Skocz do zawartości

Adm2

Społeczność Astropolis
  • Postów

    479
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Adm2

  1. 1 godzinę temu, calla napisał:

    Proponuję zrobić sobie klawisz wyłączający raspberry, jeśli jeszcze nie masz. Przydaje się.

    Dobry pomysł. Właśnie nie jestem pewien co do kolejności włączania. Bo jak używałem AstroEQ razem z EQmod, to najpierw trzeba było podłączyć 12V do AstroEQ a potem USB do komputera.  Jakby się zrobiło odwrotnie, to Windows by jakiś wirtualny port zrobił i mogło by nie działać.

    Ja chciałbym wszystko na raz włączać, jednym klawiszem.  Na  Ubuntu  Mate też takie wirtualne  porty się robią jak się najpierw USB podłączy?

    Na razie używam dwóch zasilaczy. Jeden do AstroEQ a drugi do RPi. Wlączam najpierw AstroEQ a potem RPI. Powinienem spróbować odwrotnie, to się dowiem :-)

     

  2. Dzięki za odpowiedzi i pomysły.
     
    Pierwsza rzecz jaka jest zaraz po wtyczce 12V na AstroEQ shieldzie to dioda C3D06065A. Z tego co zrozumialem jest ona tylko zabezpieczeniem przed złą polaryzacją.

    Potem z shieldu, 12V idzie na Vin na Arduino. I tu się troche boję zasilać tego wszystkiego bezpośrednio z akumulatora samochodowego na 13,8V. Nie chcę nic spalic na Arduino, bo oryginalnego użyłem i jest sporo droższe niż chinskie klony.
    Kiedyś klon Arduino mi działał na 9V a jak podłączyłem 12V to regulator się spalił i nie wiem co jeszcze, bo po wymianie regulatora nie działało - trochę się zraziłem wtedy i tak zostało :-).

    Tom pisze: The board should be supplied with no more than 15V DC, and no less than 9V DC. For best performance, a 12V DC Supply capable of sourcing a current of around 4A to 5A should be used.

     

    21 godzin temu, MateuszW napisał:

    A jaki ustawiłeś prąd na układach DRV? Przypuszczam, że rzędu połowy maksymalnego, bo inaczej bez radiatora by Ci się przegrzewały.

    Vref na driverach DRV 8825 mam ustawiony na 0,35V wiec prąd 0,7A
    Silniki takie:
    https://www.omc-stepperonline.com/hybrid-stepper-motor/nema-14-bipolar-18deg-18ncm-255ozin-08a-574v-35x35x34mm-4-wires-14hs13-0804s.html
    To Mateusz mówisz zmienić Vref na 0,2V żeby było 0,4A, czyli połowa maksymalnego 0,8A?
    Celowałem specjalnie w ciut ponizej 0,8 A , żeby silniki miały powera :-)
    Bo przekładnia ślimakowa osi DEC na EQ3 połowę obrotu obraca się ciężko i połowę luźno, więc taką średnią pomiędzy nimi ustawiłem. Pomyślałem że do tej ciężko obracającej się  połowy większa siła by się przydała. Na RA jest troche lepiej.
    Bawiłem się montażem i GoTo któregoś wieczoru z 8 godzin. Drivery były tylko troche cieplejsze od ręki, silniki odrobinę cieplejsze, wiec raczej dobrze.  Te dwa ciepłe chipy na RPi miały podobną temperaturę.

    --------

    Dzisiaj był dzień mierzenia spadków napięcia i prądów.
    AstroEq  ma pobór prądu ok. 0,8A , i niewiele się zmienia podczas różnych obrotów silników.

    Rzeczywiście nie wiele. Zdziwiłem się na tyle, że próbowałem ręcznie opór zrobić na obracających się osiach i zobaczyć czy więcej prądu pociągnie, ale nic się nie zmieniało.

