Imar

Oczywiście nie muszę ich wymieniać od razu.. jak na razie przesmaruje go i wymyje w benzynie, coś jest nie tak chodzi dość ciężko. Jednak co do meritum pytania to rozumiem że nie masz informacji czy identyczne są w CG-5.?

Zasilacz oryginalny od producenta taki fabryczny jaki był przy kupnie... Tak słyszałem takie problemy.. już ktoś mnie ostrzegał przed tym że za mały amperaż czy coś..podobno na ten montaż minimum 2 A tak jak na zasilaczu. Dobrze prowadził zasilany z akumulatora samochodowego na wypadach poza dom... lecz na zasilaczu oryginalnym nigdy problemów nie miałem. Montaż był długo niesprawdzany, jeszcze maj-czarwiec moglem 5 minut przy obecnej ogniskowej i wadze sprzętu naświetlać z w miarę przyzwoitym efektem z guidingiem nawet do 7 a w lipcu zaczeły się właśnie takie przypadki że 2 minutowe ekspozycje stawały się niedokładne, wtedy chciałem się wspomóc guidingiem znowu lecz jak widać jest jak jest. W tygodniu rozejrzę się za smarem i zajrzę do niego.

Mały Update. Po nocach z krótkimi oknami czasowymi z racji na kapryśną pogodę wykonałem jeszcze dwa testy trzymając się waszych zaleceń, próbując z innym sprzętem to jest szukaczo-guiderem zamiast sw150/750 również bez sukcesu gwiazdki poruszone. W końcu pomyślałem sobie że mój montaż nie daje rady ciężarowi setupu, że chodzi o sprawność techniczną.. to jest zdemontowałem Sw/150-750 i zostawiłem jedynie dslr wraz z szukaczo-guiderem na szynie dovetail co zmniejszyło obciążenie montażu o prawie 5 kg, lecz mimo tego montaż miał problem z uzyskaniem nawet minutowych ekspozycji z punktowymi gwiazdami czego jeszcze nie doświadczyłem. Zauważam pewne nowe luzy i duży opór podczas obrotu osi.. zapewne wychodzi już mu na bok dość dawna konserwacja i ostatnie zwiększenie masy setupu do 6 kg. przed ponownymi testami i waszą oceną zajmę się nauką konserwacji montażu. Mile widziane uwagi. Pozdrawiam.

Witam serdecznie forumowiczów. Z racji problemu z guidingiem który poruszyłem w innym temacie, główną jego przyczyną zapewne jest stan mojego montażu to jest luzy, stary smar, wycie silniczków itp. Czas na konserwacje. Mam pytanie czysto techniczne. Czy łożyska które wykorzystane są w montażu AVX który jest krewniakiem starszego cg-5 oraz podkładki teflonowe nadają się tez w cg-5?. Łożyska te to ; 686z ślimak 4 szt. 6007 główne osi RA 51107 dociskowe osi RA Poniżej też filmik poglądowy jak to mniej więcej wygląda który znalazłem na innym forum. Pozdrawiam.

Tak masz rację. Na szczęście zacząłem od małego "kalibru". Dane cyfry i równania które przedstawiacie nie raz na forum pozwalają być bardziej dojrzały w dobieraniu siły na zamiary. Dzięki za wasz wkład.

Rozumiem zatem liczy się wiedza i stan sprzętu by wykorzystać 100 % tego co fabryka dała. Pogratulować Spiritowi.

Sugerujesz że te 1000mm na cg5 jest trochę naciagane?

Eos550d czyli dość drobny piksel w porównaniu do qhy8l. Zatem jeśli dobrze prognozuje to guiding był na poziomie < 1 RMS.??

No widzisz da się. Dbając o montaż uważam że na początek to wystarczy. Przy 1000mm jakiego guidera używaleś?.

Tak jest, teraz to konkretny czarny charakter tak jak lubię. Ja popieram

No właśnie zauważyłem ze auto wybór gwiazdy w phd rzadko co wybiera te najjaśniejsza.

Jeśli chodzi o Snr z regóły podczas nowiu mam do wyboru gwiazdy około 60-80 podczas pełni jest to jakieś 23-30 tak zauwazyłem. Czy to ma wpływ na prowadzenie?

