jacapa

Żeby była jasność to ja napiszę inaczej Wszystkie silniki spalinowe (tłokowo-korbowe) wykorzystywane do dzisiaj nazywane są silnikami Otto od nazwiska wynalazcy Nicolausa Otto. Benz i Diesel (również Daimler i inni) byli jedynie twórcami małych kroczków( modyfikacji ) o których wspomniałem w poprzednim poście. Żaden z nich nie wynalazł silnika spalinowego jako takiego. Udoskonalili jedynie wynalazek Otto , który do dziś jest ciągle udoskonalany. Czyli dokładane są do niego gadżety jak to nazwałeś.

Postęp odbywa się małymi kroczkami. Przełomowe wynalazki zdarzają się rzadko ( dlatego są przełomowe). Większość czasu zajmuje doskonalenie tego co wynalezione. Rakiety na paliwo stałe wynaleziono 2000 lat temu, ale w kosmos poleciały 50lat temu. Zasada działania ta sama , ale jaki przełom w zastosowaniu.

Bardzo bym chciał się jeszcze dowiedzieć jaki jest cel biednego. I w związku z tym dlaczego jest biedny? Zarabiają bogaci bo mają kapitał. Mają kapitał bo są bogaci. Gdyby wszyscy tak myśleli to byśmy jako rodzaj do dziś siedzieli na drzewach lub w jaskiniach. W innym miejscu twierdzisz , że postępu technologicznego nie ma, że to tylko gadżety. Trochę to wszystko dziwne.

Bez wątpienia jesteś zwolennikiem spisku. Każdy następny post to potwierdza. Wiele technologi przeszło do historii bo wynaleziono tańsze, lepsze. Z przemysłem naftowym też tak będzie jak znajdzie się tańsza alternatywa i nie pomoże tu żaden spisek "bogatych" . Jest na świecie mnóstwo kapitału który szuka możliwości pomnożenia i ma gdzieś interes nafciarzy. Tu decyduje opłacalność nie spisek. Zresztą po co ja piszę o sprawach oczywistych? Dla niektórych UKŁAD był, jest i będzie.

Canony łączy się przez przejściówkę Canon/........, to zależy od zakończenia teleskopu.

Otóż to. Sama esencja. Przyznam że nawet nie otworzyłem linka bo wiedziałem mniej więcej co tam będzie. Szkoda sobie zawracać du... jeszcze jednym perpetum mobile. Zakładałem że będzie głupio , a okazało się śmiesznie.

Generalnie nie ma darmowej energii. Wszystko kosztuje. Bateria słoneczna i akumulatory, generatory wiatrowe , konserwacja itp. Może być taniej , ale nie darmo. Nawet zbudowanie perpetum mobile gdyby było możliwe też by kosztowało. Więc nici z darmowej energii. Jeśli chodzi o bio paliwa (alkohol, olej roślinny) do silników spalinowych to jak najbardziej jest możliwe ich wykorzystanie. Problemem jest dostosowanie silników do parametrów tego paliwa (koszty) , oraz sama cena biopaliw. Są po prostu wbrew pozorom póki co droższe od paliw kopalnych . Można jeździć również samochodem na wodę, tyle że jest to znacznie droższe niż na tradycyjnych paliwach. Gdzieś kiedyś czytałem analizę, że póki ropa nie osiągnie ceny pow. 500$ za baryłkę alternatywne paliwa się nie rozpowszechnią ze względu na ich nieopłacalność.

Kupić możesz , ale taki szukacz ma swoje wady. Ja patrzę jednym okiem przez szukacz , drugim bezpośrednio. Zgrywanie dwóch obrazów daje najlepszy efekt. W tym szukaczu będziesz miał małe pole i trafienie w obiekt może być trudne , tym bardziej że będziesz miał odwrócone kierunki w teleskopie i szukaczu. Jako drugi, finalny może by się sprawdził. Może to tylko kwestia przyzwyczajenia i doświadczenia. Mnie taki szukacz sprawiał trudności w znalezieniu nawet dość prostych obiektów.

