Heniek
-
Postów
417 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez Heniek
-
Tak wygląda 3C273 z perspektywy Vesty SC3 W teleskopie nie wszystkie gwiazdy będą widoczne. Wizualny zasięg jest o kilka mag niższy.
-
Raczej całkiem odwrotnie. Nie pękaj saywiehu, dla mnie Roztoki są absolutnie za daleko.
-
A tak z Soligora MT-800 (f4) + Artemis 285 + Astronomik Ha 13nm, 1X600sek. a po złożeniu 5 sztuk mniej więcej tak nie jest to szczyt marzeń, więc jeszcze powalczę, jeszcze się nie żegnam.
-
Ja się załapałem na 5 godzin i potestowałem ruskie szkiełko Jupiter 21M (200mm). Astrodepresja zdecydowanie odpuściła.
-
W GuideDogu trzeba ustawić "ASCOM", a wcześniej w ASCOMie należy ustawić właściwe drivery. Dla jasności, współpraca z PC za pomocą RS232 wymaga pilota SynScan. W wersji z ze zwykłym pilotem dostępne jest tylko gniazdo autoguide i tylko taka funkcja jest możliwa do realizowania. W tym wypadku sterowanie z GuidDoga wymaga RelayBoxa. Inną możliwością jest bezpośrednie podłączenie ST-4. Tu jest dokumentacja pilota SynScan.
-
Odpowiem twierdząco. Sam używam takiej konfiguracji. Piszę oczywiście o wersji z RS232.
-
Obie konfiguracje są poprawne. Relay Box nie wymaga złącza RS232, a także nie są potrzebne żadne drivery. W GuideDogu wpisujesz Parallel Port. W wersji z RS232 trzeba wpisać ASCOM. Wcześniej do platformy ASCOM należy skonfigurować właściwe drivery. Zaletą tego rozwiązania jest możliwość współpracy z programami typu planetarium, a przede wszystkim GOTO.
-
Dokumentacja mówi, że trzeba software skonfigurować do obsługi Celestron NexStar 5i lub Celestron 8/9/11 GPS.
-
Czy takie coś wystarcza?
-
To nie jest taki sam wtyk jak do sieci. Ten do sieci to RJ45 i ma 8 pinów. Ten natomiast to RJ11, taki jaki używa się w telefonii i ma 6 pinów. Tu jest jak to połączyć z komputerem Relay Box albo ST-4 tak
-
Jeżeli Webcam jest przerobiony na długie czasy, to jest podłączony do komputera przez USB i LPT. Montaż komunikuje się przez RS232, inaczej COM
-
Przestudiowałem manual do białego HEQ5 i potwierdzam.
-
Miałeś Hans farta Trafiło mi się bardzo podobne. Satelity są dokuczliwe podczas robienia zdjęć zwłaszcza w okresie wiosenno letnim. Teraz zimą latają w cieniu Ziemi.
-
W zasadzie powinien ten post znaleźć się w "Tanie astrofoto". Wczoraj rozpogodziło po raz pierwszy od ponad miesiąca i testowałem nowy guider SW Mak 90/1250. Zachęcony dobrymi wynikami testów, byłem ciekaw jak poradzi sobie z Eskimosem. Wydaje mi się, że nieźle, mimo małej światłosiły. Detektorem była Vesta SC3. 20x10s i 20x20s bez guidingu, bez darków i flatów( w tle widać zabrudzenie czipa). Teleskopik ma bardzo przyzwoitą optykę, ani śladu astygmatyzmu. Trafił mi się dobry egzemplarz, czy jest to norma firmy SW? Teraz są bardzo dogodne warunki do obserwacji tej mgławicy, kto jeszcze jej nie widział, to najwyższy czas.
-
Gratuluję nowego nabytku. Znakomita zabaweczka do DS'ów. Już pierwsze zdjęcie pokazuje potencjał kamery. Środki zostały nadmiernie rozświetlone w czasie obróbki, bo w kamerze jest antybluming i przy tym czasie nie byłoby możliwe pełne nasycenie. Wydaje mi się, że niezbyt precyzyjnie zostały złożone kolory?
-
Po zdjęciach widać, że Vesta ma standardowy firmware. Gwiazdy po bokach mają ciemne uszy. Jest to wynik wyostrzania przez software kamerki. Warto wymienić firmware na RAW mode, lub przynajmniej na Optimized Color za pomocą programu WcRmac. Więcej szczegółów tutaj
-
Jak się zmieści, to z takim
-
No ale teraz zapamiętasz pewnie na dłużej.
-
Podaję rozwiązanie. Ten kłaczek, to mgławica planetarna Abell 21 lub PK 205+14.1, a bardziej swojsko Medusa Nebula. Znajduje się w gwiazdozbiorze Bliźniąt. Jasność całkowitą ma trochę poniżej 14m, ale powierzchniową około 16,5m. Prawidłowo odpowiedzieli: Radek Grochowski qbanos teha Brawa!!! Zagadka była naprawdę trudna. Parę lat temu była już taka zagadka, zadana przez lemarca, który uwiecznił tą mgławicę na kliszy! http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=1045 Warto jednak powtarzać, bo rosną nowe zastępy astroamatorów.
-
Kurcze, duży ten Eskimos. Szkoda tylko, że trochę nieostry. Sporo szczegółów umknęło. Spróbuj jeszcze raz. Wiem, jaki to ból ustawić ostrość w Canonie. Widziałem, jak qbanos się mordował.
-
Oczywiście, że możesz. Tylko będziesz musiał zmierzyć się z rotacją pola. Iris świetnie sobie z nią radzi.
-
No Panie i Panowie, miejsca medalowe już zajęte, ale są jeszcze miejsca w pierwszej dziesiątce.
-
W odróżnieniu od łatwych zagadek Hansa, ta jest nieco trudniejsza. Obiekt jest typowo fotograficzny, czyli nie ma możliwości dojrzenia go przez normalny sprzęt. Rozmiar ma około 10', więc nie taki mały. Robiłem go w binningu, aby podnieść czułość kamery. Gdzie to jest i jak się zwie? Odpowiedzi na priva.
-
Od dłuższego czasu polowałem na ten niezbyt popularny obiekt. Najczęściej nie było pogody, a jak była, to seeing był kupiasty. Filtr H-alfa dobrze wyciąga gazowe struktury, a jednocześnie niweluje wpływ Księżyca i LP. Jak pogoda pozwoli, to dorobię kolor. Parametry: Artemis 285, Soligor MT-800, Vixen GPD, Guiding Rubinar 5,6/500 + Vesta SC3, L(Ha) 30x3min
-
Prawdopodobnie na główny wykres PE najkłada się PE przekładni silnika 1:120. Trzeba zastosować przekładnię wysokiej jakości, ale takie są dosyć drogie (robiłem rozeznanie), albo wyelimonować. To drugie rozwiązanie wymaga kontrolera pracującego w trybie mikrokroków.