    Na RPi prawie nie ma spadków napięcia i prąd się nie zmienia po podłączeniu DSLR. Samo RPi ma pobór prądu 160 mA. Po włączeniu INDI i z obracajcymi się krokowcami 200 - 260 mA


    Na bajerze jest  to z tym sterowaniem przez telefon :-) Już prawie komputera nie włączam.
    Jeszcze dużo nie wiem o obsłudze Ekos.
    Oczywiście na stacjonarnym jest luksus, ale jak chcę stać przy montażu, to telefonem.  
    Czasami i z jednego i drugiego w tym samym czasie.
    RPi czasami potrafi się włączyć i na ekranie jest czarno, to wtedy restart wszystkiego robię.

     

     

    DSC_0061.JPG

  3. Dzięki Tyson :-) Trzeba będzie takie coś założyć.  Ale teraz by mi się przydało wiedzieć, żebym czegoś za małego nie kupił.

    Tzn. taki zestaw z DSLR , kamera do guidingu i focuser i elektronika montażu ile prądu ciągnie.

     

    Nie pomyślałem że DSLR nie pobiera prądu z RPi - dobre :-)

    Tak, GPS pracuje i jak złapie satelity, to dobra data i czas się pokazuje na Astroberry :-)

     

    Już kiedyś próbowałem rozdzielić Arduino Mega od shieldu AstroEQ, ale coś nie wyszło.

    12V jest podłączone do shieldu i przez niego rozprowadzane do reszty.  Na shieldzie są dwa drivery do krokowców, które 12V i chyba 4 A potrzebują.  Tom, twórca AstroEQ też mówił żeby zasilać to na 12V.  Na zdjęciu od spodu Arduino Mega a na niej AstroEQ shield.

     

    AstroEQ.JPG

  4. Muszę elektronikę do montażu w jakieś pudełko wsadzić i prąd do niej doprowadzić i zastanawiam się jak to zrobić.
    Wielu rzeczy nie wiem, więc jakby ktoś miał jakieś porady, to są miło widziane.

    1. Czy pudełko ma być szczelne czy z otworami wentylacyjnymi, czy wyłożone w środku pianką żeby mróz nie przeszedł i zaczęło się skraplać, małe czy duże, żeby ciepło miało się gdzie rozejść? Ale najbardziej wilgoci się obawiam, bo jest tu jej trochę.

    Narysowałem taki schemat. Chciałbym, jakby to miało być używane na zewnątrz, podłączyć do pudełka z elektroniką baterię 12V jedną wtyczką.
    Jakbym w domu używał, to w tą samą wtyczkę podłączyć zasilacz 12V.  Żeby nie ustawiać napięć od nowa na wszystkich przetwornicach.

    2. Nie wiem czy 13,8V dla arduino to za dużo, czyli naładowany akumulator samochodowy, bo wszędzie piszą o 12V i tyle zalecają. W zasilaczach do stacjonarnych komputerów też jest 12V a nie 13,8V.

    3. Czy regulatorem napięcia da się obniżyć z 14,8 V na 12 V, czy za mała różnica jest?

    4. Ile takie coś w sumie może prądu ciągnąć?

    Czytałem też że Raspberry nie da rady pełnego osprzętu pociągnąć, więc zalecany jest USB Hub z własnym zasilaniem.
    Ale czytałem też że np. DLSR lepiej działa jak jest bezpośrednio podłączone do RPi niż przez hub. Czasami coś może nie działać.

    Z tym hubem to tak optymistycznie przyszłościowo dorysowałem, bo na razie tylko DSLR używam :-)

    5. Czy antena GPS ma być skierowana tym kółkiem w kwadracie do góry?  Nie za długi ten kabelek antenowy  jest.

    DSC_0046.JPG

    DSC_0051.JPG

  5. Udało mi się uruchomić moduł GPS Neo6, w miarę szybko jak na mnie, bo tylko w 3 dni :-) 

    Ale miałem ochotę kilka razy położyć to wszystko na podłogę i rozdeptać.


    We wszystkich instrukcjach jakie znalazłem było napisane, żeby zmienić coś w pliku /etc/inittab.
    U mnie było tam pusto, czytałem że w nowszych wersjach " czegoś",  już tego tam nie ma, więc szukałem co z tym zrobić i na koniec znalazłem instrukcję która nie zawiera tej modyfikacji.
    Ściągnąłem gpsd i zadziałało.  


