Heniek
Społeczność Astropolis-
Postów
417 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez Heniek
-
Profil 50x50 może być. W Castoramie kupiłem kątownik 50x50 (silnik ma 42x42) i zniego zrobiłem budkę na silnik. W EQ5 jest chyba podobnie jak w GPD i jest wcięcie 7mm na śrubę mocującą. Do tego rusztowania dokręciłem kawałek płaskownika o grubości 7mm, zrobionego ze starego radiatora.
-
Poćwicz z różnym naciągiem paska. Teraz jest pewnie zbyt sztywny. Z wykresu wynika, że jest jeszcze jeden okres 400s pochodzący od przekładni 1:120. W tym układzie nie da się zastosować PEC. Wymian silnika jest nieunikniona. Nie wiem, czy będzie pomocne, w jaki sposób rozwiązałem u siebie.
-
Nie, to nie z Lidla, a montaż Soligora. Tak nazwał go Hamal. Mój wyglądał tak, jak na zdjęciu z lewej. Mak102 ma bodajże 1300mm ogniskowej. Bez problemu można ręcznie prowadzić 500mm, a może i dłuższe. Trzeba by spytać Lemarca. On jest w tej materii najlepszym specem.
-
No to przekroczyłeś Rubikon. Gratuluję. Znam to uczucie radości i satysfakcji. Teraz kilka rad. Wokół jasnych gwiazd są takie czarne uszy. Software kamerki próbuje wyostrzyć obraz i daje takie niezbyt ładne efekty. Radą na to jest wymiana firmware kamerki za pomocą programu WcRmac na Optimized Color, a najlepiej na tryb RAW. Operacja jest zupełnie bezpieczna, nic się nie zepsuje. Kolor zależy od ustawień przycisków, jedynie w trybie RAW jest niezależny od ustawień. Ciemne kreski po darkach można zlikwidować składając ekspozycje medianą, w K3CCDTools chyba niedostępną. Proponuję bezpłatny Iris. Z moich doświadczeń wynika, że Heliosa trzeba przymykać do 4. Kamerka Vesta jest 8-bitowa i może odwzorować jedynie 256 poziomów, co przy mocno kontrastowych obiektach nie daje najlepszych rezultatów. Jasne obszary stają się przepalone. Wyjściem jest robienie ekspozycji w postępie geometrycznym, tzn. robisz x ekspozycji 2s, y ekspozycji 4s, z ekspozycji 8s itd. To pozwoli na zwiększenie dynamiki. Do ustawiania ostrości świetny jest program QCfocus. Fociłem kiedyś Vestą SC1 i uzyskałem takie efekty Życzę uzyskania lepszych.
-
Mam podłączony katalog USNOA 2.0. Nie ma znaczenia na którym dysku, u mnie akurat na :E. Zbiory masz coś nie takie. U mnie wygląda to tak:
-
Trzeba tylko w logu zamienić kropki na przecinki.
-
Po przeczytaniu tego tutorialu nie zgadzam się z tym zdaniem: Ta czarna maź, którą większość pracowicie wymywa, to zapewne jest smar z dodatkiem dwusiarczku molibdenu tzw. smar molibdenowy. Znakomicie nadaje się do łożysk ślizgowych i prowadnic. Zapobiega zacieraniu. Większość smarów jest robiona na bazie mydła litowego. Smar molibdenowy też, jak i TOWOT. Pisanie o smarze litowym jest mało precyzyjne.
-
Przejrzałem tę stronę. Układ ten realizuje tylko komendy guide i focus. Nie da się zrealizować na nim funkcji GOTO. Jedynie guiding, a ten prościej zrobić z relay boxem, którego schemat jest wcześniej w tym wątku. Aby biały EQ6 pracował z programem planetarium, potrzebny jest pilot SynScan i sterowniki Celestrona w ASCOMie. Ze zwykłym pilotem nie da rady. Pomiędzy silnikami, a programem planetarium musi być układ, który po otrzymaniu rozkazów z programu o ile ma się przemieścić teleskop, przeliczy to na ilość kroków silnika. Nie jest to sprawa banalna.