Jeśli to ma być jeden lub pierwszy filtr to UHC . Jest bardziej uniwersalny od OIII. UHC to po prostu filtr Ha plus OIII. Węższy czy szerszy , zależy od posiadanej apretury. Zbyt wąski filtr da w małej apreturze za ciemny obraz i zamiast polepszyć widoczność pogorszy. Do 10" nadaje się każdy filtr wizualny. Filtry CCD nie nadają się do wizuala , są za ciemne.

Trochę tak, ale ja staram się nie oceniać natury tylko fotografa. Nie oceniam co ładniejsze, Księżyc czy mgławica. Gust rzecz względna. U mnie decyduje technika, skala trudności, czasem unikalność tematu, czasem jakiś bliżej nie określony klimat czyli "coś". Podobnie jest np. w plebiscytach World Press Foto gdzie nie wygrywają ładne zdjęcia ładnych modelek w ładnym otoczeniu. Wygrywają zdjęcia które mają w sobie coś . Decyduje właśnie "to coś" , a że trudno się czasem zdecydować to już inna sprawa. W tym miesiącu od razu wiedziałem na co oddam głos , ale nie zawsze tak było.

Według mnie nie ma takiej potrzeby. Głosujący (jak widać) potrafią docenić kunszt bez względu na to jakiego obiektu dotyczy. Wybór jest ciężki ? Tak to prawda , ale wykonanie też. Kto powiedział że ma być lekko.

Zmierzyłem. W WOIII są dostępne dwa gwinty , większy M60x0,75 i z redukcją mniejszy M50.6x1. Wygląda na to że WOIII ma większy przelot optyczny od WOII. Wracając do małych refraktorków to trafiłem na tą stronę http://www.iankingimaging.com/show_products.php?category=64 Kurs funta jest wyjątkowo niski I co tu mamy? WO ZS66 OTA za 234 BP = 1030 zł WO ZS 70 OTA za 260 BP = 1150 zł WO Megrez 72 FD OTA za 292 BP = 1280 zł lub Skywatcher Equinox 66 za 240 BP = 1050 zł Wszystko to w Unii czyli blisko, szybko, tani transport, nie obchodzą nas celnicy , a do tego to co najważniejsze taniej niż w Stanach o Polsce nie wspomnę. To niewiele drożej niż jakiś używany Sonar na Allegro. Jest tylko jeden problem co wybrać ?

W ciągu roku dniami o szczególnym nasileniu zjawisk UFO są dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki. Udało mi się kilkakrotnie zobaczyć moment narodzin UFO. Czy wiecie o czym mówię?

Nie chodzi oto żeby zgasić Twój zapał tylko właśnie żebyś go sam nie stracił razem z kasą. W astrofoto jest taka gradacja priorytetów 1) wiedza 2) prowadzenie (montaż) 3) rejestrator 4) optyka W takiej kolejności do tego podchodź . Ps. żeby nie było, że wszystko na nie to moja propozycja sprzętu na początek jest taka: montaż HEQ5 SynSkan , ewentualnie EQ5 Canon 350D , ewentualnie kamerka dedykowana obiektyw M42 200mm ewentualnie refraktor ED 66-80 f6

Hans wyjąłeś mi to z ust. Wczoraj kolega założył wątek czy astrofoto można obiektywem foto. Dziś już celuje w Newtona 1000mm. Przy takim poziomie wiedzy nie zdaje sobie sprawy z czym się wiąże przeskok z 200 na 1000mm. Mnie się wydaje , że kolega kefir82 jest na takim etapie wiedzy , że nie wie nawet o konieczności ustawienia montażu na biegun. Kefir82 Twoje pytania sugerują, że nie wiesz nic o astrofoto. Na tym etapie rada jest taka na razie nie kupuj nic. Tak jak Ci napisał Hans w tym wątku, a ja i inni w poprzednim , zacznij o skompletowania podstawowej wiedzy teoretycznej zamiast skompletowania sprzętu.