    Czasami działa od razu, czasami czekałem długo i nic się nie pokazywało w gpsd. Próbowałem tylko Firefoxem. Restart RPi i kolejna próba.
    Ale zauważyłem, że jak używam VNC, to GPS działa za każdym razem.


    Robiłem kilka prób. Podczas kiedy byłem na desktopie Astroberry przez Firefox i gpsd pokazywał 0 wszędzie, wszedłem na Astroberry przez VNC i od razu cyferki się pokazały .
    Nie wiem od czego to zależy, ale już wiele razy próbowałem i na VNC gps pokazuje pozycję i inne cyferki za każdym razem a na Firefoxie czasami.

    Próbowałem też moim starym laptopem Win XP  połączyć się z Astroberry ale nie wychodziło. Kolega był popatrzyć na to i też nie dało rady. Powiedział, że może nowszy moduł Wifi na usb by pomógł.


    Potem ściągnąłem aplikację VNC na telefon i też działa.
    Jeszcze nie wiem co i jak, bo widzę że telefon ma kłopoty w rozróżnieniu czy chcę wcisnąć/przesunąć/powiększyć ekran, czy w programie Kstars / Ekos, np. jak chcę mapę nieba przekręcić, to cały ekran się przesuwa a mapa nie, ale dwa razy się udało włączyć Track, więc tylko trzeba to opanować.
    Najważniejsze że data i godzina się ustawia. Jeszcze nie sprawdzałem czy moja pozycja się aktualizuje w różnych programach, ale jakby nie, to zawsze można z gps'u przepisać.

  6. Wszystko w porządku. Tak mi wyszło, obejma ze stopką i dovetail z półeczką.  Mały stopień trudności i całość waży 250 gram.

    Nie wymyśliłem jak łatwiej zrobić żeby lustrzankę można było ustawić poziomo do horyzontu w każdej pozycji montażu. Chyba że na dość wysokiej stopce a tego nie chciałem.

    Przeciwaga jest, w obudowie ze sklejki.  Kiedyś wypełnię ten pojemnik ołowiem i go zamknę, to będzie 3kg.

    Tymczasowo w środek wsadzam 250g ołowiu i 1kg lustrzanka z objektywem jest wyważona.

     

    DSC_0317.JPG

    DSC_0028.JPG

    • Lubię 3
  7. Niektórym kolegom nie podoba się to co zrobiłem ze sklejki.  Wybór materiału i geometria. Pytałem się jak połączyć dslr i montaż, obejma obiektywu ze stopką wyglądała dobrze, to zrobiłem.

    Z tym na razie nie widzę problemu. Jak się okaże z czasem że tak nie jest to napiszę.  Często osoby którzy negatywnie wypowiadają się na temat sklejki, nigdy takiej w ręku nie trzymali, tylko z góry zakładają że za miękkie, wilgoć ciągnie a to dobry materiał do robienia różnych prototypów. Poza tym lubię majsterkować w drewnie.

    To co w kuchni widać przez moje okno, w środku miasta, w bloku na czwartym piętrze, jest tak samo kiepskie jak moja lustrzanka i objektyw, ale tak musi być na razie.

     

  8. Widzę że dużo nie trzeba, żeby elitę ze sprzętem za 30.000zł + wyprowadzić z równowagi.  Powinien tu być dział " Low budget ATM",  to tam bym umieścił.

    Dokładnie, jestem na etapie ćwiczeń testów, nauki. Napisałem że "na razie takie coś zrobiłem", więc nie naśladujcie, bo sam nie wiem jak to działa :-)

    Tylko jeden wieczór zajęło to zrobić a drugiego skleić, więc to nie żaden wielki projekt.

    Wasze zdjęcia tu na forum wyglądają jak ze strony NASA, więc swoimi nikomu nie zaimponuję. Cieszy mnie to co wyjdzie, bo wiele rzeczy nigdy nie widziałem.

    Co do mojego blatu i okna w kuchni to wygląda to tak.