-
W Maximie DL. Jedną klatkę musiałem odrzucić, kiedy kometa była najbliżej gwiazdy, ponieważ software gubił się i nie potrafił właściwie zestakować. Stąd ta przerwa.
-
Zabawiłem się z ostatnią ekspozycją M27 w H-alfa. Dołożyłem kolor, który zrobiłem w zeszłym roku, jeszcze starymi filtrami RGB Baader Planetarium. Dla porównania postaram się zrobić filtrami Astronomik.
-
Paweł zainspirował mnie z kometą i spróbowałem ją zrobić 03.05, ale niestety z miasta. Gwiazda, którą nieomal kometa zakryła, to TYC3101-01132-1. Ekspozycje 40 sekundowe. Przy dłuższych widać już ruch jądra. Jeszcze złożenie na kometę.
-
Ciebie pewnie interesuje HEQ5, a ja mam coś innego i nie sądzę aby było to przydatne. A może źle zrozumiałem intenecję. W takim razie doprecyzuj pytanie.
-
Przewody są o cały rząd wielkości za długie. CCD w części jest elementem analogowym i co byś nie robił, to będą straty na przewodach. W mojej wersji SC2 czip nie był dalej od płytki niż 1 cm i nie było problemów.
-
Nie ładuj się Hans w ten czip. On jest kolorowy i daj sobie spokój z kolorowymi. Z takim małym pikselem nadaje się do planet. Sony podaje czułość czipów w mV dla akumulacji w czasie 1/30s. Dla ICX262AQ dla kanału G - 270mV R=0.45G B=0.5G ICX242AL używana w Veście SC3 - 880mV ICX285AL używana w Artemis 285 - 1300mV To powinno Ciebie przekonać.
-
Mam chyba ten sam problem co Jale. Muszę wymienić monitor, bo na moim nic nie widzę. Po rozjaśnieniu faktycznie widać to i owo. Przyczyna jest taka, że u sąsiadów była imprezka na wolnym powietrzu i świecili halogenem. Musiało się dostać jakieś światło pasożytnicze i flat field wymiękł. M27 robiłem nad ranem, gdy towrzystwo już się zmęczyło. Absolutnie nie pomyliłem kulek z Abellami. Te drugie na wyjeździe i bez Księżyca.
-
Może lokalnie tak, ale cała aglomeracja, a w szczególności port, załatwiają mi niebo na cacy. Tło nieba mam na pewno jaśniejsze. Jacek, naświetlałem ten obiekt 40 km od centrum miasta. Ty masz dłuższą ogniskową i lepiej przyciemnia tło nieba.
-
Nic Jacku nie robiłem oprócz kolimacji, no i wstawieniu korektora komy. Widzę, że Admin preferuje M27, więc niejako zostałem zmuszony do zapodania stacka. Stack z 10 ekspozycji 4x5min 4x10min i 2x15min. Chciałem złapać ring zewnętrzny i wydaje mi się, że coś tam majaczy. Muszę spróbować pod ciemnym niebem. 15 minutowe ekspozycje nic już nie wnosiły, jedynie podnosiły poziom tła.
-
A nie pomyślałeś o wymianie czipu na B/W w swojej kamerce? To jest najtańszy wariant. Czułość wzrosłaby około trzykrotnie. Niestety nic taniego nie znajdziesz, zakładając rozdzielczość większą niż 700x500. Cenę determinuje czip CCD.
-
Zacny zasięg wyszedł, chociaż to z miasta. Z tego co wiem, to mieszkasz niedaleko Henryka, a to skraj miasta. Tylko jak długo? Do 2000 roku też miałem w miarę ciemno, ale dzielnica stała się nagle modna i eksplodował boom budowlany. Ciemne niebo bye bye.
-
No oczywiście, że miałem. Była wyraźna poprawa, ale chciałem jeszcze większej precyzji. Zamówiłem właśnie w SEMOCON.
-
A które to gwiazdy porównania?
