źrenica 8,2mm Czy to ma jeszcze jakiś sens Rozumiem że tylko z filtrami bo bez to przecież będzie mleko.
Chyba maks to 32mm a najrozsądniej wypada chyba ten ES 30mm z dużym polem 82*.
Taka chyba wada dużego lustra, tutaj ogląda się galaktyki, planetarki czy kuliste w dużych powerach, a nie veila czy m42
-
Aktualne.
-
Aktualne.
Kupie wyciąg GSO do refraktora z mocowaniem 86 lub 96mm, lub standardowy wyciąg GSO montowany w newtonach. -
Może też być Maxvision 24mm 68*
-
Kupię jak w temacie.
-
14 minut temu, Patryk Sokol napisał:34 minuty temu, wojt0000 napisał:
A w sumie to jakich ptaków się to tyczy?
Szukałem lornetki uniwersalnej, nie pod jeden typ zastosowania.
10x42 to był dla mnie idealny kompromis między gabarytem-wagą lornetki a powiększeniem. Mam jeszcze Olympusa 8x40 ale mimo wszystko wolę 10x Myślę że to jest kwestia mocno indywidualna.
-
5 godzin temu, Patryk Sokol napisał:
Astronom z Ciebie wyłazi
Moje doświadczenia z małymi ptakami są takie, że najpierw trzeba dojrzeć, że jest na gałęzi, a później złapać go lornetką. A z racji tego, że to bardzo mobilne skurczybyki, to nie ma zamiaru stać w tym samym miejscu. Dlatego każdy ułamek stopnia pola widzenia był dla mnie ważny, bo to potrafiła być różnica między udaną, a żadną obserwacją. A jak się ptaszka znajdzie to i tak bierze się go w centrum pola widzenia. W astronomii oczywiście jest inaczej - tam jest po prostu czas, aby zająć się studiowaniem całego pola.
Żaden astronom
Sam szukałem długo lornetki do ptaków i tego o czym piszesz wyżej nie da się pogodzić jedną lornetką
Dobrym kompromisem byłby zestaw który proponował @GKG czyli 6,5x32 i 12x50.
Ja ostatecznie wybrałem 10x42 bo poniżej tego powiększenia spada detal na samej sylwetce ptaka. Co z tego że łatwiej go zlokalizować.
Przerabiałem jakoś mniej więcej w kolejności:
Chinon 8x40
Nikon Ex 8x40
DO Discovery 10x50
Noblex Vector 10x42
Kamakura 10x50
Nikon Aculon 10x50
Na koniec zostałem z klonem właśnie Opticrona 10x42.
To zawsze jest coś za coś. Duże porro waga duża, ale taka Kamakura obrazem niszczy np 2x droższą dachówke jakim jest Noblex.
- 2
-
https://edredon.com.pl/mobile/pl/p/Opticron-Adventurer-T-WP-8x42/472
Już kupiłeś ale tu masz lornetkę praktycznie o tych samych gabarytach, ciut lżejszą i myślę że z lepszym obrazem w centrum.
Klasyczne porro w przyzwoitym wydaniu. No i zaślepki są również połączone na stałe z tubusami jeśli to ważne
Forest ma większe pole, tylko co z tego jeżeli brzeg jest do bani
A no i kasa w kieszeni
Najważniejsze że partnerka zadowolona
- 3
-
Aktualne.
Gdyby ktoś miał np wyciąg GSO ale do newtona, też chętnie przygarne -
-
1 godzinę temu, Marcin_G napisał:
ES 24mm/68o - największe możliwe pole przy większym powiększeniu
Tylko te esy mają strasznie duże obudowy. Miałem 20mm i już było mało wygodnie a 24mm są jeszcze większe. Widocznie masz duży rozstaw źrenic, mało komu pasują te okulary w bino.
Lornetka 6x - 8x za kilka stówek?
w Testy i Recenzje
Opublikowano · Edytowane przez wojt0000
@krzysiek81 Tylko porównujesz plossla/kellnera 52* do szerokokątnego okularu 65*. Wykrój z tych 65* te 52* i wróć do porównania.
Mnie nie musisz do niczego przekonywać. Mam w domu Tento 10x50, BPC 10x50 i Berkuta 7x35. Najlepsze BPC, ale do współczesnych lornetek nie mają startu, a przerobiłem ze 30 sztuk budżetowych lornetek do 1000zł. Transmisja, ostrość na osi, małe odblaski, duże pole, tego tam dla mnie nie ma.
Jeżeli miałbym komuś polecić starszą lornetkę z dobrą mechaniką i przyzwoitym obrazem, to zdecydowanie byłby to Chinon 8x40. Miałem takie dwa i żałuję że sprzedałem. Fajny lekki japończyk z dużym komfortem obserwacji. W nich też transmisja trochę leży, ale w dzień dają bardzo dobre odwzorowanie barw, bez żółtego zafarbu, no i te szerokie pola