    DSC_0290.JPG

    • Lubię 1
  9. 5 godzin temu, wtw napisał:

    Testowałeś już to w boju? Sprawdzałeś czy da się dobrze wyważyć taki układ? Wydaj mi się że zarówno oś Dec i Ra będzie Ci leciała, ale może się mylę.

    W boju jeszcze nie testowane. W ciągu dnia tylko kilka 5cio sekundowych zdjęć zrobiłem.  Takiego wielkiego pola bitwy nie mam, bo w kuchni z okna to robię.

    Ja też mogę się mylić, ale teleskopy wyważa się żeby łatwiej nimi manewrować i nie zajechać zębatek za szybko zbyt dużym naciskiem. Ale jak coś gdzieś wibruje na zdjęciach to wszyscy zalecają przeciążyć ośki lekko na jedną stronę. Ja też to zrobię na osi RA, ale na DEC nie, bo silnika nie będę używał i oś będzie zablokowana.

     

    5 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:

    Wydaje się, że jest tutaj o jeden stopień swobody za dużo. Moim zdaniem ten kąt 90st. jest niepotrzebny, skoro aparat można obracać w obejmach

    Oczywiście, jak zwykle jestem pod wrażeniem estetyki wykonania :)

    Dzięki  :-)  Masz rację.  Można by dovetaila z obejmą zrobić z tej samej sklejki, żeby wyglądało jak lizak na grubym patyku.

    Zrobiłem tak z braku miejsca przy oknie na manewrowanie całą osią RA, żeby całego statywu nie przestawiać. Okno też nie jest zbyt szerokie, ale dwuczęściowe.  Niestety nie mam domu z ogródkiem :-)

     

    3 godziny temu, fizyk5 napisał:

    Jaki Adamie masz plan ustawienia na Polaris  i kadrowania, patrzenia na  wyswietlacz aparatu?

    Wiem, że statyw jest niski.  Na razie nie mam kłopotów z uprawianiem jogi przed wyświetlaczem aparatu. Kiedyś myślałem że wszystko będzie na kamerki chodziło, stało nisko i stabilnie, a ja będę siedział  z boku z laptopem i tym sterował. W dalszym ciągu nad tym pracuję :-)  Ten statyw jest stworzony do mojego okna. Jak bym miał gdzieś na zewnątrz iść, to  z normalnym statywem.

    Ustawienie na polaris - tydzień czasu ustawiałem kąt na polaris z lunetką biegunową. Leżąc na podłodze na plecach, bo chyba o to koledze chodzi :-) Jak wszystko mi pasowało to przykleiłem na montaż dwie libelki. Czyli jak libelki będą w poziomie, a to łatwo ustawić bez gimnastyki, to i kąt będzie dobry.

    Zostaje tylko ustawić montaż na lewo i prawo.  Robię to zakładając na montaż tani lekki refraktor 60/700 z kamerą internetową i Sharpcap na laptpie, włączam celownik na środku jakiejś gwiazdy i patrzę w którą stronę gwiazdka ucieka i koryguję montażem na lewo i prawo. Prawie to samo co metoda dryfowa, bo tam też gwiazdka ucieka do góry lub do dołu. Ale jak na ogniskowej 700mm gwiazdkę zatrzymam na np. 3 minuty, to i objektywem 210mm też.

    Jak na razie kadrowanie we wszystkich kierunkach dało się próbnie ustawić. Osiami montażu i w obejmie objektywu. 

  10. Zrobiłem sobie na razie dovetaila i stopkę ze sklejki :-)

    90cio stopniowe łączenia  są na dwa kołki 8mm i sklejone.

    Do obiektywu 70 - 210, który zamienił się w 105 - 210.

    Mimo że eksperymentuję z Astroberry server i wcześniej Astroeq, najczęściej używam napędu zrobionego na Arduino Uno, tylko na jeden silnik osi RA. 

    Kadrowanie manualne, wciskam On i jedzie. Taki stopień trudności obsługi i ilość rozkładania sprzętu w nocy odpowiada mi  :-)

     

    Dovetail i stopka-002.JPG

    • Lubię 3
    • Haha 1
  11. Nie mogę znaleźć nic co się web menager nazywa.  Jest coś co się resize nazywa, ale bardziej niż teraz nie chce się pomniejszyć.