-
Zrobienie otworów w kólkach zębatych jest bardzo krytyczne. Ja dałem do zakładu mechaniki precyzyjnej z prośbą, aby zrobili najdokładniej jak potrafią. Miałem silniki Teleskop-Service (MT-1 compatible), ale jak czytałem to MT-1 też miały problem 15 sekund. Źródłem błędów o okresie 15 sekund była zębatka, która przenosiła napęd na ślimaka. 15 sekund, tyle trwa zmiana zęba, którego profil jest niewłaściwy i powoduje nierównomierne obroty ślimaka. Pasek zębaty jest pozbawiony tej wady. Drugim źródłem błędów ruchu obrotowego była przekładnia 1:120, która składa się z 2 kółek zębatych. Każde z tych kółek dokładało swoje własne PE. Wymieniłem silnik na Sanyo Denki SH1424-0441 o kroku 0,9 stopnia. Zastosowałem przekładnię pasową zębatą 1:2 o podziałce MXL (najdrobniejsze zęby). Silnik ma duży moment obrotowy, bo przy tak małej przekładni musi mieć. Przy pracy półkrokowej widać by było kwantyzację ruchu tj. jeden półkrok silnika przesunie teleskop o 5,6 sekundy, a rozdzielczość kamery wynosi 1,66 sekundy na piksel. Z gwiazd robiłyby się kreseczki. Mam kontroler, który pracuje w trybie 64 mikrokroków i jeden mikrokrok robi ruch o 0.18 sekundy. Więc wszystko gra. Silnik osi DE jest mniej krytyczny i można pozostawić fabryczny. Wymieniłem jednak oba i mam całkiem szybkie GOTO.
-
Zakończyłem pewien etap modyfikacji montażu (wymiana silników i przeniesienia napędu) oraz wymianę wyciągu umożliwiającego zastosowanie korektora komy. Weekend był długi i pogodny, tylko ten Księżyc... Pozostają jedynie jasne obiekty. 3.05 robiłem M92 Luminacja 18x60s 1x1 RGB 8x60s 2x2 Następnego dnia M13 Luminancja 20x60s + 16x120s 1x1 RGB 10x90s 2x2 Korektor komy zdaje egzamin, chociaż sam wyciąg i adapter korektora z dwiema śrubami blokującymi nie zapewniają właściwej sztywności. Myślę już o dorobieniu trzeciej śruby. Najbardziej zadowolił mnie montaż. Wymiana silników i kół zębatych, to strzał w dziesiątkę. W połączeniu ze sztywnym guiderem pozwala na całkiem przyzwoite prowadzenie. Czasy dla gromad kulistych są śmieszne, pokazuję więc jedną 10 minutową klatkę (Ha) znanego obiektu. Taka klatka zastępuje chyba wykresy PE i takie tam.... Zestaw kamera Artemis 285, telskop Soligor MT-800 + korektor komy, montaż Vixen GPD, guiding SW90/1250 + Vesta SC3
-
Potrzebna pomoc - guiding dla HEQ5
Heniek odpowiedział(a) na Hans temat w Dyskusje o astrofotografii
Zacznijcie od wyeliminowania błędów o najmniejszym okresie. Powstają one przy zazębianiu się zębatki silnika i ślimaka. Jak nie jesteście przekonani, to policzcie ile jest zębów na zębatce ślimaka i prównajcie to z wykresem. Najlepiej wymienić zębatki na koła zębate i pasek o podziałce MXL (najdrobniejsze zęby). Pasek obejmuje połowę obwodu koła i nie wprowadza błędu. Pozostałe błędy PE bez problemu można zniwelować guiderem. Z OFF-AXIS guiderem do Newtona byłbym sceptyczny. Zabraknie ostrości. -
Bardzo odradzam takie jednopunktowe mocowanie. Jest bardzo podatne na ugięcia, których nie widać, bo są bardzo małe. Dwupunktowe mocowanie zapobiegnie frustracji. Wszystko zrobiłem w warunkach domowych. W obejmach trzeba wywiercić po trzy otwory średnicy 4,9mm i nagwintować fi 6mm. Chyba nie muszę objaśniać, jak wyznaczyć 120 stopni? Otwory muszą być wywiercone prostopadle do obejmy, w przeciwnym wypadku skutkuje krzywym wkręcaniem się śruby. Mam wiertarkę stołową, więc nie miałem problemu. Na końcu śruby dałem nakrętkę z kontrą i filc. Usztywniłem dodatkowo obejmy dwoma kształtownikami aluminiowymi. Sztywność, sztywność über alles.