tomchm

Na forum można znaleźć autorskie projekty polowych stacji zasilania dedykowanych do montaży paralaktycznych - wystarczy dobrze poszukać. Głównym źródłem zasilania jest akumulator kwasowo-ołowiowy (klasyczny lub żelowy).

Czyli wszystko razem 31 kg...

Kontynuacja wątku Wczoraj wybrałem się do miejscowości Mielcuchy k/Złoczewa. Jechałem z pewnym niepokojem, ponieważ wg prognoz pogoda była "na dwoje babka wróżyła". Na szczęście trafiłem na lekko zachmurzone niebo, z którego w trakcie obserwacji chmury całkowicie zniknęły. Na miejscu byłem ok. godz. 22.40, zaś wyjechałem dwie godziny później - zimno mnie wygoniło Nastawiłem się na obserwacje galaktyk między 8-10 mag. Te, które udało mi się zaobserwować to: NGC 2403, NGC 3077, NGC 4236, IC 342, M74, M81, M82, M102, M110, NGC 2146. Oprócz tego były jeszcze: Jowisz, Mars, M45, M31, M57, M56. Temperatura na początku obserwacji 60C, w momencie wyjazdu spadła do 3oC. O godz. 23.00 zgasły wszystkie latarnie w okolicy

Ja swojego Bressera 102XS używałem przy -12oC i było OK. Ale wcześniej przez 2 godz. od wyjścia z domu chłodził się w samochodzie podczas jazdy, a podczas powrotu do domu przez 2 godz. nagrzewał się w samochodzie. Nigdy nie zaparował mi od środka, a używam odrośnika elastycznego - żadnych grzałek. Samą grzałkę zakładałem na kątówkę pryzmatyczną i było OK - ani kątówka, ani okular mi nie zaparowały.

Na jakich zasadach będzie można korzystać z bazy noclegowej?

Bezlusterkowiec jest lepszy od lustrzanki z tego względu, że do niego z pomocą odpowiednich czysto mechanicznych adapterów podepniesz każdy rodzaj obiektywu przeznaczonego do lustrzanki. W przypadku lustrzanek to raczej nie będzie możliwe. Jeśli masz montaż o małej nośności (jak np. SWSA), to bezlusterkowiec ma tutaj kolejną zaletę; będzie on z reguły lżejszy i mniejszy od lustrzanki.

Nowa cena wraz z kosztami wysyłki: 850 zł

Jak dla mnie, przechowywanie telepa w pionie ku górze to o tyle nienajszczesliwszy pomysł, ponieważ korektor wówczas jest obciążony od własnej masy i powstają niepotrzebne naprężenia. Absolutnie należy unikać sytuacji przechowywania telepa wyciągiem zwróconym ku górze, ponieważ wówczas wszelkie paprochy z niego lecą na optykę. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest przechowywanie go w pozycji poziomej w suchym pomieszczeniu. Sam telep dodatkowo włożyłbym w jakiś futerał lub nakrył jakąś narzutą/osłoną po to, aby się nie kurzył. Najważniejszą cechą pomieszczenia przechowywania jest to, aby ono było suche - wówczas w/na telepie nie będzie tworzyć się i gromadzić wilgoć, w związku z czym nie będzie on zagrzybiony.

Tu nie chodzi tylko o aberrację chromatyczną, a o szereg innych wad optycznych; komy, dystorsji itp. Dobry refraktor APO powinien mieć możliwość kolimacji i regulacji soczewek w celi. W typowym achromacie (raczej) nie jest to możliwe...

Zostają jeszcze okulary do kupienia...

Do Dobsona wystarczy kawałek płaskiej i w miarę twardej ziemi. Nie trzeba bawić się w jakieś poziomowanie itp. rzeczy. Wystawiasz i jedziesz z obserwacjami.

Nie nastawiaj się na to, że całą tą wiedzę pochłoniesz w jeden wieczór - daj sobie trochę czasu, i co ważne - czytaj regularnie, powtarzaj sobie. Wbrew pozorom tej wiedzy do ogarnięcia wcale nie ma tak dużo (w przeciwieństwie do astrofoto), ale - jak już pisałem wcześniej - nie staraj się wchłonąć wszystkiego na raz, ponieważ przerośnie Cię to wszystko. Ja jak kupowałem sobie teleskopy, to nigdy nikogo o radę nie pytałem, ale mozolnie przekopywałem czeluście internetu w poszukiwaniu wiedzy nt. optyki. I trwało to nie kilka tygodni, a kilka miesięcy; szukałem również informacji w języku angielskim. Wątków nt. jaki telep do czego wybrać jest na forum bardzo dużo i z każdej jakieś wnioski można wyciągnąć. Grunt to nie nastawiać się na natychmiastowe rezultaty. Nie ma jakiegoś czarodziejskiego przepisu na idealny zestaw dla każdego; każdy sam musi przebrnąć przez to wszystko, a na końcu podjąć jakiś wybór - nawet jeśli on oznacza, że w natłoku wiadomości rezygnuję z astro

To tak... Podrzucam co nieco literatury nt. typów okularów teleskopowych: https://www.optyczne.pl/43-słownik-Okular.html https://www.optyczne.pl/49-słownik-Okular_Huygensa.html https://www.optyczne.pl/50-słownik-Okular_Ramsdena.html https://www.optyczne.pl/51-słownik-Okular_Kellnera.html https://www.optyczne.pl/52-słownik-Okular_RKE.html https://www.optyczne.pl/53-słownik-Okular_Steinheilla.html https://www.optyczne.pl/56-słownik-Okular_ortoskopowy.html https://www.optyczne.pl/54-słownik-Okular_Plossla.html https://www.optyczne.pl/55-słownik-Okular_Super-Plossl.html https://www.optyczne.pl/57-słownik-Okular_Erfla.html https://www.optyczne.pl/58-słownik-Okular_Naglera.html To tak na początek...