Zapomniałem dodać że do SkyWatcher'a masz dwa okulary , kątówkę 2" , obejmy i walizkę , a do Oriona nic. Orion to firma i marka handlowa i raczej nic nie produkuje. Zamawia u producentów na całym świecie produkty ze swoim logo i tym handluje. Mam koło filtrowe Oriona jest identyczne jak Atika , nawet jest "made in Portugal" jedyna różnica to napis ORION i cena.

Generalnie ci z nad morza mają gorzej. Więcej wilgoci i chmur to fakt.

Skoro tak to muszę jeszcze raz zmierzyć bo tam są dwa gwinty na nosku jest mniejszy w flattenerze wiekszy tj M60x0,75. Między nimi nagwintowany pierścień/redukcja.

http://www.telescope.com/control/product/~...roduct_id=09895 Cena z przesyłką 1670 http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...a-pro,d736.html Cena z przesyłka 1820 Brak gwarancji, brak ubezpieczenia przesyłki , łamanie prawa podatkowego. Czy warto za 150 zł tyle cudować ?

Kupowałem kiedyś złączkę Canon/M42 taką do Dandeliona na Allegro od gościa , który te złączki robi. Zgadałem się z nim bo potrzebowałem jakiejś nietypowej i on tą złączkę mi zrobił. Skoro tnie bagnety Canona to dotoczenie do tego gwintu T/2 to betka. Gość był z Lublina i na Allegro oferował bardzo nietypowe złączki. Mogę spróbować go odszukać. Taka złączka u niego będzie kosztować ze 30-40 zł. Wykonanie złączek które u niego kupiłem było bez zarzutu. Ładnie wyczernione.

1)Orion SkyView Pro GoTo to to samo co EQ5 z GOTO 2)Orion Syrius EQG to HEQ5 http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=567tanach Czy chcesz kupować w Stanach ? Jeśli tak to co z kosztami przesyłki, cłem i Vatem ? Jak doliczysz te koszty to wyjdzie podobna cena jak podanym linku. To samo co pozycja 2 kupisz też tu tyle że pod inną marką Tuba http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...a-pro,d736.html Montaż http://deltaoptical.pl/montaz-paralaktyczn...nscan,d794.html Tyle że taniej niż w Stanach. To tyle w kwestii formalno-cenowej , o kłopotliwości sprowadzania ze nie wspomnę.

Jasne, te rozterki i kombinowanie to normalka. Skąd ja to znam ? Rozumiem że już masz ten obiektyw i problem by rozwiązała złączka Canon/T2 tyle że cienka tak ? te typowe mają 11mm grubości , ale ja gdzieś widziałem takie na 2mm. Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem i o to chodzi to zaraz pomyszkuję i może uda się coś zaradzić.

Nie wiem czy mi ktoś nogi nie urwie za złamanie obietnicy. Brawo robson999. Teraz to i my jesteśmy z Ciebie dumni. Wracając do tematu. Nie jestem mocny w tranzytach , ale wydaje mi się że widoczność tego zjawiska jest uzależniona od miejca obserwacji. W całej Polsce chyba nie może być widoczne. Czy dobrze myślę?

Sorki fiorina01 masz rację i obiecuję, że to już ostatni raz. My byśmy chcieli żebyś Ty sam chciał. To naprawdę nie jest argument i nie nazwałbym tego nowoczesnością. Tak w ogóle Robercie bez urazy, a czy skorzystasz z uwag to wyłącznie Twoja decyzja.

To jest najgorsze z możliwych tłumaczeń. Robię błędy bo "bardzo mi odpowiada" czyli "mi się nie chce " Najważniejsze, że " zdania nie zmienię" Po prostu twardziel. Czyli wiszą mu nasze uwagi. Mnie też zdarzają się błędy , ale ja się ich wstydzę. To jest szacunek dla tych co mnie czytają.