    Fajnie by było, jakby wszystko można było na tym monitroku zrobić, to laptpa nie trzeba nosić ze sobą. Mam tylko antyczny laptop, na XP, który ledwo ciągnie. 

    Ale pewnie będę musiał zrezygnować z monitorka, bo patrzyłem  jak moduł GPS podłączyć, do pinów 1,6,8,10  a pin 1 jest zajęty przez monitorek.

  12. Dzięki kolego szuu, za wytłumaczenie.

    Nie jest łatwe odgagnąć co jest co, jak prosiłem chińczyka o instrukcję i przysłał mi zdjęcia i link i w kółeczku zaznaczył na zdjęciu co mam sciągnąć.

    Ale był na tej stronie i sam driver, rzeczywiście nie duży.   Udało mi się go wsudować w RPI i touchscreen zaczął działać.

    Bawiłem się rozdzielczością, literki się zrobiły na tyle duże że są czytelne. Poprzestawiałem trochę ikonki na ekranie, monitorowanie w prawej górnej części ekranu usunąłem, bo mi zasłaniało inne rzeczy.  Prawie wszystko jest dobrze.

    Tylko jak włączam Kstars i Ekos, to obraz Ekos jest większy niż monitor i samego dołu nie widzę. Mogę go przesuwać na boki i do dołu, ale do góry nie.

    Jak by było jakieś rozwiązanie na to, żeby cały ekran Ekos było widać, nie zwiększając rozdzielczości, bo wtedy literki są bardzo małe i nieczytelne,  to już niewiele  by mi do szczęścia brakowało.

     

    DSC_0267.JPG

    DSC_0269.JPG

     

  13. 5 godzin temu, _vk_ napisał:

    Adm2 - wg mnie trochę ponag 8 GB a nie 14,8. Skąd masz takie dziwne dane?

    Chińczyk/sprzedawca przysłał mi link do drivera, zciągnąłem *.rar, przekopiowałem na kartę SD z Astroberryserver  programem WinSCP.  Jak już driver był na karcie SD,  rozpakowałem go, jak widziałem w różnych instrukcjach robią, i zrobił się taki duży.

    Jako *.rar ma 1,3GB

    Po rozpakowaniu, driver zamienił się w .img   - nie wiem czy tak ma być.

  14. Jakby nikt nie napisał, to na youtube są filmy o Raspberry z display'em, to możesz porównać.

    Tylko że ich ikonki ubuntu są o wiele większe i czytelne w porównaniu z AstroberryServer.

    Próbowałem z kolegą zmienić rodzielczość na mniejszą, ale cały czas ta sama jest, nie chce się zmienić.

    Kaczorek na poprzednich stronach ( to było jednak w innym wątku) zalecał HDMI.

  15. Dzięki .

    Jednak  użyłem konwertera.  Okazało się że po prawie minucie  kręcenia potencjometrem, wszedł w zakres regulacji :-)

    Ustawiłem na 5V. Najpierw podłączyłem RPi, żeby sprawdzić czy działa. Dioda się zaświeciła. Potem podłączyłem sam monitorek, który też działał.

    Na koniec RPi z  monitorkiem i też zadziałało.

    Jeszcze nie zainstalowałem drivera do funkcji Touch, bo muszę poczytać jak to zrobić i jaki driver, więc podłączyłem mysz.

    Tylko że jak by się z tym kieszonkowym  zestawem chciało gdzieś pojechać, to i mikroskop trzeba wziąć ze sobą , bo malutkie wszystko jest i  ledwo widać na tym monitorku.

     

    DSC_0137.JPG

    • Lubię 2
  16. Kuzynka znowu dzwoniła i mówiła, że jej córka dzwoniła i pisała do sklepów i nigdzie nie mają tego SW 90/900. Szkoda.

    Co prawda nie wiem do ilu dzwoniła i ile sklepów jest. Jest może gdzieś na forum jakaś lista ze sklepami? Nie znalazłem takiej.

    A jakby tego teleskopu naprawdę nigdzie nie było to co innego jej polecić?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.