Czy wziąłeś pod uwagę okulary, za pomocą których chcesz prowadzić obserwacje? Ten Bresser to krótki achromat, a takie są wymagające pod kątem okularów. Dobry okular do takiego telepa potrafi być niewiele tańszy od niego samego. Zupełnie inaczej ma się sprawa z MAK-iem; on zadowoli się najtańszymi Plosslami. Ale wówczas będziesz miał bardzo wąskie pole widzenia...

Jeśli chcesz mieć dobry sprzęt do obserwacji dziennych, a dodatkowo do planet i (od biedy) DS-ow, a dodatkowo po głowie chodzi Ci astrofoto, to zwiększ budżet jeszcze bardziej i weź refraktor ED Skywatchera 80/600

Na astrofoto wydałem między 15-18 tys. zł, a i tak czułem, że to był dopiero czubek góry lodowej. W połączeniu z innymi czynnikami sprawiło to wszystko, że zrezygnowałem z focenia. Czasami tęsknię za tym, ale wówczas przypominam sobie, ile czasu, pieniędzy i nerwów mnie to kosztowało... i tęsknota znika.

Wizual finansowo nie jest jeszcze taki straszny; gorzej, jak wejdziesz w astrofoto...

Ja zainteresowałem się astronomią pod koniec 2017r. pod wpływem youtubowego kanału Astrofaza.

Dla mnie dobre niebo to Bortle 3 i poniżej... A Księżyc i chmury to zupełnie inna bajka...

@Kromcioz takim setupem to chyba ciężko z obserwacjami w zenicie ponieważ telep podczas obracania może uderzyć w nogi statywu... Pomijam już fakt, że chcąc spojrzeć przez okular należałoby klęknąć...

@Gość na chwilę dlatego właściciel tego forum w jednym z wywiadów stwierdził, iż budowa obserwatorium do astrofoto w Puszczy Kampinoskiej to był jeden z jego największych astrofotograficznych błędów; 600 tys. zł poszło a w skali roku ma 2-3 noce do wykorzystania. Zaś za 20-30 tys. zł leci do Namibii (ze znacznie skromniejszym sprzętem), ale w ciągu tego czasu nazbiera więcej materiału niż z Puszczy Kampinoskiej.

@Ajot tak, ten TSAZ5 to klon Skytee2. Do tak ciężkiego refraktora moim zdaniem to trzeba brać montaż minimum AZB2, a jeszcze lepiej AZB3. Co więcej, dla komfortowych obserwacji należałoby sam statyw wyposażyć w kolumnę przedłużającą - refraktory mocno przeważają na obiektyw, w związku z czym trzeba je zakładać na montaż blisko obiektywu, a to oznacza, że wyciąg okularowy wówczas będzie bardzo nisko, więc dla komfortu obserwacji cały telep powinien pójść mocno w górę. Co do aberki, to każdy achromat będzie ją miał. Wysoce subiektywną kwestią jest natomiast jej odbiór przez obserwatora; są tacy, którzy całkowicie ją we wykluczają, a są tacy, którzy ją w pewnych granicach akceptują. Zaś co do jej występowania, to najbardziej da się ona we znaki w następujących przypadkach: a) na najjaśniejszych gwiazdach niezależnie od powiększenia; b) na obrzeżu tarczy Księżyca niezależnie od powiększenia; b) na planetach przy średnich i dużych powiększeniach. Z moich doświadczeń wynika, że najlepszym filtrem do ograniczenia AC jest Baader Contrast Booster - z tym że przy użyciu tego filtra należy liczyć się z całkowitym zażółceniem obrazu.

Więc tak... Co do statywu, to są dwie kwestie: a) kwestia kasy, jaką zamierzasz wydać na statyw; b) kwestia mobilności - im lżejszy statyw, tym bardziej mobilny, ale też będzie i droższy. Najtańszą opcją jest zakup statywu stalowego (przykład tutaj), ale wówczas do wymienionego przeze mnie egzemplarza potrzebowałbyś adaptera 3/8" do zamocowania montażu. Lżejszą, ale zdecydowanie droższą opcją jest zakup statywu drewnianego (drewno dobrze tłumi drgania). Najdroższą, ale i najlżejszą i najbardziej kompaktową wersją jest zakup statywu z włókna węglowego. Co do montaży azymutalnych, to rozwiązań jest kilka. Jedna z nich to TSAZ5, ja natomiast korzystam z takiego rozwiązania - montuję na nim refraktor Skywatcher 150/750 i wszystko działa OK. Nie mam co prawda mikroruchów, ale nie są mi one potrzebne, ponieważ obserwacje prowadzę na małych i średnich powiększeniach.

Nowa cena wraz z kosztami wysyłki: 900 zł

Przepraszam, nie doczytałem