Tak dokładnie o to mi chodziło. Źle może to napisałem staram się tak rozłożyć wagę by montaż prowadził teleskop niż miałby go po puszczać.

Pav1007 Nie nie wybrałem celu w zenicie ani blisko niego już dość dawno temu Tyson ostrzegał mnie o tej przypadłości, dlatego też wybrałem gwiazdę Arcturus około 30 stopni wysokości. Co do wyważenia to staram się by montaż pchał setup bardziej niżeli sprzęt miałby ciągnąć montaż swoją wagą. Widzę że jest bardzo wiele do przetestowania i zgłębienia wiedzy. Sprzedawca tej kamery polecił mi metaguide że doborze się rozumieją tak więc w następną pogodną noc go użyje. Co do phd 1 na pewno kiedyś zobaczę. Dzięki za opinię.

Tak kolego wiem... Coś mi się zdaje ze to przez sterownik ascom od tej kamery phd coś źle współpracuje. Muszę to zbadać.

Co do wykresu skoro mam setup o rozdzielczości 1.43"/piksel, to RMS sumaryczny powinien nie przekraczać tej wartości by zachować punktowe gwiazdy?

Dziękuje za link przestudiuje to. Parametry na pewno dobre jeśli chodzi o ognisko i piksel bo zestresowany z 10 razy sprawdziłem hehe.

Pomoże mi z tym mapa bad pikseli która można wykonać w phd? Czy ja wiem czy szum..hmm guidowałem kamerami internetowymi na jasnych gwiazdach o większym szumie i drobnym pikselu z ogniskiem 200mm po 10 minut z powodzeniem co prawda z dłuższymi czasami właśnie te 1-3 sekundy. Tutaj dałem tak krótko bo gwiazda robiła się za wielka.

Ok dziękuje wam za tę radę. Nie będę schodził poniżej 3 sekund. A co z tym zbyt agresywnym prowadzeniem w dec.? Po czym widać że ono takie było?

W momencie gdy zrozumiem tą całą zabawę z guidingiem zastosuje jakiś popularny guider typu szukaczoguider 50mm lub sw 80/400 bądź coś innego.

Tyson. Tak wiem że lepiej odwrotnie. Lecz czekam na korektor komy i kolimator do tego wymyje lustra, sw 150/750 nie jest jeszcze gotowy do zdjęć. To miał być test jak Celestron cg5 poradzi sobie z większym obciążeniem. Nie zamierzam wymieniać montażu póki nie wykorzyatam jego potencjału. Na sw 150/750 do podstaw astrofotografi z canonem uważam ze da radę z czasami 1-4 minuty.

W porządku a zmniejszyć dlatego że?. Co świadczy o tym że montaż był prowadzony zbyt agresywnie w dec?

Ok na drugi raz będzie to 1-3 sekundy. Czy są jeszcze sugestie?

W zasadzie chodziło o to by sprawdzić jak montaż poradzi sobie z większym ciężarem.

Witam Serdecznie. Proszę o pomoc w oparciu o wykresy i wasze doświadczenie w zrozumieniu co nie tak jak potrzeba wykonuje. Teleskop główny wraz z canonem 450d to 135mm zawieszony na grzbiecie SW150/750 którego przymknąłem do f8 (od tego przedziału zaczyna się całkowicie płaskie pole w moim obiektywie) aby mieć absolutną pewność że to nie koma powoduje poruszone gwiazdy. Za czasy docelowe obrałem 300 sekund. Teleskop którym odbywał się guiding to SW 150/750 wraz z kamerą Point of Gray Firefly MV Mono z wielkością piksela 6 i rozdzielczością 640/480 czasy korekt to 0.1 sekundy gdyż tyle czasu naświetlania wystarczyło kamerze. Zastosowałem metodę dryfu do ustawienia na biegun, dało by się dokładniej lecz była to moja pierwsza próba. Następnie wykonałem kalibracje. Włączyłem guiding i wystartowałem z fotkami. O to wykres, który wydaje mi się dość dobry czy się mylę? Ku mojemu zdumieniu po podejrzeniu zdjęcia gwiazdy były poruszone gdzie bez guidingu przy tych czasach wyglądały stanowczo lepiej. Pozdrawiam.